Przejściowa hegemonia francuska w Europie i jej obalenie

Mało kto zdawał sobie sprawę we Francji, jak i chyba całej Europie, że rozpoczęte w 1792 r. wojny potrwają ponad 20 lat. Patrząc na problem z pewnej perspektywy cały ten ciąg konfliktów jawi się jako przedłużenie znanych z poprzednich epok walk o prymat w Europie, gdzie panująca pewna względna równowaga została w pewnym momencie złamana przez rewolucję i napoleońską Francję, czemu przeciwstawiły się inne, tradycyjne potęgi. Należy jednak nadmienić, iż sam początek długotrwałych wojen był niejako przypadkowy, a potem rozpętana machina kręciła się już według własnej logiki i sensu. Wbrew potocznym opiniom, że Francję napadły ziejące do niej nienawiścią, reprezentujące siły starego porządku, konserwatywne mocarstwa, prawdą jest, że to ona pierwsza wypowiedziała Austrii wojnę, uruchamiając łańcuchową reakcję. Prawdopodobnie, jak już uważał wybitny niemiecki historyk L. Ranke, starcie feudalnych monarchii starego kontynentu z reprezentującą zupełnie nowe porządki Francją, było nieuchronne, choć wcale nie musiało nastąpić głównie w 1792 r., gdy przemiany ustrojowe nad Sekwaną były dopiero zapoczątkowane.

Do rozwiązania siłowego (nastąpiło ono w kwietniu wspomnianego 1792 r.) parł rząd zdominowany przez umiarkowanych feuillantów (La Fayette i „inni”) i żyrondyści (grupa Brisota, Rolanda i „innych” wywodzących się z departamentu Gironde polityków). Wojnę popierał również Ludwik XVI, mający także swoje interesy na uwadze. Otóż owe różne polityczne siły liczyły na łatwy sukces, który opromieni rządzących sławą i zapewni poparcie społeczne z wyjątkiem króla, oczekującego z kolei na rychłą klęskę i zaprowadzenie porządku przez cesarskiego szwagra Leopolda II (brata Marii Antoniny, żony Ludwika XVI). Pretekstu dostarczyła sprawa emigrantów rekrutujących się z kręgów niechętnych rewolucji arystokratów, politycznie aktywnych w państwach Rzeszy i Austrii. Na wystosowane przez Francję noty cesarz zareagował (notabene syn zmarłego nagle Leopolda Franciszek II, od 1806 r. znany jako Franciszek I) i 15.04.1792 r. Zgromadzenie Prawodawcze (Legislatywa), po upływie ultimatum, wypowiedziało wojnę cesarstwu Habsburgów.

Wbrew nadziejom i optymistycznym prognozom nie przygotowana do konfliktu armia francuska ponosiła porażki. Korpus oficerski nie wierzył w zwycięstwo i bić się w swej większości nie chciał. Propagandowe hasła typu „wojna pałacom, pokój chatom” nie skutkowały, zawiodły też iluzoryczne w sumie plany sojuszu z Anglią, a do Austrii, w lipcu 1792 r. dołączyły Prusy, zjednane oprócz perspektyw nabytków terytorialnych nad Renem, zgodą Habsburgów na ponowny rozbiór Polski. Dowódcą połączonych sił został Karol Ferdynand, książę brunszwicki z Prus, który wydał 25.07, sławetny manifest grożący odwetem ludowi Paryża, o ile uczyni on krzywdę królowi Ludwikowi. Ów akt wywołał raczej odwrotne od zamierzonych skutki, ponieważ oburzone tłumy mieszkańców stolicy zaatakowały 10 sierpnia siedzibę króla, pałac Tuileries, wymordowały broniących go Szwajcarów, a monarchę aresztowały. Powstałe podczas tych wypadków ciało, zwane Radą Wykonawczą przejęło władzę, a Francja stała się republiką, oficjalnie proklamowaną w następnym miesiącu.

Tymczasem wrogowie zbliżali się do Paryża zdobywając twierdzę Longwy (sierpień) i Verdun (wrzesień). Świadomość zagrożenia, jak i obawy przed nawrotem feudalnych porządków, spowodowały krzepnięcie oporu. Sprzymierzeńcy, do których dołączyła Sardynia (Piemont) we wrześniu, posuwali się wolno, nie za bardzo koordynując swoje akcje. Nieoczekiwanym przełomem stała się bitwa czy też większa potyczka, pod Valmy 20.09.1782 r., gdzie francuska artyleryjska kanonada zatrzymała Prusaków, którzy postanowili się wycofać. Losy wojny zaczęły się odwracać. Francuscy generałowie odnieśli jesienią szereg zwycięstw, zajmując Sabaudię, wcieloną wkrótce do ojczyzny rewolucji (wcześniej posiadłość sardyńska), Bazyleę, Spirę, Wormację i Moguncję, opierając granice kraju na Renie, wreszcie pod Jamppes 6.11.1792 r. bijąc już (gen. Dumouriez) Austriaków na terenie południowych Niderlandów czyli Belgii, opanowanej wkrótce przez siły rewolucyjne.

Śmierć Ludwika XVI

W tym czasie zdecydowano o losie niefortunnego, wplątanego w wir wydarzeń Ludwika XVI. Decyzję o skazaniu go na śmierć podjął nowy, wyłoniony we wrześniowych wyborach parlament, Konwent. Wyrok został wykonany 21.01.1793 r. Wydarzenie urosło do miary symbolu, oznaczając nie tylko zerwania z przeszłością, stanowiło też wyzwanie wobec własnego narodu, jak też monarchicznej w większości Europy. Śmierć króla przyspieszyła formowanie pierwszej koalicji antyfrancuskiej skupiającej większość państw kontynentu poza Danią, Szwecją, Szwajcarią, Turcją, Genuą i Wenecją (Rosja zaangażowana w Polsce udzielała politycznego tylko wsparcia). Motywy sojuszników były różne. Obok deklarowanego oburzenia, chyba najszczerszego w Hiszpanii (ostatecznie Ludwik XVI był kuzynem Karola IV), Neapolu czy nawet Austrii, liczyły się też nadzieje na poważne okrojenie Francji, zaś Anglia przy okazji chciała pognębić tradycyjną rywalkę, dodatkowo zaniepokojona wtargnięciem wojsk republiki do Belgii.

Wiosną i latem 1793 r. koalicjoniści odnieśli szereg sukcesów wypierając Francuzów z Belgii, po bitwie pod Neerwinden (marzec), Anglicy opanowali Tulon i oblężyli Dunkierkę od strony Sabaudii, Nicei oraz Hiszpanii wkroczyły obce wojska, a na dodatek zdradził ambitny gen. Dumouriez. Obraz nieszczęść dopełnił wybuch wojny domowej, której główne ognisko znajdowało się w Wandei (motywy religijne przeplatały się z przywiązaniem chłopów do monarchii i niechęcią do ogłoszonego powszechnego poboru), rozlewając się na Bretanię, dolinę Loary i Lyon. Będący u władzy żyrandiści nie panowali nad sytuacją i obalili ich w pierwszych dniach czerwca 1793 r. jakobini, tworzący sprawny, ale i bezwzględny aparat administracyjny (Komitet Ocalenia Publicznego i Komitet Bezpieczeństwa Publicznego) na czele z Robespiere’m. Nowe władze użyły drakońskich środków do złamania kontrrewolucji, co w drugiej połowie 1793 r. zaczęło przynosił pewne skutki, choć w samej Wandei opór tlił się aż do początków rządów Napoleona. Najbardziej barbarzyńskim represjom poddano zbuntowany Lyon.

Wielka mobilizacja sił i środków (około miliona ludzi!) zaowocowała też na froncie zewnętrznym. Oprócz determinacji własnej czy nowatorskiej taktyki (autorstwa L. Carnot), Francuzom sprzyjał brak koordynacji działań, jak i zaufania między koalicjantami oraz sprawa polska, konkretnie insurekcja kościuszkowska. Angażowała ona spore siły pruskie, część austriackich (Wiedeń obawiał się zbyt wielkich nabytków Prus, jak i uwagę Rosji w 1794).

Od października 1793 r. Francuzi odnoszą już sukcesy, co zapoczątkował gen. Jourdan pod Vattignies koło Mons. Kapitan Bonaparte, wkrótce awansowany za to na generała, odbił z rąk brytyjskich w grudniu Tulon, a z kolei gen. Hoche podbił siły państw Rzeszy pod Wissenburgiem (w kraju Saary). W maju 1794 r. wyparto Hiszpanów i Portugalczyków za Pireneje, a nawet przeniesiono walkę na obszary Katalonii. W tym samym miesiącu gen. Pichegru rozbił siły austriackie w okolicach Lille, a niedługo potem gen. Jourdan rozgromił koalicjantów pod Fleurus (26.06.1794). Wkrótce Francuzi wkroczyli do Holandii, którą zdobyli gdy dogorywała już Polska. Jesienią 1794 r. wojska pruskie i austriackie zostały wyrzucone za Ren. Obłowione w Polsce Prusy, od jesieni rozpoczęły rokowania z republiką francuską, uwiecznione pokojem bazylejskim w kwietniu 1795 r. Wcześniej wycofała się z koalicji Toskania (luty), a nieco później (lipiec) Hiszpania zawierając traktat w tej samej Bazylei. Koalicja się rozpadła, choć wojna z Austrią, Rzeszą i Anglią trwała nadal.

