Mini-CV

  • 1821 – urodziny.
  • 1839 – śmierć ojca.
  • 1843 – koniec edukacji w szkole wojskowej.
  • 1844 – dymisja z wojska i decyzja o poświęceniu się pracy literackiej.
  • 1849 – aresztowanie, proces, kara śmierci, ułaskawienie.
  • 1849-1859 – zesłanie: katorga, przymusowa służba wojskowa.
  • 1857 – ślub z Marią Isajew.
  • 1859 – powrót do Petersburga.
  • 1863 – pierwsza podróż za granicę.
  • 1867 – ślub z Anną Snitkiną.
  • 1867 – 1871 – podróż po Europie – walka z hazardem.
  • 1871 – powrót do Petersburga – sukcesy zawodowe, szczęście osobiste.
  • 1881 – śmierć.

Wielki pisarz rosyjski uważany jest z jednej strony za piewcę „duszy rosyjskiej”, z drugiej – za pisarza uniwersalistycznego. Jego twórczość należy do zjawisk literackich, które są najczęściej (na świecie) komentowane. Tworzył niezwykle plastyczne portrety psychologiczne bohaterów – było to bardzo nowatorskie w kontekście czasów, w których żył, podobnie jak polifoniczna forma jego powieści. Wnikliwość tych portretów sprawia, że i dziś można mówić o ich nowatorstwie.

W Polsce nie był początkowo szeroko znany, być może także i dlatego, że niemiło wypowiadał się o Polakach, których dążeń wolnościowych nie rozumiał i nie akceptował. Poza tym był prawdziwym apologetą prawosławia, o którym twierdził, że jest jedyną wartościową religią.

Pisarz w bardzo interesujący sposób łączący realizm opisu ze sprawami metafizyczno-duchowymi, a problemy przez niego ukazywane są i dziś aktualne.

Na tle epoki

Fiodor Dostojewski to pisarz niewątpliwie ponadczasowy, podejmował problemy wciąż aktualne, a szczególnie nieobce człowiekowi współczesnemu. Z jednej strony wpisany niejako w czas, w którym przyszło mu żyć – wystarczy porównać teorie Raskolnikowa z późniejszymi dziełami Fryderyka Nietschego – z drugiej poruszający problemy o charakterze uniwersalnym. Na poparcie tej ostatniej myśli niech wystarczy fakt, że dzieła Dostojewskiego są najczęściej dyskutowanymi utworami europejskimi na uniwersytetach amerykańskich.

Biografia

Fiodor Dostojewski urodził się 11listopada 1821 roku w Moskwie. Był synem lekarza, który w 1828 roku uzyskał tytuł szlachecki, kupił majątek ziemski i zamieszkał w nim wraz z rodziną. Zapewne ojciec otrzymał ów tytuł szlachecki jako lekarz wojskowy, lecz córka Fiodora Dostojewskiego twierdziła, że jej rodzina pochodziła z dziedzicznej szlachty polsko-litewskiej. Sam pisarz wypowiadał się na ten temat w sposób niejasny. Nie jest to – prawdę mówiąc – ważny szczegół, ale poświęcam mu tyle uwagi, aby wskazać pewne charakterystyczne cechy biografii Dostojewskiego. Sporo w niej niewiadomych, tajemnic, niejasności, a szczególnie dotyczy to młodzieńczego okresu życia, na którego temat jest sporo wspomnień (np. rodzeństwa Fiodora), lecz nie stanowią one spójnej całości dającej jednoznaczny obraz dzieciństwa i młodości autora Biesów.

Być może – jak twierdzą niektórzy biografowie – pisarzowi zależało na ukryciu czy też po prostu niewyjaśnianiu niektórych faktów czy sytuacji, ponieważ były one dla niego albo niewygodne, albo bardzo bolesne.

Wiele wskazuje na to, że ojciec Fiodora Dostojewskiego był człowiekiem gwałtownego charakteru, którego porywczość przysporzyła kilkorgu jego dzieciom wielu upokorzeń. Dość powiedzieć, że rodzina twierdziła, iż w 1839 roku zamordowali go jego „właśni” chłopi, mszcząc się w ten sposób za okrucieństwa, których od niego doświadczali. Nieco wcześniej zmarła matka Fiodora. Ten dramat rodzinny wywarł wielki wpływ na kształtującą się psychikę młodego człowieka – wrażliwego i samotnego.

