Mongołowie do XIII w. byli jednym z koczowniczych ludów zamieszkujących obszary na pograniczu Chin i bezkresnej Syberii. Walczyli między sobą bądź z plemionami tureckimi.

  • Dzięki kontaktom z wyżej stojącymi pod względem cywilizacyjnym społecznościami oraz w wyniku narastającego wśród nich samych rozwarstwienia, w drugiej połowie XII w. weszli Mongołowie w fazę wczesnego, koczowniczego feudalizmu i tworzenia ponadpaństwowych form politycznych.
  • Zjednoczenia stepowych plemion dokonał na początku XIII w. Temudżin (Temudżyn), wywodzący się z ludu Tajdżuitów potomek chana Kajdu. Najpierw rozprawił się ze swoimi rywalami: Dżamuchą i Torgulem (między 1197 a 1206), a potem przybrał tytuł Czyngis-chana, potwierdzony przez zjazd plemiennej arystokracji – nojonów nad rzeką Onon (1206). W następnych latach Temudżin podporządkował sobie ludy Ujgurów i Tangutów, a w 1211 r. wtargnął do północnych Chin, przy okazji rozgramiając tam inne koczownicze plemię – Dżurdżenów.
    Mongołowie wykorzystywali odtąd wielki potencjał intelektualny Chin dla swoich potrzeb.
  • W latach 1219-1231 doszło do podboju potężnego państwa Chorezmu w Azji Środkowej, podczas którego Mongołowie dokonali wielu straszliwych zbrodni. Przy okazji wojska Czyngis-chana doprowadziły do upadku Gruzję (ok.1220 r.). Potężny taran mongolski zbliżył się do wrót Europy. Po narzuceniu swej zwierzchności kaukaskim Alanom (przodkowie Osetyńców) Mongołowie uderzyli na inny koczowniczy na poły lud – Połowców, zamieszkujący stepy nad dolną Wołgą i pod Uralem. Gdy na pomoc napadniętym pospieszyli książęta ruscy, koalicjanci zostali rozgromieni przez siły Czyngis-chana nad rzeką Kałką (1223). Mongołowie mimo to zawrócili, traktując wyprawę jako rekonesans.
    Swoje wielkie zwycięstwa zawdzięczali doskonałej jeździe, niesamowitej dyscyplinie, udoskonaleniu przejętej od Chińczyków sztuki oblężniczej, świetnej organizacji zaplecza i taktyce.
  • Po śmierci Temudżina w 1227 r., mimo podziału imperium między jego potomków, podboje były kontynuowane, a jeden z następców Czyngis-chana, Ugedej, przybrał tytuł wielkiego chana i zwierzchnika całości. Stolica imperium, Karakorum, połączona z prowincjami świetnie zorganizowanymi drogami i pocztą, urosła do roli potężnego, światowego ośrodka. Mimo zniszczeń rozwinął się handel, a z upadku podniosły się Buchara i Samarkanda (w dawnym Choreźmie). Chan Ugedej w 1231 r. zapoczątkował proces podboju Korei, zakończony w 1259 r.
  • Jego następcy – Möngke i Kubilaj – podporządkowali sobie sułtanat Ikonium (zwycięstwo pod Sebastią w 1243 r.), Gruzję, Armenię oraz Iran. Brat chana Möngke, Hulagu zniszczył kalifat bagdadzki w 1258 r., tracąc przy okazji ostatniego kalifa z rodu Abbasydów, Al-Mustasiego, a potem wtargnął do Syrii, faktycznie współpracując z dogorywającymi krzyżowcami. Spory o tron w Karakorum (1260) nie pozwoliły wykorzystać okazji i doprowadzić do rzeczywistego sojuszu. Kubilaj podbił z kolei w 1279 r. południowe Chiny, a nawet zajął pewne nadgraniczne obszary Wietnamu oraz Birmy.
    Zachodnia część imperium, tzw. Złota Orda, pod przywództwem Batu-chana, dysponującego znakomitym wodzem Sübedejem, w latach 1236-40 dokonała podboju Rusi, od połowy XI w. politycznie rozdrobnionej.
  • Mongołowie zdobyli i spustoszyli (poza Nowogrodem Wielkim, który potrafił się obronić) główne ośrodki polityczne i kulturalne, jak Riazań, Kołomna, Włodzimierz nad Klaźmą, Moskwa, w końcu Kijów. W 1237 r. najpotężniejszy z ruskich książąt, Jerzy Wsiewołodowicz Włodzimierski został rozgromiony i poległ w bitwie nad Sitią. Za jednym zamachem Mongołowie ujarzmili Bułgarów nadwołżańskich oraz niemal zupełnie wytępili Połowców.
  • W 1241 r. Mongołowie zorganizowali wielką wyprawę na Węgry, uderzając też na Polskę i Czechy, aby udaremnić pomoc z tej strony. Przez nasz kraj przeszli jak burza, paląc Sandomierz, Kraków, Opole i Wrocław, bijąc polskie rycerstwo pod Chmielnikiem i Legnicą (1241), gdzie poległ główny koordynator obrony, książę Henryk II Pobożny. Na terenie Czech spustoszyli Morawy, ale najgorsze spotkało Węgrów: Król Bela IV został rozgromiony pod Mohi i Hermanstadt. Śmierć chana Ugedeja w 1242 r. spowodowała, że Węgry zostały uratowane – armia Batu-chana opuściła naddunajskie ziemie, aby włączyć się do rozgrywek o tron w Karakorum.
  • Na przełomie XIII i XIV w. zaczął się proces powolnego rozkładu wielkiego imperium, ponieważ po śmierci Kubilaja zabrakło uznawanych w całym świecie mongolskim chanów. Proces rozdrobnienia feudalnego i ambicje członków rodu panującego doprowadziły do licznych wojen domowych, podsycanych religijnymi różnicami. W drugiej połowie XIV w. jarzmo mongolskie zrzuciły Chiny, próbowała to uczynić Ruś, przejściowo nawet odnosząc sukcesy (1380), rozpadła się też monarchia Hulagidów w Iranie i dawnej Mezopotamii. Ostatnim wielkim wodzem mongolskim był władca Azji Środkowej, potomek chana Czagataja, Timur zwany Kulawym (Tamerlan). Jego armia opanowała Iran w 1381 r., potem Charasan, w 1398 r. Delhi a w 1402 rozgromiła Turków osmańskich pod Ankarą. Jedna z jego armii pokonała władcę Złotej Ordy Tochtamtysza (1395 r.) oraz w 1399 rozbiła siły litewsko-polskie pod wodzą księcia Witolda. Śmierć Timura udaremniła wyprawę na Chiny (1405), a imperium nie przetrwało długo po zgonie wielkiego wodza.

Skutkie kspansji mongolskiej

Z konsekwencji mongolskiej ekspansji, oprócz gigantycznego zamieszania na scenie geopolitycznej, wymienić należy

  • wznowienie kontaktów Zachodu z cywilizacją dalekowschodnią (były wojny, ale istniała również wymiana handlowa i kulturalna),
  • kolonizację tatarską nad Wołgą, na Krymie i nad Donem (Tatarami zwano Mongołów w Europie),
  • wzrost potęgi Księstwa Moskiewskiego.