Refleksja nad kondycją człowieka zawarta w znanych Ci powieściach.

Literatura podejmuje problemy społeczne, zagrzewa do walki, przekazuje mity lat dzieciństwa, staje się świadectwem czasu. Niekiedy, tak jak Noce i dnie, opowiada o zwykłych losach szarych ludzi. Dlaczego coś tak nijakiego staje się aż tematem literatury? Ze zwykłości bowiem i codzienności wyczytuje się prawdy uniwersalne, odkrywające prawidłowości człowieczego losu.

Lalka to powieść wielopłaszczyznowa. Można ją odczytywać jako dzieło o polskim społeczeństwie końca XIX wieku, jako utwór o trzech pokoleniach idealistów, jako historię miłości, wreszcie jako opowieść o Warszawie. Można ją odczytać również jako przekaz prawd o naturze człowieka. Lalka przedstawia całą galerię postaci, które zagadkę ludzkiego bytu naświetlają z przeróżnych punktów widzenia. Szczególny przykład stanowi tu sam główny bohater – Stanisław Wokulski. Jego życie dowodzi, iż człowiek jest samotny na ziemi, musi zmagać się z losem, który – jak ongiś Edypowi – nieustannie rzuca kłody pod nogi. Taki jest Wokulski. Kiedyś z piwnicy u Hopfera, potem przez całe życie musiał się skądś wydobywać. Natura ludzka nieustannie jest narażona na pokonywanie niedogodności. Jej wielkość rośnie poprzez wolę i moc zwalczania tych przeszkód. Los człowieka to zmaganie, nie zawsze zwieńczone zwycięstwem. Szczęście pojawia się rzadko i tylko na chwilę (w życiu Wokulskiego jest to okres narzeczeństwa z Izabelą), codzienność wypełnia nieustanna walka.

Wokulski nie poddaje się naciskom rzeczywistości zewnętrznej, w sposób zdecydowany i bezwzględny idzie wyznaczoną sobie drogą. Nie ogląda się na trudności finansowe, konieczność ciężkiej pracy. Reprezentuje typ człowieka mocnego, kierującego się w życiu jasnymi zasadami. Natura ludzka w jego osobie przejawia swoje silne, wyraziste i zdecydowane oblicze.

Natura bywa jednak bojaźliwa, tchórzliwa, łatwo poddająca się presji społecznej. Taki jest świat ludzki prezentowany w powieści Bułhakowa Mistrz i Małgorzata. Przeciwności i cierpienia nie hartują ducha ludzkiego, lecz podłamują jego korzenie. Reżim wypacza dumne imię osoby ludzkiej. Książę ciemności – Woland – krótko charakteryzuje jednego z bohaterów, Chustowa – typowego obywatela moskiewskiego. Mówi o nim: drań, plotkarz, wazeliniarz i karierowicz. A podwładny Wolanda, Korowiow, dziwi się, iż w ostatnim czasie ludzie „paskudnie się świnią” (ten problem pojawia się również w Folwarku zwierzęcym Orwella). Ludzka kondycja jest płas­ka i nieciekawa, postaci ludzkie małe, skarlałe. Nasza natura została tak spaczona, że nawet diabeł na jej tle wypada nie najgorzej. Oto druga część prawdy o człowieku.

„Nieodgadniona jest zarówno dzielność, jak i nikczemność ludzka” – powiada Herling-Grudziński (Dziennik pisany nocą). Kim człowiek właściwie jest? Jaka jest ostateczna prawda o jego istocie? Poprzez trudności dojrzewa tak, iż staje się podobny Bogu, czy stacza się tak nisko, iż porównać go można ze świnią? Dwa skrajne przykłady bohaterów powieściowych podpowiadają, iż prawda mieści się gdzieś pośrodku. Natura ludzka oscyluje między upadkiem a wywyższeniem. Może wzlatywać do nieba i staczać się w błoto. W naszych rękach leży, jaki los zechcemy sobie stworzyć.

Zobacz:

Noce i dnie – Maria Dąbrowska

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa

https://aleklasa.pl/liceum/c300-lektury/lalka-boleslawa-prusa-2