Austria odrzuciła pojedyncze propozycje Francji, oczekując jej poważnych trudności wewnętrznych z racji kolejnych politycznych wstrząsów. Ostatecznie w lipcu 1794 r. jakobinów z grupą Robespierre’a na czele, odsunął przewrót zwany thermidoriańskim, a władza wyłonionego po kilku miesiącach przetargów czy przepychanek Dyrektoriatu była dosyć chwiejna, zwłaszcza dla absolwentów z zewnątrz. Armia austriacka konsekwentnie i skutecznie broniła linii Renu na przełomie lat 1795/96, usiłując zapobiec rozprzestrzenianiu się rewolucyjnej „zarazy” w Rzeszy. We wrześniu 1795 r. Austria podpisała z Rosją i W. Brytanią tzw. „trójprzymierze”. Wiosną i latem walki toczyły się również na froncie włoskim, gdzie Dyrektoriat mianował głównodowodzącym gen. Bonapartego. Jeżeli nad Renem Austriacy odnosili sukcesy (arcyksiążę Karol) pod Amberg, Würzburgrem i Altenkirchen, zmuszając generałów Jourdana i Moreau do odwrotu (wrzesień) na zachodnią stronę rzeki, to we Włoszech sprawy rysowały się zgoła odmiennie. Bonaparte od kwietnia kontynuował zwycięską ofensywę, pokonując najpierw Sardynię (Piemont), która na mocy pokoju paryskiego oddawała Francji Sabaudię i Niceę (maj 1796), a następnie zadając szereg ciosów Austriakom. Po zwycięstwie pod Lodi zajął Mediolan, gdzie proklamował Republikę Lombardzką, zmusił książąt Parmy i Modeny do upokarzających traktatów pokojowych, papieża Piusa VI do zawieszenia broni i niemałych kontrybucji. Także i neapolitański król Ferdynand IV zawał rozejm z Francją. Latem Bonaparte rozgromił Austriaków pod Lonato, Castiglione i oblężył Mantuę, a jesienią powstrzymał ofensywę przeciwników pod Arcole (15-17.11.1796) i Rivoli (14.01.1797). Państwo Kościelne nieopatrznie zerwawszy rozejm zostało ukarane i narzucony mu pokój (Tolentino w lutym 1797) zwiększał sumę kontrybucji, a ponadto papież rezygnował z Awinionu i północnej części tego terytorium. Wiosną 1797 r. wojska francuskie zarówno we Włoszech, jak i nad Renem (pod wodzą Hoche’a i Moreau) poważnie zagroziły Austrii, a patrole Bonapartego podchodziły już w okolice Wiednia, tak, że zawarła rozejm w Loeben (kwiecień). Niemal równocześnie zwycięski generał zlikwidował państwo weneckie (maj).

Bonaparte w następnych tygodniach zmienił poważnie polityczną mapę Włoch, tworząc tzw. Republikę Cisaplińską z połączenia już istniejących republik: Lombardzkiej i Cispadańskiej, będącej czymś w rodzaju zalążka zjednoczonej Italii (np. trójkolorowa flaga). U boku tego państwa, potwierdzając wcześniej decyzję Dyrektoriatu, ulokował tworzące się pod wodzą gen. Dąbrowskiego polskie legiony (od stycznia 1797).

Po długich rokowaniach, 17.10.1797 r. został podpisany pokój francusko-austriacki w Campio Formio. W zamian za większość obszarów weneckich, Franciszek II (I) zrzekł się Lombardii, Belgii i obszarów Rzeszy na zachód od Renu, za wyjątkiem Kolonii. Francja otrzymywała część adriatyckich wybrzeży i Wyspy Jońskie, należące wcześniej do Wenecji.

W 1798 r. Francuzi pozbawili Piusa VI świeckiej władzy, tworząc tzw. Republikę Rzymską, a przy ich pomocy powstała również w Szwajcarii Republika Helwecka, likwidująca istniejące jeszcze prawa czy ciężary feudalne. Nadal utrzymywał się stan wojny z Anglią i francuscy politycy i wojskowi zastanawiali się nad sposobami eliminacji i tego przeciwnika. Zwyciężyła koncepcja pośrednia, zaatakowania mianowicie nominalnie tureckiego Egiptu, który byłby odskocznią do ataku na Indie brytyjskiego imperium kolonialnego. Poprzez Maltę (zdobyta w czerwcu 1798), korpus sławnego Korsykanina zmyliwszy brytyjską flotę, wylądował w Afryce (lipiec). Po głośnej, zwycięskiej bitnie pod piramidami (21.07.1798), Bonaparte wkroczył do Kairu. W sierpniu angielski admirał Nelson zniszczył flotę francuską pod Abukirem. Odcięty niemal od świata generał podjął ofensywę w kierunku Syrii, po drodze w Palestynie pod górę Tabor bijąc Turków, a następnie Akkę (wiosna 1799), skąd musiał się wycofać. Gdy Turcy usiłowali z marszu opanować Egipt, Bonaparte pobił ich pod Abukirem (sierpień). Zaniepokojony wieściami z Europy, gdzie odwróciły się losy fortuny dla Francji, w tymże samym sierpniu opuścił ziemię egipską udając się do Francji.

