Najdłuższym i zapewne najbardziej spektakularnym konfliktem pierwszych kilku stuleci epoki nowożytnej stały się zmagania o hegemonię w Europie głównie między Francją a państwami rządzonymi przez Habsburgów (Hiszpanią i Austrią; krajami niemieckimi i burgundzkim dziedzictwem w mniejszym już stopniu), do których włączały się też przejściowo Niderlandy, Skandynawia czyli Dania i Szwecja, polityczny mikrokosmos włoski, a nawet epizodycznie Turcja i środkowoeuropejskie potęgi.

Geneza wojen

Genezy zaskakująco długotrwałego sporu należałoby szukać w splocie różnorakich czynników. Francja końca XV w. była krajem solidnie zunifikowanym, o silnej władzy monarszej (budowę absolutyzmu zapoczątkował Ludwik XI); o dobrze funkcjonującej administracji i gospodarce, odbudowanej ze zniszczeń wojny stuletniej; nieźle wyposażonej i licznej zubożałej drobnej czy nawet średniej szlachty. Niezależnie od ambicji królów z dynastii Walezjuszy dążących do podbojów i rycerskiej sławy, ich wojenne zamiary popierały znaczące siły społeczne, widzące w ekspansji własny interes (łącznie z elitami feudalnymi skupionymi wokół tronu).

  • Celem stały się Włochy, politycznie rozdrobnione i skłócone, a pretekstu, de facto naciąganego dostarczały pretensje do Królestwa Neapolu, rządzonego niegdyś przez boczną linię domu panującego, Andegawenów (XIII-XV w.). Tutaj owe francuskie plany zderzać się musiały z interesami Aragonii, jednej z części powstającego państwa hiszpańskiego (unia datująca się od 1469 czyli małżeństwa Izabeli Kastylijskiej z Ferdynandem Aragońskim miała początkowo luźny charakter), dążącej już od XIII w. do dominacji w południowej Italii.
  • Już w trakcie tzw. wojen włoskich doszedł nowy czynnik nadający konfliktowi wymiar szerszy, niemal globalny. W 1519 r. książęta elektorzy wybrali na króla rzymskiego czyli cesarza Karola I Habsburga, dotychczasowego władcę Hiszpanii (wnuka Ferdynanda i Izabeli oraz cesarza Maksymiliana I). W ten sposób państwa habsburskie okrążały pierścieniem posiadłości Walezjuszy, którzy usiłowali rysującą się obręcz rozerwać. Stawką stał się też prymat w Europie Zachodniej.

Przebieg

Francuski monarcha Karol VIII (syn Ludwik XI) zanim wyprawił się do Włoch, zabezpieczył się (jak mu się tylko wydawało) traktatami z Anglią (1492), Hiszpanią i Habsburgami (oba w 1943), nie bacząc specjalnie na koszty terytorialne (tzw. Franche Comte – część Burgundii) i finansowe. Nie powiodły się starania o pozyskanie papiestwa, które jednak na początku tego nie okazywało. We wrześniu 1494 r. Karol VIII ogłaszając się „królem Sycylii i Jerozolimy” jako spadkobierca Andegawenów ruszył na wojnę, odnosząc stosunkowo łatwe sukcesy. Jeszcze w grudniu zajął Rzym, a w lutym 1495 Neapol, w którym odbył koronację oraz przyjął tytuł cesarza bizantyjskiego (?!) odkupiony od rodziny Paleologów.

Zaszokowana Europa zareagowała zawiązaniem koalicji – tzw. Ligi Weneckiej w składzie z Wenecją, Mediolanem, Habsburgami i Hiszpanią. W rezultacie Karol VIII musiał opuścić Neapol, a podczas odwrotu doszło do „remisowej” bitwy pod Fornuovo, która umożliwiła Francuzom w miarę bezpieczny powrót. Karol usiłował jeszcze raz upomnieć się o swoje włoskie pretensje, ale bezskutecznie.

Kolejny francuski król, Ludwik XII nie zarzucił tych koncepcji, ale próbował je mądrzej realizować, stawiając sobie cele mniejsze choć realne w postaci zawładnięcia Mediolanem. Atak na to księstwo poprzedziły traktaty z Anglią, Hiszpanią i Wenecją (1498-99) oraz wstępna zgoda papieża Aleksandra VI. Mediolan jeszcze w 1499 r. został opanowany przez Francję i wówczas Ludwik XII powrócił do myśli zawładnięcia Neapolem. Tym razem również porozumiał się z Hiszpanią w celu rozbioru tego królestwa (układ z Grenady w 1500 r.). Wspólnie pokonano dosyć łatwo przeciwnika. Francuzi zajęli miasto Neapol (1501) z okolicami, a resztę państwa otrzymali Hiszpanie. Między sojusznikami doszło do sporów i wojny w latach 1503-4 zwycięskiej dla Hiszpanii (bitwa pod Gargiliano). Całym Królestwem Neapolitańskim zawładnęli teraz Hiszpanie, a Francuzom pozostał jedynie Mediolan. Iberyjskie rządy w Neapolu przetrwać miały aż do 1713 roku.
Ludwik XII nadal myślał o włoskich podbojach, a rozdrobniona politycznie Italia zachęcała też inne mocarstwa do interwencji. Także papiestwo pod rządami wojowniczego Juliusza II posiadało niemałe ambicje, rywalizując o przywództwo z Wenecją. W 1508 r. zawiązało tzw. ligę z Cambrai, zrzeszającą Francję, Państwo Kościelne, cesarza Maksymiliana I, Ferdynanda Aragońskiego, Anglię, a nawet i Węgry. Oficjalnie sojusz posiadał charakter antyturecki, faktycznie jednak antywenecki. Francuzi rozgromili Wenecjan pod Agnadello (1509), a papież ekskomunikował miejską republikę. Wkrótce nastąpiło dosyć typowe dla wojen włoskich odwrócenie przymierzy i tym razem zbyt silna na standardy europejskie Francja stała się głównym wrogiem (z inicjatywy Juliusza II), o czym świadczyła założona w 1511 r., tzw. Święta Liga. Francuzi mimo kilku sukcesów, krwawo okupionych (Rawenna), wskutek przewagi nieprzyjaciół musieli opuścić Mediolan i granice Italii.

