Gatunek literacki

Najczęściej Folwark… określa się jako powieść parabolę.
Parabola (inaczej przypowieść) ma dwa znaczenia.

Biblijna przypowieść o synu marnotrawnym nie opowiada tylko i wyłącznie o synach, którzy roztrwonili pieniądze. Mówi o wszystkich ludziach, którzy popełniają błędy i starają się je naprawić. Mówi o przebaczeniu, jakie trzeba okazywać winowajcom. W Folwarku zwierzęcym jest bardzo podobnie. Na pierwszy rzut oka to fantastyczna historyjka o zbuntowanych zwierzakach. A drugie znaczenie (ukryte, ale bardzo ważne) to analiza ustroju totalitarnego, ukazanie okrucieństwa władzy. I przestroga przed ślepą wiarą w rożnego rodzaju animalizmy.

Czas akcji

Początek wieku XX, akcja trwa kilka lat.

Miejsce akcji

Folwark, Willingdon w Anglii.

Bohaterowie

Napoleon – dyktator, despotyczny przywódca. Nie zrobił niczego dla szczęścia zwierząt, nienawidził rywalizującego z nim Snowballa. Po wygnaniu konkurenta wprowadził bezwzględne, okrutne metody rządzenia. Nie miał żadnych skrupułów, zależało mu jedynie na władzy. Chciał upodobnić się do ludzi, dlatego to właśnie on złamał wszystkie zasady animalizmu. Wiedział, że władza absolutna opiera się na terrorze. Zanim jeszcze przejął rządy, wyszkolił grupę agresywnych psów, gotowych zabić każdego, kto mu się przeciwstawi.

Snowball – postępowiec, rewolucjonista. Zwolennik komunizmu, reformator (projekt wiatraka). Wygnany przez Napoleona.

Squealer – agitator, demagog, prawa ręka Napoleona. Doskonały mówca, sprytny krętacz. Wykorzystywał głupotę zwierząt i zawsze wszystko tak potrafił poprzekręcać, że zwierzaki już same nie wiedziały, co mają myśleć. To on właśnie zmieniał napisy na stodole.

Kruk Mateusz – szpicel. Najpierw opowiadał zwierzętom o pośmiertnym raju. Nie było to na rękę planującym rewolucję świniom. Bo po co zwierzaki miałyby walczyć z ludzką niesprawiedliwością, skoro i tak każdy po śmierci trafi do raju? Kiedy wybuchło powstanie, zniknął i ukrywał się na jednym z okolicznych folwarków. Powrócił, gdy zwierzęta na dobre już zadomowiły się w posiadłości Jonesów. Służył świniom, prawdopodobnie donosił na inne zwierzęta i szpiegował w sąsiednich folwarkach.

Boxer – przodownik pracy. Uwierzył w ideały rewolucji, uznał autorytet Napoleona. Nie był zbyt inteligentny. Jego atutem była ogromna siła, dlatego świnie musiały się z nim liczyć. Umarł z przepracowania. Sprzedanie do końskiej jatki śmiertelnie chorego Boxera to najohydniejszy czyn Napoleona.

Osioł Benjamin – nie popierał świń, ale nie chciał się im otwarcie przeciwstawiać. Z pewnością inteligencją przewyższał wszystkie zwierzęta.

Klacz Clover, koza Muriel – poczciwe, pracowite zwierzęta. Wiedziały, że zostały oszukane przez świnie, nie zdobyły się jednak na sprzeciw.

Krowy, kury, kaczki i gęsi – z łatwością dały się podporządkować rządom Napoleona. Uwierzyły w mit o wrogiej działalności Snowballa.

Owce – chyba najgłupsze ze zwierząt. Sprytnie wykorzystywane przez Squealera.

Klacz Mollie – słodka ślicznotka, głupia i próżna. Uciekła z folwarku, bo wiedziała, że lepiej będzie jej wśród ludzi.

Psy – ochroniarze Napoleona, tajne siły do mokrej roboty. Głupie i okrutne.

 

Świńskie metody rządzenia

W jaki sposób świnie całkowicie podporządkowały sobie zwierzęta i zmusiły je do ślepego posłuszeństwa?

  • Propaganda
    Od niej wszystko się zaczyna. Płomienne mowy o cudownej przyszłości, wielkie obietnice, hasła równości i braterstwa. I wmawianie wszystkim, że sukces może zostać osiągnięty tylko pod przewodnictwem Napoleona. Większość zwierząt gospodarskich nie należała do najinteligentniejszych. Nic dziwnego, że uwierzyły. Te, które zwietrzyły podstęp, wiedziały, że bezpieczniej jest siedzieć cicho (osioł Benjamin).
  • Zastraszanie, eliminowanie buntowników
    Co zrobić, jeśli poddani wszczynają bunt? Przykładnie ukarać tych najgłośniejszych. Kiedy kury zaprotestowały przeciwko odbieraniu im jajek, ukarano je głodówką. Część buntowniczek zmarła, reszta skapitulowała.
  • Kult przywódcy
    Wszystko co dobre, było zasługą Napoleona. Projekt wiatraka wykonany przez Snowballa wkrótce po wygnaniu niewygodnego knura okazał się projektem Napoleona. To oczywiście kłamstwo, ale odpowiednia propaganda sprawiła, że zwierzęta w nie uwierzyły. Choroba Napoleona (a raczej kac po niezłym pijaństwie) to powód do smutku wszystkich zwierząt. Napoleon musi lepiej się odżywiać, nie może mieszkać w zwykłym chlewie. Nigdy nie pracuje fizycznie, bo przecież wykonuje znacznie cięższą pracę, umysłową. I to on oczywiście podejmuje wszystkie decyzje, on jeden kontaktuje się z ludźmi.
  • Kłamstwa
    Jeśli poddani mają wątpliwości co do decyzji przywódcy, należy je rozwiać. Sztuka niełatwa, ale Squealer był w tym mistrzem. Zwierzęta mówiły, że potrafi czarne zamienić na białe. Najokrutniejsze kłamstwo dotyczyło śmierci Boxera. Zginął w rzeźni, a zwierzętom powiedziano, że spokojnie umarł w szpitalu.
  • Walka z wrogami klasowymi
    Wrogiem klasowym jest ten, kto postępuje wbrew zasadom wyznaczonym przez rządzących i ośmiela się buntować lub chociaż myśleć inaczej niż myśli władza. Obecność wroga klasowego jest bardzo wygodna dla rządzących. Bo to jemu właśnie przypisuje się wszystkie niepowodzenia. Zniszczony wiatrak, głód, słabe plony, nienawiść sąsiadujących z folwarkiem ludzi to wszystko świnie uznały za sprawkę Snowballa, czyli wroga klasowego. Wszelki bunt zniechęconych zwierząt był przypisywany szpiegowskiej działalności wygnanego knura. Kto zbratał się z wrogiem klasowym lub chociaż uległ jego namowom, musi zostać surowo i przykładnie ukarany – śmiercią. Dlatego w czasie dyktatury Napoleona każdy wiec zamieniał się w egzekucję – zabijano te zwierzęta, które przyznały się choćby do myśli o Snowballu. I z czasem nikt już nawet nie zastanawiał się, jak to możliwe, żeby jeden knur zdołał zrobić tyle rzeczy i nie zostać przez nikogo zauważonym.
  • Samokrytyka – czyli dobrowolne przyznanie się do winy
    Samokrytyka jest zapowiedzią poprawy, zmiany zachowania, ma przynieść ułaskawienie błądzącemu, lecz skruszonemu członkowi partii. Ale na folwarku samokrytyka prowadzi do egzekucji przyznającego się do winy zwierzęcia. Nie ma mowy o przebaczeniu. Śmierć następuje błyskawicznie, a katami są bezlitosne psy. Dlaczego więc zwierzęta masowo przyznają się do wymyślonych win? Są tak głupie czy zdesperowane? Wolą umrzeć niż żyć w zakłamanym świecie? A może ktoś (np. Squealer) namawia kolejnych naiwniaków, mówiąc im, że wina zostanie darowana. Kim są ci, którzy na wiecu dokonują samokrytyki, aby za chwilę umrzeć? Głupcy czy bohaterowie samobójcy?

Uwaga!
Żadne ze zwierząt nie próbowało przeciwstawiać się świniom. Jeżeli się buntowały, to tylko po cichu. Wyjątkiem był protest kur, krwawo stłumiony. Czyli winą za niepowodzenie zwierzęcej rewolucji i upadek idei animalizmu można obarczyć nie tylko bezwzględne świnie, ale i pozostałe zwierzęta, które tak łatwo dały się zastraszyć.

 

Od niewoli do niewoli – koło się zamyka

Etap I – wizja utopijna
Zaczęło się od szlachetnych planów. Stary knur Major podburzył zwierzęta pana Jonesa. Powiedział, że człowiek jest największym złem, odwiecznym wrogiem wszystkich zwierząt. Nauczył je hymnu Zwierzęta Anglii, obiecywał cudowne życie w świecie bez ludzi. Wytłumaczył, na czym powinien polegać animalizm.

Etap II – sprawne przejęcie władzy
Major umarł, a dowodzenie nad zbuntowanymi zwierzętami przejęły dwa knury – Snowball i Napoleon. Tłumaczyły zwierzętom zasady animalizmu, głosiły powszechną równość. Nadszedł moment rewolucji – pijany Jones zapomniał nakarmić zwierzęta. Rozwścieczeni buntownicy z łatwością wygonili Jonesa wraz z parobkami z folwarku. Były teraz jedynymi właścicielami Folwarku Zwierzęcego (wcześniej nazywany był Dworskim).

Etap III – komunizm
Początkowo wszystko układało się doskonale. Wiece, zebrania, śpiewanie hymnu. Zwierzęta wzajemnie się szanowały, ciężko pracowały dla wspólnego dobra. Uchwalono (oczywiście z inicjatywy świń) siedem przykazań.

• Wszystko, co chodzi na dwóch nogach, jest wrogiem.
• Wszystko, co chodzi na czterech nogach lub ma skrzydła, jest przyjacielem.
• Żadne zwierzę nie będzie nosić ubrania.
• Żadne zwierzę nie będzie spać w łóżku.
• Żadne zwierzę nie będzie pić alkoholu.
• Żadne zwierzę nie zabije innego.
• Wszystkie zwierzęta są równe.

Zwycięska bitwa z ludźmi atakującymi folwark łączy zwierzęta.

Etap IV – rywalizacja między świniami
Bystry, ale nieco tchórzliwy Snowball musiał ustąpić wobec przemocy Napoleona. Został wygnany i wkrótce potem ogłoszony zdrajcą. Komunistyczne wiece i komitety zostały zniesione. Rozpoczyna się okres dyktatury Napoleona.

Etap V – kłamstwa i oszustwa
Napoleon wprowadził despotyczne rządy. Każdy protest jest karany śmiercią. Ogłupiałe (efekt pracy Squealera) i zastraszone zwierzęta nawet nie próbują się buntować. Pracy na folwarku jest coraz więcej, a plony są słabe. O każde niepowodzenie oskarżani są wrogowie klasowi (Snowball i ci, którzy mu sprzyjają).

Etap VI – reżim
Już żadne z haseł animalizmu nie jest przestrzegane. Na ścianie stodoły pojawiają się nowe formuły:

• Żadne zwierzę nie będzie spać w łóżku z prześcieradłami.
• Żadne zwierzę nie będzie pić alkoholu bez umiaru.
• Żadne zwierzę nie zabije drugiego bez powodu.

Boxer zostaje sprzedany do rzeźni. Świnie zaczynają chodzić na dwóch nogach. Którejś nocy ze ściany stodoły znikają wszystkie dotychczasowe hasła i na ich miejscu pojawia się jedno: Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre zwierzęta są równiejsze od innych.

Etap VII – kto jest świnią?
Mijają lata. Już niewiele zwierząt pamięta rewolucję. Świnie rządzą niepodzielnie i zaprzyjaźniają się z właścicielami sąsiednich folwarków. Robią wszystko to, co kiedyś uważały za złe i krzywdzące zwierzęta. Piją alkohol, grają w karty, chodzą w ubraniach. Napoleon chwali się dyscypliną panującą w jego folwarku. Przywrócono nazwę Folwark Dworski. Świnie wyglądem coraz bardziej przypominają ludzi. I znowu jesteśmy w punkcie wyjścia.

Śmieszy czy przeraża?

Głupie, beczące w kółko to samo owce, tłusty wieprzek chodzący na dwóch nogach, trudna nauka alfabetu, niektóre sprytne kłamstewka świń (w rodzaju: „zjadamy wszystkie jabłka dla waszego dobra”) – to sytuacje zabawne. Ale przestają być śmieszne, jeśli tuż po nich następują krwawe egzekucje, przejawy terroryzmu. Zdecydowanie więcej w utworze momentów strasznych i przygnębiających niż tych zabawnych.

 

Słowniczek

  • Demagog – działacz polityczny starający się pozyskać mało uświadomione masy pochlebstwami, obietnicami bez pokrycia, kłamstwem.
  • Dyktator – wódz absolutny, mający władzę niczym nieograniczoną.
  • Agitator – ktoś propagujący jakąś ideologię, namawiający do czegoś.
  • Ustrój totalitarny – ustrój polityczny opierający się na ścisłej kontroli wszystkich dziedzin życia i ograniczeniu praw obywateli.
  • Oportunista – chociaż nazwa kojarzy się z oporem, oportunista jest całkowitym przeciwieństwem człowieka zbuntowanego. To ktoś bierny, poddający się presji, łatwo naginający swoje zasady do sytuacji.
  • Animalizm – pogląd o wyższości zwierząt nad ludźmi. Wrogość wobec człowieka i równość wszystkich zwierząt.
  • Utopia – państwo idealne, w którym nie ma zła i niesprawiedliwości społecznej. O taką utopijną krainę walczyły zwierzęta. Ale, niestety, wyszła z tego antyutopia.

 

Wypracowanie

Kto powinien przeczytać Folwark zwierzęcy George’a Orwella? Uzasadnij swoje zdanie i zaproponuj treść dedykacji, którą napisałbyś, ofiarowując książkę.

 

Zobacz:

Folwark zwierzęcy – George Orwell

Folwark zwierzęcy – pytania i odpowiedzi

Folwark zwierzęcy George’a Orwella

Folwark zwierzęcy. Rzeczywistość w państwie totalitarnym

Na czym polega paraboliczność Folwarku zwierzęcego George’a Orwella?

Folwark zwierzęcy do prac pisemnych