Pod nieobecność Bonapartego wpływy francuskie w Italii na krótko uległy wzmocnieniu po zajęciu Królestwa Neapolu, niezbyt szczęśliwie za brytyjską namową, atakującego Francuzów w środkowych Włoszech (1798–99). W bitwie pod Civita Castellana odznaczyły się legiony polskie. Zmuszono również do ucieczki monarchów sardyńskiego, toskańskiego a nawet władcę maleńkiej Lukki. Sukcesy te jednak nie miały długiego żywota. W 1799 r. zawiązała się druga koalicja antyfrancuska w składzie z Austrią, Rosją, Rzeszą i Anglią, a nawet i Turcją. Koalicjanci odnosili początkowo znaczące sukcesy. W Neapolu wiosną wybuchło powstanie flota rosyjsko-turecka zdobyła Wyspy Jońskie, Anglicy zajęli Maltę, a pogromca Kościuszki, gen. Suworow pod Trebią (17–19. 06. 1799) rozbił siły francuskie, zmuszając je do wycofania się z Włoch (w bitwie odznaczały się legiony polskie). Najkrótszą drogę do Francji zagradzała Szwajcaria, gdzie ponownie zaatakowali Rosjanie. Francuski gen. A. Massena rozbił pod Zurychem dwukrotnie wojska Rimskiego-Korsakowa (czerwiec i wrzesień). Suworow znalazł się w niebezpieczeństwie, ale utorował sobie drogę przez przełęcz św. Gotarda i sławny „Czarci Most” we wrześniu 1799 r. Nie powiodła się też akcja brytyjsko-rosyjska w Holandii (próba desantu), nie znajdująca oparcia w lokalnej społeczności. Mimo, że najgorsze minęło, spora część francuskich elit wykorzystując niepopularność skorumpowanego Dyrektoriatu, poparła zamach stanu gen. Bonapartego (wrócił w październiku) dokonany tzw. 18 brumaire’a 1799 r. (czyli 9 listopada), w wyniku którego stał się faktycznym dyktatorem, jako formalnie pierwszy konsul.

Sytuacja geopolityczna ponownie uległa poważnym zmianom. Zniechęcony do angielskich i austriackich sojuszników, car Paweł I faktycznie wycofał się z koalicji, a nawet myślał o wyprawie na brytyjskie Indie (z Francją zawarł pokój w 1800), tak że na europejskim froncie znowu pozostała osamotniona Austria. Bonaparte śmiałym marszem przez uważaną za nie do przejścia przełęcz św. Bernarda znalazł się na równinie lombardzkiej, gdzie pod Marengo mimo przejściowego niepowodzenia (faktycznie drugą bitwą) pokonał Austriaków (14.06.1800). Z kolei gen. Moreau walczący nad Renem rozbił przeciwnika pod Hochstaadt (czerwiec) a potem wprost rozgromił pod Hohenlinden (3.12.1800); odznaczyła się tam polska legia pod wodzą Kniaziewicza. Pokonana Austria zawarła 9.02.1801 r. pokój w Luneville na warunkach podobnych z Campo Formio. Granicą Francji i Rzeszy stawał się ponownie Ren, Austria zatrzymywała zaś Wenecję. Władcy Rzeszy tracący faktyczne swe domeny na zachodnim brzegu Renu, mieli otrzymać odszkodowanie kosztem obszarów kościelnych, zaś toskański władca Ferdynand otrzymywał w zastępstwo Salzburg. Do pokoju skłonna też okazała się Anglia, rozpoczynając rozmowy z Francją, Hiszpanią (konflikt z nią toczył się od 1796 r.) i Republiką Batawską (Holandią). Najważniejszym z traktatów był pokój w Amiens (25.03.1802) z republikańską Francją. Ta miała wycofać się z Neapolu i Państwa Kościelnego. Bardzo poszkodowana okazała się francuska sojuszniczka – Holandia, tracąc Kraj Przylądkowy w Afryce i Cejlon, Hiszpania utraciła zaś Trinidad (dwa pozostałe układy podpisano wcześniej).

Pokój angielsko-francuski nie okazał się trwały, ponieważ Wielka Brytania na dłuższą metę nie chciała i nie mogła tolerować hegemonistycznych zapędów Francji, szczególnie jej kontroli nad Belgią i ujściem Renu oraz stopniowe podporządkowywanie sobie Italii. W krótki okresie pokoju Napoleon przejściowo odzyskał poprzez kupno francuską Luizjanę (od Hiszpanii), ale nie mogąc jej utrzymać sprzedał Stanom Zjednoczonym (1803).

Wojna z Anglią została wznowiona już jesienią 1803 r., a w międzyczasie Napoleon umacniał swoją władzę, przyjmując w 1804 r. koronę cesarską. Jego samowolne działania jak okupacja Hanoweru, aneksja w Italii czy utworzenie Królestwa Włoch (ze sobą jako królem), faktyczne podporządkowanie Szwajcarii, doprowadziły do utworzenia trzeciej koalicji wiosną i latem 1805 r. W jej skład wchodziły: Austria, Rosja, Królestwo Neapolu, Szwecja i tradycyjnie Anglia. Sojusznikiem Francji była już tradycyjnie niemal Hiszpania (od 1804 r. w wojnie z Anglią). Plany wspólnej inwazji na Wyspy Brytyjskie zostały pogrzebane po bezprzykładnej klęsce obydwu flot pod Trafalgarem (niedaleko Kadyksu) 21.10.1805 r. zadanej przez admirała Nelsona, notabene poległego w bitwie (wcześniejsze próby lądowania w Irlandii w latach 1797-98 również nie powiodły się).

