Dziś najszybciej rozwijającą się gałęzią polskiej gospodarki jest sektor IT. Biznes komputerowy to nie tylko produkcja sprzętu. Aby przetrwać na jakimkolwiek rynku trzeba być za pan brat z komputerem. Przemysł, handel, doradztwo prawne i finansowe, media, sztuka, reklama, czy zwykła praca urzędnicza nie obejdą się bez klawiatury, myszki i obecności w sieci. W równej cenie są technologia i informacja.
Co to jest IT?
Dawniej informatyka kojarzyła się z rzędami serwerów i paniami w księgowości wstukującymi kolumny liczb. Dziś komputery wkroczyły dokładnie wszędzie. Przestały być urządzeniami tylko do przetwarzania danych. Stacje radiowe montują i emitują dźwięk używając komputera, telewizja do obróbki obrazu stosuje komputer, wiele central telefonicznych pracuje pod kontrolą systemów freeBSD, czyli de facto są komputerami. W domach, w coraz ładniejszych obudowach, instalujemy sobie komputery, które są prywatnymi centrami multimedialnymi – odtwarzają MP3-ki i DivXy. Tego już nie nazywamy informatyką, to już IT, czyli zaprzęgniecie komputerów do najbardziej prozaicznych czynności. Branża IT jest popularna na całym świecie. Właśnie dlatego, że wkracza w każdy, nawet najmniejszy fragment naszego życia. Wyobraź sobie przez ile komputerów przeszedł ten tekst, zanim trafił do Ciebie. Albo – z iloma komputerami miałeś dziś do czynienia. Dodaj komputer grający muzykę w stacji radiowej, której słuchałeś rano, komputer w bankomacie, który wypłacił Ci pieniądze, komputery operatora komórki, którą masz przy sobie. To nie są pudełka stojące pod biurkiem, ale po prostu gdzieś i wpływają na nasze życie. Zauważamy je dopiero, kiedy przestają działać.
Droga do zawodu
Największymi geniuszami informatycznymi podobno byli samoucy. Dziś, aby coś osiągnąć w tej profesji także potrzebna jest odrobina pasji. Ale i mniej zdolni mogą spać spokojnie, informatyka bowiem, jest jednym z najbardziej popularnych kierunków na polskich uczelniach. Można ją studiować i na uniwersytetach, które większy nacisk kładą na teorię, i na politechnikach, stawiających na umiejętność korzystania z już istniejących aplikacji. Obok ekonomii i zarządzania jest siłą napędową wielu uczelni prywatnych i szkół policealnych. W zawodzie sprawdzają się również absolwenci matematyki, fizyki i mechatroniki (mechaniki precyzyjnej). Ale nawet na tak humanistycznym kierunku jak polonistyka, można wybrać specjalność językoznawstwo komputerowe.
Kto za tym stoi?
- informatyk, czyli złota rączka od komputera i Internetu. Taki fachowiec, który zna się na wszystkim po trochu, jest pożądany przede wszystkim w małych firmach. Tych bowiem nie stać na rozbudowany dział informatyczny.
- projektant stron www, czyli webmaster: tworzy i zazwyczaj także zajmuje się technicznym wykonaniem strony internetowej. Oprócz znajomości języka HTML powinien również posiadać zmysł plastyczny i umiejętności redaktorskie.
- grafik komputerowy: tworzy szatę graficzną strony, dopracowuje pomysły webmastera w szczegółach. Poza Internetem pracę znajdzie także w redakcji, wydawnictwie czy agencji reklamowej.
- administrator sieci: zarządza serwerem i lokalną siecią. Dba o bezpieczeństwo użytkowników.
- administrator serwerów: zarządza oprogramowaniem firmy i znajdującymi się tam danymi. Dzięki niemu sprawnie może działać np. księgowość.
- operator baz danych: zbiera, porządkuje i kontroluje zasoby dające się łatwo przeszukać. To taki archiwista list dyskusyjnych, użytkowników danej sieci, czy baz pomocnych linków.
- programista: tworzy programy komputerowe. Proste i powszechnie znane, jak i bardziej skomplikowane, dostosowane do indywidualnych potrzeb firmy.
- help desk: to ktoś w rodzaju komputerowej pielęgniarki. Podłączy kable, jeśli się rozłączyły, przeinstaluje windowsy, jeśli nie działają. Zresetuje konto w przypadku zapomnienia hasła.
- konsultant i wdrożeniowiec IT: na podstawie analiz rynkowych doradzą, które nowe technologie będą dla firmy najbardziej efektywne. Zadbają, aby sieć i sprzęt komputerowy stanowiły w spółce kompletną całość. Dostosują oprogramowanie do indywidualnych potrzeb.
Tysiące bez wychodzenia z domu
Pensje zależą od wielkości firmy, regionu, zajmowanego stanowiska i doświadczenia. Początkujący informatyk może zarobić mniej niż tysiąc złotych, bo konkurencja na rynku pracy dla specjalistów od wszystkiego jest spora. Kierownik działu IT w dużej ogólnopolskiej firmie co miesiąc może zgarnąć nawet 20 tysięcy. Zarobki grafika komputerowego wahają się od 1,5 tys. do 15 tys. miesięcznie, programisty – od 3 do 10 tys., a administratora sieci – od 2,5 do 5 tys. Dobrym rozwiązaniem na rozkręcenie własnego biznesu jest projektowanie stron www. Jeśli pracę webmastera łączy się dodatkowo z administrowaniem wcześniej zaprojektowanej strony, przy niewielkich początkowych nakładach po roku można mieć co miesiąc ok. 8 tys. zł bez wychodzenia z domu.