Rodzina przyszłego pisarza (podobnie, jak w dorosłym życiu on sam) borykała się ponadto z kłopotami finansowymi, młodzieniec usamodzielnił się dość wcześnie, jednak głównie dlatego, że na wsparcie ze strony bliskich nie bardzo mógł liczyć.

Dostojewski kształcił się w Wojskowej Szkole Inżynieryjnej w Petersburgu, którą ukończył w 1843 roku ze stopniem inżyniera – porucznika. Pobyt w tej szkole też, jak się wydaje, wpłynął znamiennie na jego przyszłość – wrażliwy chłopak, odizolowany od lubianych przez siebie braci, czuł się szczególnie samotny, nieśmiały i nierozumiany w towarzystwie dziarskich przyszłych wojskowych.
Reasumując, wydaje się, że pierwszych dwadzieścia lat życia przyszłego pisarza było dość nieszczęśliwych, przysporzyło mu wielu zmartwień i niepokojów, z którymi nie bardzo umiał sobie radzić.

Przez rok Fiodor Dostojewski pozostawał w wojsku, lecz opuścił je z ulgą, uzyskawszy upragnioną dymisję postanowił oddać się pracy literackiej.
Żył w biedzie, a okresami nawet w nędzy, choć zdarzało mu się dysponować całkiem pokaźnymi sumami (np. ze spadku), które jednakże wydawał niezwykle rozrzutnie. Już w 1845 roku napisał, a następnie wydał swój pierwszy utwór pt. Biedni ludzie, który przyniósł mu uznanie i pewien rozgłos w światku literackim Petersburga. Wejście do owego światka nie było proste – młody pisarz jawił się jako przybysz z prowincji i – pozbawiony majątku i odpowiednich znajomości – nie budził szczególnego zainteresowania. W dodatku był nieśmiały i zakompleksiony, a i urodą specjalną oraz talentami towarzyskimi nie grzeszył! W Petersburgu zaś funkcjonowało środowisko skupiające wielu literatów, często o arystokratycznym pochodzeniu, bogatych i pewnych siebie, których opinie były swoistą przepustką do świata sztuki lub też… raz na zawsze zamykały do niego wstęp.
Nic dziwnego, że Dostojewski czuł się zaszczycony, kiedy owo środowisko zaakceptowało go, a zdruzgotany – gdy niedługo potem – odsunęło się od niego.

Kiedy jednak to nastąpiło, pisarz miał już inne, poważne problemy. Od 1847 roku spotykał się z grupą tzw. pietraszewców (nazwa od nazwiska założyciela owego „kółka”), która rozważała możliwość odnowy Rosji według wzorów utopijno-socjalistycznych. Wprawdzie działalność grupy poza sferę dyskusji nigdy nie wyszła, a ponadto Dostojewski właściwie nie podzielał jej poglądów, jednak został zaaresztowany wraz z pozostałymi jej członkami.
Rosja w owym czasie była państwem wciąż jeszcze feudalnym i car niesłychanie obawiał się wszelkich prób zmiany ustroju. A było ich wówczas nader wiele.

W przypadku pietraszewców władza zareagowała bardzo surowo – kilkanaście osób, w tym także Dostojewskiego, skazano na karę śmierci. Uniewinnienie odbyło się w sposób bardzo spektakularny – skazańców ubrano w śmiertelne stroje, ustawiono przed plutonem egzekucyjnym i nowy wyrok odczytano wtedy, kiedy pluton gotował się już do strzałów. Nic dziwnego, że jeden z więźniów zwariował usłyszawszy o owej łasce!

Skazańcom zamieniono wyroki na długoletnie więzienia – Dostojewski został skazany na cztery lata katorgi, a następnie przymusową służbę w wojsku, z degradacją do szeregowca. Zakuto go w kajdany i w dniu Bożego Narodzenia 1849 roku powiedziono na katorgę do Omska na Syberii. Po odbyciu kary przewieziono go kilkaset kilometrów i służbę wojskową odbywał Dostojewski w Siemipałatyńsku położonym w dzisiejszym Kazachstanie.

Dopiero po latach pozwolono mu na powrót do centralnej Rosji, najpierw do Tweru i wreszcie do Petersburga, gdzie zjawił się w 1859 roku. Doświadczenia z katorgi opisał w autobiograficznym utworze Wspomnienia z domu umarłych wydanym w roku 1862.

