Miało być cudownie, a nie było… Miało być na zawsze, a tak się nie stało. Czas więc zakończyć związek. Najlepiej – z klasą!
Jeśli decyzję o rozstaniu już podjęłaś i nie ma od niej odwrotu, powinnaś powiedzieć o tym najpierw swojemu chłopakowi. Absolutnie nie może się on o tym dowiedzieć od osób trzecich. Liściki przez posłańców, sms-y czy nawet rozmowa telefoniczna są zakazane. Czy chcesz, czy nie, musisz powiedzieć swemu facetowi to osobiście, patrząc mu w oczy. Okaż mu szacunek, na jaki zasłużył, nawet jeśli Ci będzie niezręcznie. A co masz mu powiedzieć?
- Przede wszystkim nie kłam. Nie zmyślaj, że masz problemy rodzinne, zdrowotne, że opuściłaś się w nauce i dlatego musisz przestać się z nim spotykać. Że zamierzasz zaszyć się w domu, by nadrobić zaległości i dlatego nie masz czasu na związek. Będziesz głupio się czuła, gdy spotkasz byłego w kinie, na dyskotece. On od razu się zdenerwuje, że go okłamałaś i, niestety, będzie miał rację!
- Uczciwość się opłaca, ale rób to z taktem. Jeśli czujesz, że Wasz związek po prostu się wypalił, że już nie ma tych emocji, to powiedz to bardzo delikatnie. Nie obniżaj jego samooceny, mówiąc, że nie jest już dla Ciebie atrakcyjny. Po prostu Twoje uczucia i emocje się zmieniły. Lubisz go w dalszym ciągu, ale nie jesteś już zakochana. Możesz mu powiedzieć, że „Twoje zakochanie zamieniło się w uczucie sympatii jak do fajnego kolegi”.
- Nie sugeruj mu, że w przyszłości może Twoje uczucia znów ulegną zmianie. Dajesz w ten sposób niepotrzebną nadzieję na wspólną przyszłość. Jeśli naprawdę mu na Tobie zależy, będzie na Ciebie czekać. Nie zdziw się, że będzie też próbował być blisko Ciebie. Jeśli zasugerujesz zmianę decyzji, masz jak w banku niekończące się telefony i propozycje spotkań. A po co Ci to?
- Odpowiedz wyczerpująco na wszelkie pytania. Zdenerwowany chłopak ma prawo zasypać Cię mnóstwem nieprzyjemnych pytań, staraj się więc nie odwzajemniać tym samym. Nie daj się sprowokować do pyskówki czy awantury. Bądź uprzejma, ale stanowcza.
- W trakcie rozmowy nie mów mu, jak on się czuje. Ty miałaś dość czasu, żeby się oswoić z myślą o zerwaniu, on nie. Weź to pod uwagę.
- Staraj się nie bronić. Jeśli zacznie Cię obwiniać, zachowaj spokój i nie zarzucaj mu czegoś w odwecie. Kiedy kurz opadnie, zacznie się zastanawiać, co właściwie powiedziałaś, i być może będzie mu trudno się z tym pogodzić.