W każdej klasie znajdzie się całkiem spora grupa indywidualistów. Tylko nie każdy z nich będzie popularny, to znaczy lubiany! Na to trzeba sobie zapracować, zasłużyć. W Carpe diem podpowiadamy, jak to zrobić!

Bądź empatyczny!

Empatia to nic innego jak zdolność wczuwania się w to, co inni przeżywają. Niby prosta rzecz, ale tak naprawdę to bardzo duża sztuka wykazać się empatycznością. Na ogół ludzi odbieramy przez pryzmat własnych emocji, doświadczeń. Nie wsłuchujemy się w to, co myśli druga osoba! Dlatego takim szacunkiem, a co za tym idzie – popularnością, cieszą się ci, którzy potrafią być… empatyczni. Empatia zapewni nam też takt, który tak wysoko jest notowany wśród osób cieszących się popularnością.

Zorganizuj imprezkę!

No cóż, człowiek popularny to też i taki, który nie stroni od ludzi. Ba, nawet przyciąga ich do siebie. Nie wprasza się na imprezę, tylko sam bierze inicjatywę w swoje ręce i organizuje balangę! Jak mawiał Tyrmand, życie towarzyskie i uczuciowe to podstawa. Popularność niewątpliwie dają więc umiejętności organizatorskie. Nie trzeba od razu zapraszać całej szkoły do domu albo na działkę (może to być nieco ryzykowne), wystarczy, że namówisz ludzi na wspólne wyjście do kina, jakiś happening. Jeśli będziesz prowodyrem fajnych, mądrych inicjatyw (może być i wolontariat), poklasku wśród kolegów z klasy Ci nie zabraknie!

Miej swoje zdanie!

I nie bój się go powiedzieć, nawet jeśli nie jest ono popularne. Jeśli przeszkadza Ci dym papierosowy – powiedz o tym. Jeśli nie masz ochoty iść na wagary, robić coś idiotycznego – nie rób tego. Masz prawo do własnego zdania. To prawda, że pokorne ciele dwie krowy ssie, ale kto powiedział, że zawsze trzeba być pokornym, zwłaszcza w źle pojętej czynności? Ci, co mają własne zdanie – mają też szacunek. Inną sprawą jest umiejętność wyrażania swych opinii. Pogardą, ironią, wyższością nie zaskarbisz sobie sympatii i zrozumienia u innych, nawet jeśli to, co będziesz mówić, będzie słuszne!

Uśmiechaj się!

Życzliwość, miły uśmiech nic nie kosztuje, za to ile się zyskuje! Nie wierzysz? Przeprowadź więc mały socjologiczny eksperyment, który podsuwa Donna Dale Carnegie w swej książce „Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi”. Przez cały następny tydzień spróbuj uśmiechać się tak często i do tak wielu ludzi, jak to możliwe. Dodatkowe punkty otrzymasz za uśmiechanie się do tych, których z reguły nie zauważasz, jak na przykład uczniowie na szkolnym korytarzu, z którymi raczej nie rozmawiasz. Zwróć uwagę na następujące rzeczy: Czy ludzie odwzajemniali Twój uśmiech? Czy zaczynaliście potem rozmawiać? Czy gdy następnym razem mijałeś którąś z tych osób, wymieniliście pozdrowienia? Wnioski nasuwają się same!

Bądź uczynny!

Nie uciekaj, gdy widzisz, że komuś trzeba pomóc. Nie udawaj, że jesteś zajęty, nie masz czasu. Uczynność, bezinteresowna pomoc sprawi, że ludzie Cię zapamiętają! Będą Cię znać.

Dbaj o swój wygląd!

Nie musisz mieć urody Brada Pitta czy Angeliny Jolie, by zdobyć popularność w klasie czy w szkole. Wystarczy, że będziesz schludnie i czysto ubrany. Nikt nie lubi flejtuchów. Dziwacznie poprzebierani ludzie też budzą raczej zdziwienie, śmiech niż podziw. Nie przeginaj z kreowaniem się, nadmierną stylizacją. Wystarczy, że będziesz sobą!

Nie bądź snobem!

Bo i po co Ci to? Snoba nikt nie lubi. Też mu i nie ufa.