Współczesny człowiek musi stale zwiększać swoje kompetencje w życiu zawodowym. Jedną z niezwykle cenionych na rynku pracy umiejętności jest myślenie krytyczne. W dzisiejszym świecie nie każdy potrafi myśleć krytycznie. Może to wynikać z faktu, że już w czasie edukacji szkolnej ludzie są zasypywani ogromną ilością informacji. Wiedzę zazwyczaj muszą przyswajać na pamięć. Z powodu nadmiaru obowiązków szkolnych i pozaszkolnych nie ma czasu na głębsze analizowanie tematu i wyciąganie dalszych wniosków. To samo dzieje się w dorosłym życiu. Dowiedz się, dlaczego krytyczne myślenie jest wartością wysoko cenioną przez pracodawców.
- 1. Krytyczne myślenie — czy to kompetencja dla wszystkich?
- 2. Życie bez myślenia krytycznego.
Myślenie krytyczne może być uważnym rozważaniem jakiegoś przekonania. Oznacza to, że człowiek nie przyjmuje bezwiednie jakiejś informacji. Znajomość logicznych metod rozumowania to kompetencja, nad którą można popracować dzięki szkoleniom, które prowadzi Instytut Krytycznego Myślenia. Zdolność krytycznego myślenia jest niezbędna w procesie podejmowania decyzji nie tylko w codziennym życiu, ale i w życiu zawodowym. Przykładowo managerem nie powinna być osoba, której obce jest myślenie krytyczne. Osoby, które myślą krytycznie, nie mają problemów w podejmowaniu decyzji. Wyciąganie wniosków nie jest dla nich żadnym wyzwaniem. Takie osoby będą wiedziały, jak samodzielnie lub z pomocą grupy rozwiązać dany problem.
Krytyczne myślenie — czy to kompetencja dla wszystkich?
Ogólnie rzecz biorąc, nie można od wszystkich wymagać jednakowych umiejętności. Posiadanie kompetencji takich jak myślenie krytyczne nie musi być ważne na stanowiskach pracy niższego szczebla. Wiele też może zależeć od charakteru pracy.
Nie trzeba być dyrektorem, by mieć taką umiejętność. Może to zależeć od charakteru danej osoby, zainteresowań, sposobu postrzegania świata, przekonań, zdolności do obserwacji otoczenia zewnętrznego i wielu innych czynników lub predyspozycji.
Życie bez myślenia krytycznego
Nie da się ukryć, że z myśleniem krytycznym jest coraz większy problem. Nadmiar niepotrzebnych informacji, zaśmiecanie swojego czasu bezwartościowymi danymi z mediów społecznościowych, bezmyślne „połykanie” każdej informacji pochodzącej z telewizji czy z radio, a następnie ich powtarzanie, to w zasadzie standard.
Ludzie nie chcą prezentować swoich punktów widzenia. Może też to wynikać z tego, że obawiają się krytyki, rozkładania tematu na czynniki pierwsze, ujawnienia braku wiedzy w danym temacie lub nie chcą być ofiarami hejtu.