List – kartka papieru w kopercie, a na niej wyznania, wspomnienia albo zwyczajne informacje. Prawda, ale nie do końca. List wcale nie musi być napisany na papierze, nie trzeba go wkładać do koperty, a zawartość listu może być tak różna, jak różni bywają ludzie.

Co zatem jest częścią wspólną wszystkich listów świata?

Musi być nadawca (na przykład Ty) i odbiorca, któremu chcesz coś przekazać i do którego zwracasz się bezpośrednio. No i musi to być forma pisemna. Innymi słowy, rozmowa z koleżanką nie jest listem, ale jeśli to samo, co jej powiedziałaś, napiszesz i dasz jej na kartce – nawet na pomiętym skrawku przekazywanym ukradkiem pod ławkami – będzie to list.Tylko uważaj, co piszesz, bo nauczycielka czuwa…

 

Forma

W liście należy uwzględnić następujące elementy:

1. Data i nazwa miejscowości, z której wysyłało się list (w prawym górnym rogu).

2. Wstęp

  • Formuła powitania (Grzeczna i odpowiednia dla adresata. W liście do kolegi mogliście pozwolić sobie na luźne „Cześć” lub „Siemanko!”. Raczej nie należało rozpoczynać listu „Szanowny Kole-go”, bo to brzmiałoby zbyt sztucznie, a to nie miał być urzędowy, oficjalny list).
  • Teraz czas na pozdrowienia, nawiązanie do wcześniejszych listów; lub (jeśli jest to pierwszy, rozpoczynający Waszą korespondencję) wyjaśnienie powodu jego napisania.

3. Rozwinięcie

Właściwa część listu, w której możesz się rozpisać. List może być np. opowiadaniem o ostatniej przygodzie, wizycie u znajomych lub w teatrze, w konkretnym wybranym miejscu w Polsce. List może mieć bardzo osobisty charakter (kiedy zwierzaliście się np. ze swoich marzeń, piszesz o uczuciach, strachu itp.). Może to być też list bardzo „fachowy”, „techniczny”, przedstawiający tylko miasto i kilka jego miejsc.

4. Zakończenie

Pozdrowienia, zaproszenie, polecenie zwiedzenia wybranej miejscowości; prośba o odpowiedź na Twój list.

5. Podpis
Musi być! Wystarczy imię.

6. Postscriptum (PS)
Nie jest to konieczne. To miejsce na ważną informację, o której możesz zapomnieć wcześniej napisać.

 

List prywatny

Ten rodzaj znają wszyscy doskonale. Z wakacji piszemy do babci, po wakacjach do koleżanki z obozu. Schemat tego listu jest prościusieńki:

  • 1. Powitanie:
    Kochana Babciu, Droga Ciociu, Cześć Marcin, Witaj Zośka… W powitaniach stosujemy grzecznościowo duże litery nie tylko przy imionach.
  • 2. Zasadniczy list:
    jeśli jest to odpowiedź, zwykle dziękujemy za list, który dostaliśmy wcześniej. Możemy też w tej części przeprosić za długie milczenie, a zdarza się nam to niestety bardzo często. Rozwinięcie dowolne – co kto lubi i co ma ważnego do przekazania.
  • 3. Zakończenie:
    Do zobaczenia wkrótce, serdecznie pozdrawiam, przesyłam pozdrowienia (całusy), Kłaniam się nisko, z niecierpliwością czekam na odpowiedź. I podpis – obowiązkowo. Może być tylko imię.

 

List urzędowy

Kierujemy go do różnych urzędów, do osób pracujących w nich. Schemat jest trochę podobny, ale obowiązuje inny język – poważny, bez zdrobnień, żartów, właściwie bez zwrotów bezpośrednich.

Odrobinę inaczej też wygląda układ listu.

1. Na początku Twój adres (w lewym górnym rogu) i osoby, do której piszesz (niżej, po prawej stronie).

2. Potem powitanie: Szanowna Pani, Szanowny Panie, Szanowni Państwo (jeśli piszemy do instytucji).

3. Rozwinięcie: zależy od sprawy. Ale uwaga! Używamy specjalnych, urzędowych sformułowań:

  • w związku z informacją,
  • w nawiązaniu do listu z dnia…,
  • uprzejmie proszę,
  • zwracam się z uprzejmą prośbą.

4. Zakończenie również poważne:

  • łączę wyrazy szacunku,
  • z poważaniem, z szacunkiem,
  • pozostaję w oczekiwaniu na odpowiedź.

Koniecznie pełny podpis. I pamiętajcie, by dodać datę (może być na początku listu lub pod nim).

