Po co ludzie czytają książki?
- aby się czegoś nauczyć,
- aby uciec od rzeczywistości,
- aby poznać inne kraje i czasy,
- aby porozmawiać o życiu innych ludzi,
- aby przyjemnie spędzić czas.
Przykłady sformułowań takiego tematu
- Jaką książkę zabrałbyś na bezludną wyspę?
- Poleć, zachęć, zarekomenduj kolegom swoją ulubioną lekturę.
- Książka, która mnie poruszyła.
Piszą taka pracę nie streszczaj, nie pisz biografii autora, nie prezentuj pierwszej z brzegu szkolnej lektury tylko dlatego, że ją znasz. To naprawdę temat tylko dla tych, którzy czytanie lubią najbardziej. Pisząc o swojej ulubionej lekturze, o tym, co Cię wzrusza, bawi lub zachwyca – zawsze piszesz o sobie.
Krewniaczka recenzji
Taka praca zawsze jest bliska recenzji, bo trzeba oceniać, dowodzić wartości lektury, motywować swój wybór. Najczęściej jest to rozprawka z elementami recenzji, i to recenzji pochlebnej. Odpowiadamy w niej na całą listę pytań:
- Dlaczego właśnie ta?
- Co w niej szczególnego?
- Które spośród całego arsenału jej zalet wybieram i uznaję za najcenniejsze?
- Czy uczy?
- Czy wzrusza?
- Jakie budzi refleksje?
- Jakie wartości i postawy życiowe proponuje? Itd., itd.
Uwaga!
Nasza wybranka może mieć usterki. Jeśli je dostrzegamy, a mimo to pozostajemy jej wielbicielami – śmiało możemy dołączyć swoje uwagi krytyczne. Będzie to świadczyć o tym, że jesteśmy uważnym, krytycznym, aktywnym i świadomym czytelnikiem.
Gdy szukasz wartości w swojej książce, przyjrzyj się jej elementom:
- przesłaniu (wartość ideologiczna),
- narracji,
- ukształtowaniu postaci,
- rodzajowi fabuły,
- czasowi i przestrzeni,
- specyfice, oryginalności na tle innych dzieł.
Jeśli nie umiesz określić typu narracji – nie pisz. Zawsze jednak możesz zgodzić się lub nie z ideą lektury, ocenić bohaterów, obserwować świat przedstawiony w książce. Na pewno taka obserwacja spodoba się poloniście sprawdzającemu pracę.
Pamiętaj, że…
Fabuła może być wartka, spójna i logiczna. Ale może też być pełna niedopowiedzeń, luk, zmian w czasie. Fabuła nieuporządkowana, niechronologiczna – to kompozycyjny zabieg pisarza.
Zwróć uwagę na gatunek. Czy opisujesz powieść, dramat, epos czy pamiętnik. Jeśli powieść – to może historyczna albo autobiograficzna? Od tego zależą wartości poznawcze lektury…
Od czego zacząć?
- Można zacząć zwyczajnie, od prezentacji swojej wybranki, czyli informacji o tytule, autorze, gatunku lub rozmiarach. Zwyczajne, proste początki są poprawne i każdy polonista je uzna, najwyżej ziewnie. Oczywiście lepiej, żeby nie ziewał, więc może coś niebanalnego na początek? Anegdota, dobry cytat, może własna refleksja?
- Okoliczności spotkania z lekturą. Jak to się stało, że wpadła w Twoje ręce? Być może stało się to w nastrojowej bibliotece dziadka-bibliofila? Może w nudny, pochmurny dzień, a może w deszczowe wakacje? Za radą dobrego kolegi, pod wpływem reklamy albo zupełnie przypadkiem. Czy był to początek literackiej fascynacji?
Własne refleksje o roli książek w ludzkim życiu
Doskonale wiecie, że książki mogą zmienić ludzkie życie i sposób patrzenia na pewne sprawy. Przypomnijcie sobie Don Kichota z La Manchy – to książki sprawiły, że ujrzał świat zupełnie innym niż jest on w rzeczywistości. One też zmobilizowały go do podjęcia walki ze złem. Pozostał już na zawsze idealistą, patronem śmiałków walczących z wiatrakami, błędnych rycerzy wiernych swoim wzniosłym ideałom. Don Kichot miał być przestrogą i dowodem na to, jak księgi wpływają na ludzi. Sam wpływa już od czterech stuleci – może śmiało zostać przywołany we wstępie pracy. Refleksja o naszych czasach jako „zmierzchu literatury” ustępującej kulturze obrazu też może być ciekawa. Czy film zastąpi książkę, a obraz słowo drukowane? Jak myślicie? Jakie są Wasze pomysły na obronę książki?