W obliczu krachu swych inwazyjnych planów, Napoleon przerzucił błyskawicznie wojsko na front niemiecki pod Ulm zmuszając w październiku do kapitulacji jedną z austriackich armii (gen. Macka), opanował Wiedeń i parł dalej ku Czechom, gdzie powoli gromadziły się siły rosyjsko-habsburskie. W świetnie rozegranej bitwie pod Austerlitz (dzisiaj Sławków i wieś Prace koło Brna) 2.12.1805 r. rozgromił cesarzy Aleksandra I i Franciszka II (I). Ten ostatni musiał poprosić o pokój zawarty w Bratysławie (wówczas Preszburgu) 26.12.1805 r. Austria oddawała Francji Wenecję, Istrię, Dalmację, a Tyrol i Vorarlberg sprzymierzonej z Napoleonem Bawarii. Na pocieszenie otrzymała pewne obszary Zakonu Krzyżackiego w Rzeszy, Salzburg oraz Berchtesgaden. Faktycznie Habsburgowie tracili wpływ na sytuację w Rzeszy, ponieważ swych sojuszników, książąt Bawarii i Witenbergii Napoleon wyniósł do godności królewskiej, a władców Badenii, Hessen-Darmstadt oraz Bergu do pozycji wielkich książąt (tym ostatnim uczynił też m.in. swego szwagra, J. Murat…).

Francuski marszałek, Massena w latach 1805–6 wypędził z Neapolu tamtejszego króla Ferdynanda IV (wraz z małżonką Marią Karoliną, siostrą nieszczęsnej Marii Antoniny ściętej przez republikańskie rządy we Francji), Królem Neapolu cesarz uczynił swego brata Józefa. W Italii wyszukał też państewka dla swej siostry Elizy (Lukka i Piombino) oraz współpracowników (Benewent dla Talleyranda oraz dla Bernadotte Pontecorvo, na ziemiach papieskich). Z kolei Republika Batawska stała się w 1806 r. Królestwem Holenderskim pod władzą cesarskiego brata Ludwika.

W 1806 r. zarysowały się zręby tworzonego przez Napoleona Związku Reńskiego, którego hegemonem był francuski cesarz. Pod naciskiem Napoleona 6.08.1806 r. cesarz Franciszek II zrezygnował z tytułu króla rzymskiego (czyli cesarza Rzeszy). W ten sposób formalnie przestało istnieć Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego (od 962!). Franciszkowi pozostała godność cesarza Austrii, którą pozornie przyjął rok wcześniej i odtąd występował będzie pod „numerem pierwszym”.

Po pierwszym szoku spowodowanym zwycięstwem austerlitzkim Napoleona, dającym mu faktyczną hegemonię w Europie, otrząsnęły się Anglia i Rosja myślące o pokoju, a jesienią 1806 r. do grona przeciwników dołączyły Prusy, wcześniej neutralne, żądające od Francji Hanoweru. Zawiązała się IV koalicja antyfrancuska, a działania wojenne rozpoczęły się w październiku od pruskiego ultimatum (opuszczenie Niemiec przez Francuzów). W zaskakująco szybkim tempie armia pruska uważana niemal za niezwyciężoną od czasów Fryderyka II, została rozgromiona. Jednego dnia 14.10.1806 r. zadał jej porażkę sam Napoleon pod Jeną, zaś pod Auerstadt dokonał tego marszałek Davout. Pogrom wywołał panikę i kolejne twierdze padały bez wystrzału, poza może Lubeką. W samym Berlinie, wcale nieobronionym, Napoleona powitano entuzjastycznie (27.10.1806). W zdobytej pruskiej stolicy cesarz wydał dekret, który w zamierzeniu twórcy miał złamać głównego wroga-blokadę kontynentalną Anglii (21.11.1806), o ekonomicznym charakterze. Państwo pruskie przez rychłą kapitulację uratowała Rosja, przedłużając tym samym wojnę. Napoleon zdając sobie sprawę, że konflikt przedłuża się, poczynił kroki, aby pozyskać Polaków, na których ziemiach miała toczyć się nowa kampania. Do Berlina zawezwał cieszących się autorytetem Dąbrowskiego i Wybickiego, którzy napisali odezwę wzywającą do powstania (listopad). Francuzów Polacy witali entuzjastycznie, a w wielu miejscach cisnęli pruskie władze, tworząc też własne siły zbrojne, biorące potem udział w walkach (ok. 40-tys. żołnierzy). Powstały też zalążki narodowej władzy w postaci Komisji Rządzącej.

Zmagania toczone zimą 1806-7 r. nie przyniosły rozstrzygnięcia (bitwy pod Pułtuskiem czy szczególnie krwawa pod Iławą Pruską 8.02.1807). Wiosną po zdobyciu Gdańska i rozbiciu sił prusko-rosyjskich pod Frydlandem (14.06.1807) nastąpił wyraźny przełom i doszło do nawiązania rokowań. W Tylży nad Niemnem 7 lipca podpisały ze sobą pokój Francja z Rosją, a dwa dni później Francja z Prusami. Najbardziej poszkodowane były te drugie, tracąc obszary na wschód od Łeby oraz ziemie opanowywane w drugim i trzecim rozbiorze. Z dawnych ziem pruskich, Hanoweru, Brunszwiku i tzw. Hesji Elektorskiej Napoleon utworzył Królestwo Westfalii ze swoim bratem Hieronimem (człowiekiem dość rozrywkowym…) na czele. Królestwem stała się Saksonia i w sumie powiększono Związek Reński. Z ziem drugiego i trzeciego rozbioru pruskiego powstało Księstwo Warszawskie, którego oficjalnym władcą został król saski, Fryderyk August I (wnuk Augusta III). Z Gdańska i okolic utworzono Wolne Miasto, Rosja została potraktowana dosyć łagodnie w zamian za przystąpienie do blokady kontynentalnej, otrzymując okręg białostocki (przedtem pruski), oddając za to Wyspy Jońskie oraz Kotor w Dalmacji (ostatni zdobyła w 1806 r.). Pojawiły się też plany podziału Turcji, a zarazem Rosja otrzymała wolną rękę w stosunku do Szwecji, którą w wyniku wojny lat 1808–9 pozbawiła Finlandii i Wysp Alandzkich. Sąsiadująca z nią Dania przystąpiła do sojuszu z Francją i blokady kontynentalnej w 1807 r., za co spotkał ją odwetowy atak angielski na Kopenhagę.

