Na przykład – Bronisława Ostrowska, autorka tomów: Opale, Pierścień życia i innych. W podręczniku można przeczytać jej dwa utwory: Dziewannę i Na kasztanach srebrne pąki, w obu poetyckie obrazy natury, pełne synestezji, młodopolskiego opisu barw, zapachu, ruchu: srebrne pąki, złota mgła, płyną łąki itd. Ów odbiór natury jest jak najbardziej osobisty i emocjonalny, można też znaleźć przypisanie poetki do estetyzmu. Ostrowska była też autorką baśni.
Inna poetka tych czasów to Maria Komornicka. Bardzo ciekawa postać, również nowelistka, autorka pozbawionej fabuły, psychologicznej powieści Biesy. Używała pseudonimu Włast – ,,Ciągną mnie zła sfinksowe lice, Ciągnie płomienno-czarna toń” pisała – i rzeczywiście, jak pisze o niej Artur Hutnikiewicz: ,,Po olśniewającej młodości, która zapowiadała bardzo wiele, większość życia przepędziła Komornicka w stanie duchowego omroku, wśród krótkotrwałych jedynie, przemijających przebudzeń normalnej świadomości”. Uważała się za mężczyznę co wówczas uważano za obłęd.
Inna jeszcze poetka – Maria Wolska, prowadziła salon literacki w swojej lwowskiej willi – ,,Zaświecie”. Należała zresztą do elity towarzyskiej miasta, znany tom jej wierszy nosi tytuł Dzbanek malin, wydała także wspomnienia i listy: Artur i Wanda dotyczące dziejów miłości jej matki, i… Artura Grottgera. Podręcznik prezentuje jej sonet – Szara godzina. Warto go przeczytać – jest bardzo charakterystyczny dla epoki młodopolskiej: szarość, senność, otchłań, płacz dżdżu i głęboka skarga ukryta w piersi.
Czwarta poetka – Kazimiera Zawistowska, zmarła tragicznie, prawdopodobnie samobójczą śmiercią w wieku trzydziestu dwu lat. Pozostawiła zbiór Poezja, który zdradza fascynację urodą świata, zainteresowanie epoką średniowiecza, a także – zmysłowej erotyki. W podręczniku znajdziecie sonet Znużenie i utwór Zmierzch.