W skomercjalizowanym świecie badania opinii społecznej odgrywają ogromną rolę. Żadna decyzja nie zapadnie bez odwoływania się do badań rynkowych.

Pierwszą pracę w branży badawczej można podjąć już w szkole średniej lub na pierwszych latach studiów. Praca ta ma zwykle charakter dorywczy, a przeprowadzanie wywiadów kwestionariuszowych jest stosunkowo proste i nie wymaga jakichś wielkich umiejętności.

Kiedy po pierwszych doświadczeniach odkryjemy w sobie duszę badacza, możemy wybrać odpowiedni kierunek studiów, który da nam możliwości rozwoju. Z ankietera możemy awansować na młodszego badacza – asystenta, który z bardziej doświadczonymi badaczami uczestniczy w prowadzeniu projektu. Kolejnym szczeblem kariery jest bycie samodzielnym kierownikiem projektów, a dalej – zarządzającym zespołem skupiającym kierowników projektów i nadzorowanie pracy innych badaczy.

W agencjach badań marketingowych ścieżka kariery może być dość rozbudowana. W miarę pozyskiwania doświadczenia i z awansem dochodzi odpowiedzialność za budżety badawcze, coraz bardziej prestiżowych klientów.

Statystycznie biorąc

Praca w branży badawczej to ciekawa opcja rozwoju kariery zawodowej dla absolwentów studiów socjologicznych, psychologicznych i marketingowych. Daje możliwość połączenia pasji badacza, opartej zwykle na rzetelnej informacji, z magią marketingu i reklamy.

Kierunki te wymieniają również osoby, które od wielu lat zajmują się badaniami. Statystycznie rzecz ujmując, największe szanse na pracę w tym sektorze mają socjolodzy, a następnie psycholodzy. Można to interpretować inaczej. Absolwenci tych kierunków najchętniej wybierają zawód badacza i dlatego jest ich najwięcej. Oni także prawdopodobnie najlepiej odnajdą się w rolach badacza, analityka czy moderatora.

Branża potrzebuje dziś więcej osób z wykształceniem ekonomicznym i informatycznym. Ekonomista po zarządzaniu czy marketingu może lepiej zrozumieć rynek oraz sprawniej prowadzić duże projekty badawcze, wymagające koordynacji pracy wielu osób.

Wybór studiów powinien zależeć od tego, w jakim dziale chcemy pracować. Dla badaczy ilościowych niezbędna jest umiejętność myślenia analitycznego i znajomość statystyki. Z kolei, badacze jakościowi powinni znać procesy grupowe i podstawy psychologii.

Ze znalezieniem pracy w firmach badawczych nie powinni mieć problemu informatycy, którzy stają się coraz bardziej potrzebni zarówno na etapie przygotowania projektów badawczych, jak i raportowania wyników.

Możliwości pracy badawczej istnieją także w działach marketingu dużych firm, które mają czasem wyspecjalizowane działy badań i analiz marketingowych współpracujące z zewnętrznymi agencjami badawczymi. To domena wyłącznie firm dysponujących wysokimi budżetami na badania marketingowe. W mniejszych firmach istnieją czasem stanowiska specjalisty odpowiadającego za badania. Są to zwykle pojedyncze miejsca pracy.

Świat ludzi otwartych

Jakie predyspozycje są potrzebne, by marzyć o pracy w tej branży? Najważniejsze to: sprawność intelektualna i umiejętność analitycznego myślenia, otwartość i kreatywność, zdolności interpersonalne, umiejętność dobrej organizacji pracy, radzenia sobie z kilkoma zadaniami jednocześnie, znajomość języka angielskiego i umiejętność sprawnej obsługi komputera. Na bardziej zaawansowanym etapie kariery są to znajomość technik badawczych, statystyki i obsługi specjalistycznych programów statystycznych, takich jak np. SPSS czy Statistica. Generalnie świat badań lubi ludzi otwartych, komunikatywnych, umiejących zarówno precyzyjnie przygotować projekt, jak i w sposób ciekawy zaprezentować jego wyniki.

