Tag "motyw podróży"

Funkcje motywu podróży w wybranych utworach różnych epok.

Funkcje motywu podróży w wybranych utworach różnych epok. Przykładowy wstęp Nie jesteśmy zdziwieni, jeśli dramat – zwłaszcza dramat współczesny – rozgrywa się w jednym miejscu, np. w jednym pokoju. Denerwuje nas to jednak zwykle w przypadku filmu, gdyż przyzwyczajeni jesteśmy raczej do bardziej widowiskowych obrazów. A powieść? W tym przypadku częste zmiany miejsca akcji są tak oczywiste, że ich brak mógłby być dla odbiorców prawdziwym szokiem. Dlaczego pisarze czy też

Tematy romantyzmu

Miłość To uczucie od pierwszego wejrzenia, łączące ludzi, którzy są sobie przeznaczeni – mówi się o komunii dusz. Miłość jest wielką siłą, nie mogą jej pokonać przeciwności świata, nawet śmierć. Jest uczuciem wszechogarniającym, często też siłą destrukcyjną: prowadzi do załamania, szaleństwa, nawet samobójstwa. Dla romantycznego kochanka (raczej rzadko przedmiotem analizy są w literaturze tego okresu uczucia kobiety) wybranka jest ideałem, niemal aniołem. Pisarze tej epoki pokazują zazwyczaj miłość nieszczęśliwą i niespełnioną – nie

Motyw drogi

Szerokiej drogi! Skąd to powiedzenie? Z życia codziennego. Tak życzymy kierowcom, mając nadzieję, że nic złego im się po drodze nie przytrafi. Droga ma być szeroka, aby nie doszło na niej do kolizji. Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu Tak uważano w czasach starożytnego imperium rzymskiego. Rozrastając się, imperium rzymskie potrzebowało dobrych szlaków komunikacyjnych. Na tyle solidnych, aby wędrować mogła po nich armia. I drogi takie zostały zbudowane – szerokie, z kamienia. Były tak

Podróż – praca domowa

Wyprawa moich marzeń (Temat wolny) „Wyprawa spod przymkniętych powiek” Gdyby tak mieć trochę forsy… niewiele, tak „na początek”. Może wygrać w „Totka” i ruszyć stąd, samemu. Kupić bilet lotniczy w jedną stronę, do Jacksonsville na Florydzie, pomachać najbliższym i już. Miasto wprawdzie niewielkie, ale stare, pamięta chyba pierwszych lądujących osadników. Ale nie ono jest celem mojej podróży – nie, nie. To tylko pierwszy „przystanek”. Z lotniska udam się do najbliższego handlarza starych samochodów. To