Człowiek zlagrowany – człowiek przystosowany do życia w warunkach obozowych, dostosowujący swoją moralność do warunków panujących w lagrze, myślący kategoriami obozowymi. Rzecz jasna, jest to zupełnie inna moralność niż ta, którą praktykował za drutami. Taki człowiek za wszelką cenę stara się znieczulić i nie myśleć o przeszłości ani przyszłości. Żyć dniem dzisiejszym. Celem jest przeżycie – o ile to możliwe, w miarę dobrych, jak na obóz warunkach: mieć lepsze jedzenie (a przynajmniej więcej), gdy się da, markować pracę, zdobyć coś na boku, np. dobre buty, mydło. Ma świadomość, że jest równocześnie katem i ofiarą. Nie istnieją dla niego przyjaźń i zaufanie, a tym bardziej poświęcenie dla innych. Ma stępioną wrażliwość moralną, ale wie, że gdyby nie to, jego szanse na przeżycie byłyby mierne.