Co to jest otwartość?
To umiejętność znajdywania nieszablonowych rozwiązań. Jeszcze 10 lat temu trzeba było zlecić agencji znalezienie takich odpowiedzi, które dziś można znaleźć w internecie. Kreatywność i otwartość, potrzebne są także dlatego, że świat badań wspomaga coraz bardziej konkurencyjny rynek. Tam, gdzie jest duża konkurencja, często pomagają dobre pomysły. Jeszcze inny wymiar otwartości na świat przyda się badaczowi podczas kontaktów zawodowych z bardzo różnymi grupami społecznymi, kiedy trzeba sobie poradzić z badaniem, np. wśród rolników, prostytutek, jak i przedstawicieli wyższej kadry menedżerskiej.
Na koniec trzeba zmienić sweter na garnitur z dobrze dobranym krawatem, by zaprezentować wyniki badań przed zarządem zleceniodawcy lub w mediach.

Wymagania stawiane badaczom oraz fakt, że zajmują się niezwykle różnorodną tematyką, sprawia, że ludzie w tej branży są tak różnorodni jak przedmiot ich badania – konsumenci i środowisko, w jakim żyją. Wśród badaczy znajdziemy dziwaków, pracoholików, prymusów i luzaków. Jeśli coś ich łączy, to ciekawość świata. Branża badawcza, być może, nie jest tak ekstrawertyczna jak reklamowa, natomiast na pewno są to ludzie ciekawi, często otwarci. Cechą stanowiącą wspólny mianownik dla ludzi świata badań jest brak takiego mianownika. To świat cichych, indywidualnych osobowości.

W centrum wydarzeń

Różnorodność jest jedną z największych zalet pracy w tej branży. Człowiek świata badań, co chwilę rozmawia z innymi ludźmi, z różnych grup społecznych, rozwiązuje różne problemy społeczne i marketingowe. Fantastyczny jest moment, kiedy pojawia się pytanie i to od ciebie zależy, w jaki sposób znajdziesz na nie odpowiedź. W dobre samopoczucie może także wprawić fakt udziału w istotnych społecznie lub ekonomicznie procesach. To na podstawie wyników badań budowane są strategie korporacji i podejmowane ważne decyzje.

Różnorodność związana ze współpracą z wieloma klientami, reprezentującymi odmienne branże, daje szansę na ciągłe zdobywanie wiedzy. W tej pracy nie można się skarżyć na rutynę. Tu ma się poczucie bycia na bieżąco, w samym centrum wydarzeń.

Zaletą pracy w tej branży jest również dostęp do informacji, czyli jednej z najbardziej pożądanych wartości w społeczności, w jakiej żyjemy, a informacja uzyskiwana jest od ludzi, którzy żyją obok nas. Badacz musi ją od nich tylko wydobyć. Zdarza się, że zadaje pytania, na które odpowiadają po raz pierwszy w swoim życiu. To także jest bardzo interesujące.

Nic nie jest doskonałe

Jak każda praca, również ta ma swoje wady. Na pierwszy plan wysuwa się ciągły brak czasu i naglące terminy. Zazwyczaj wszystko jest na już i na wczoraj. Powoduje to często trudności w planowaniu wolnego czasu. Wadą jest też nierównomierny czas pracy. Są dni, kiedy pracuje się po kilkanaście godzin dziennie, a także okresy oczekiwania na wyniki badań lub następne projekty, kiedy w zasadzie tempo pracy jest wyhamowane. Praca w branży badawczej wymaga ciągłej kreatywności, czujności i myślenia. Jeśli ktoś nie jest w stanie pracować na wysokich obrotach, szuka spokoju, niech lepiej wybierze inną branżę albo przygotuje się na to, że utkwi w szarym i monotonnym zakątku świata badań. Bo i takie bywają. 

 

Branża

Pojęcie „branża badawcza” jest szerokie. Kryją się pod nim firmy badawcze m.in: SMG/KRC, Ośrodek Badań Opinii Publicznej (OBOP), Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS), Instytut Badawczy ARC Rynek i Opinia, Pracownia Badań Społecznych, GFK Polonia czy IPSOS.
Branża to również działy badań marketingowych w firmach reprezentujących różne sektory, np. telekomunikację czy bankowość oraz specjalistyczne firmy koncentrujące się na jednym, specyficznym sektorze np. farmaceutycznym, a także działy zajmujące się badaniem i rozwojem w firmach produkcyjnych i konstrukcyjnych.