Pobyt na katordze, a potem na dalszym zesłaniu, wywarł na życiu i osobowości pisarza wielkie piętno. Jego światopogląd uległ zasadniczym zmianom – całkowicie zerwał z ideologią socjalistyczno-utopijną, a opowiedział się za tradycjonalizmem carskim oraz prawosławiem, jako podstawami właściwego życia.

W życiu osobistym także nastąpiła znacząca zmiana, ponieważ w roku 1857 ożenił się z Marią Isajew, trzydziestoletnią wdową. ­Powrócił z nią potem do Petersburga. Małżeństwo to (zakończone zaledwie siedem lat później śmiercią Marii) budzi wśród biografów skrajnie różne opinie – jedni uważają je za całkiem udane, inni twierdzą, że Maria była kłótliwa, zaborcza i że zadręczała męża awanturami i żądaniami finansowymi.

Stan finansów pisarza w Petersburgu nie poprawił się. Wprawdzie bardzo szybko powrócił on do pracy literackiej, ale nadal klepał biedę, mimo to wspierał finansowo dalszą rodzinę, co dodatkowo potęgowało jego ubóstwo.

W tym czasie Dostojewski wydawał czasopismo (wraz z bratem Michałem), odbył pierwszą podróż zagraniczną, napisał kilka powieści, a przede wszystkim w 1866 roku – Zbrodnię i karę, która przyniosła mu spory rozgłos.

W 1867 roku Dostojewski musiał „na gwałt” skończyć powieść (Gracz), wydał już dawno otrzymaną zaliczkę, a na mocy umowy z wydawcą musiałby scedować na niego wszelkie prawa do swych tekstów, jeśliby terminu oddania nowego utworu nie dotrzymał.
Żeby tak się nie stało, zatrudnił młodziutką stenografkę Annę Snitkinę, której pospiesznie dyktował tekst powieści, następnie przez nią przepisywany.

Terminu udało się dotrzymać, zaś dziewiętnastoletnia Anna została drugą żoną pisarza. Wkrótce po ślubie młoda małżonka namówiła Dostojewskiego na wyjazd za granicę, chcąc go w ten sposób uchronić przed nadmiernymi roszczeniami finansowymi rodziny. Podróżowali przez cztery lata (dłużej zatrzymali się w Genewie, we Florencji, w Dreźnie). Śmiało można powiedzieć, że Anna poświęciła swemu mężowi wszystko – chroniła go i opiekowała się nim przez całe życie, przekonana o jego wielkości i niezwykłości. A życie owo miała niełatwe – przede wszystkim podczas tej pierwszej zagranicznej podróży dowiedziała się, że jej mąż jest nałogowym hazardzistą – potrafił na grę w ruletkę wydać każdy grosz, zastawić u lichwiarza bądź sprzedać wszystko co mieli albo dostali, łącznie z najbardziej potrzebnymi rzeczami osobistymi Anny! Żyli – na ogół w ogromnym niedostatku – z tego, co przysyłała im matka Anny (ale Dostojewski potrafił w ciągu jednego wieczoru przegrać pieniądze przeznaczone na kilka miesięcy utrzymania!) oraz z tego, co dostali od wydawców.

Bo przez cały czas pobytu za granicą Dostojewski pisał, zapewne w dużej mierze dzięki wsparciu Anny, która trudną sytuację (spotęgowaną jeszcze przez nieznośny charakter męża i jego chorobę – epilepsję, na którą cierpiał od dzieciństwa) znosiła z niezwykłą pogodą i właściwie bez słowa skargi. Była rzeczywiście aniołem stróżem swego męża, są tacy, którzy twierdzą, że to dzięki niej Dostojewski został tak wielkim pisarzem.

Jak się wydaje ostatnie lata życia autora Zbrodni i kary były bardzo szczęśliwe. Jego twórczość zyskiwała coraz większe uznanie, rodzina (Anna i dzieci) dostarczała mu wiele radości i satysfakcji. Skończyły się także nękające go całe życie kłopoty finansowe; w dużej mierze dzięki rozsądkowi i zapobiegliwości żony, a częściowo i dlatego, że jego twórczość coraz wyżej oceniano – także finansowo.
Pisarz zmarł w pełni sił twórczych 9 lutego 1881 roku w Petersburgu.

