„Jam miłość, szczęście, jam niebo za młodu/ Umiał poświęcić dla sprawy narodu…” (Adam Mickiewicz). Polaków wyobrażenia o godności, honorze i powinnościach wobec kraju.

Przykładowy wstęp

Polacy znani są z tego, że – o czym świadczą nie tylko przykłady literackie, ale i fakty z historii – potrafili ofiarnie służyć swojej ojczyźnie, a nawet oddawać za nią życie. „Ojczyzna – to wielki zbiorowy obowiązek” – te słowa przez wieleset lat były dla Polaków wyznacznikiem postępowania. Oczywiście, postawę taką wymuszała sytuacja historyczna. Nasz kraj nieustannie padał ofiarą wojny albo znajdował się pod zaborami, albo miał mocno ograniczoną suwerenność. Nie bez powodu mówi się często o Polakach, że potrafią ofiarnie walczyć, solidarnie łączyć się, kiedy potrzeba „czynu”, ale znacznie gorzej wychodzi im codzienne, zwyczajne życie w kraju, który jest wolny, który nie potrzebuje już „poświęcenia”.
Polska literatura znakomicie odzwierciedla tę sytuację. Jak pisał Witold Gombrowicz:
Literatura polska to typowa literatura uwodzicielska, pragnie oczarować jednostkę (…), znęcić do patriotyzmu, obywatelstwa, wiary i służby (…).
Nietrudno o przykłady, które mogą uzasadnić tę opinię.

 

Proponowane rozwinięcie tematu

1. Poświęcenie dla ojczyzny jako najważniejszy obowiązek Polaka patrioty, nawet za cenę wyrzeczenia się honoru, godności czy wierności zasadom moralnym.

Pieśń o cnocie Kochanowskiego
Konrad Wallenrod, Dziady cz. III Mickiewicza
Kordian Słowackiego

2. Inne sposoby służenia ojczyźnie – niekoniecznie poprzez walkę

Pieśń o dobrej sławie Kochanowskiego
Nad Niemnem Orzeszkowej
Noce i dnie Dąbrowskiej

  • poeta służy ojczyźnie, zagrzewając innych do walki…
    Rzecz to piękna Tyrtajosa
    Testament mój, Kulik Słowackiego
    Bagnet na broń Broniewskiego
  • …ale także przechowując pamięć o historii i tradycji własnego kraju dla przyszłych pokoleń, kształtując postawy patriotyczne, budząc świadomość narodową
    Konrad Wallenrod Mickiewicza
    Latarnik Sienkiewicza
    Syzyfowe prace Żeromskiego

 

Przykładowe zakończenie

„Powinności wobec kraju” – to stwierdzenie brzmi dzisiaj niezwykle sztucznie. W dobie zacierania się granic między państwami, w sytuacji, gdy duża część młodych ludzi chce – jeśli tylko będzie miała takie możliwości – zamieszkać za granicą, służba ojczyźnie wydaje się sformułowaniem niesłychanie staroświeckim. Czy to znaczy, że współczesny człowiek nie ma już żadnych obowiązków wobec swojego kraju?
Wydaje mi się, że nie. Zmienił się jednak rodzaj tych obowiązków. Kiedyś (jeszcze wcale nie tak dawno…) była to głównie walka o wolność ojczyzny, o jej pełną suwerenność. Teraz sytuacja jest zupełnie inna. Może dziś „służyć” własnemu krajowi to właśnie jak najlepiej wykonywać swoją pracę, starać się być najlepszym w swoim fachu, a nawet robić tzw. karierę, choć to określenie ma wydźwięk nieco negatywny. Sądzę zresztą, że można to robić równie dobrze w małej miejscowości w górach, w Warszawie czy w jakimś innym mieście europejskim. Nie jest tajemnicą, że nie mamy najlepszej opinii za granicą, krążą o nas niewybredne żarty… Może właśnie współcześni Polacy profesjonaliści, także pracujący w innych krajach, będą w stanie zmienić te niepochlebne opinie o naszej ojczyźnie?
Przytoczone wyżej przykłady literackie powstawały w określonej sytuacji historycznej, kiedy pisarze chcieli kształtować w Polakach pewne postawy. A może dziś należy powrócić do myśli wyrażonej przez Kochanowskiego w Pieśni o dobrej sławie:

Służmy poczciwej sławie, a jako kto może,
Niech ku pożytku dobra spólnego pomoże.