 

List otwarty

Zwykle adresowany jest do jakiejś ważnej osoby (prezydenta, premiera, ministra), ale może go przeczytać każdy – stąd nazwa. Takie listy najczęściej drukowane są w prasie, właśnie po to, by można było zapoznać się z nimi. List otwarty może mieć bardzo różną formę i właściwie nie ma tu obowiązujących zasad. A o co tak naprawdę chodzi z tym otwartym charakterem listu?

Na przykład:
Towarzystwo Przyjaciół Małych Krokodyli może mieć pretensje do Ministerstwa Edukacji, że w podręcznikach szkolnych brakuje informacji o tych zwierzętach. Działacze Towarzystwa boją się, że zwykły list wyląduje w jakimś ministerialnym koszu, więc piszą list otwarty i wysyłają do ogólnopolskiej gazety. Kiedy gazeta wydrukuje list, dowiedzą się o nim również inni działacze, zaczną zbierać podpisy pod zmianą ustawy o podręcznikach szkolnych. Dołączy się Towarzystwo Przyjaciół Małych Pająków Jadowitych i razem łatwiej im będzie doprowadzić do zmian w podręcznikach.

 

List gończy

Nie ma określonego odbiorcy, adresowany jest do wszystkich ludzi, którzy mogą pomóc. Zwykle dotyczy przestępców i zawiera podstawowe informacje o osobie ściganej: rysopis, informacje o popełnionym przestępstwie, nagrodę za pomoc (jeśli taka nagroda została ustalona) oraz telefon, pod który można zadzwonić z informacjami. Na Dzikim Zachodzie, znanym Wam z westernów, listy gończe przybijano na drzewach. Dziś zamieszcza się je raczej w prasie, czasami pokazuje w telewizji. Ale cel jest dokładnie ten sam.

 

List na egzaminie

Za co można dostać punkty?
Maksymalnie możesz otrzymać punkty.

1. Za realizację tematu

  • Zgodność tekstu z uchwałą zamieszczoną w teście.
  • Wyjaśnienie celu napisania listu – prośba o nadanie nazwy ulicy.
  • Zaprezentowanie wybranej postaci.
  • Podanie trzech argumentów: spójrz na strzałki przy wypracowaniu.
  • Rozwinięcie co najmniej dwóch argumentów.

2. Za kompozycję

  • Zastosowanie formalnych wyróżników listu oficjalnego (informacje o nadawcy i adresacie, zwrot do adresata itd.).
  • Trójdzielność kompozycji.
  • Wstęp: określenie celu listu, rozwinięcie: argumenty, zakończenie: wyrażenie nadziei.
  • Rozmieszczenie tekstu w logicznie wyodrębnionych akapitach – to bardzo ważne przy pisaniu listu!
  • Zachowanie spójności tekstu – argumenty są ze sobą powiązane, cały tekst jest na temat.

3. Za język i styl

4. Za zapis
Dopuszczalne są dwa błędy ortograficzne i trzy błędy interpunkcyjne

 

Jak pisać pisma oficjalne?

Po pierwsze: grzecznie!

To co wyróżnia pisma oficjalne od tych zwyczajnych to ogromna ilość zwrotów grzecznościowych. Tu nie ma miejsca na żadne poufałości. Prosimy, przepraszamy, dziękujemy, a nawet domagamy się… bardzo grzecznie. Uprzejmie, z dużym szacunkiem dla adresata. Adresatem zazwyczaj jest jakaś instytucja, przedstawiciel władz, osoba powszechnie znana i szanowana. Przykładowe zwroty grzecznościowe, jakie możemy zastosować w piśmie oficjalnym:

  • Uprzejmie proszę/prosimy…
  • Zwracam się z prośbą…
  • Szanowny Panie!
  • Jednocześnie informuję…
  • Pragnę poinformować…
  • Zwracamy się z propozycją…
  • Uważamy, iż…
  • Wyrażamy ubolewanie…
  • Jesteśmy zgodni co do tego, iż…
  • Mamy nadzieję…

Po drugie: zwięźle

Pismo oficjalne powinno zmieścić się na jednej stronie A4. Jeżeli chcemy, aby adresat szczegółowo poznał nasze argumenty, dołączamy tzw. załączniki. Załącznikami mogą być: lista osób popierających nasz projekt. Zdjęcia, wypowiedzi wnioskodawców. Samo pismo nie może być długie. Jeśli adresat zainteresuje się nim, z pewnością uważnie przeczyta również załączniki.