Refleksja o różnorodności literatury zaświadczy o tzw. dojrzałym, świadomym czytelnictwie. Książki są różne i jest ich bardzo dużo. Są kolorowe serie zdobione serduszkami, są utajnione smutasy lub po prostu nudziarstwa. Są arcydzieła posiadające nielicznych czytelników. Są tytuły nagrodzone Noblem – i są „jednorazówki” przeznaczone na makulaturę. Jak wybierać, czy macie klucz, swoje kryteria ocen? Do jakiej grupy należy ta książka, którą chcecie zaprezentować? Wstęp godny pracy o dziełach literackich.
Po co ludzie czytają książki?
- aby się czegoś nauczyć,
- aby uciec od rzeczywistości,
- aby poznać inne kraje i czasy,
- aby porozmawiać o życiu innych ludzi,
- aby przyjemnie spędzić czas.
Co właściwie w dziełach widzicie?
Co chwalić, co oceniać? Czasami po prostu książka staje się sposobem na przyjemne spędzenie czasu. Często czytamy ją jednym tchem, przy latarce pod kołdrą – po to tylko, by dotrzeć do końca, dowiedzieć się, co było i jak się skończyło… Albo polubimy bohaterkę tak, że po prostu musimy poznać jej losy.
I czujemy, że nie są to powody, które należy podać w pracy egzaminacyjnej. Raczej nie, choć ja uważam, że każdy powód czytania jest dobry.
Fabuła
Może być wartka, spójna i logiczna.
Ale może też być pełna niedopowiedzeń, luk, zmian w czasie. Fabuła nieuporządkowana, niechronologiczna – to kompozycyjny zabieg pisarza.
I teraz czas na rozwinięcie tematu.
- Może to być refleksja o roli książek w ludzkim życiu, jak mogą zmienić ludzkie życie i sposób patrzenia na pewne sprawy. Na przykład Don Kichota z La Manchy – to książki sprawiły, że ujrzał świat zupełnie innym niż jest on w rzeczywistości. One też zmobilizowały go do podjęcia walki ze złem. Pozostał już na zawsze idealistą, patronem śmiałków walczących z wiatrakami, błędnych rycerzy wiernych swoim wzniosłym ideałom. Sam też wielu insppiruje już od czterech stuleci – może śmiało zostać przywołany we wstępie pracy.
- Refleksja o naszych czasach jako „zmierzchu literatury” ustępującej kulturze obrazu też może być ciekawa. Czy film zastąpi książkę, a obraz słowo drukowane?
- Refleksja o różnorodności literatury zaświadczy o tzw. dojrzałym, świadomym czytelnictwie. Książki są różne i jest ich bardzo dużo. Są kolorowe serie zdobione serduszkami, są utajnione smutasy lub po prostu nudziarstwa. Są arcydzieła posiadające nielicznych czytelników. Są tytuły nagrodzone Noblem – i są „jednorazówki” przeznaczone na makulaturę. Cmacie klucz, swoje kryteria ocen? Do jakiej grupy należy ta książka, którą chcecie zaprezentować? Wstęp godny pracy o dziełach literackich.
Czemu czytamy książki?
Czytam z ciekawości
- Nic dziwnego, zapewne cechą tej lektury jest wartka akcja, interesujący układ zdarzeń, bogactwo fabularne. Pisarz wspaniale operuje niedopowiedzeniami. Potrafi stworzyć atmosferę tajemniczości, mobilizuje czytelnika i pobudza jego wyobraźnię.
- Fabuła powieści pełna jest wydarzeń dramatycznych i zaskakujących. Rozgrywa się w egzotycznej przestrzeni (albo w bardzo bliskich odbiorcy realiach), w ciekawej epoce historycznej, w czasach współczesnych – tym samym odpowiada moim upodobaniom czytelniczym.
Czytam, bo lubię bohaterów
- Konstrukcja (ukształtowanie) postaci jest w tej książce znakomita. Główny bohater przeżywa dylematy bliskie współczesnej młodzieży i dlatego łatwo się z nim utożsamiam.
