Jak widzieli zaświaty starożytni Grecy, a jak Żydzi i chrześcijanie?
Praca jest dość trudna i wymaga odwołania się do wiedzy spoza podręcznika, zwłaszcza jeśli chodzi o Stary i Nowy Testament.
Wstęp
Spróbuj zdefiniować, czym są zaświaty. To kraina lub krainy, gdzie według wierzeń większości religii odchodzą po śmierci dusze zmarłych. Jakość tego zaświatowego istnienia jest najczęściej powiązana w jakiś sposób z zagadnieniem dobra i zła, czyli z problematyką etyczną. Zaświaty pełnią więc rolę swoistej kary lub nagrody za cnotliwe bądź niemoralne życie.
Argumenty
W starożytnej Grecji
- Miejscem przebywania dusz zmarłych była podziemna kraina Hades, rządzona przez boga Hadesa, brata Zeusa, i Persefonę.
- Ponury Charon przewoził dusze przez rzekę Styks za obola – taką drobną monetę wkładali Grecy swoim zmarłym pod język.
- W razie niepochowania ciała dusza nie mogła spokojnie przejść do krainy umarłych, odmówienie pochówku było więc wielce niemoralnym postępkiem – przypomnij sobie sprawę Antygony.
- Wrót podziemi strzegł trójgłowy pies Cerber (kiedyś porwał go Herakles).
- Dusze piły wodę z rzeki zapomnienia – Lete.
- Następnie stawały przed sądem Hadesa i w zależności od ciężaru swoich win wędrowały albo na Wyspy Szczęśliwe, albo do krainy wymyślnych męczarni – Tartaru (tam właśnie Syzyf wtaczał pod górę kamień, który nieustannie spadał).
- Teoretycznie był możliwy powrót z krainy umarłych na ziemię – przypomnij mit o Syzyfie.
- Starożytni Grecy cenili i kochali życie ziemskie; uważali, że najgorszy żywot na świecie jest i tak wiele piękniejszy niż najlepszy los w Hadesie.
W Starym Testamencie
- Nie mamy zbyt wielu informacji o życiu pozagrobowym. Wiemy, że jest odpowiednik chrześcijańskiego piekła – smutne ogrody Gehenny i kraina demonów – Szeol. O pośmiertnym losie wybranych mówi się dosyć niejasno, iż „odchodzą do chwały Pana” lub „na łono Abrahama”. Księga Koheleta odsłania nam nieco więcej prawdy – życie na ziemi jest marnością w porównaniu z tym, co czeka prawowiernych, którzy będą „żyć w Panu”. Wszystko to jednak jest dość mgliste i niezbyt przekonujące…
W Nowym Testamencie
- Jest zupełnie inaczej. W Apokalipsie… pojawia się pojęcie otchłani przeznaczonej dla potępionych, ale nie ma jeszcze piekła – ta koncepcja zyska popularność dopiero później.
- Jest natomiast niebo, o którym naucza sam Jezus. Mówi, że to miejsce dla wszystkich, którzy uwierzyli i żałują za swoje grzechy. Przypomnij, że Jezus obiecuje niebo jednemu z wiszących obok siebie łotrów, który na krzyżu uwierzył, że Chrystus jest Synem Bożym.
- Warunkiem odkupienia grzechów i zasłużenia na niebo, czyli przebywanie „w domu Ojca”, jest wiara i miłość.
- Do nieba odchodzi sam Jezus (wniebowstąpienie), a także Maryja po tak zwanym zaśnięciu.
Podsumowanie
Zaświaty w obydwu religiach są wyobrażone w całkowicie różny sposób. Ich wizje łączy tylko to, że są powiązane z wymiarem etycznym życia człowieka – z jego dobrymi lub złymi uczynkami. Zaświaty greckie są bardziej konkretne, ich wizja biblijna jest mniej jednoznaczna. Jednakże życie pozagrobowe u Greków jest czymś znacznie mniej wartościowym niż życie ziemskie – w Biblii jest wprost odwrotnie. To życie i sprawy ziemskie są czymś ulotnym i przemijającym, a prawdziwą wartością, o którą należy zabiegać, jest życie duchowe, życie w Panu.
Zobacz: