Przed egzaminem przemyśl sobie, co mógłbyś napisać na taki właśnie temat. Spróbuj wymyślić jakąś przestrzeń, po której można fantastycznie podróżować, a jakiej jeszcze nie wymyślono! To musi być takie miejsce, na które nie wpadł ani znakomity Spielberg, ani staruszek Verne. To wyzwanie bardzo trudne. A czemu będzie trudno? Bo chyba wszystko już wymyślono! Tyle fantastycznych przestrzeni zajęto, że być może dalsze odkrycia będą niemożliwe.

 

Gdzie wyprawiano bohaterów?

  • W kosmos i w podróże międzyplanetarne
    Ale na nikim już nie zrobi wrażenia przestrzeń kosmiczna, a to dzięki setkom filmów science fiction, 2001 Odysei Kosmicznej, Kubrickowi i wielu innym reżyserom i pisarzom. Nie myśl, że wypad w kosmos to pomysł twórców XX wieku, i to związany wyłącznie z filmem. Od dawna ludzi pociąga taka podróż, na przykład na księżyc. Juliusz Verne, pisarz dziewiętnastowieczny, prawdziwy wulkan pomysłów fantastycznych, wyprawił swoich bohaterów w kosmos, w specjalnej kapsule. Po planetach podróżuje znany nam bardzo dobrze Mały Książę bohater książki Saint-Exupéry’ego.
    Wniosek? Kosmos to teren zużyty.
  • Podróże w czasie
    Przy użyciu wehikułu czasu bohaterowie wielu ksiąg i filmów wyruszali w przeszłość albo przyszłość, albo równoległą gałąź czasu. Coś wspaniałego! Powrót do epoki dinozaurów, starożytności, czy choćby rycerzy świętego Graala… to musiałaby być przygoda. A przyszłość? Zupełnie jak wizyta w komnacie z napisem wszystko dozwolone – autorzy mogą wymyślać stroje, fryzury, domy, pojazdy, potrawy, zwierzęta i szkoły. Postacie ubierają się w obcisłe skafandry, jedzą tabletki, latają jakimiś krzesełkami a pies przyszłości to pies-robot!

    • Motyw ten wykorzystał już George Welles. W powieści pt. Wehikuł czasu stworzył maszynerię, która przenosiła ludzi w różne płaszczyzny czasowe.
    • Zapewne znasz bardzo sympatyczną trylogię Zemeckisa (Powrót do przyszłości itd.) albo Peggy Sue wyszła za mąż.
    • A jeśli ktoś pożąda prawdziwej klasyki, proszę bardzo: Johann Wolfgang Goethe Faust! Stary alchemik, doktor Faust, zaprzedał duszę diabłu, by zachować młodość i móc swobodnie podróżować w czasie i przestrzeni. I podróżował…

Dlatego czas to także teren dość wyeksploatowany w fantastycznych podróżach.

  • Egzotyczne miejsca
    Wyspy bezludne, pustynie, puszcze, prerie, wnętrza grot, ewentualnie piramidy zamieszkałe przez mumie egipskich faraonów.
    To też już było. Nawet przygody bohaterów nie musiały być zupełnie fantastyczne czy nie z tej ziemi.

    • W pomyśle na bezludną wyspę wyprzedził nas wszystkich Daniel Defoe, pisząc Robinsona Crusoe. Od czasów Robinsona pomysł takiego odcięcia się od świata bardzo podobał się ludziom.
    • Podobny motyw zamieszcza Mark Twain w Przygodach Hucka albo William Golding w słynnej, również sfilmowanej powieści Władca much. Ta ostatnia powinna Cię zainteresować, pokazuje bowiem młodzież – mniej więcej rówieśniczą grupę rozbitków, która musi przeżyć na bezludnej wyspie. I co? Odzywają się w nich paskudne instynkty dorosłych.
    • Obszar zagubienia wykorzystał Henryk Sienkiewicz W pustyni i w puszczy, a tajemnicze wnętrza piramid – w swoich filmach o przygodach Indiany Jonesa, nie kto inny jak Steven Spielberg. Niestety – tworząc Park Jurajski – zajął także Krainę Dinozaurów.
  • Przestrzeń komputerowa również została zawładnięta przez fantastycznych podróżników, a Juliusz Machulski w filmie Kingsajz wpadli na pomysł zaludnienia szuflad i katalogów biblioteki.
  • Podróże mitologiczne:
    • Odyseusz wraca z wojny.
    • Tezeusz wyrusza na Kretę, by zabić Minotaura.
    • Jazon jedzie do Kolchidy po złote runo.
    • Kraina Czarów Alicji. Zamieszkała przez figury z talii kart, Królika, księżnę z prosięciem, Szalonego Kapelusznika i jeszcze gromadkę dziwadeł. To jest Kraina powołana prawem snu, a wkroczyła do niej (raczej wpadła) przez mysią dziurę.
  • Niezwykłe kraje Guliwera
    Kto ich nie zwiedził, nie może nazwać się turystą fantazji. Jonathan Swift, angielski pisarz, wymyślił i napisał Podróże Guliwera na początku XVII wieku! Wyprawił swojego bohatera na morza i dzikimi wiatrami zagnał do:

    • Krainy Liliputów. Jego mieszkańcami są maleńkie ludziki (osóbko ludzkie, nie więcej jak sześć cali wysokie).
    • Krainy Olbrzymów – Brobdingngu. Tam dla odmiany Guliwer miał rozmiary dziecięcej lalki.
  • Eldorado
    To ziemia pełna bogactw, złoto wala się tam po ziemi i nikt nawet się po nie nie schyla. Eldorado – idealny kraj sprawiedliwości. Kto go wymyślił? Wolter – francuski pisarz i myśliciel oświecenia. Zawarł opowieść o Eldorado w powiastce Kandyd i wcale nie był pierwszy w wymyślaniu krainy idealnej, bo przed nim Tomasz Morus (renesans) wymyślił Utopię. Po nim też tworzono takie pomysły, ale ludzkość jeszcze żadnego nie zrealizowała.
  • Kraina Fantazji z filmu „Niekończąca się opowieść”
    Nawet jeśli film nieco dziecinny, a podróże na psie wcale Cię nie bawią, warto wiedzieć, że taką krainę już stworzono. Ścierają się w niej potężne siły Dobra i Zła – a to bardzo poważny temat. Wart uwagi jest także czarodziejski tor wejścia w Krainę poprzez karty księgi.

Inne przestrzenie

Wykorzystano także:

  • podróż w głąb ziemi (W otchłani czasu – Erazm Majkowski),
  • świat podwodny (Kapitan Nemo Verne’a),
  • świat, który rozciąga się po drugiej stronie lustra Lewis Caroll, Alicja w Krainie Czarów),
  • podróż w głąb psychiki ludzkiej lub ludzkiego organizmu (szereg filmów z gatunku fantastyki).

 

Twoja fantastyczna podróż

  • Musi odbywać się gdzieś, czyli w jakiejś przestrzeni. Jeśli nie wymyślisz jeszcze innej niż przywołane – trudno. Możesz wybrać się w tę przestrzeń, która najbardziej przypadła Ci do gustu.
  • Tylko przygody muszą być godne wybranej przestrzeni – dobrze więc obmyśl, co może się zdarzyć w takich, czy w innych warunkach.
  • Kogo można spotkać?
  • Czego można dokonać?
  • Może też wpadniesz na jakiś nowy, interesujący środek lokomocji? Na pewno można ruszać się jeszcze inaczej niż na nogach, kołach lub skrzydłach. Powiększać się i zmniejszać też można w inny sposób niż za pomocą odpowiedniej strony grzyba (to sposób Alicji) lub polocockty (to sposób krasnali Machulskiego). I wracać można na pewno mniej boleśnie niż tak, jak uczynił to Mały Książę – za sprawą ukąszenia żmii…

Zauważ!, że większość podróży literackich lub filmowych ma jakiś sens, nawet gdy rozpoczęła się przypadkowo.

 

Wielka literatura o podróżach

Fantastyczna podróż, wędrówka często bywały osnową wielkich dzieł. Lubili je twórcy o wielkiej wyobraźni. Jest kilka bardzo ważnych tytułów, w których fantastyczne przygody wędrowców nie tylko pasjonują odbiorców, ale wpłynęły na rozwój kultury ludzkiej. Pamiętaj chociaż o Odysei, aby zaznaczyć swoje zakorzenienie w literackim dziedzictwie. Ten starożytny epos Homera znasz na pewno z filmu lub nawet realizacji animowanych. Spotkanie z jednookim Cyklopem, przeprawa między Scyllą a Charybdą, śpiew Syren, wizyta u nimfy Kalipso, powrót do Itaki… To podróż wypełniona po brzegi niezwykłymi przygodami, a każda prowadzi do jakiejś prawdy o człowieku.