- Bohaterowie otrzymują konkretne charaktery, w związku z czym łatwo ich polubić lub obdarzyć niechęcią. Postacie są prawdziwe, nie czarno-białe, sztuczne. Są też postacie dziwaczne, których nie można spotkać w prawdziwym życiu. One nadają książce oryginalny koloryt.
- Pisarz nakreślił świetne typy, odzwierciedlające prawdę o człowieku, jego wadach, zaletach, śmiesznostkach. Główna postać jest dla mnie autorytetem (lub antywzorcem, a może – zagadką?) Losy tej postaci uczą pewnej prawdy o istocie ludzkiej: że jej reakcje mogą być zaskakujące…
Coś mnie przyciąga – choć nie ma zbyt wielu zdarzeń…
- Może specyficzna narracja? Czasem tak jest – opis zachodu słońca trwa trzy strony, ale został napisany takim językiem, że z przyjemnością się to czyta. Narracja poetycka, nasycona emocjami albo refleksją filozoficzną, czasem wystarcza, by pogrążyć się w lekturze.
- Przyczyną nieodpartego uroku książki może też być świat przedstawiony – czyli ten odtwarzany w książce. Na przykład powieści historyczne, które pozwalają poznawać obyczaje epoki, smakować jej nastrój.
Ze względu na tak zwane wartości uniwersalne
- Czytasz i czujesz, że to dobra książka. O miłości – ale nie głupie romansidło. O zbrodni – ale nie tani kryminał. Dużo wydarzeń, ale ciekawych, ich wartość wykracza poza sensację…To zbiór uniwersalnych wartości, czytasz je z chęcią ze względu na przesłanie, na zawartą w nim mądrość. Mogą to być prawdy o człowieku, o dobru i złu, rozważania o ludzkim życiu, o uczuciach. Może o świecie lub wszechświecie, może o wielkich ideałach, takich jak patriotyzm, pomoc bliźnim, prawda, szczęście… Sprawdź, co jest taką wartością w Twojej wybranej książce, jakich racji dowodzi, jakie ideały propaguje, czego uczy, przed czym przestrzega. I zauważ: dobra literatura nigdy nie poucza natrętnie i namolnie. Jej mądrość dociera do odbiorcy w czarodziejski, bezbolesny sposób, w trakcie czytania.
Zwróć uwagę na gatunek
Czy opisujesz powieść, dramat, epos czy pamiętnik. Jeśli powieść – to może historyczna albo autobiograficzna? Od tego zależą wartości poznawcze lektury…
Gdy szukasz wartości w swojej książce, przyjrzyj się jej elementom:
- przesłaniu (wartość ideologiczna)
- narracji
- ukształtowaniu postaci
- rodzajowi fabuły
- czasowi i przestrzeni
- specyfice, oryginalności na tle innych dzieł
Jeśli nie umiesz określić typu narracji – nie pisz. Zawsze jednak możesz zgodzić się lub nie z ideą lektury, ocenić bohaterów, obserwować świat przedstawiony w książce. Na pewno taka obserwacja spodoba się poloniście sprawdzającemu pracę – czego życzę serdecznie i polonistom, i czytelnikom, którzy już wkrótce zmierzą się z tematem wolnym na wstępnym egzaminie do szkół średnich.
Cytaty:
- Dom, w którym jest książka, jest przybytkiem słońca, a dom, w którym jej nie ma – to czarny kryminał.
K. Makuszyński
- Kocham te książki, które uczą wiedzy najtrudniejszej: znajomości ludzkiego serca.
P. Hazard
- Pamiętajcie: książka daje tym więcej – im więcej od niej wziąć chcemy.
H. Radlińska
- Rozumieć dzieło, to stwarzać je w sobie na nowo. Każde pokolenie szuka nowych wzruszeń w dziełach starych mistrzów.
A. France
- Od nas zależy, co w dziełach widzimy.
Cz. Miłosz
- Kto czyta – żyje wielokrotnie.
J. Czechowicz
- Autor pisze tylko połowę książki: druga połowa należy do czytelnika.
J. Conrad-Korzeniowski
- Znaczenie dzieła zależy tyleż od tego, kto czyta, co od tego, kto pisze.
W. Gombrowicz
- Czytanie jest podróżą po cudzych umysłach, podróżą nieraz ciekawszą i bardziej pouczającą od zwiedzania obcych krajów.
F. Chwalibóg