Zinterpretuj wiersz Tadeusza Gajcego Tren na śmierć siostry. W swoich rozważaniach uwzględnij 2-3 inne znane Ci utwory żałobne.

Tadeusz Gajcy

Tren na śmierć siostry

Jest nade mną migotanie witraży.
Dymią książki dłoniom leniwym,
kolorowe, soczyste pejzaże
wyciekają jak senna oliwa.
Wyżej cień mój godzinę wydzwania.
Ściana płynie prosta jak struna –
będzie pieśń może gorzka i trudna,
ale pełna smutnego kochania:

Gdzieś, woskowa panienko,
gdzieś mi się podziała?
Ach, niedobre, niedobre żelazo
odebrało ruchliwość twym rękom
i języczek jak listek porwało.

I kosteczki o szpiku miękkim
wyłamało bez trudu jak słomkę;
a nie pójdzie z powagą i wdziękiem
konik z tobą ubrany w żałobę.

Nie opadną na deski z hukiem
krople święte, wonne i lekkie
i nie przyjmie posłanie smutne
w ciepłą trawę – nieśmiałej trumienki.

Cacy, cacy, siostrzyczko snów –
w środku miasta na skwerze pustym
zimny, płytki na dłoń-ci dół
dadzą – oczom otwartym i ustom.

Ileż słońc się przetoczy nad tobą,
ileż rzek się wyleje naraz,
zanim cisza przystanie jak obłok
nad ulicą świętego Łazarza.

A mówili: przeżyje, kto wierzy,
kto nie wierzy, nie wypije i nie zje.
Śpią zuchwali na szczątkach oręża,
między nimi i fryzjer i rzeźnik.

Niechaj martwi ufają żywym:
kto nie wierzy – wszak także utonie.
(…)
Nie pocieszyć twych rzęs, pod którymi
teraz piasku dusznego nadmiar,
a śpiewałaś: wielbłądy w pustyni
po dwa serca noszą w swych garbach.

Jak powiedzieć ci pełniej i smutniej
o nizinie, gdzie płomień stał –
Po twych deskach uderza jak w lutnię
ziemia nocą ogromna i pyta:
czy znasz ten kraj?
Zna go szatan i szeptał z tajemnic…
głos mu drżał delikatny jak pióro.
O siostrzyczko mych snów
po co więcej ci wiedzieć –

Ty wybrałaś dolinę, a mnie każą górą znów.

Wyjaśnienie zadania

Zastanów się, do jakich utworów chciałbyś nawiązać, w jakich kontekstach chcesz rozpatrywać wiersz Tadeusza Gajcego. Pierwszym i najważniejszym, bo nakierowuje nań temat Twojej pracy, będzie oczywiście poezja żałobna, począwszy od Trenów Jana Kochanowskiego, skończywszy na cyklu wierszy Władysława Broniewskiego pt. Anka. Drugim, niemal równie ważnym kontekstem, którego w żadnym wypadku nie da się pominąć, jest twórczość poetów czasu wojny, tzw. poetów apokalipsy spełnionej. I, to też ważne, przypomnij sobie, co wiesz o samym Tadeuszu Gajcym, jego biografii i twórczości. Może wypada wzbogacić trochę swoje wiadomości?

 

Warianty wstępu

Wariant 1

Zacznij od krótkiego wprowadzenia w lirykę żałobną. Gajcy nazwał swój utwór trenem. Przypomnij sobie wszystko, co wiesz o tym gatunku literackim.
Tren to jeden z gatunków poezji żałobnej, ukształtowany w starożytnej Grecji. Tradycyjnie tren powinien zawierać kolejno: pochwałę zmarłego (jego zalet i zasług), okazywanie wielkości straty (np. poprzez rozpamiętywanie jego czynów i myśli), żal (z powodu jego śmierci), na koniec zaś pocieszenie i napomnienie (odnoszące się do żałobników).

Wariant 2

Spróbuj umieścić wiersz Gajcego w kontekście innych znanych Ci liryków żałobnych, Trenów Jana Kochanowskiego, wierszy Władysława Broniewskiego poświęconych zmarłej córce Ance (najlepiej we wstępie wybrać najbardziej znane, najbardziej reprezentatywne utwory). Zastanów się, co różni te utwory, a co jest w nich podobne. Oczywiście, wstęp to nie miejsce na szczegółowe analizy, dokonaj tylko najbardziej ogólnych konstatacji, które będą dla Ciebie stanowić dogodny punkt wyjścia.