Po trzecie: najważniejsza jest treść

Wyraźnie i bez zbędnych ozdobników piszemy to, o co nam chodzi. W piśmie oficjalnym nie ma miejsca na ozdobne metafory, kwiecisty styl. Unikamy powtórzeń, piszemy bardzo poprawnym i zrozumiałym stylem. Najważniejsza jest tu informacja. Jeżeli chcemy wyrazić swoje emocje (a często to także jest celem listu oficjalnego), to korzystamy z następujących zwrotów:

  • Pragniemy wyrazić naszą wdzięczność…
  • Nie kryjemy oburzenia z powodu…
  • Uważamy, że karygodną rzeczą jest…
  • Ta sytuacja wywołała nasze niezadowolenie, ponieważ…
  • Jesteśmy szczerze zaniepokojeni…
  • Sytuacja ta wymagała natychmiastowej reakcji i dlatego…

 

Przykładowe wypracowanie

W liście do prezydenta miasta zaproponuj, aby nowo powstała ulica otrzymała imię godnej uznania postaci literackiej lub historycznej. Przedstaw tę postać i uzasadnij wybór trzema argumentami. Pamiętaj, aby Twoja propozycja była zgodna z zamieszczoną w tekście uchwałą.

Określenie nadawcy w lewym górnym rogu Data i miejsce nadania w prawym górnym rogu.

Samorząd Szkolny oraz uczniowie Warszawa, 27 marca 2006 roku
Gimnazjum im. Henryka Sienkiewicza
w Warszawie

Zwrot grzecznościowy do adresata.

Szanowny Panie Prezydencie!

Określenie celu listu – propozycja nazwy dla ulicy

Zwracamy się do Pana z prośbą o uwzględnienie naszej propozycji podczas nadawania nazwy nowo powstałej ulicy w naszej dzielnicy. Ulica ta jest niedaleko naszej szkoły i dlatego my, uczniowie Gimnazjum im. Henryka Sienkiewicza chcielibyśmy, aby nosiła imię Stasia Tarkowskiego. Podczas przygotowań do corocznego Dnia Patrona oraz lekcji języka polskiego przekonaliśmy się, jak duże jest znaczenie nazwy nadanej szkole. Poznajemy dorobek literacki Henryka Sienkiewicza, zdobywamy wiedzę na temat naszego Patrona – Noblisty. Dlatego chcielibyśmy, aby ulica nosiła imię jednej z sympatyczniejszych i bardziej znanych postaci stworzonych przez Henryka Sienkiewicza.

Argument pierwszy: Staś Tarkowski jest dobrze znanym bohaterem literackim (znają go przedstawiciele wielu pokoleń). To postać bardzo pozytywnie odbierana przez wszystkich.

Wybraliśmy Stasia Tarkowskiego, ponieważ jest to bohater powieści dla młodzieży. Powieści, którą dobrze znają nasi dziadkowie, rodzice oraz my. W pustyni i w puszczy jest bowiem od wielu lat lekturą szkolną. To wyjątkowa postać, która bez wątpienia zasłużyła na to, aby jej imieniem nazwać ulicę. To postać, która bardzo pozytywnie kojarzy się wszystkim Polakom. Staś Tarkowski jest bowiem symbolem młodości, odwagi i patriotyzmu. Chociaż W pustyni i w puszczy to powieść przede wszystkim przygodowa, to bez trudu odnajdziemy w niej przesłanie patriotyczne. Staś bronił swojej wiary, swojej ojczyzny – a przecież Polski wówczas nie było na mapie.

Argument drugi: W mieście jest wiele ulic związanych z twórczością Henryka Sienkiewicza. Dlatego można Stasia Tarkowskiego uczynić patronem kolejnej.

Mamy świadomość tego, że w naszym mieście wiele jest już ulic związanych z osobą i twórczością Henryka Sienkiewicza. Są ulice Kmicica, Zagłoby, Wołodyjowskiego – bohaterów Trylogii. Najwyższy czas, aby swej ulicy doczekał się też młodzieżowy bohater prozy wybitnego pisarza epoki pozytywizmu.

Argument trzeci: budynki, które będą znajdować się przy tej ulicy, świetnie pasują do osoby Stasia.

Wiemy również, że przy nowo powstałej ulicy będą znajdować się bloki mieszkalne oraz ośrodek sportowy. Z pewnością każdy z mieszkańców tego bloku chętnie zgodzi się z naszą propozycją nazwy, ponieważ Stasia Tarkowskiego wszyscy znają i lubią. Również skojarzenie ze sportem jest jak najbardziej właściwe – Staś Tarkowski był bowiem młodym, wysportowanym i odważnym mężczyzną.

Zwrot kończący list (wyrażenie nadziei, że prośba zostanie pozytywnie rozpatrzona).

Mamy nadzieję, że nasza propozycja będzie wzięta pod uwagę przy nadawaniu nazwy ulicy, a prośba rozpatrzona pozytywnie. Wierzymy, że głos młodych mieszkańców naszego miasta jest równie ważny dla Pana jak głosy osób dorosłych.

Podpis – określenie nadawcy.

Uczniowie Gimnazjum im. Henryka Sienkiewicza

 

O kim pisać?

  • Postać historyczna – to taka, która żyła naprawdę. Wcale nie musi należeć do odległej historii. Ważne, żeby od jej śmierci upłynęło już pięć lat – taką informację znajdujemy w ustawie przytoczonej w teście.
    Nasze propozycje:
    Jerzy Kukuczka – wybitny polski himalaista.
    Aleksander Kamiński – pisarz, autor Kamieni na szaniec.
    Jan Matejko – malarz, autor m.in. Bitwy pod Grunwaldem, Hołdu pruskiego.
    Możesz także napisać o: Janie Pawle II, Czesławie Miłoszu, księdzu Janie Twardowskim – pod warunkiem jednak, że swój list oznaczysz taką datą, która oznaczać będzie, że upłynęło już pięć lat od śmierci proponowanej przez Ciebie osoby. Taki bowiem zapis znajduje się w tekście uchwały.
  • Postać literacka – czyli bohater literacki. Z pewnością musi pochodzić z utworu literackiego, który jest dobrze znany. Wybieraj spośród lektur szkolnych i wielkich dzieł literackich.
    Nasze propozycje:
    Staś Tarkowski – o nim jest nasze przykładowe wypracowanie.
    Alek Dawidowski, Rudy i Zośka – bo ich bohaterstwo jest wzorem nie tylko dla warszawiaków.
    Stasia Bozowska – bo stała się symbolem ideałów.

 

Przykład 2.

Ciechanów, 17 kwietnia 20… r.

Cześć, Jacques!

Bardzo jestem ciekaw, jak tam końcówka roku szkolnego u Ciebie. Mam nadzieję, że gdy tylko rozpoczną się wakacje, przyjedziesz do nas ze swoją Mamą.

Czy we Francji organizuje się wycieczki na koniec roku? U nas tak. W tym roku nasza klasa pojechała do Torunia. Piszę, żeby opowiedzieć Ci o tej wycieczce i zachęcić do zwiedzenia miasta, w którym zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Chciałbym kiedyś zamieszkać w Toruniu, a już na pewno w nim studiować.

Wylądowaliśmy na parkingu nad Wisłą. Wysypaliśmy się z autokaru i bardzo szybko dotarliśmy na Starówkę – prosto na Kopernika. Nie, nie. Nie myśl, że po Toruniu plątał się duch słynnego astronoma. Chodzi o pomnik Kopernika.
Stary, to miasto ma swój smak. Pamiętasz, jak podobał nam się Kraków, gdy zwiedzaliśmy go w zeszłe wakacje? Toruń to taki Kraków w miniaturce.

Pamiętasz, opowiadałeś mi o krzywej wieży w Pizzie. A wiesz, że Toruń też ma Krzywą Wieżę? Jest odchylona od pionu o 1,4 metra. Wiąże się z nią legenda, wytłumaczenie, skąd wzięła się nazwa miasta. Wisła podmywała pewną wieżę. Budowla prosiła wodę: „Wisło, nie podmywaj mnie, bo runę”. Bezlitosna woda odpowiedziała „To ruń!”. Wyobraź sobie, że ta wieża nie była krzywa od początku swego powstania. Wybudowana została w XIV w. jako prosta baszta wtopiona w system murów obronnych, lecz z niedobudowaną do końca ścianą od strony miasta. Wciągano tędy ciężką amunicję. Ponieważ podłoże było piaszczyste, wieża zaczęła się na nim wykrzywiać. Przestała więc pełnić obonną funkcję, stworzono tu (teraz uważaj!) karcer dla kobiet! Potem basztę przebudowano na kuźnię. Teraz w wieży jest knajpka i kiosk
z pamiątkami. To bardzo charakterystyczny budynek na Starym Mieście.

Dotarliśmy także w pewne magiczne miejsce, które żartobliwie określa się Trójkątem Bermudzkim. Wiesz, że obok wspaniałego i zabytkowego budynku uniwersytetu jest areszt śledczy? A obok tych budynków jeden z najstarszych kościołów w Toruniu (pw. Najświętszej Marii Panny) i planetarium?

Mam nadzieję, że już niedługo będę mógł Ci to wszystko opowiedzieć i pokazać. Kiedy w końcu przyjedziesz do Polski, pojedziemy do Torunia razem.

Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na list od Ciebie.

Radek

PS
Zapomniałbym! Koniecznie wybierzemy się na toruńskie pierniki!

 

Zobacz:

List

https://aleklasa.pl/gimnazjum/c268-prace-pisemne/c313-jak-napisac-wypracowanie/list-opisz-w-liscie-do-wybranej-osoby-radosne-wydarzenie-ze-swojego-zycia