W latach 1807–8 Napoleon usiłował rozciągnąć swoją dominację na Półwysep Iberyjski. Pierwszym celem była Portugalia, nie chcąca przyłączyć się do blokady kontynentalnej, tradycyjnie bliska Anglii od około 200 lat. Zmuszenie jej do prowadzenia antybrytyjskiej polityki wymagało zbrojnej interwencji od strony lądu, a to z kolei zgody Hiszpanii. Cesarz takową uzyskał, ale w maju 1808 r. popełnił polityczny błąd, chcąc wasalizacji iberyjskiego królestwa. Na specjalnej konferencji w Bagonne zmusił do ustąpienia hiszpańskich Burbonów: Karola IV i Ferdynanda VII (syna tegoż pierwszego). Nowym królem powołał swego brata Józefa, którego w Neapolu zastąpił J. Murat. Ta jawna i trzeba przyznać niezbyt uzasadniona brutalna ingerencja oraz pełne pychy zachowanie się francuskich żołnierzy, spowodowało narodziny oporu, a potem partyzanckiej ludowej wojny, tzw. guerilli. Na miejsce zacofanego, słabego, ale przyjaznego państwa „zyskał” nowy front, wiążący już do końca napoleońskiej epopei około 200 tysięcy żołnierzy. Na czele powstania stanęła tzw. Junta Centralna w Kadyksie, która w 1812 r. ogłosiła nawet demokratyczną konstytucję. Hiszpanom i Portugalczykom pośpieszyli z pomocą Anglicy. W lipcu 1808 r. Francuzi ponieśli porażkę pod Baylen, a w sierpniu skapitulowali pod Cinta niedaleko Lizbony. Prysł mit o niezwyciężoności cesarskiej armii.

Owe porażki zmusiły Napoleona do bezpośredniej interwencji w drugiej połowie 1808 r., podczas której odniósł szereg zwycięstw np. pod Tudelą i Somosierrą (z udziałem Polaków!), odzyskując Madryt, co jednak wcale wojny nie zakończyło. Do początków 1809 r. trwała heroiczna obrona Saragossy, a choć marszałek Massena zapędził Anglików aż pod Lizbonę w rejon Torres Verdas, walka tliła się dalej.

Mimo pozorów wielkości i trwałości na imperium napoleońskim pojawiły się rysy i zatrzeć nawet tego nie mógł wspaniały kongres monarchów w Erfurcie (wrzesień-październik 1808 r.), gdzie Bonaparte spotkał się z carem Aleksandrem I. Sytuację usiłowała wykorzystać Austria, wespół z Anglią, Hiszpanią i Portugalią tworząc na początku 1809 r. V koalicję antyfrancuską. Habsburgowie liczyli na wybuch ogólnoniemieckiego powstania, ale się zawiedli. Francuzi szybko zmusili do odwrotu Austriaków z terytorium Bawarii, pokonując ich kilkakrotnie (m.in. Eckmuhl i Ratyzboną) w kwietniu 1809 r. Zwycięski cesarz znowu opanował Wiedeń (maj), ale podczas próby sforsowania Dunaju, wybitny wódz austriacki, arcyksiążę Karol zadał mu porażkę pod Aspern i Essling (21–22.05.1809). Napoleon przeprawił się ostatecznie przez rzekę i odniósł znaczące zwycięstwo w wielkiej Bitwie pod Wagram (5–6.07.1809 r.), ponawiając sukces pod Znojmem na terenie Czech. Także inne armie austriackie poniosły porażki: w Księstwie Warszawskim, arcyksiążę Ferdynand został pobity przez ks. J. Poniatowskiego (formalnie wspomagali go Rosjanie, udający sprzymierzeńców Francji), a w Halii, arcyksiążę Jan, pobity pod Raab przez cesarskiego pasierba wicekróla Włoch, Eugeniusza. Nie powiodła się też Anglikom próba desantu w Holandii i Belgii. Wojnę zakończył pokój w Schonbrunn 14.10.1809 r. Austria oddawała Francji Triest, pozostałości Istrii, Krainę (część Chorwacji), swój trzeci rozbiór polski Księstwu Warszawskiemu, Rosji obwód tarnopolski, Bawarii zaś Salzburg. Austria spadała do pozycji państwa na poły wasalnego, w 1810 r. została zmuszona do wydania za zwycięzcę, córki Franciszka I, Marii Luizy.