Włoskie miraże nie były też obce Franciszkowi I, który wykorzystując wewnątrzitalskie i nie tylko zresztą sprzeczności, jesienią 1515 r. poprzez alpejskie przełęcze wtargnął do Lombardii, a pod Marignano rozgromił wojska cesarskie. Niebawem Mediolan znalazł się we francuskich rękach, a zwycięski król w 1516 r. zawarł z papiestwem konkordat. Po kilku latach wzmocniła się pozycja Habsburgów poprzez wybór Karola I z Hiszpanii na tron cesarski (oficjalnie na króla rzymskiego) w 1519 r. W dziejach Europy znany był on jako cesarz Karol V. Przy pomocy niemieckich posiłków zmiażdżył on hiszpańską opozycję (1521-23). Na bezpośrednie starcie z Francją nie należało długo czekać. Wojna stała się faktem w 1521 r. Wojska Franciszka I musiały opuścić Włochy, a od południa do Francji wtargnęli Hiszpanie, na dodatek lennik francuskiego króla, Karol Burbon przeszedł na stronę wroga. Po kilku latach Franciszek I ponownie pojawił się w Italii, ale został wprost rozgromiony pod Pawią 1525 r. przez armię Karola V, a sam król Francji znalazł się w niewoli, gdzie zmuszony swą sytuacją, podpisał niekorzystny traktat pokojowy w Madrycie (styczeń 1526).

Zwycięstwo habsburskie zmieniło układ sił w Europie i obawy o załamanie równowagi politycznej spowodowały zmianę nastrojów. Uwolniony Franciszek I zorganizował nową koalicję w Cognac, tzw. światową ligę z większością państw włoskich (1526). W odwecie siły Karola V zdobył Rzym i dokonały jego straszliwego rabunku (tzw. Sacco di Roma). Wkrótce Franciszek I ponownie zawarł korzystny dla cesarza pokój w Cambrai (1529). Karol V nie był jednak wolny od kłopotów, których dostarczała mu Rzesza (wojny domowe i spory religijne) oraz Turcja (podbój Węgier czy walki w Algierii), co usiłował wykorzystać niezmordowany Franciszek I. W latach 1536-1538 oraz 1542-44 usiłował bezskutecznie odegrać się Habsburgom, wojując przy okazji z Anglią.

W 1556 r. abdykował Karol V oddając Hiszpanię, część Włoch i Niderlandy synowi Filipowi II, a Rzeszę, część Węgier i Czech swemu młodszemu bratu Ferdynandowi I. Wcześniej zmarł wojowniczy Franciszek I (1547). Jego następca Henryk II wznowił wojnę z Habsburgami, ale poniósł pod St. Quentin i Gravelines (1557-8) porażki. Wyczerpane Hiszpania i Francja zawarły 1559 r. pokój w Cateau-Cambresis, a dzień później Francja z Anglią. Walezjusze francuscy musieli pogodzić się z utratą Włoch. Na pocieszenie Francja otrzymywała Calais. Niewątpliwie tą rundę wygrała Hiszpania.

Wkrótce Francja pogrążyła się w wirze osłabiających jej aktywność międzynarodową wojnach religijnych (1562-94), w których po stronie katolickiej interweniowała, szczególnie w ostatnich fazach, Hiszpania. Ta również miała poważne problemy w Niderlandach, gdzie od 1566 r. tliło się powstanie, które doprowadziło ostatecznie do oderwania się ich północnej części. Francja epizodycznie wspierała rebeliantów, choć Hiszpanie czynili to konsekwentniej w odniesieniu do ultrakatolickiej francuskiej ligi. Na dodatek Filip II znalazł się w konflikcie z Anglią (sprawy niderlandzkie oraz chyba bardziej rywalizacja morska) od lat 60-tych, który przerodził się w zaciętą wojnę. Klęska Wielkiej Armady w 1588 r. oznaczała powolny kres hiszpańskiego panowania na morzach. Henryk IV Burbon po zdobyciu tronu (1594) po kilkuletniej wojnie poskromił ligę i jej iberyjskich sojuszników. Pokój w Vervins w 1598 r. był sukcesem Francji i kończył jej okres wewnętrznych perturbacji. Henryk IV prowadził zdecydowanie antyhabsburską politykę usiłując montować koalicję protestanckich władców w Rzeszy przeciw cesarstwu, interweniując w księstwach Jülich i Kleve, co sprowokowałoby zapewne wielką wojnę gdyby nie nagła śmierć króla w zamachu w 1610 r. Od momentu podboju Węgier przez Turcję, gdy osmańskie mocarstwo znalazło się w bezpośredniej styczności z Habsburgami (lata 20-te XVI w.), niezależnie od nazwijmy to różnic światopoglądowych, stało się ono cennym sprzymierzeńcem Francji.

Narastające sprzeczności wewnątrz Rzeszy między katolickimi Habsburgami dążącymi do narzucenia absolutyzmu na obszarach całych Niemiec, a lokalnymi władcami protestanckimi we własnym interesie broniącymi niezależności swych państw, jak również niepodległościowe tendencje w Czechach i w części Węgier podlegających rządom cesarskim, doprowadziły do wybuchu tzw. wojny 30-letniej, która z czasem nabrała charakteru walki o prymat na kontynencie europejskim (1618-1648). Francja nie mogła pozostać obojętna wobec konfliktu odbywającego się niemal „za miedzą”, politycznie i finansowo wspierając obóz protestancki w Rzeszy oraz Szwecję. Gdy jednak zarysowała się groźba przewagi Habsburgów, kierujących faktycznie nadsekwańską polityką zagraniczną kardynał Richelieu, podjął decyzję o bezpośredniej interwencji w 1635 r. Francja prowadziła walki na dwóch frontach – przeciwko Hiszpanii (Pireneje i południowe Niderlandy) oraz z cesarstwem. Sojusznikami oprócz Szwecji i niemieckich protestantów były też Anglia i przejściowo Holandia. Niezależnie od pokoju westfalskiego w 1648 r. z cesarstwem, trwała nadal wojna z Hiszpanią, którą następca Richelieugo, Mazarini doprowadził mimo wewnętrznych problemów (bunty ludowe i tzw. Fronda) do zwycięskiego końca. Siły francusko-angielskie rozgromiły Hiszpanię pod Dunkierką w 1658 r., a w rok później został zawarty korzystny dla Francji tzw. traktat pirenejski (1659). Hiszpański Filip IV musiał oddać Roussillon (północna Katalonia), część Flandrii, Luksemburga i Artois oraz zgodzić się na niepodległość Portugalii ujarzmionej jeszcze przez Filipa II. Anglicy otrzymywali Dunkierkę. Jednocześnie Mazarini zaaranżował ślub młodego Ludwika XIV z hiszpańską księżniczką Marią Teresą, co otwierało pewne perspektywy sukcesji na iberyjskim tronie. Także pod francuską protekcją powstał tzw. Związek Reński (1659) stanowiący wyzwanie wobec cesarstwa.

Hiszpania w pierwszej połowie XVII w. znalazła się w głębokim kryzysie gospodarczym i społecznym, co tłumaczyło jej porażki na arenie międzynarodowej. Doszło nawet do próby secesji Katalonii (1640) i oderwania się Portugalii.

W drugiej połowie XVII w. Francja wzmocniona reformami Richelieugo i Mazariniego, które stworzyły ramy absolutyzmu, przystąpiła do ekspansji i prób narzucenia swej hegemonii Europie. Polityka ta wynikała z wielkich ambicji Ludwika XIV, króla „słońce”, jego żądzy sławy, czy obiektywnych przesłanek, takich jak wykorzystywania słabości sąsiadów bądź interesów państwa, notabene nadużywanych i nadinterpretowanych przez tą wybitną postać na tronie (osobiste rządy od 1661 r.).

Monarcha francuski do swojej pierwszej zaborczej wyprawy posłużył się dosyć mocno naciąganym pretekstem, konkretnie tzw. prawem dewolucyjnym wywodzącym się z Brabancji (obecnie części Belgii), przewidującym pierwszeństwo do sukcesji tronu dla córek z pierwszego małżeństwa przed synami z kolejnych mariaży. Ludwik XIV, samowolnie jako małżonek Marii Teresy, zgłosił swoje pretensje do południowych Niderlandów, zwłaszcza, że nowych hiszpański monarcha Karola II wywodził się z drugiego małżeństwa swego poprzednika (Filipa IV). Armia francuska zaatakowała tą prowincję oraz Franche Comte w 1667 r. odnosząc spore sukcesy, jednak pod wpływem rodzącej się koalicji (Holandia, Anglia, Szwecja) na mocy układu haskiego, Ludwik XIV podpisał pokój w Akwizgranie w 1668 r. Ostatecznie Francja zatrzymała Lille oddając inne zdobycze.
Król „słońce” postanowił „ukarać” Holandię za niepełne owoce akwizgrańskiego traktatu i w związku z tym przygotowywał się do ataku na nią. Utworzył koalicję, wespół ze Szwecją i Anglią, wykorzystując jeszcze niedawne konflikty i rywalizację tych państw z Północnymi Niderlandami (wojny angielsko-holenderskie 1652-54, 1664-1667). Anglia z Francją uderzyły na Republikę Zjednoczonych Prowincji w 1672 r. Wydawało się, że Holandia tym razem ugnie się pod naciskiem silniejszych sprzymierzeńców, nawet może utracić niepodległość. Francuzi doszli do Utrechtu, Anglicy atakowali z morza, a choć powstrzymywał ich admirał Ruyter to sytuacja kupieckiej republiki stawała się tragiczna. Ludwik XIV zażądał od Holendrów poważnych cesji terytorialnych, przywilejów handlowych i odszkodowań oraz równych praw dla katolików, co w sumie było upokarzająca dla przeciwnika. Negocjatorzy odrzucili te warunki, a w samym kraju nie do końca zdecydowanym do tej pory, zwyciężyły nastroje wojenne. Zdesperowani patrioci otworzyli tamy zatapiając sporą część kraju wraz z napastnikami, uciekającymi w popłochu. Jednocześnie pełniący funkcję naczelnego wodza Wilhelm III Orański został wyniesiony na funkcję stathoudera, a jego republikańscy przeciwnicy (np. bracia de Witt) aresztowani i straceni. Holendrzy nie poprzestali na tym, ale rozpoczęli stopniowy demontaż koalicji wymierzonej przeciwko sobie.

