Jak najczęściej brzmi polecenie tematu maturalnego? Przedstaw obraz zawarty we fragmencie, etapy ukazane w wierszu albo portrety, które trzeba porównać… ­oczywiście wpisane w dane teksty. Większość twierdzeń, za które dostaniesz punkty, można po prostu z tych ­tekstów wyczytać.

Czego szukamy?

Na poziomie podstawowym trzymamy się treści zawartej w utworze. Oto polecenia:

  • Obraz utraconej ojczyzny we fragmencie Epilogu Pana Tadeusza.
  • Etapy życia bohatera lirycznego, ukazane w Curriculum vitae Leopolda Staffa.
  • Spotkania wrogów w Iliadzie i w Panu Tadeuszu (oba fragmenty przytoczono).
  • Obraz Polaków wyłaniający się z podanych fragmentów Palinodii Krasickiego. Czym dla bohaterów Lalki jest miłość – zanalizuj podane fragmenty utworu.

W każdym przypadku, wers po wersie należy dokładnie czytać słowa i opisywać… właśnie, co?

Obraz, etapy, refleksję, definicję – słowem myśl, wizję którą autor wpisał w tekst i którą można z niego wyczytać. Ona tam jest, siedzi, czeka a ty tylko musisz ją znaleźć i opisać.

 

Jak szukać?

Tak naprawdę jest to bardzo proste. Kto jest oczytany, przyjmie tę poradę za banał. Kto boi się tekstu niech zapamięta sposób: kolejne cząstki znaczeniowe: na przykład strofy czy akapity należy przejrzeć pod kątem pytania. Jaką tu mam postawę, etap, obraz? Znaleźć odpowiedź w tekście – a zawsze jest – i napisać, wręcz powtórzyć, ale swoimi słowami. Cytatem można poprzeć swoją tezę, ale bez przesady, nie ma co przepisywać utworu. Popatrzmy:

Zwrotka pierwsza utworu Staffa:

Dzieciństwa mego niezaradny kwiat
Osłaniały pieszczące, cieplarniane cienie.
Nieśmiałe i lękliwe było me spojrzenie
I stawiając krok cudzych czepiałem się szat

Pytanie: jaki etap życia mamy tu zawarty? Odpowie na to nawet ścisły aż do bólu głaz – niehumanista. Dzieciństwo. Brawo. Jakie? Wymień cechy wyliczone w tekście: Brak samodzielności, cieplarniana atmosfera, lękliwość, delikatność i wrażliwość kwiatu, poczucie zależności od innych, ale i bezpieczeństwa. Wszystko to jest w wersach, a wypisanie tychże cech oznacza minimum dwa punkty. Za wnioski dodatkowe, czyli na przykład uwagę, iż mamy do czynienia z punktem wyjścia do ewolucji postawy (a to widać, bo w następnym wersie młodość) – następny punkt. Zawsze, jeśli nie wiesz co zrobić, nie czujesz się pewnie w interpretacji – to uczyń rzecz najbezpieczniejszą – wiernie oddaj, to, co w tekście powiedziano. Ale – uwaga, uwaga, uwaga – nie opisuj tytułu, własnego życia czy stu pięćdziesięciu innych tematów. Tylko to zagadnienie, o które pytają. Bo gdyby przy naszej strofie Staffa pytano akurat o co innego niż etap życia, choćby o motywy roślinne w poezji? To wtedy za dzieciństwo zero punktów. Ale za fakt: określa dzieciństwo metaforą kwiatu rozwijającego się w cieplarnianych warunkach – jak najbardziej.

Wnioski: zadajemy każdej części tekstu pytanie tematu – wyczytaną w nim odpowiedź piszemy własnymi słowami. Nie jesteś pewien czy dobrze coś wywnioskowałeś – sprawdź. Wyobraź sobie groźnego belfra, który pyta: a gdzieś ty to wyczytał? Jeśli umiesz poprzeć cytatem swój wniosek i śmiało mówisz tu i tu, to na pewno masz rację. Jeśli nie, lepiej nie pisz.

 

Wystrzegamy się

Bezmyślnego streszczania tekstu. Wszelkie: we wstępie poeta pisze osobie i porównuje się do ptaka ( tak jest na przykład w przytoczonym fragmencie Epilogu Pana Tadeusza) są zbędne, bo temat żądał obrazu ojczyzny, nie odczuć poety. Gdyby chodziło o jego autoportret lub emocje – to tak , uwaga dałaby punkt. Wystrzegamy się wniosków bez pokrycia w tekście. Owszem , jeśli jesteś pewnie twierdzenia to pisz. Przykład: Mickiewicz dokonuje idealizacji obrazu ojczyzny. Widać to jak na dłoni – kraina dzieciństwa kraj święty i czysty, i podobne klimaty. Idealizacja na pewno. I punkt za wniosek. Ale niech ktoś wpadnie na pomysł, że jest tu ironia – to tego nie dowiedzie i tylko się skompromituje. Wystrzegaj się tradycyjnego lania wody, czyli pisania ogólników w miejsce konkretów. Tracisz czas i punkty. Nie rozpisuj się o sobie. Przykro, ale era odczuć własnych się raczej skończyła. Za to że lubisz Mickiewicza albo Staffa punktu nie zdobędziesz… Za wiedzę czego są reprezentantami – o ile w tekście zostało zawarte – tak. Ale już wątki biograficzne oraz charakterystyka twórczości danego gościa są nam zupełnie zbędne i nieprzydatne, jeśli śladów jej w naszym maturalnym utworze nie znajdujemy. Czyli wszystko sprowadza się do jednego: z uporem maniaka – czytaj tekst, wracaj do tekstu, bierz z tekstu i potwierdzaj tekstem…

Ważne !!!

  • trzymaj się tematu – szukaj tylko tego, czego żąda polecenie;
  • zdefiniuj, czego szukasz: obraz, motyw, postawa to rekonstruuj z wiersza…;
  • wszystko, co piszesz musisz umieć udowodnić – musi faktycznie być obecne w tekście;
  • nie streszczaj tekstu;
  • niech każde zdanie niesie fakt;
  • nie dokonuj nadinterpretacji – wymyś­lisz tezę genialną a punktu nie dostaniesz;
  • korzystaj z pewnej wiedzy, którą masz o cechach twórczości poety czy epoce – z reguły tekst ją potwierdzi.

 

Sprawdź się

Oto fragment Epilogu Pana Tadeusza:

Dziś dla nas, w świecie nieproszonych gości,
W całej przeszłości i całej przyszłości
Jedna już tylko jest kraina taka
W której jest trochę szczęścia dla Polaka:
Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie
Święty i czysty jak pierwsze kochanie (…)

1. W tekście znajdź obraz emigracji.
2. W tekście znajdź obraz ojczyzny.
3. W tekście znajdź odczucia poety.

Za każde „znalezisko” możesz dostać dwa punkty. Uwaga – tekst ten sam – ale obrazy zupełnie inne.

Odpowiedzi:

1. Nieproszeni goście, niechciani, nieszczęśliwi, tęskniący za krajem
2. Idealny kraj dzieciństwa, świętość
3. Poczucie bezdomności, wspólnoty z emigracją, tęsknota za ojczyzną