Krzysztof Kamil Baczyński

Modlitwa do Bogarodzicy

Któraś wiodła jak bór pomruków
ducha ziemi tej skutego w zbroi szereg,
prowadź nocne drogi jego wnuków,
byśmy milcząc umieli umierać.

Któraś była muzyki deszczem,
a przejrzysta jak świt i płomień,
daj nam usta jak obłoki niebieskie,
które czyste – pod toczącym się gromem.

Która ziemi się uczyłaś przy Bogu,
w której ziemia jak niebo się stała,
daj nam z ognia twego pas i ostrogi,
ale włóż je na człowiecze ciała.

Któraś serce jak morze rozdarła
w synu ziemi i synu nieba,
o, naucz matki nasze,
jak cierpieć trzeba.

Która jesteś jak nad czarnym lasem
blask – pogody słonecznej kościół,
nagnij pochmurną broń naszą,
gdy zaczniemy walczyć miłością.

21.III.1944 r.

Na tle epoki:

Tłem wiesza Krzysztofa Kamila Baczyńskiego jest oczywiście poezja lat wojny i okupacji. Nie jest to jednak tekst obfitujący w realia epoki, nie można na jego podstawie odtwarzać konkretnych sytuacji i zdarzeń wojennych. Tym różni się od bardzo wielu innych wierszy tego okresu.

Bardzo ważne dla pełnego zrozumienia wiersza są inne utwory religijne powstające w czasie II wojny światowej. Źródła historyczne potwierdzają olbrzymi wzrost religijności w okupowanej Warszawie. Na ożywienie religijne złożyło się sporo przyczyn, które dają się wyjaśnić kategoriami psychologii, tradycjami odziedziczonymi po wieku XIX, swoistym „stylem bycia” Polaków w warunkach niewoli czy wreszcie godną postawą duchowieństwa polskiego w czasie okupacji. Ze słownictwa religijnego, a także z niektórych form piśmiennictwa religijnego, takich zwłaszcza jak kolęda, litania, psalm, często korzystali ówcześni autorzy w celu podsycenia nastrojów patriotycznych.

U poety „apokalipsy spełnionej” koszmar wojenny często oddany był poprzez fantastyczne wizyjne obrazy, metafory, które „malują” sytuację nie wprost, ale przez odległe skojarzenia emocjonalne (np. lądy się łamią, moce ciemne trą się i gniotą, I płynie mrok (…) łamanych czaszek trzask). Podmiot wierszy Baczyńskiego wypowiada się często w imieniu całego swojego pokolenia, które w czasie wojny dokonało wyboru, chwytając za broń, które czas wielkiej rzeźby przespało z głową na karabinie. W wierszach Baczyńskiego obecne jest tragiczne poczucie zarażenia śmiercią, zachwianie wiary w moralny ład świata i sens historii w czasie, gdy zwycięża nienawiść. Stąd u poety częste operowanie kontrastem, antynomia dwóch światów: „czasu mrocznego” i szczęśliwego dzieciństwa.

 

Forma utworu – elementy analizy

  • Utwór składa się z pięciu czterowersowych strof, nieregularnie występują rymy żeńskie: dokładne (np. pomruków– wnuków, stała-ciała) lub – częściej – niedokładne (np. szereg-umierać, deszczem-niebieskie).
  • Każda strofa daje się podzielić na dwie dwuwersowe części. Rozpoczyna się apostrofą, czyli bezpośrednim, patetycznym zwrotem, w tym wypadku do Maryi, np.
    Któraś wiodła jak bór pomruków
    Ducha ziemi tej skutego w zbroi szereg (…)
    Albo:
    Któraś była muzyki deszczem,
    A przejrzysta jak świt i płomień (…)
  • Kolejne dwa wersy każdej ze strof zawierają prośbę kierowaną przez zbiorowy podmiot wiersza do niebieskiej przywódczyni. Rozpoczynają się czasownikiem użytym w drugiej osobie trybu rozkazującego: prowadź, daj, naucz, nagnij. Odpowiednio:
    prowadź nocne drogi jego wnuków,
    byśmy milcząc umieli umierać.

