Tag "Oktostychy"

Wierzyński – Iwaszkiewicz – Słonimski. Jakie utwory tych skamandrytów możesz zaprezentować?

Członkowie grupy Skamander różnili się między sobą i ich twórczość budzi zupełnie odmienne skojarzenia. Kazimierz Wierzyński – to witalizm, energia „tryskająca z wierszy”. Jarosław Iwaszkiewicz – podąża w kierunku estetyzmu i klasycznej formy poezji. Antoni Słonimski – z kolei prezentuje bunt, demonstruje swoje ciągłe niepogodzenie się ze światem. Oto utwory z międzywojnia, które charakteryzują tych poetów: Kazimierz Wierzyński – słynny wiersz Zielono mam w głowie… z tomu Wiosna i wino. Jest to typowa poetycka wykładnia pojęcia młodości jako programu

Zinterpretuj wybrane Oktostychy Jarosława Iwaszkiewicza

Trzy może najistotniejsze: Prolog, Erotyk, Szczęście to ośmiowersowe liryczne wiersze, które zdradzają typowy dla Iwaszkiewicza estetyzm, wielką dbałość o kunsztowną formę przy zdawałoby się błahych tematach. Taki kontrast – lekki ulotny temat, drobny obiekt opisu i artyzm kompozycji – eksponuje kunszt poetycki, przy czym błahy temat bynajmniej nie wyklucza refleksji filozoficznej.   Popatrzmy na utwory: Prolog – to niejako wyjaśnienie genezy zbioru. Poeta tłumaczy, skąd wzięły się Oktostychy, poruszając zarazem kwestię, skąd