Pozyskali Brandenburgowie (1673) wspierając Szwedów, francuskich sojuszników. Elektor zawarł wkrótce antyfrancuskie przymierze z cesarzem Leopoldem I (1674). Holenderska flota zadała Anglikom dotkliwą porażkę pod Solebay (1672), co zobligowało Karola II Stuarta do zawarcia pokoju w 1674 r. Na oczach formowała się nowa antyfrancuska koalicja (tzw. wielkie przymierze haskie) oprócz Holandii zrzeszająca Hiszpanię, cesarstwo, Lotaryngię i Brandenburgię (1674). Europa Zachodnia pełna obaw o francuską dominację zwierała szeregi. Szeregi przeciwników Ludwika XIV zasiliła również Anglia, Szwecja i Bawaria wspierały Francję. Dyplomacja francuska dwoiła się i troiła, pozyskując króla Jana III Sobieskiego (traktat jaworski z 1675 r.) oraz inspirując powstania na terenie austriackiej części Węgier (ze średnim skutkiem) czy antyhiszpańskie na Sycylii (1674). W walkach u jej wybrzeży zginął wielki admirał Ruyter. Francja zdobyła się na potężny wysiłek wojenny, posiadając przy tym wielkich wodzów jak Kondeusz, ks. d’Enghien, Turemusz i Luxembourg. Armia Ludwika XIV pobiła Hiszpanów pod Seneffe, opanowała kilka twierdz w Niderlandach (zasługa inżyniera Vaubana), choć ponosi też i porażki (np. pod Conz czy Salzbach). Francuzi najechali nawet Danię w ramach wsparcia dla Szwedów. W trakcie konfliktu prowadzono negocjacje, które doprowadziły do traktatów pokojowych z Nimwegen (1678-79) zawieranych z koalicjantami. Pierwszy kończył spór z Holandią zachowując stan rzeczy sprzed wojny. W drugim Hiszpania godziła się na utratę Franche Comte, co zmniejszało jej udział w burgundzkim dziedzictwie. W ostatnim układzie z cesarstwem, granice poza drobnymi retuszami nie ulegały zmianom. Ludwik XIV godził się na oddanie większej części Lotaryngii, opanowanej podczas wojny, tutejszemu władcy ks. Karolowi.

Uzupełnieniem porozumień z Nimwegen stały się układy z Danią w Fontainebleau oraz Brandenburgią w Saint Germain-en-Laye (oba w 1679 r.). Wkrótce Ludwik XIV pozyskał księcia elektora Fryderyka Wilhelma do sojuszu ze sobą (w tym samym roku 1679, o tajnym charakterze). Wojna wykazała siłę i odporność Francji, walczącej z koalicjantami na różnych frontach.

Król „słońce” nie znał jednak umiaru. Wkrótce, bo w latach 1681-82 rozpoczął nową falę ekspansji w postaci tzw. reuniomów, stanowiących formę bezkrwawych podbojów opartych na mocno naciąganych argumentach prawniczych (opanowanie części Alzacji ze Strasburgiem, część Niderlandów hiszpańskich, enklaw w Rzeszy czy piemonckiego Casate). Osłabiona, skłócona Rzesza nie reagowała, a cesarstwo miało związane ręce przez wojnę z Turcją (do 1683), sojuszniczką Francji. Z Ludwikiem XIV sprzymierzyły się oprócz Brandenburgii, Dania a wkrótce też i Anglia Karola II. Król Francji usiłował nawet forsować wybór swego syna na cesarza.
Dzięki mediacji holenderskiej został podpisany w 1684 r. w Ratyzbonie traktat rozejmowy na 20 lat z Hiszpanią i cesarstwem (sierpień 1684), który wg interpretacji Ludwika miał oznaczać zgodę na jego zabory. Wkrótce odwołał on edykt nantejski (1685), co zbulwersowało protestanckich władców europejskich, a z samej Francji spowodowało falę emigracji hugenotów.

Francuskie zabory i ambicje spowodowały narodziny koalicji wymierzonych w Ludwika XIV. W 1686 r. w Augsburgu powstała tzw. liga zrzeszająca cesarstwo, Hiszpanię, Holandię, Szwecję, Palatynat bawarski i inne kraje Rzeszy. Równolegle Stany Generalne Holandii zawarły układ z Anglią, Szwecją, a ta z kolei z Branderburgią. Osią tej akcji był Wilhelm III Orański, mający poważne nadzieje na brytyjski tron z racji swego mariażu z bratanicą Karola II Marią.

W samej Anglii powrót Stuartów do władzy określany mianem restauracji przyjęto początkowo z nadzieją, ale dochodziło do poważnych zadrażnień tronu z parlamentem na tle polityki wewnętrznej, głównie wyznaniowej oraz zagranicznej (zbliżenie z Francją). Kulminacja konfliktu nastąpiła po objęciu tronu przez Jakuba II (młodszego brata Karola II), gorliwego katolika, zdradzającego tendencje absolutystyczne. Opozycja antykrólewska w 1688 r. zawezwała na pomoc spokrewnionego i spowinowaconego z Jakubem II, Wilhelma Orańskiego (siostrzeńca i męża jego córki Marii). Ten z łatwością zdobył tron, a niepopularny Stuart zbiegł do Francji, gdzie zebrał posiłki z którymi wylądował w Irlandii, szukając tam poparcia. Zakończeniem tej tzw. „Gloriosity revolution” stało się rozgromienie sił Jakuba II, a także Irlandczyków nad rzeką Boyne, niedaleko Dublina (1690). Na wyspiarzy wspierających sprawę Stuartów spadły surowe represje, a Wilhelm III kierujący dwoma państwami skierował ich energię przeciwko Francji.

Od 1688 r. na kontynencie trwała wojna koalicji augsburskiej wspartej przez Sabaudię oraz Anglię z Francją. Ponosząc porażki na morzach, Francuzi na lądzie potrafili zadawać ciągle poważne ciosy (np. Namur 1692, Charleroi 1693, Marsaglia 1693, zdobycie Barcelony 1697). Wojna z całą prawie Europą wyczerpywała jednak zasoby Francji. Nie na wiele przydało się nawet wytrącenie z koalicji Sabaudii.

Jesienią 1697 r. w Ryswick zostały podpisane traktaty z Holandią, Anglią i Hiszpanią a potem z Rzeszą i cesarstwem. Ludwik XIV faktycznie uznawał Wilhelma III brytyjskim monarchą, zwracał zagarnięte obszary po układzie w Nimwegen, w tym większość reuniomów. Ekspansja Francji czasowo została powstrzymana. Nie na długo. Nagle aktualna stała się kwestia hiszpańskiej sukcesji w związku z ciężką chorobą upośledzonego Karola II, nie posiadającego potomka. Mocarstwa układały plany rozbioru hiszpańskich posiadłości, a na tron wysuwano różne kandydatury, najczęściej bawarskiego księcia Józefa Ferdynanda, który ostatecznie zmarł przed Karolem.