W 1809 r. do Francji wcielono Państwo Kościelne, zaś aresztowany papież Pius VII przywieziony do Fonteineblau, trafił do aresztu domowego. W 1810 r. Holandia stała się częścią integralną Francji (kara za zbyt niezależną politykę brata cesarskiego Ludwika, niezbyt surowo przestrzegającego blokadę). Za jednym zamachem Napoleon przyłączył też Bremę, Hamburg oraz Księstwo Oldenburskie. W tym samym 1810 r. jeden z napoleońskich marszałków, K. Bernadotte został uznany za następcę tronu szwedzkiego przez bezdzietnego Karola XIII.

Lata 1810-11 to apogeum napoleońskiej hegemonii w Europie. Niezależnie od licznych aneksji na terenie Niemiec, Włoch czy nad Adriatykiem, pod wpływem Bonapartego znajdowały się: Księstwa Warszawskie, Królestwo Włoch, Szwajcaria, Dania, Związek Reński, Królestwo Neapolu, częściowo Hiszpania (rewolta!), a liczyć z jego zdaniem musiały się Austria, Prusy i Szwecja.

Tymczasem dojrzewał nieuchronny konflikt napoleońskiego imperium z Rosją, szczególnie od wycofania się cara Aleksandra z blokady kontynentalnej. Państwo carów nie chciało też i nie mogło na dłuższą metę, godzić się z hegemonią Francji. Drażniące było też posługiwanie się przez Napoleona, w sposób instrumentalny, sprawą polską. Wojna z Rosją stała się faktem w czerwcu 1812 r. (przekroczenie granicy nastąpiło 24 czerwca). Wielka Armia składała się z ponad 500 tys. żołnierzy, ale z tego tylko około 45% (maksimum) stanowili Francuzi. Ta wieloetniczność osłabiała faktycznie siłę bojową armii. Oficjalnie miała to być druga wojna polska, choć naszym rodakom jak zwykle cesarz nie dał żadnych zobowiązań, choć gdyby doszło do zwycięstwa pewnie Księstwo Warszawskie uległoby znacznemu powiększeniu, a może i przyjęłoby nazwę Polski…

Rosjanie cofali się, nie szukając szybkiej konfrontacji z silniejszym Napoleonem. Taktykę wciągania przeciwnika w bezkresne przestrzenie swego państwa stosował zarówno gen. Barclay de Tolly, jak i jego następca, M. Kutuzow. Do większych starć doszło pod Mahylewem i Smoleńskiem, ale nie udało się tam Rosjan zniszczyć, pomimo taktycznego sukcesu Francuzów. Pod naciskiem opinii publicznej Kutuzow zdecydował się wreszcie na walkę z najeźdźcą u wrót Moskwy, pod Borodino między 5 a 7 września 1812 r. Krwawa batalia w sumie nie została rozstrzygnięta, choć Rosjanie wycofali się, a Napoleon wkroczył do opustoszałej Moskwy. Liczył też, że opanowanie historycznego centrum państwa przyczyni się do nawiązania rokowań czy podpisania pokoju. Nic takiego nie nastąpiło, car Aleksander pomimo przejściowego załamania nerwowego, wytrzymał, zaś armia francuska uwięziona w Moskwie, nieprzygotowana do przedłużającej się kampanii (Napoleon liczył na szybkie rozstrzygnięcia w wielkiej bitwie, do której właściwie nie doszło), traciła swoją bojową wartość i uległa demoralizacji. Po miesięcznej okupacji wielkiego miasta, a nawet jego ruin (Rosjanie nie wahali się go podpalić). Bonaparte rozpoczął odwrót, zwłaszcza że zaczynała się ciężka rosyjska zima. Cesarz usiłował cofać się innym, jeszcze nie zniszczonym szlakiem, ale pod Małym Jarosławcem 24.10.1812 r. Kutuzow zagrodził mu przejście i Napoleon musiał wracać tą samą, zdewastowaną smoleńską drogą. W pewnym momencie Rosjanie usiłowali zamknąć topniejącą „Wielką Armię” w kotle nad Berezyną (korpusy Kutuzowa, Cziczeagowa, Wittgensteina), ale Napoleon wyrwał się, co prawda kosztem wielkich strat z matni (28 i 29. 1812). Niedaleko Wilna porzucił wojsko udając się do Paryża, by umocnić nadwątlony prestiż oraz odbudować armię. W zastępstwie dowodził jego szwagier J. Marat. Neutralność ogłosiły wspierające dotąd cesarza korpusy: pruski i austriacki, czekając na rozwój wypadków. W styczniu 1813 r. Rosjanie wkroczyli do Księstwa Warszawskiego oraz Prus Wschodnich. Klęska francuska ożywiła patriotyczne nastroje w państwie pruskim, gdzie doszło do żywiołowych wystąpień przeciwko wojskom cesarskim. Pod wpływem wydarzeń i zachęcony przez Aleksandra I, król Fryderyk Wilhelm III zawarł z nim sojusz w Kaliszu (28 luty) a 16 marca wypowiedział wojnę Napoleonowi. Ten nadciągnął wkrótce, konkretnie w kwietniu z nowymi siłami i sprał swego pasierba Eugeniusza wypartego za Łebę. Cesarz pokazał dawną klasę zwyciężając 2.05. pod Lufzen a 20.05.1813 r. pod Budziszynem dwójkę sprzymierzeńców. Przeprawił się nawet przez Odrę, aż nagle zawarł z przeciwnikami rozejm we Wrocławiu (4.06). Strony walczące wykorzystały ten czas na przegrupowanie i zgromadzenie wojsk oraz na intensywne negocjacje, w neutralnej jeszcze wówczas Austrii, wahającej się między Francją a jej przeciwnikami. Ostatecznie w interesie monarchii Habsburgów nie leżało zbytnie wzmocnienie Prus i Rosji, ale z drugiej strony chciała ona odzyskać utracone na rzecz Napoleona obszary, jak również likwidacji Księstwa Warszawskiego. Austriacki minister Metternich prowadził zarówno rozmowy z cesarzem w Dreźnie, jak i zawarł tajny sojusz z Prusami i Rosją w Reichenbach. Napoleon nie chciał zgodzić się na przywrócenie granic z 1792 r., a jego wrogowie zapewne grali bardziej na czas.