    daj nam usta jak obłoki niebieskie,
    które czyste – pod toczącym się gromem.
  • W utworze występuje charakterystyczne dla Krzysztofa Kamila Baczyńskiego bogactwo środków stylistycznych. Przede wszystkim wiele wyszukanych, skomplikowanych, metaforycznych często porównań, odnoszących się do adresatki wiersza, np. Bogurodzica jest przejrzysta jak świt i płomień, serce Maryi jest rozdarte jak morze, czy dwuwersowe porównanie z ostatniej strofy utworu:
    Która jesteś jak nad czarnym lasem
    Blask – pogody słonecznej kościół.
  • Wymieńmy jeszcze kilka epitetów: nocne drogi, czarny las, pochmurna broń.
  • Wiersz utrzymany jest w tonie patetycznym, doniosłym i monumentalnym.
  • W Modlitwie do Bogarodzicy, podobnie jak w wielu innych utworach poety, wyraźnie rysuje się opozycja pomiędzy jasnością a ciemnością. Z jasnością związane są: sfera ducha, świt i płomień, obłoki niebieskie, czystość, ogień, blask, miłość. W sferze ciemności znajdują się: noc, czarny las, pochmurna broń. Nietrudno się zorientować, że jasność charakteryzuje Bogurodzicę, duchową przewodniczkę walczących a ciemność – wojnę.

 

Sytuacja liryczna, treść, motywy, bohaterowie

Modlitwa do Bogurodzicy jest niewątpliwie odwołaniem do znanej polskiej pieśni religijnej – Bogurodzicy – najprawdopodobniej, co szczególnie ważne jako kontekst dla wiersza Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, śpiewanej przez polskich rycerzy ruszających pod Grunwaldem do walki z armią krzyżacką. Baczyński daje się tu poznać jako „romantyk czasów wojny”. Dlaczego? Przypomnijmy sobie tak charakterystyczny dla naszego romantyzmu mesjanizm, czyli przekonanie, że Polsce przypadła szczególna rola zbawcza pośród innych narodów, że dramat Polaków jest równocześnie dramatem Boga.

Nie ma w tym tekście bezpośrednich nawiązań do konkretnych wojennych wypadków. Jest to raczej refleksja natury historiozoficznej. Historia, w kolejnych fazach swojego rozwoju, poprzez krzywdę i przemoc, wciąż ujawnia zło. Naród polski jest odwiecznym bojownikiem w obronie wartości boskich, sprzymierzeńcem Pana Zastępów w walce ze złem. Pod Grunwaldem, podczas powstań narodowych XIX wieku, podczas powstania warszawskiego – wszędzie toczy się walka pomiędzy światłością a ciemnością, Bogiem i szatanem. Przywódcą duchowym wojsk polskich jest przez cały szereg wieków – Bogurodzica.

Nie mamy tu do czynienia z indywidualną konfesją, lecz z tekstem, który jest świadomie kreowany na wyraziciela stanu ducha zbiorowości, w tym wypadku narodu polskiego. Świadczą o tym czasowniki użyte w liczbie mnogiej: np. byśmy i używany bardzo często w różnych formach zaimek my. Silny związek z historią, odwołanie do tak chlubnej karty w dziejach państwa polskiego, jaką była zwycięska bitwa pod Grunwaldem może też pełnić funkcję terapeutyczną, z jednej strony uwznioślone zostają bowiem w ten sposób działania powstańców, z drugiej, poeta dystansuje się wobec konkretnych makabrycznych realiów wojennych.

Zastanówmy się jeszcze nad naturą próśb zanoszonych do Maryi.

Spróbujmy je wymienić. Pierwsza to błaganie o godną śmierć, druga – o zachowanie czystości i niewinności pomimo nieludzkich realiów. W imieniu matek żołnierzy poeta prosi Bogurodzicę o nauczenie ich jak cierpieć trzeba. I jeszcze dwie prośby natury militarnej:

daj nam z ognia twego pas i ostrogi,
ale włóż je na człowiecze ciała.

nagnij pochmurną broń naszą,
gdy zaczniemy walczyć miłością.

Wojsko, o którym mowa w utworze urasta nagle do rangi armii aniołów. Bezpośrednie doświadczenia poety giną gdzieś w patetycznych strofach modlitwy, będącej zarazem wezwaniem do walki. Żaden konkretny przeciwnik również nie pojawia się w tekście. Tylko data umieszczona pod utworem pozwala nam interpretować wiersz jako reakcję na wydarzenia mające miejsce podczas wojny.

 

Co nadaje wierszowi Baczyńskiego ton modlitewny?

