ONIRYZM – w literaturze spotykamy raczej określenie „technika oniryczna”, „obrazowanie oniryczne”, „literatura oniryczna”. Należy przede wszystkim skojarzyć ten termin z greckim znaczeniem słowa oneiros – czyli sen.

Literatura oniryczna będzie zatem wykorzystywać sen jako temat, materię, motyw lub zasadę kompozycyjną – np. akcja może rozgrywać się we śnie. Technika oniryczna występuje, gdy np. wydarzenia w powieści nie są realnie umotywowane, lecz przypominają sen – dzieje się tak w powieści Franza Kafki pt. Proces, a także w wielu powieściach Tadeusza Konwickiego (tak jak we śnie – nie wiadomo czemu nastąpiła zmiana miejsca lub nagłe spotkanie).

Obrazowanie oniryczne spotkamy najczęściej w poezji – szczególnie poeci modernistyczni lubili stosować tę technikę, aby oddać atmosferę i spokój natury, np. Tatr.
W poezji będzie to także zestawienie określeń, czasowników, barw, które upozoruje sytuację snu lub usypiania np: „cicho, cicho, nie budźcie wody uśpionej w kotlinie” (Tetmajer).

literatura oniryczna nawiązuje do snu, który może być składnikiem ukazanego w danym dziele świata lub umotywowaniem specjalnej kompozycji dzieła literackiego. Sen jest jednym z najstarszych motywów obecnych w literaturze… Mowa o nim i w Biblii (Stary Testament) – słynny sen Jakuba, ten z drabiną; Józef objaśniający faraonowi jego tajemniczy sen, Nowy Testament – np. sen Józefa, w którym anioł przekonuje go o niewinności ciężarnej narzeczonej Maryi) i w mitologii, gdzie bożek snu, Hypnos, jest bratem bożka śmierci, Tanatosa. Spotkamy ten motyw we fraszce Do snu czy w Trenie X/X Jana Kochanowskiego, w sztuce Życie jest snem Calderona, w Śnie srebrnym Salomei Juliusza Słowackiego. Motyw snu znajdziemy np. w Dusiolku Bolesława Leśmiana, gdzie tytułowa zmora zjawia się dopiero po zaśnięciu Bajdaty (można tu odnaleźć echa romantycznego motywu „gdy rozum śpi, budzą się upiory”). W XXw. oniryzm stał się jedną z podstawowych zasad rządzących sztuką. Najsilniej znaczenie snu dla literatury, malarstwa i filmu podkreślał surrealizm. Surrealiści twierdzili (nawiązując do psychoanalitycznej analizy marzeń sennych Junga i Freuda), że tylko sen może dać wyzwolenie z ograniczeń racjonalizmu i logiki, którymi jesteśmy spętani na co dzień. Z poetyki snu korzystał także ekspresjonizm.
W literaturze polskiej oniryzm nigdy nie stal się naczelną cechą jakiegoś nurtu, ale wielu autorów wykorzystywało elementy oniryczne, np. Bruno Schulz, Bolesław Leśmian i Witkacy.