Ludwik XIV rozpatrywał osobę swego wnuka Filipa, ale zdawał sobie sprawę, że Europa może się temu sprzeciwić. Nieustępliwy był cesarz Leopold I pragnący całości Hiszpanii dla syna Karola, co z kolei irytowało Ludwika. Ostatecznie ostatni hiszpański Habsburg wskazał za radą swego otoczenia-francuskiego kandydata, ogłoszono w iberyjskim królestwie, Filipem V (1700).

W rezultacie związała się nowa antyfrancuska koalicja (1701-1702) w składzie z Anglią, Holandią, cesarzem, Danią, większością władców Rzeszy w tym i nową monarchią pruską. Francji sprzyjały Sabandia (Piemont) oraz Bawaria. Szwecja uwiązała się w wojną północną, a Turcja pokonana podczas wojny u schyłku XVII w. była wówczas bierna. Nowy, długi i kosztowny konflikt nosił nazwę wojny o sukcesję hiszpańską (1702-1714). Wyczerpana wcześniejszymi konfliktami Francja wespół ze słabą, zacofaną Hiszpanią stanęły do walki z potężną koalicją, do której wkrótce dołączyły Sabaudia i Portugalia. Walki toczyły się na terenie Flandrii, Rzeszy i oczywiście Hiszpanii, nie wyłączając mórz czy kolonii.

Francuzi co prawda zainspirowali na „tyłach” cesarza węgierskie powstanie, ale tlący się kilka lat ruch podczas konfliktu odgrywał rolę marginalną (1704-1711). Sami też mieli problemy w postaci powstania hugenockich chłopów w Langwedocji (tzw. kamizardów), wskutek którego Ludwik XIV musiał nawet odwołać z frontu dodatkowe siły, aby ów bunt stłumić (1702-4). Koalicjanci wykorzystali też fakt, że w samej Hiszpanii zdania były podzielone i nie wszyscy gremialnie poparli osobę Filipa. Opozycja i alianci wysunęli kandydaturę Karola, tutaj zwanego don Carlosem, stąd też na Półwyspie Iberyjskim doszło jeszcze na dodatek do wojny domowej.

Koalicjanci w 1704 r. zadali Francuzom ciężką porażkę pod Höchstadt, przez Anglików zwaną bitwą pod Blenheim, gdzie zabłysła gwiazda wybitnego wodza, Lorda Marlborough (przodka Churchilla), w Katalonii władzę przechwycili karliści, Anglicy zdobyli Gibraltar oraz Baleary, a w późniejszym czasie u wybrzeży Kanady ważną francuską bazę – Port Royal. Francja potrafiła jednak jeszcze się zrewanżować zajmując przejściowo Sabaudię (1704-5), a także pod Malplaquet (11.09-17.09), już we własnym obszarze, udaremniając ofensywę sprzymierzonych na Paryż (w tej strasznej, wielkiej bitwie padło około 40 tys. ludzi!). U koalicjantów brakowało jednak koordynacji oraz powoli słabła wola walki, zwłaszcza że po zgonie następcy Leopolda I, Józefa I (1711) tron cesarski stanął otworem dla Karola, jego młodszego brata, pretendenta do hiszpańskiej korony. Taka sytuacja zbytnio wzmocniłaby austriackich Habsburgów, a to kłóciło się z zasadami równowagi.
W Anglii powoli brały górę nastroje pokojowe, głównie z racji wielkich kosztów wojny. Od 1711 r. rozpoczęły się w fazie rozkładu. 11.04.1713 r. został podpisany pokój w Utrechcie między Francją a Holandią, Anglią, Portugalią, Sabaudią, Prusami, do którego potem dołączyła się Hiszpania (lata 1713-15). Później wygasła wojna francusko-austriacka oraz konflikt Francji z państwami Rzeszy. Zakończyły ją definitywnie traktaty w Rastaat (7.03.1714) oraz w Baden (6.09.1714). Nadal jednak utrzymywał się stan wojny Hiszpanii z Austrią, podsycany pretensjami cesarza Karola VI (czyli dawnego don Carolsa) do tronu madryckiego. Filip V musiał potwierdzić wyrzeczenie się swych pretensji do tronu francuskiego.

Na mocy wspomnianych układów doszło do faktycznego rozbioru posiadłości Habsburgów hiszpańskich. Filip V otrzymywał kontynentalną Hiszpanię, wraz z jej koloniami zamorskimi, cesarz zaś obecną Belgię czyli dawne południowe Niderlandy, a także Neapol, Mediolan, Mantuę, Sardynię i toskańskie porty z kolei Wiktor Amadeusz Sabaudzki oprócz korony królewskiej otrzymał skrawki Lombardii oraz Sycylię, Holandia twierdze na pograniczu belgijsko-francuskim (tzw. barierę), zaś Anglia Gibraltar, Minorkę i przywileje handlowe w stosunkach z Hiszpanią. Ponadto Anglicy opanowali istotne gospodarczo obszary nad Zatoką Hudsona, Nową Funlandię, Nową Szkocję oraz wyspę św. Krzysztofa na Antylach. Pewne korzyści terytorialne mieli też Portugalczycy w Brazylii. Hiszpania choć nie chciała się z tym faktem pogodzić, poprzez utratę swych włoskich obszarów okrzepła pod względem narodowym, a Italia także wyszła na tym dobrze, kończąc z dalekimi, pełnymi inercji rządami.

