Ćwiczenie kształtujące umiejętność analizy i interpretacji tekstu na poziomie rozszerzonym.

Fragment 13

Zbigniew Herbert

Pan Cogito o cnocie

Nic dziwnego
że nie jest oblubienicą
prawdziwych mężczyzn
generałów
atletów władzy
despotów (…)
mój Boże
żeby ona była trochę młodsza
trochę ładniejsza (…)
ale od niej wionie
zapach naftaliny
sznuruje usta
powtarza wielkie – Nie
nieznośna w swoim uporze
śmieszna jak strach na wróble
jak sen anarchisty
jak żywoty świętych

Zadania:

  1. Przedstaw sytuację komunikacyjną.
  2. Jakie cechy ma w utworze Herberta cnota?
  3. Co świadczy o tym, że jest “niemodna”?
  4. Jakie przesłanie płynie z wiersza Herberta?
  5. Kim i dlaczego są w wierszu “prawdziwi mężczyźni”?

Odpowiedzi:

1. Jest to liryka bezpośrednia, podmiot liryczny ujawnia się, wypowiada się od siebie. Adresat nie jest konkretną osobą. Podmiot liryczny zwraca się do wszystkich, bezosobowo, wygłaszając oczywiste sądy o świecie.

2. Cnota w wierszu Herberta opisana jest silnie personifikowana. Świadczą o tym zwroty takie jak: oblubienica, młodsza, ładniejsza, sznuruje usta, powtarza, nieznośna, śmieszna. Cnota pokazana jest jak stara uparta baba, która może i ma piękne ideały, ale zupełnie niemodne, przestarzałe, odrażające wręcz dla współczesnych. Przez swoje cechy wzbudza raczej litość i śmiech ludzi niż ich podziw.

3. Herbert przedstawia cnotę jako kobietę, która nie jest już w stanie podbić serc prawdziwych mężczyzn. Podmiot liryczny załamuje nad nią ręce, wołając: “Mój Boże, żeby ona chociaż była…”. Ale nie. Tu cnota pachnie naftaliną (czymś, co kojarzy się na ze starymi szafami naszych babć), jest konserwatywna: mówi “Nie” i zdania nie zmienia. Jest uparta, śmieszna, idealistyczna i czysta.

4. Cnota jest wartością, która we współczesnym świecie budzi raczej politowanie, niż zachwyt i podziw. Niegdyś właśnie przywódcy, generałowie, “prawdziwi mężczyźni” obdarzeni byli cnotą. Przypomnij sobie, ile wierszy o cnocie, począwszy od starożytności, pamiętasz z lekcji polskiego. Ale wszyscy bohaterowie, których możesz sobie przypomnieć, byli wielcy, ale ich życie nie było proste. Potrafili walczyć o swoje racje, przekonania, bronić słabszych itd. Posiadanie takiej cechy może by przyczyną wielu przykrości. Bycie cnotliwym wymaga poświęcenia. Dlatego cnota w dzisiejszym świecie nie jest już domeną “prawdziwych mężczyzn”, bo i oni są inni (atleci władzy, despoci). Cnota jest wartością niemodną i trudną, więc w dzisiejszym świecie – zbędną.

5. “Prawdziwi mężczyźni” w wierszu Herberta przedstawieni są jako “generałowie, atleci władzy, despoci”. Chodzi o warstwę przywódców, lecz sam sposób nazwania ich świadczyć może o stosunku podmiotu lirycznego do pełnionych przez nich funkcji. Określenie “prawdziwi mężczyźni” można traktować jako ironiczne – bo właśnie ci, którzy powinni myśleć o innych, posiadać szlachetne cechy – myślą tylko o sobie, swoich wygodach i cnota nie ma dla nich żadnego znaczenia.

Zobacz:

Fragment 12 – SZKOŁA PISANIA

Fragment 14 – SZKOŁA PISANIA