Czy literatura może nam pomóc w odpowiedzi na pytanie o naturę człowieka?
Komentarz
Materiał literacki jest bardzo bogaty – ze znalezieniem przykładu nie powinno być więc problemu. Najważniejszą sprawą jest jego dobór, znalezienie jakiegoś klucza. Zastanów się, czy chcesz zaprezentować człowieka jako istotę prawie równą Bogu/ bogom, istotę o dwoistej naturze, aktora na scenie teatru życia, niewolnika własnych namiętności, igraszkę w rękach losu – to tylko kilka przykładów. Możesz wybrać jedną możliwość, która jest Ci najbliższa (trzymanie się tej jednej ścieżki może być trochę uciążliwe, lecz zyskujesz pewność, że się nie pogubisz). Inny sposób to wybranie dwóch kontrastujących ze sobą wizji człowieka – np. człowieka prawie równego bogom i „człowieka – Boże igrzysko”. Można także wykorzystać wizje, które łączy sporo wspólnych punktów (np. „Boże igrzysko” i marionetka w teatrze świata).
Jak zacząć?
Przykład I
„Człowiek – to brzmi dumnie” – cytat z „Na dnie” Gorkiego mógłbym uczynić mottem swojej pracy. Pod warunkiem jednak, że wolno byłoby mi dodać żartobliwe zakończenie „zwłaszcza gdy jest w trumnie”. Być może dlatego, że na razie jeszcze nie mam powodów do dumy; niczego wielkiego nie dokonałem, niczego wielkiego nie stworzyłem. A sam fakt bycia człowiekiem – jednym z najbardziej rozwiniętych ssaków – nie wystarcza… Obserwacja innych ludzi także nie napawa mnie dumą i optymizmem.
Przykład II
Trudno mi nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że człowiek jest wrzucony w istnienie. Nie wybiera miejsca, czasu i okoliczności swoich urodzin, nie wybiera rodziców. Podobnie rzecz się ma ze śmiercią. Jedno wiem na pewno – tak „osaczony” przez setki niezależnych od niego przypadków, nie może być szczęśliwy. Ba, trudno nawet rozważać istotę człowieczeństwa.
Przykład III
Szukanie prawdy o człowieku to zadanie trudne, prawdziwe wyzwanie dla ambitnych i cierpliwych. Może jednak okazać się niewykonalne. W świetle literatury człowiek jawi się jako wzniosły, pełen godności i dumy, myślący i przede wszystkim ludzki. W codziennym życiu mamy mizerne szanse na spotkanie kogoś takiego…
Sugestie do rozwinięcia
- Przedstaw własną koncepcję człowieczeństwa.
- Zaprezentuj materiał literacki ilustrujący postawioną tezę. Nie uciekaj od przykładów budzących Twoje kontrowersje, niejasnych. Nie bój się wprowadzić trochę ożywczego niepokoju do swoich rozważań.
- Człowiek w koncepcjach filozoficznych – zaprezentuj krótko parę wybranych – bez łopatologicznego tłumaczenia.
- Ukaż ciemne i jasne strony bycia człowiekiem. Przykłady prawdziwego człowieczeństwa i zwyrodnienia moralnego.
- Jak rozumiesz pojęcie godności ludzkiej?
Jak zakończyć?
Przykład I
Skomplikowaną i sprzeczną naturę człowieka najlepiej udało się uchwycić Pascalowi, który nazwał człowieka kruchą trzciną na wietrze, którą złamać może lada podmuch. Lecz jest to trzcina myśląca – pozornie krucha i wyjątkowo nietrwała, w rzeczywistości okazuje się odporniejsza na wicher niż najwyższe drzewa. Pascalowi genialnie udało się pokazać wielkość i małość ludzką.
Przykład II
„Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą” – ten piękny apel ks. Jana Twardowskiego bardzo szybko wszedł do języka codziennego, zatracił swoją moc. Znamy te słowa na pamięć; zresztą gdy odwiedzamy groby naszych bliskich, czytamy je na kupowanych zniczach, szarfach wieńców, na pomnikach… Przydałoby się odczytanie ich na nowo. Niestety, zadomowiły się w języku na tyle, że jest to niemożliwe…
Przykład III
„Istny człowiek” – pokpiwa sobie Wisława Szymborska. Poetka w tych dwóch słowach zawarła całą gamę emocji związanych z jej stosunkiem do rodzaju ludzkiego: sceptycyzm, wiarę, ironię, rozbawienie. Mówimy czasem np. istny mamut, istny słoń w składzie porcelany. Istny człowiek zaskakuje, bawi i stanowi lepszą charakterystykę ludzi niż najdłuższa książka.
Przydatne utwory
- Biblia i mitologia – opisy stworzenia człowieka, Księga Koheleta
- Komedia ludzka Balzaka
- Ludzie bezdomni Żeromskiego
- Dżuma Camusa
- Kartoteka Różewicza
- Makbet, Hamlet Szekspira
Przydatne cytaty
- Człowiek jest celem samym w sobie.
(Kant)
- Człowiek nie jest stworzony do klęski.
(Hemingway)
- Wątły, niebaczny rozdwojony w sobie.
(Sęp-Szarzyński)
- Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce.
(z Terencjusza)
- Homo homini lupus (człowiek człowiekowi wilkiem).
(z Plauta)