Byłoby oczywiście zbyt bezpiecznie, gdyby traktaty z lat 1713-1714 spacyfikowały i uspokoiły na stałe Europę.
Wkrótce ze sceny odszedł Ludwik XIV (1715), a w Anglii wybuchła krótka wojna domowa, gdy pretendent do tronu Jakub III Stuart usiłował upomnieć się o władzę (powstanie szkockie) – bezskutecznie, ponieważ jakobici zostali rozgromieni pod Preston tak, że panowanie nowej, hanowerskiej dynastii zostało ugruntowane (po bezdzietnej Annie Stuart na tron wstąpił Jerzy I z Hanoweru). Interesy Francji znajdującej się pod władzą ambitnego regenta Filipa Orleańskiego (opiekuna chorowitego prawnuka króla „słońce”, Ludwika XV) oraz Anglii w nowej sytuacji okazały się zbieżne – oba państwa dążyły do stabilizacji i zmęczone były wzajemną rywalizacją w poprzedniej epoce. Niektórzy obserwatorzy sugerowali nawet, że regent próbował zbudować sobie podstawy do przejęcia korony bądź dla swych potomków. Tak doszło do podpisania w Hadze w 1716 r. traktatu sojuszniczego między Anglią a Francją, do którego dołączyła się też Holandia (styczeń 1717). Przymierze to przetrwało do 1731 r.

Pewne problemy wyniknęły na południu Europy, ponieważ Filip V nie pogodził się z utratą wpływów w Italii i z inspiracji swojej drugiej żony Elżbiety Farnese i pierwszego ministra, kardynała Alberoniego, usiłował tam z powrotem zainicjować hiszpańską obecność. Hiszpanie opanowali Sardynię i Sycylię (1717-1718) oraz próbowali, z różnym skutkiem zjednać sobie Szwecję, Rosję, Turcję, a nawet i lidera węgierskich rebeliantów Rakocznego przeciwko Karolowi VI, a gdy tego poparła Anglia sięgnęli po jakobicką kartę (niefortunny desant w Szkocji).

Interwencja brytyjsko-francuska ostudziła zapały dworu Filipa V, szczególnie po porażce morskiej pod Passero w 1718 r. po wtargnięciu Francuzów do Hiszpanii (1719). Teraz hiszpański Burbon ugiął się, udzielił dymisji Alberoniemu (1720) i potwierdziwszy prawa swego syna (też Carolsa) do sukcesji w Parmie i Toskanii wycofał się z pretensji do południa Włoch. Koalicjanci zadecydowali iż sabaudzki monarcha zamieni Sycylię na Sardynię. Ta pierwsza miała dostać się cesarzowi Karolowi VI. Sprawy śródziemnomorskie wlokły się jeszcze czas jakiś, np. Hiszpania próbowała odzyskać Gibraltar (wojna z Anglią w 1727 r.) oraz upomnieć się o Parmę dla swego księcia (1731) – bez powodzenia. Na wschodzie Europy gasła wielka wojna północna, która Rosję wyprowadziła do roli światowego mocarstwa, ale osobno się nią zajmiemy (1700-1721).
U progu lat 30-tych XVIII w. rozpadł się alians brytyjsko-francuski. Anglia uznała pragmatyczną Karola VI, który z braku męskiego potomka, przekazywał na jej mocy prawa do tronu swojej córce Marii Teresie (niemieckie prawo oficjalnie wykluczało taką możliwość), przeciwko czemu oponowała Francja (lata 1731-32). Zanim jednak nastąpił kryzys dynastyczny nad Dunajem, doszło do niego w Polsce, po śmierci Augusta II Mocnego. Francja popierała kandydaturę S. Leszczyńskiego, teścia Ludwika XV.

Austria i Rosja początkowo optując za osobą księcia portugalskiego Emanuela, ostatecznie opowiedziały się za synem zmarłego króla, Augustem III. Doszło do tzw. wojny sukcesyjnej polskiej (1733-35), w której szybko sprawy polskie zeszły na plan dalszy.

Rosjanie spacyfikowali Polskę, zamykając faktycznie Leszczyńskiego w oblężonym Gdańsku, a pomoc francuska niewiele zdołała mu pomóc. Francja sprzymierzona z Hiszpanią podjęła walkę z cesarstwem, faktycznie opuszczonym w potrzebie przez hameltyzującą i wahającą się Anglię. Także Sebaudia poparła burbońskie monarchie połączone tzw. paktem familijnym z 1733 r. Sojusznicy odnieśli znaczące sukcesy. Francuzi opanowali Lotaryngię (panował tam zięć cesarza Franciszek), Mediolan a Hiszpanie Sycylię i Neapol. Interesujące, że rosyjscy alianci cesarza dotarli do Renu. Francuzi nie oglądając się nie sprzymierzeńców po kilku latach od czasu rozejmu (1735), podpisali z cesarzem pokój w Wiedniu (1738), w którym ku złości Hiszpanów zdecydowali się pozostawić w rękach Haubsburgów północną Italię, sobie gwarantując Lotaryngię. Burbonowie hiszpańscy wreszcie doczekali się nabytków włoskich; długo czekających na swoją chwilę don Carlos, otrzymał tzw. Królestwo Obojga Sycylii. Traktat był sukcesem Francji, wykazującej się tym razem umiarem ze względu na Anglię.

W 1740 r. zmarł cesarz Karol VI i wbrew wcześniejszym ustaleniom, większość państw wcześniej akceptujących sankcję pragmatyczną zaatakowała Austrię, wykorzystując jej problemy. Rozpoczęły się tzw. wojna o sukcesję austriacką (1741-1748), początkowo posiadająca wewnątrzniemiecki (1741-43), a potem i ogólnoeuropejski charakter (1744-48). Wojska pruskie wtargnęły na Śląsk, bijąc armię Marii Teresy pod Michałowicami (1741) oraz Chotusicami (1742), zdobywając tą ważną gospodarczo krainę, a elektor bawarski Karol Albert, wspierany przez Francuzów wtargnął do Czech, przejściowo opanował nawet Wiedeń, a we Frankfurcie koronował się na cesarza (jako Karol VII). Maria Teresa znalazła jednak poparcie Węgrów i przy ich pomocy odzyskała zarówno stolicę, jak i Czech. Prusy zawarły z Austrią traktaty we Wrocławiu i Berlinie załatwiając swoje sprawy (Śląsk) w 1742 i 1743 r.

