Ferdydurke to ostra satyra na świat uwięziony w Formie, która tłumi wszelki indywidualizm, zabija to, co w człowieku własne, jedyne, niepowtarzalne. Gombrowicz udowadnia, że świat jest niczym innym jak rekwizytornią Form – gotowych schematów, konwencji, stereotypów, wzorców. Człowiek wpisany w taką rzeczywistość, otoczony zewsząd przez Formy żyje jednocześnie ze świadomością, że do nich nie dorasta. Grozi mu więc popadnięcie w niedojrzałość, czyli „upupienie”, z którego zresztą czerpie energię. Niedojrzałość jest jedynym obszarem wolnym od kostiumów kulturowych, stąd staje się ostatnią przestrzenią sankcjonującą ludzki indywidualizm. Dlatego bohater Ferdydurke woli bezkształtny chaos, nieustannie poszukuje autentyczności, rozpaczliwie krzycząc:

Niech mój kształt rodzi się ze mnie, niech nie będzie zrobiony mi…

Ale wszystkie przygody Józia – groteskowe i absurdalne – prowadzą do tragicznej konkluzji, iż:
Nie ma ucieczki przed gębą jak tylko w inną gębę…
Funkcjonowanie poza Formą nie jest po prostu możliwe. Łamiąc jeden stereotyp, natychmiast uruchamiamy następny, przypominamy marionetki pociągane za sznurki, przywdziewamy maski i kostiumy, aby spełnić oczekiwania innych.

Słowa klucze w powieści Ferdydurke: Pupa”, “gęba”, “łydka”, Forma

„Pupa”, „upupić” – „pupa” jest symbolem zdziecinnienia, dziecięcej naiwności, infantylizmu. Nauczyciele w szkole, do której trafił Józio, bardzo dbają o to, by uczniowie byli należycie “upupieni”.

„Łydka” – symbol aktywności, sportu, erotyzmu, swobody obyczajowej – jest obiektem kultu w domu Młodziaków. Łydką Zuty wielokrotnie zachwyca się Józio. „Łydka” symbolizuje także biologię i potrzeby cielesne człowieka. Biologia przenika każdą niemal sferę działalności ludzkiej.

„Gęba”, przyprawić komuś „gębę” – „gęba” to obraz człowieka względem drugiego człowieka. To, jak postrzegają nas inni (lub jak chcą nas widzieć), i to, jak my patrzymy na innych – szufladkując, upraszczając, naginając na siłę do własnej wizji. Z ludźmi kontaktujemy się poprzez „gębę”, która właściwie stanowi naszą drugą twarz.

Forma – sposób postępowania, pewien styl bycia. Na każdą okazję może być inny. Jest to pewna konieczność bycia nieautentycznym, przed którą – jak się okazuje – nie ma ucieczki. Chyba że w inną Formę.

Zobacz:

 

Ferdydurke – Gombrowicz

Na czym – Twoim zdaniem – polega awangardowość Ferdydurke?

Ferdydurke – praca domowa

Problematyka i nowatorstwo Ferdydurke Gombrowicza. Dlaczego mówi się, że żarliwy przeciwnik formy stał się jej twórcą?

 

Gombrowiczowska pupa i gęba – omów na podstawie Ferdydurke

Ferdydurke Witolda Gombrowicza

Józio – bohater Ferdydurke