  • Podobnie jak wiele tego rodzaju tekstów rozpoczyna się on od apostrofy. Bezpośredni zwrot do Boga czy świętego (do Matki Boskiej) jest charakterystycznym rysem wszystkich modlitw (przypomnij sobie choćby tekst Ojcze nasz).
  • Poza tym modlitwy, oprócz tego, że sławią Boga, zawierają również prośby. W wierszu Baczyńskiego dwa wersy kończące każdą z jego zwrotek to właśnie skierowane do Matki Bożej prośby.
  • O modlitewnym kształcie tego wiersza decyduje jeszcze jeden środek wyrazu: anafora. Wszystkie strofy rozpoczynają się od tego samego słowa: „któraś” (w dwóch z nich zdarza się niewielkie odstępstwo: „która”). Takie powtórzenia i długie ciągi wyliczeń są typowe zwłaszcza dla litanii.
  • Baczyński z powodzeniem stara się zbliżyć nastrój tekstu do podniosłej atmosfery Bogurodzicy, która w swojej epoce odgrywała rolę zbliżoną do hymnu narodowego (na przykład rycerstwo śpiewało Bogurodzicę przed szczególnie ważnymi bitwami). Dlatego w Modlitwie… wiele jest patetycznych metafor w rodzaju: „[…] jesteś jak nad czarnym lasem/ […] pogody słonecznej kościół”; sama zaś postać Matki Boskiej powiązana została z problematyką narodową.


Jak interpretować?

Najważniejszym motywem w interpretacji Modlitwy do Bogarodzicy jest porównanie jej z dwiema innymi, najbardziej znanymi w polskiej literaturze, modlitwami kierowanymi do Maryi, którą naród polski od dawna uznał za swoją patronkę. Chodzi tu oczywiście o przywołaną już Bogurodzicę i Hymn Juliusza Słowackiego.

Wyraźne nawiązanie do mesjanizmu, historiozofii i koncepcji poety – duchowego przewodnika narodu pozwalają interpretować tekst Krzysztofa Kamila Baczyńskiego jako utwór świadczący o żywej w czasach II wojny tradycji polskiego romantyzmu.

Można również zaliczyć Modlitwę do Bogarodzicy do nurtu poezji walczącej (czyli nawołującej Polaków do chwycenia za broń, przekonującej o zwycięstwie, przynajmniej w wymiarze duchowym, i słuszności walki).

Uwaga! Warto przy tej okazji w skrócie chociaż przypomnieć główne założenia „Sztuki i Narodu”, konspiracyjnego pisma związanego z kręgiem studentów polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, które w znaczący sposób kształtowało świadomość naszych poetów, w tym również Baczyńskiego.
Pismo opatrzone było mottem z Norwida: Artysta jest organizatorem wyobraźni narodowej. Młodzi poeci postulowali w ten sposób poezję adekwatną wobec rzeczywistości, odpowiadającą na jej zapotrzebowania, kształtującą umysły Polaków. Skończyła się epoka słów w literaturze.(…)musi się w niej zacząć się epoka czynu. – pisał Andrzej Trzebiński. Modlitwę do Bogarodzicy można interpretować właśnie jako wezwanie Polaków do czynu zbrojnego. Odwołanie do historii:

Któraś wiodła jak bór pomruków
ducha ziemi tej skutego w zbroi szereg (…)

służy tutaj podniesieniu rangi mającej się niedługo rozpocząć walki, podnosi również prestiż polskich żołnierzy, pozwalając im na utożsamienie się z bohaterami spod Grunwaldu.


Jak można wykorzystać utwór?

  • Wiersz Krzysztofa Kamila Baczyńskiego na pewno przyda się przy tematach dotyczących polskiej twórczości religijnej.
  • A także przy tematach odnoszących się do motywów maryjnych w polskiej literaturze.
  • W tematach dotyczących problemów historii i tradycji historycznej w utworach pisarzy współczesnych, zwłaszcza jeżeli chodzi o nawiązania do tradycji romantycznej.
  • Przy tematach dotyczących poezji lub postaw Polaków w latach wojny i okupacji.

Zajmując się Modlitwą do Bogarodzicy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego nie wolno zapomnieć o średniowiecznej Bogurodzicy i Hymnie Juliusza Słowackiego, stanowią one najważniejszy kontekst omawianego utworu.