Wkrótce konflikt przerodził się w „powszechny” (tj. europejski, a nawet i częściowo kolonialny), jako że przykład pruski działał zaraźliwie”. Hiszpania z Francją (tzw. drugi pakt familijny 1743) rozpoczęły wojnę (1744), oczekując na terytorialne nabytki kosztem Austrii, we Włoszech i Niderlandach (Belgii).

Francuzi odnosili na północy sukcesy, ale nad Renem zwyciężali Austriacy, również wojna ze sprzymierzoną z Marią Teresą Anglią nie przynosiła pozytywnych rezultatów. Austria pokonała też Bawarię, okupując jej obszary. Obawiając się habsburskiej przewagi, Prusy ponownie włączyły się do wojny (1744). Do konfliktu po stronie austriackiej włączyła się Sabaudia. Francuzi rozgromili przeciwników pod Fontenoy (dzieło wybitnego wodza ks. Maurycego Saskiego) w 1745 r. W celu zaszkodzenia rywalom, strona francuska raz jeszcze sięgnęła po jakobicką kartę, organizując powrót do Szkocji pretendentowi do tronu, ks. Karolowi Stuartowi (tzw. Prince Bonny Charlie), który choć pokonany ostatecznie pod Cullonden (1746), narobił sporo zamieszania, zdobywając wcześniej Edynburg (pretendent był wnukiem po kądzieli Jana Sobieskiego).

Na froncie włoskim sprawy miały się różnie. Początkowo zwyciężali Galispani (tzn. Hiszpanie i Francuzi) wsparci przez Ganuę, zajmując Sabaudię i Mediolan, ale potem szala sukcesu przechyliła się na rzecz tzw. Austrosardów (tj. Austriaków i Sardyńczyków czyli Sabaudczyków-Piemontczyków), którzy odzyskali zagarnięte obszary i wdarli się do Francji od strony Nicei (1746). Ofensywę w kierunku Tulonu udaremniło genueńskie powstanie. Maurycy Saski odniósł jeszcze znaczące zwycięstwo pod Berg op Zoom (1747) w Holandii, ale koalicjanci pozyskawszy Rosję uzyskali od niej posiłki, co ostudziło francuskie zapędy.

W 1748 r. w przededniu starcia z Rosjanami, Francja z Anglią podpisały pokój w Akwizgranie, do którego przystąpiły inne państwa. Austria traciła definitywnie Śląsk, Parmę, Piacenzę, ale jak na ogólne zagrożenie w początkowej fazie konfliktu nie było to wcale źle. Maria Teresa umocniła w sumie swoją pozycję. Francja i Hiszpania nie otrzymały właściwie niczego, Sardynia maleńkie skrawki, a największe korzyści miały z wojny Prusy. W trakcie konfliktu zmarł kandydat do cesarskiego tronu, bawarski Karol VII, a jego ojczyzna okupowana przez Austriaków odzyskała niepodległość. Utrwalił się stan równowagi, korzystny szczególnie dla brytyjskich interesów.

KOLONIALNE ECHA EUROPEJSKICH KONFLIKTÓW LAT 40-TYCH i 50-TYCH

Dalekim pogłosem europejskich konfliktów były kolonialne wojny w Ameryce, toczone początkowo w rejonie Karaibów, a potem rozszerzone na pogranicze kanadyjsko-angielskie między Hiszpanią a W. Brytanią (od 1739 r.), do których przyłączyła się w 1744 r. Francja. Walki tliły się mimo pokoju europejskiego aż do wybuchu wojny 7-letniej. Trwała ciągle rywalizacja angielsko-francuska w Indiach, podgrzewana ambicjami dwóch konkurujących kompanii handlowych. Nawet pokój akwizgrański nie zmniejszył temperatury sporu. Władze paryskie chcąc uniknąć nowej wojny odwołały nawet swego energicznego gubernatora Dupleixa (jego rywalem angielskim był wspomniany R. Cive).

ODWRÓCENIE PRZYMIERZY

W połowie lat 50-tych XVIII w. doszło do sławnego odwrócenia przymierzy i de facto wygaśnięcia tracącego i tak na ostrości konfliktu francusko-habsburskiego. Po zajęciu hiszpańskiego tronu przez boczną linię Burbonów zmalała jedna z płaszczyzn sporu – groźba oskrzydlenia Francja przez kraje pod rządami naddunajskiej dynastii. Austria powoli rozumiała, że jej przeznaczeniem jest raczej centralna niż zachodnia Europa, a wrogiem stają się przede wszystkim Prusy. Posiadanie Belgii i jej obrona spychały z kolei Austrię do roli angielskiego klienta, jeżeli nie wręcz „najemnika” (prof. Rostworowski). Pomysłodawcą zbliżenia był wybitny habsburski mąż stanu, późniejszy kanclerz, ambasador we Francji, Kaunitz. Powoli świadomość pewnych zbieżnych interesów i zaniepokojenie ekspansjonizmem pruskim znalazła zrozumienie i we Francji, czego dowiodły tzw. traktaty wersalskie z 1756 i 1757 r., będące faktycznym sojuszem.
Dziedzictwo burgundzkie – po śmierci burgundzkiego księcia Karola Zuchwałego w bitwie pod Nancy w 1477 r., doszło do podziału jego domeny; księstwa Burgundii, Pikardii zostały przyłączone do Francji zaś hrabstwo burgundzkie, tzw. Franche Comte i Niderlandy przypadły Habsburgom wskutek małżeństwa córki Karola (Marii) z arcyksięciem Maksymilianem austriackim; sprawa ta stała się później jednym z zarzewi sporu francusko-habsburskiego.