Twórczość

Być może ponure dzieciństwo (choć wprawdzie z jednej strony zdominowane despotyczną osobowością ojca, z drugiej jednak pełne prawdziwej, wielkiej miłości między rodzeństwem – przede wszystkim zwraca tu uwagę związek Fiodora z jego bratem Michałem) sprawiło, że od najwcześniejszych prób pisarskich Fiodor Dostojewski interesuje się problemem nędzy i ubóstwa. Temu zagadnieniu poświęcona jest jego pierwsza powieść Biedni ludzie, w której odmalował portrety tytułowych biednych ludzi.

Ta problematyka – bieda, nędza, związane z nią upokorzenia – pojawiać się będzie w twórczości pisarza zawsze. Ale najbardziej wyrazista problematyka utworów Dostojewskiego dotyczy kwestii duchowych i moralnych. Często związane są one z problemem zbrodni, co możemy wiązać z doświadczeniami autora z katorgi.

Przede wszystkim pisarz jest prawdziwym piewcą prawosławia. W religii prawosławnej upatruje moc ozdrowieńczą świata. Dobroć, miłość, uznanie, że wszyscy ludzie są bliźnimi – to są wartości, którymi powinni kierować się ludzie i które pisarz propaguje w swej twórczości.

Ale w żadnym wypadku nie dostrzeże się w dziele Dostojewskiego naiwnego dydaktyzmu czy moralizatorstwa – pokazuje on rzeczywistość prawdziwą, jednak niczego jednoznacznie nie ocenia, wykreowani przez niego bohaterowie mają możliwość mówienia własnym głosem. Na tym w dużej mierze polega polifoniczność utworów Dostojewskiego, czyli ich wielogłosowość. Narrator nie feruje wyroków, w nic nie każe wierzyć czytelnikowi, pozwala zaś mówić (i działać) swoim bohaterom. Na podstawie ich słów i czynów czytelnik samodzielnie wyrabia sobie zdanie.

Działanie ducha Bożego trudno jakkolwiek sprawdzić czy zweryfikować; nieco łatwiej o interpretację psychiki bohaterów.

Można uznać, że Dostojewski jest prekursorem powieści psychologicznej, czyli takiej, w której ukazane są psychologiczne motywacje działania bohaterów.

Słynny sen Raskolnikowa ze Zbrodni i kary może być tego przykładem. Dorosły Rodion śni, że jest dzieckiem, które bezradnie patrzy na tragedię konia katowanego przez swego pana. Nic nie może zrobić ani on, ani jego dorosły i silny ojciec, który jest wraz z nim.

Sen ten możemy interpretować jako przekaz ukrytych informacji o bohaterze – choć to morderca, to jednak zarazem człowiek głęboki i bardzo wrażliwy.

Powieści Dostojewskiego napisane są barwnym, żywym językiem, często mają iście kryminalną fabułę, te cechy sprawiają, że nie zestarzały się, lecz nadal są chętnie czytywane.

 

Najważniejsze utwory

Wspomnienia z domu umarłych

Jest to zbeletryzowany zbiór szkiców i wspomnień, może reportaży, związanych z przeżyciami z katorgi. Dostojewski miał tam okazję poznać i przestępców pospolitych, i więźniów politycznych, i zbrodniarzy. Rozmawiał z nimi, dyskutował, dało mu to materiał do przemyśleń na temat zagadkowości ludzkich wyborów, irracjonalności postępowania.

Uwaga! To tę właśnie książkę pożycza bohaterka Innego świata Herlingowi-Grudzińskiemu, uważając, że może mu to pomóc w ochronieniu psychiki przed zgubnym wpływem lagru.

Notatki z podziemia

Zapewne również związany z przeżyciami na katordze atak na sposób rozumowania pewnego rodzaju rewolucjonistów, według których głównym pragnieniem jednostki jest absolutna wolność, co prowadzi do postaw nihilistycznych.

