ARCHAIZACJA – jest to rodzaj stylizacji, używanej zwłaszcza w powieści historycznej. Polega na takim ukształtowaniu tekstu, by odtwarzał on mowę dawnych epok. Z archaizacją mamy do czynienia np. w Trylogii Henryka Sienkiewicza.

Dziś wyrazy te już nieco zmieniły znaczenie albo się troszkę zestarzały – są to archaizmy. „Stare” były też w czasach Sienkiewicza, który celowo używał ich w Trylogii. Jego powieści historyczne nie są pisane w całości językiem z opisywanych czasów. Sienkiewicz wybiera tylko niektóre archaizmy leksykalne (np. „kmieć”), gramatyczne, fonetyczne (np. „harmata”). Wszystko po to, byśmy poczuli klimat XVII wieku. Imć pan Zagłoba i inni szlachcice swoje wypowiedzi przeplatali makaronizmami. To też celowa stylizacja językowa. Sienkiewicz miał doskonałe wyczucie – nie przesadził z wprowadzeniem zbyt wielu archaizmów w swoich powieściach. Nadmierna archaizacja uniemożliwiłaby nam zrozumienie tekstu. Stąd też zabiegowi stylizacji poddawane są często tylko dialogi bohaterów.

Dla ambitnych:
ze stylizacją archaiczną mamy do czynienia również w powieści Trans-Atlantyk, ale Gombrowiczowi przyświeca inny cel: parodystyczno-groteskowy.

Zobacz też pojęcie: dialektyzacja.