  • Każdy z omawianych tekstów pisany był w innej epoce: renesans, II wojna światowa, lata 50. XX wieku. Występują również olbrzymie różnice, jeśli chodzi o moment życiowy, w jakim każdy z tych artystów stworzył swoje dzieło: Treny pisał dojrzały mężczyzna po stracie czteroletniej córeczki; Gajcy podczas pisania Trenu na śmierć siostry miał około 20 lat; córka Broniewskiego, Anka, zmarła, będąc dojrzałą kobietą.
  • A teraz elementy wspólne. Najważniejszy to, oczywiście, olbrzymi ból i niepogodzenie się z losem, z utratą drogiej istoty. Ważne jest również, że każdy z tych poetów pisał o osobie blisko z nim spokrewnionej, osobie, którą kochał, bardzo dla niego ważnej, ale zwykłej, przeciętnej, nieznanej szerokiemu światu, a nie o jakimś wielkim dygnitarzu, myślicielu itp.

Wariant 3

Co wiesz o Tadeuszu Gajcym? Poświęć kilka wstępnych zdań jego biografii i twórczości – to bardzo ważny kontekst, bez uwzględnienia go Twoja interpretacja byłaby niepełna.
• Kiedy w 1939 roku rozpoczęła się II wojna światowa, Tadeusz Gajcy miał 17 lat. Debiutował już podczas okupacji, jego twórczość rozpoczyna się i zamyka w czasie wojny (Gajcy zginął w szesnastym dniu Powstania Warszawskiego w 1944 roku, jako żołnierz AK). Należy do pokolenia Kolumbów, poetów apokalipsy spełnionej. I rzeczywiście, jego wiesze wypełniają budzące grozę apokaliptyczne, katastroficzne obrazy. Inną ważną cechą jego liryki jest obsesja śmierci, poczucie bycia osaczonym przez śmierć – zupełnie tak jakby młody poeta przeczuł swój los.

 

Warianty rozwinięcia

Wariant 1

Spróbuj, krok po kroku analizując wiersz Tadeusza Gajcego, wynajdywać kolejne, już bardziej szczegółowe podobieństwa i różnice pomiędzy tym utworem a innym, wybranym przez ciebie przykładem liryki żałobnej, np. Trenami Kochanowskiego:

  • Pierwsza strofa Trenu na śmierć siostry pełni rolę wprowadzenia, przygotowania. Podmiot liryczny znajduje się w jakimś pomieszczeniu, może kościele? (Jest nade mną migotanie witraży.). Jest to miejsce jakby nierzeczywiste, jakby z jakiegoś snu czy koszmaru. Podmiot opowiada o nim poprzez ciąg metafor, np. cień mój godzinę wydzwania, ściana płynie prosta jak struna itp. Końcowe strofy tego przygotowania zapowiadają właściwy temat tekstu:

będzie pieśń może gorzka i trudna,
ale pełna smutnego kochania

• Początek drugiej strofy to słowa niemal żywcem wyjęte z Trenu X Jana Kochanowskiego:

Gdzieś, woskowa panienko,
gdzieś mi się podziała?

Gajcy świadomie nawiązuje do przejmujących strof mistrza z Czarnolasu. Wyraża poprzez te słowa swoje niepogodzenie się ze stratą, a jednocześnie, być może, usiłuje znaleźć pocieszenie, jakąś wspólnotę doświadczeń, wspólnotę bólu.

  • Dalej następują w kilku pozornie obojętnych, spokojnych wersach podmiot opisuje śmierć dziewczynki:
    Ach niedobre, niedobre żelazo
    odebrało ruchliwość twym rękom
    i języczek jak listek porwało.
    I kosteczki o szpiku miękkim
    wyłamało bez trudu jak słomkę; (…)
    Jest to opis makabryczny, przywodzący na myśl krótki wers z Kochanowskiego, który chyba dobrze mógłby oddać stan podmiotu mówiącego Trenu na śmierć siostry:
    Zgwałciłaś, niepobożna śmierci, oczy moje
    Żem widział umierając [tzn. umierające], miłe dziecię swoje.
    Opis śmierci dziecka jest u Kochanowskiego metaforyczny, w dużym stopniu skonwencjonalizowany:
    Widziałem, jakoś trzęsła owoc niedordzały [tzn. niedojrzały],
    pisze renesansowy poeta, zwracając się ciągle do śmierci. Wersy Gajcego są bardzo plastyczne, tak jakby podmiot chciał, poprzez przypomnienia okrutnych szczegółów, pastwić się nad samym sobą.
  • Następnie, również z naturalistyczną dokładnością, zwracając uwagę na drastyczne wojenne realia podmiot Trenu na śmierć siostry opowiada o pochówku siostry.
  • Zgodnie z tradycją pod koniec utworu nastąpić powinno consolatio (pocieszenie). Jana Kochanowskiego pociesza ukazująca mu się we śnie zmarła matka. Gajcy nie godzi się na takie rozwiązanie:

Nie pocieszyć twych rzęs (…)

pisze, zwracając się do zmarłej siostry. W ogóle podmiot Trenu na śmierć siostry zdaje się rozmawiać ze zmarłą, którą nazywa „siostrzyczką swych snów”. Światy zmarłych i żywych, tak wyraźnie rozdzielone w dziele Kochanowskiego tu zdają się mieszać, przenikać.

Wariant 2

Postaraj się wyróżnić najważniejsze, charakterystyczne i oryginalne, cechy Trenu na śmierć siostry i od razu odnieść je do innych przykładów liryki żałobnej. Na przykład:

  • Naturalistyczny opis śmierci i pochówku siostrzyczki. Jej dziecięcość (podkreślona poprzez zdrobnienia, kilkakrotne użycie sformułowania cacy, cacy) ukazana zostaje na tle wojny i skontrastowana z jej okrucieństwem, bezwzględnością, brakiem dostojeństwa, brzydotą. Z podobnym chwytem mamy do czynienia w Elegii o… [chłopcu polskim]Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.
  • Gajcy tworzy rzeczywistość, w której światy żywych i martwych przenikają się:
    Niechaj martwi ufają żywym
    Tren… robi wrażenie rozmowy ze zmarłą, rozmowy, z której do czytelnika docierają słowa tylko jednej ze stron:
    Jak powiedzieć ci pełniej i smutniej (…)
    O siostrzyczko mych snów
    Po co więcej ci wiedzieć –
    Władysław Broniewski w niektórych wierszach pochodzących z cyklu Anka posuwa się nawet dalej, zapisując także odpowiedzi zmarłej córki.
  • Brak tradycyjnego wymienienia zalet zmarłej i pocieszenia. Kochanowski nie szczędził pochwał Urszulce, której nie zawahał się nazwać „słowiańską Safoną”. Baczyński tytułową postać „jasnego chłopca” przeciwstawił całemu światu zła. Tylko Gajcy poświęca wzruszające słowa wiersza dziecku małemu i nierozumnemu, budzącemu tkliwość i chęć opieki.

Wariant 3

Zastanów się, na ile o kształcie artystycznym Trenu na śmierć siostry zadecydował czas jego powstania. Spróbuj wymienić te elementy utworu, które przywodzą na myśl wojnę:

  • naturalizm i makabra w opisie śmierci i pochówku dziecka, epatowanie wojennymi realiami,
  • rekwizyty poetyckie użyte w pierwszej strofie: dymiące książki; „płynąca”, jakby na skutek wybuchu, ściana; nierealność miejsca – jakby z nocnego koszmaru.
  • adresowane do dziecka aluzyjne sformułowania: „Śpią zuchwali na szczątkach oręża”, „nizina, gdzie płomień stał”,
  • nakreślenie postaw mieszkańców Warszawy wobec wojny:
    A mówili: przeżyje, kto wierzy,
    Kto nie wierzy, nie wypije i nie zje.

Oczywiście nie znajdziemy tego w Trenach Kochanowskiego, ani w Ance Broniewskiego. Po wymienieniu różnic przejdź do podobieństw.

 

Warianty zakończenia

Wariant 1

Wyciągnij wniosek ze swoich rozważań. Na przykład taki, że najważniejszą cechą łączącą utwory Gajcego, Kochanowskiego i Broniewskiego jest doświadczenie olbrzymiego bólu, smutku. I fakt, że każdy z tych twórców sięgnął po tą samą formę trenu (choć każdy ją po swojemu zmodyfikował), tak jakby poeci w kulturze, w poezji, która poprzez wieki przechowuje różnorodne ludzkie doświadczenia szukali pocieszenia po stracie, która ich spotkała.

Wariant 2

Każdy z utworów, który wspomniany został w Twojej pracy, niewątpliwie narodził się z głębokiego przeżycia, jakim była strata bliskiej osoby. Każdy z poetów opowiedział czytelnikom o swoim przeżyciu w określony sposób – ten sposób opowiedzenia bólu – to konwencja literacka. Przeżycia istnieją poza konwencjami, ale wypowiedzieć przeżycie – to znaczy posłużyć się konwencją. W zakończeniu wypracowania możesz krótko zastanowić się, jak konwencja liryki żałobnej od czasu Kochanowskiego (a właściwie od antyku, bo dla nikogo nie jest tajemnicą, że mistrz z Czarnolasu hołdował wzorom antycznym) zmieniała się, jakie były konkretne zmiany i ogólnie, w jakim szły one kierunku.

Wariant 3

Pierwotnie zadaniem liryków żałobnych było, po pierwsze, uczczenie pamięci zmarłych, często podawanych jako wzory do naśladowania dla żyjących, po drugie, pocieszenie tych, którzy zostają. Kochanowski złamał jedną z najważniejszych reguł, poświęcając cały cykl Trenów małemu dziecku. Nie zrezygnował jednak z mitologizowania, uwznioślania zmarłej, uwydatniania jej niezwykłych zalet, słynny jest werset, w którym nazywa Urszulkę „słowiańską Safoną”. U Gajcego ani Broniewskiego nie znajdziemy podobnych sformułowań. Siostra autora Widm sportretowana została jako zwykła mała dziewczynka, do której mówi się „cacy” i która niewiele rozumie. I to wystarczyło, aby rozpaczać po jej stracie i poświęcić jej żałobny utwór.

Za to na pewno dostałbyś punkty

  • wymienienie innych przykładów liryki żałobnej: Trenów Kochanowskiego, Elegii o… [chłopcu polskim] Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, cyklu Anka Broniewskiego,
  • podanie (przynajmniej w przybliżeniu) czasu powstania utworów, do których odwołujesz się w pracy,
  • wyjaśnienie terminu „tren”,
  • wskazanie na ważny dla Trenu na śmierć siostry kontekstu wojennego,
  • wymienienie ważnych cech liryki Tadeusza Gajcego: katastrofizm, obsesja śmierci,
  • każde trafne (i oczywiście przekonująco uargumentowane) podobieństwo i każdą trafną różnicę pomiędzy lirykiem Gajcego a Trenami Kochanowskiego, cyklem Broniewskiego albo innym wybranym przez ciebie lirykiem żałobnym,
  • każdą trafną sugestię interpretacyjną (np. wykazanie naturalizmu określonych strof wiersza Gajcego, zwrócenie uwagi na specyficzną sytuację „rozmowy ze zmarłą”, wskazanie na dziecięcość, niewinność, nierozumność bohaterki wiersza).

Konteksty

  • Treny Jana Kochanowskiego – doskonale znany wszystkim maturzystom cykl dziewiętnastu utworów renesansowego poety, którego stoicki światopogląd uległ poważnemu zachwianiu pod wpływem tragedii, jaką była śmierć córeczki Urszuli.
  • Elegia o… (chłopcu polskim) Krzysztofa Kamila Baczyńskiego – z utworem Gajcego łączy wiersz Baczyńskiego kontekst wojenny. Ważne jest też podobieństwo biografii obu poetów należących do tego samego pokolenia.
  • Elegia na śmierć Ludwika Waryńskiego Władysława Broniewskiego – podmiot wiersza opowiada o powolnym umieraniu więzionego w twierdzy szlisselburskiej działacza socjalistycznego, swojego przyjaciela, Ludwika Waryńskiego.
  • Anka Władysława Broniewskiego – cykl wierszy pisanych po śmierci córki. Są to utwory pisane najczęściej wierszem wolnym, pełne niedomówień, zapis bardzo osobistych doświadczeń, wrażeń, wspomnień, myśli.

Ważne pojęcie

Tren
Utwór żałobny poświęcony zmarłemu; pieśń wyrażająca żal i tęsknotę po stracie zmarłego. Najczęściej treny poświęcano osobom powszechnie znanym, sławnym, cieszącym się szacunkiem – władcom, wodzom czy bohaterom. Za twórcę gatunku uważany jest Symonides z Keos (VI w. p. n. e.). Treny pisali także Pindar i Owidiusz, a potem Francesco Petrarca i Pierre Ronsard. W literaturze polskiej autorem najsłynniejszych trenów jest Jan Kochanowski – ten cykl dziewiętnastu utworów poświęcony jest zmarłej córeczce poety. Treny tworzyli także Daniel Naborowski, Kasper Miaskowski, Wespazjan Kochowski. W XVIII wieku w literaturze polskiej można mówić o zaniku klasycznej formy trenu. Stanowiła ona jednak inspirację dla poezji żałobnej, np. dla Dobranoc matce Anny Kamieńskiej.