Kontekst interpretacyjny

Najbliższym kontekstem interpretacyjnym dla Modlitwy do Bogarodzicy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego są dwa wcześniejsze utwory, zajmujące znaczące miejsce w dorobku polskiej literatury:

  • Bogurodzica – średniowieczna polska pieśń religijna. Według kronikarza Jana Długosza Bogurodzica była pieśnią śpiewaną przez rycerstwo polskie pod Grunwaldem, pełniła rolę hymnu dynastycznego Jagiellonów. Pieśń jest rozbudowaną apostrofą, żarliwym modlitewnym wezwaniem, wyraża prośbę do Chrystusa za wstawiennictwem Matki Boskiej i Jana Chrzciciela o pobożne życie i wieczne zbawienie.
  • Juliusz Słowacki Hymn – zaczynający się, podobnie jak średniowieczna modlitwa, od słów Bogarodzico, Dziewico!, Hymn jest prośbą do Maryi o wstawiennictwo u Boga, a jednocześnie skierowanym do narodu polskiego wezwaniem do walki o wolność z rosyjskim zaborcą.

Ważnym kontekstem przy interpretacji są inne polskie wojenne wiersze religijne, a powstawało ich w tym okresie niemało, sam Baczyński ma na swoim koncie kilka. Na tle tych utworów Modlitwa do Bogarodzicy zdecydowanie się wyróżnia, przede wszystkim wiarą w sens podejmowanej walki, w to, że walka ta jest także sprawą Bożą, że Bóg nie tylko nie opuścił swoich żołnierzy, ale nawet im przewodzi.

  • Do Matki Boskiej – Podmiot wiersza zwraca się z błaganiem o wyrwanie go z koszmaru wojny, o nie opuszczanie go w tych dniach, których przetrwanie zdaje się być ponad siły człowieka. Zdaje boskiej orędowniczce sprawę z bólu, cierpienia, trwogi, gniewu i wszelkich innych ciężarów, które przyszło mu dźwigać. W wierszu pojawiają się charakterystyczne rekwizyty: skazańcy, dusze martwe jak ołów, ciała, groby, dym, płomienie, kule.
  • Modlitwa I – rozpoczyna się apokaliptyczną wizją:
    I cóż ja pocznę pod tym niebem,
    gdzie tłumy głuche, gdzie pożogi
    i wyją z lęku głodne ludy?
    Nie nakarmiony snem ni chlebem,
    jak trup nie pojednany z Bogiem,
    cóż ja wam pocznę pod tym niebem?
    Bohater wiersza nosi na czole kainowe zbrodni znamię, zamiast ramienia ma topór, rzeczywistość w której przebywa nazywa piekłem. Jedyną prośbą, jaką zanosi do Stwórcy jest błaganie o godną śmierć.
  • Z szopką – Bohaterem tego liryku jest biały anioł niosący szopkę poprzez ziemię. Wędrówka posłańca niebios zostaje jednak przerwana. Anioł natknął się na swojej drodze na leżącego w śniegu trupa. Baczyński nie szczędzi czytelnikom naturalistycznych szczegółów w opisie zwłok. Przerażony anioł unosi szopkę z powrotem do nieba.
  • Wart przypomnienia, głównie ze względu na historiozoficzny kontekst, jest znany wiersz Baczyńskiego pt. Historia. To z tego tekstu pochodzi słynny cytat: krew ta sama spod kity czy hełmu. Historia nieustannie ponawia obrazy wojen i cierpień.

Modlitwa
to wypowiedź religijna, mająca charakter indywidualnego bądź zbiorowego zwrotu do Boga, zawiera skierowane do Niego pochwały, opiewa Jego wielkość i wspaniałość, zawiera prośby, wznosi błagania, a niekiedy zbliża się do formy rozmyślania o Jego właściwościach. Składa się zwykle z inwokacji do Bóstwa i prośby. W polskiej literaturze na uwagę zasługują zwłaszcza utwory ze zbioru Ucho igielne Leopolda Staffa, warto też przypomnieć hymn Jana Kochanowskiego Czego chcesz od nas Panie, który stał się pieśnią kościelną.

 

Zobacz:

Krzysztof Kamil Baczyński

Poezja Krzysztofa Kamila Baczyńskiego

Wymień motywy tematyczne najczęściej podejmowane przez Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.

 

Krzysztof Kamil Baczyński – jak pisać o…

Krzysztof Kamil Baczyński – Mazowsze

Krzysztof Kamil Baczyński na maturze