Przygotuj argumenty do klasowej dyskusji na temat surowego wychowania młodzieży – w świetle wiadomości o życiu w Sparcie.
1. Przygotuj solidnie argumenty dotyczące poglądów na wychowanie młodzieży. Sprawnie je sformułuj:
- jestem zdecydowanym zwolennikiem tolerancji,
- relacje pomiędzy rodzicami a dziećmi powinny być partnerskie,
- wolimy pedagogów przyjaciół,
- autokratyzm i metody kar budzą sprzeciw, a nie wolę nauki.
2. Co odpowiesz na argumenty:
- nadmierna tolerancja prowadzi do lenistwa,
- młodzież wykorzystuje przyjaźń z nauczycielem, by się nie uczyć,
- odwiecznym prawem nauczyciela jest dyscyplina i kontrola ucznia,
- relacja mistrz – uczeń pozwala lepiej wykształcić ucznia,
- jak się nie boisz, to się nie uczysz.
3. Może posłużysz się pomysłami Sparty i Aten? Przytocz fakty i oceń je z punktu widzenia człowieka współczesnego.
Podpowiedź:
Wychowanie dzieci w Sparcie
- Po ukończeniu siedmiu lat Spartanin przechodził pod opiekę państwa. Chłopca przydzielano do formacji paramilitarnych, nadzorowanych przez urzędnika zwanego pajdonomos.
- Począwszy od dwunastego roku życia chłopcy nie nosili już tunik i otrzymywali tylko jeden płaszcz, który musiał im starczyć na cały rok. Spali w salach na matach z trzciny. Nie kąpali się i nacierali głowy oliwą jedynie w dni świąteczne. Za każde przewinienie byli bezlitośnie chłostani. Podczas spożywania razem posiłków dawano im, również celowo, potrawy niezbyt dobre i w niewystarczających ilościach, aby nauczyli się kraść pożywienie i wprawiali w ten sposób w zuchwałości i przebiegłości.
- Oprócz prób i ćwiczeń przygotowujących do służby wojskowej, które zajmowały większość czasu, młodzi Spartanie otrzymywali wykształcenie muzyczne, ponieważ miarowy rytm chórów przygotowywał oddziały do zdyscyplinowanych manewrów.
- Uczono ich podstaw czytania i pisania.
Wychowanie dzieci w Atenach
- Dzieci wychowywał ojciec sam lub zlecał komuś opiekę nad nimi, póki nie osiągnęły osiemnastego roku życia. Dopiero wtedy młodzieniec rozpoczynał szkolenie wojskowe. W Atenach w przeciwieństwie do Sparty nie istniał jednak urząd pajdonomosa.
- Pozwalano dzieciom na zabawy, ile tylko zechcą, aż do ukończenia sześciu lat, ale zwracano przy tym uwagę, by nie zaniedbywać skierowania owych igraszek w stronę przydatną do wykonywania przyszłego zawodu.
- Wykształcenie obejmowało przedmioty humanistyczne, naukę muzyki i podstawy arytmetyki. Dopiero od około czternastego roku życia kultura fizyczna brała górę nad kulturą duchową, choć ta ostatnia nie była całkiem zaniedbywana.
- Kiedy mały Ateńczyk zaczynał uczęszczać do szkoły, przechodził, przynajmniej w rodzinach zamożnych, spod opieki piastunki pod opiekę pedagoga. Był nim niewolnik, który miał za zadanie towarzyszyć wszędzie chłopcu i uczyć go dobrych manier oraz, w razie potrzeby, karać cieleśnie, przede wszystkim rózgami. Pedagog prowadził malca do szkoły, nosił jego rzeczy, a podczas lekcji czekał na niego w specjalnej sali lub w pomieszczeniu klasowym.
- Przed lekcją ćwiczeń fizycznych dziecko myło się, namaszczało ciało oliwą i posypywało piaskiem lub kurzem. Po lekcji zeskrobywało z ciała oliwę i kurz za pomocą specjalnej skrobaczki. Na koniec chłopcy myli się ponownie.
Sam zdecyduj, który ze sposobów wychowywania dzieci bardziej Ci się podoba.