Fiodor Dostojewski – Zbrodnia i kara

Zbrodnia i kara

Żyjący w nędzy były student, Rodion Raskolnikow, zabija starą lichwiarkę. Wbrew pozorom nie czyni tego dla pieniędzy, lecz po to, aby udowodnić rzeczywistość wymyślonej przez siebie teorii, wedle której ludzkość dzieli się na ludzi zwykłych i niezwykłych. Ci niezwykli – jednostki rzadkie a wybitne – mogą łamać ogólnie przyjętą moralność, nie muszą się podporządkowywać żadnym prawom, mogą więc także zabijać. Rodion chce przede wszystkim sprawdzić, czy sam jest taką jednostką „wybitną”. Kiedy po dokonaniu zbrodni, okazuje się, że nie może sobie z tym poradzić, nie czuje, że zrobił coś złego, a jedynie odczuwa zawód i złość, że nie jest „człowiekiem niezwykłym”. Niemalże do końca powieści – mimo przyznania się do zbrodni – Raskolnikow nie uważa, żeby zabicie lichwiarki było złem („zabiłem tylko wesz (…) bezużyteczną, plugawą, szkodliwą”). Dopiero pobyt na katordze, czyli ozdrowieńcza moc kary oraz miłość Soni sprawiają, że Rodion zaczyna rozumieć, że nie człowiek, lecz Bóg, rządzi życiem ludzkim i że nikt nie ma prawa dysponować życiem drugiego człowieka.

Poza studium psychologicznym głównego bohatera powieść zawiera cenne obserwacje na temat innych postaci; warto zwrócić uwagę na postacie kobiece: dumną, lecz dobrą i uczciwą Dunię; pełną pokory i poświęcenia prostytutkę (pozbawioną najmniejszych oznak wyuzdania) Sonię. Marmieładow to niemalże wzorcowe studium alkoholizmu; Swidrygajłow – studium zbrodniarza.

Idiota

Bardzo niezwykła powieść. Tytułowym „idiotą” jest książę Myszkin, który przyjeżdża do Rosji po dwudziestoletnim pobycie w odosobnieniu, w Szwajcarii. Chory na epilepsję, nieznający twardych reguł prawdziwego życia jest Myszkin bezbronny wobec rzeczywistości jak dziecko albo… jak Chrystus. Myszkina wolno porównywać z Chrystusem, ponieważ jest on niezwykle dobry. Jednak jego dobroć nie idzie w parze z siłą. Przeciwnie – Myszkin jest pełen niemocy i niemalże sparaliżowany niemożnoś­cią działania. Dlatego nie jest w stanie zdobyć ukochanej Nastazji. Jego „przeciwnikiem ideowym” a też i rywalem w walce o serce ukochanej jest Rogożyn, którego w dużej mierze można nazwać uosobieniem zła. Czy jednak rzeczywiście? Powieść nie odpowiada na to pytanie – przeczytaj, a będziesz mieć własne zdanie.

Biesy

Skomplikowana, wielowątkowa powieść, będąca rodzajem rozprawy z rosyjskim ruchem rewolucyjnym. Zarazem mamy tu nieco rozrachunku ze współczesnymi autora Zbrodni i kary – sportretowani oni zostali w niektórych postaciach. Jeden z głównych bohaterów, Stawrogin, to odrażający i niemoralny człowiek, który mógłby zostać przywódcą przemian, lecz nie jest w stanie zdobyć się na czyn. Jednym z jego przeciwników jest niegdysiejszy uczeń – Szatow – który w dużej mierze wygłasza poglądy samego Dostojewskiego, między innymi słynne stwierdzenie, że gdyby ktoś ustalił, „że prawda jest poza Chrystusem, wolałbym raczej zostać z Chrystusem niż z prawdą”.

Bracia Karamazow

To ostatnia wielka powieść Dostojewskiego. Także bardzo skomplikowana i pełna tajemniczej symboliki. Dzieje Fiodora Karamazowa ­i jego synów, z których Dymitr skazany zostaje (niesłusznie) za zabójstwo ojca – człowieka niemoralnego, okrutnego i podłego (nastąpiło ono kilkanaście lat wcześniej przed właściwą akcją powieści). Prawdziwym mordercą jest nieślubny syn Fiodora, lokaj Smierdiakow. Z pozostałych synów Iwan (23 lata) mający niezwykłą i silną osobowość z własnej woli decyduje się na spotkanie z diabłem; zaś dwudziestoletni Alosza zapewne zostanie mnichem. Jego mistrzem jest starzec Zosima, zgodnie z jego naukami Alosza wierzy, że świat zostanie odrodzony przez miłość.

Zobacz:

Co możesz powiedzieć o sylwetce twórczej Fiodora Dostojewskiego?

Fiodor ­Dostojewski – jak pisać o…

Fiodor ­Dostojewski – jego rola w literaturze europejskiej