Datownik

31.10.1517– wystąpienie M. Lutra
1522-23 – powstanie drobnego rycerstwa.
listopad 1524 – czerwiec 1525 – tzw. wojna chłopska w Niemczech
maj 1525 – rozgromienie rebeliantów chłopskich pod Frankenhausen
1523-31 - działalność publiczna U. Zwinglego
luty 1533-czerwiec 1534 – rządy anabaptystów w Münster(religijny totalitaryzm)
1542-43, 1546-47, 1552-1555 – wojny religijne w Niemczech; pierwsza faza zwycięska dla Karola V, końcowa nierozstrzygnięta, zakończona kompromisowym pokojem w Augsburgu (1555).
1560-1573 – panowanie Karola IX 1562-1594 – wojny religijne we Francji (razem 8)
24.08.1572 – noc św. Bartłomieja i masakra przebywających w Paryżu hugenotów.
1574-1589 – panowanie Henryka III Walezego
1589-1610 – panowanie Henryka IV Burbona
1598 – edykt nantejski wprowadzający tolerancję religijną dla hugenotów

1558-1598 – panowanie ultrakatolickiego Filipa II w Hiszpanii
1566 – „pacyfikacja gandawska”
1566-67 – tzw. powstanie ludowe w Niderlandach
1568 – początek powstania w Niderlandach, przybierającego stopniowo na sile, od 1572 do 1576 r. mającego charakter rewolucji burżuazyjnej; potem już – wojny wyzwoleńczej trwającej do 1609 r.
6.01.1576 – unia w Arras podpisana przez prowincje: Artois Hainout i część Flandrii
23.01.1576 – Unia w Utrechcie podpisana przez 7 prowincji północnych: Holandię, Zelandię, Geldrię, Fryzję, Utrecht, Groningen, Overijssel i flamandzką część Flandrii
26.07.1581 – ogłaszanie niepodległości przez prowincje północne
1588 – porażka Wielkiej Armady
1600 – klęska Hiszpanii pod Nieuwport
1609 – zawarcie rozejmu i nieformalne uznanie niepodległości Niderlandów północnych

sukcesy francuskie: 1509 pod Agnadello, 1515 pod Marignano

Dziedzictwo burgundzkie – po śmierci burgundzkiego księcia Karola Zuchwałego w bitwie pod Nancy w 1477 r., doszło do podziału jego domeny; księstwa Burgundii, Pikardii zostały przyłączone do Francji zaś hrabstwo burgundzkie, tzw. Franche Comte i Niderlandy przypadły Habsburgom wskutek małżeństwa córki Karola (Marii) z arcyksięciem Maksymilianem austriackim; sprawa ta stała się później jednym z zarzewi sporu francusko-habsburskiego.

1469 – unia Aragonii z Kastylią
1519 – wybór na króla rzymskiego (cesarza) Karola I Habsburga, władcy Hiszpanii; w dziejach Europy Karola V
1494-1559 – wojny włoskie przejściowe sukcesy francuskie zakończone porażką
Koalicje antyfrancuskie:
Liga Wenecka 1495 r. – tzw. Święta Liga z 1511 r.
antywenecki sojusz z 1508 r. – tzw. liga z Cambrai

1661-1715 – rządy osobiste Ludwika XIV
1667-68 – tzw. wojna dewolucyjna Francji z Hiszpanią

1672-1678 – wojna Francji z Holandią, która przeradza się w konflikt europejski, w początkowym etapie wojny Anglia wspierała Ludwika XIV, podobnie Brandenburgia, która przechodziła potem do koalicji antyfrancuskiej

1675 – sojusz Jana II Sobieskiego z Ludwikiem XIV w Jaworowie
1678-79 – traktaty zawarte Francji z większością koalicjantów w Nimwegen
1679 – pokój w Saint Germainen-Laye Francji z Brandenburgią oraz z Danią w Fontainebleau
1681-82 – podboje Ludwika XIV

1684 – rozejm ratyzboński Francji z państwami habsburskimi
1686 – zawiązanie przez przeciwników Francji tzw. ligi augsburskiej
1690 – klęska jakobitów i Irlandczyków nad Boyne, triumf Anglików
1688-97 – wojna tzw. koalicji augsburskiej z Francją
1697 – traktaty pokojowe w Ryswick Francji z Koalicjatami; porażka Francji (Ludwika XIV)
1700 – testament Karola II Habsburga i wskazanie francuskiego kandydata – Filipa wnuka Ludwika XIV (Filipa V)
1702-1714 – wojna Francji i Hiszpanii z koalicją europejską o sukcesję hiszpańską
1702-04 – powstanie hugenockich chłopów kamizardów na południu Francji

13.08.1704 – porażka Francji z koalicjantami pod Hochstädt
11.09.1709 – mordercza bitwa Francuzów z koalicjantami pod Malplaquet (nierozstrzygnięte)
11.04.1714 – pokój w Utrechcie Francji z koalicją oprócz cesarstwa i Rzeszy
1714 – traktaty Francji z Rzeszą i cesarstwem w Rastaat i Baden

1715-1774 – panowanie Ludwika XV
1716-1731 – przymierze francusko-angielskie
1717-31 – konflikty hiszpańsko-austriackie i hiszpańsko-angielskie
1733-35 – wojna sukcesyjna polska
1738 – pokój w Wiedniu; Francja zyskuje Lotaryngię, a Hiszpania wywalczyła dla don Carlosa (młodsza linia Burbonów) tzw. Królestwo Obojga Sycylii
1741-1748 – wojna o sukcesję austrijacką i jej dwie fazy: wewnątrzniemiecka 1741-3 oraz ogólnoeuropejska 1743-08
1741-43 – zwycięstwa Prus nad Austrią i zabór Śląska, przejściowe sukcesy Bawarii i jej porażka

1756 i 1757 – tzw. wersalskie traktaty, czyli odwrócenie przymierzy

1746 – ostateczna porażka jakobinów w W. Brytanii (Culloden)
1747 – zwycięstwo francuskie pod Berg op Zoom
1748 – pokój w Akwizgranie Francji z Anglią do którego przyłączyły się inne wojujące strony