Gdy 12 sierpnia Austria wypowiedziała Francji wojnę. Uległ zakończeniu proces formowania się VI koalicji (Rosja, Prusy, Szwecja, Wielka Brytania no i oczywiście monarchia Habsburgów). Sprzymierzeńcy dysponowali przewagą i to rosnącą, stąd wojska cesarza po serii klęsk w Czechach i na terenie Prus, niezależnie od sukcesu samego Napoleona pod Dreznem, cofały się w głąb Niemiec. Co gorzej odstępowali go sojusznicy ze Związku Reńskiego, począwszy od Bawarii. W dniach 16-19.10.1813 r. doszło do decydującej o losach napoleońskiego imperium bitwy pod Lipskiem, o wyniku której zaważyła przewaga nieprzyjaciół, jak również zdrada niemieckich „sojuszników” Francji (Saksonii, Badenii, Wirtenbergii). Podczas odwrotu zginął lojalny do końca wobec cesarza, książę J. Poniatowski, mianowany kilka dni wcześniej marszałkiem Francji.

Napoleon wycofując się w kierunku własnej ojczyzny, teraz już tylko walczył o utrzymanie swej władzy. Jeszcze pod Hanau rozbił siły austriacko-bawarskie, usiłujące go okrążyć (30.10.1813). W tym samym czasie nastąpiła katastrofa w Hiszpanii. Po zwycięstwie pod Vittorią (21.06.1813) wojska brytyjsko-hiszpańskie zbliżyły się do granic Francji i przekroczyły je w październiku. W listopadzie sojusznicy podeszli do holenderskich granic i oblężyli Hamburg, świetnie broniony przez Davonuta (do maja 1814 r.). W Hadze wybuchło powstanie, a potem i w innych miastach. Z Anglii powrócił syn ostatniego stadhoudera, który przybrał tytuł księcia jako Wilhelm VI. Do stycznia 1814 r. walczyła sprzymierzona z Napoleonem Dania, atakowana właściwie ze wszystkich stron. Fatalny obrót przybrały sprawy we Włoszech, gdzie wicekról ks. Eugeniusz Beauharnais cofał się pod naciskiem Austriaków, a szwagier cesarski J. Murat przeszedł na stronę wroga, na dodatek na początku 1814 r. wybuchło powstanie w Mediolanie. Do Turynu przy pomocy brytyjskiej powrócił król piemoncki – Wiktor Emanuel, a do Rzymu Pius VII. W styczniu 1814 r. potężna armia koalicjantów przekroczyła Ren i posuwała się ku Paryżowi. Napoleon dokonywał cudów atakując poszczególne korpusy przeciwników, odnosząc szereg sukcesów, głównie nad Blucherem (gen. pruski) np. Brienne, Champaubert czy Montmirail, ale główne siły koalicji, wykorzystując wyczerpanie czy obojętność społeczeństwa, jak również niechęć do walki czy wręcz zdradę marszałków cesarskich podeszły pod stolicę w marcu 1814 r. Głosiły wszem i wobec, iż ich wrogiem jest Bonaparte nie – zaś naród francuski (kongres w Chatillon i deklaracja z Chaumont). W dniach 30–31 marca odbyła się przegrana przez Francuzów bitwa u wrót Paryża, który skapitulował. Po raz pierwszy w historii wkroczyły do miasta obce, wrogie wojska i ich monarchowie. Opuszczony przez współpracowników, dysponujący już niewielkimi zasobami ludzkimi Napoleon abdykował 4.04.1814 r. Tydzień później na mocy konwencji z Fontainebleau dożywotnio utrzymywał on tytuł cesarski oraz dostawał w posiadanie wyspę Elbę u wybrzeży Włoch, zaś jego druga żona, Maria Luiza księstwo Parmy.

30.05.1814 r. został podpisany w Paryżu pokój na mocy którego Francja wracała do granic z 1792 r., ze zdobyczy zachowując tylko Górną Sabaudię. We wrześniu rozpoczął obrady kongres pokojowy w Wiedniu, trwający do czerwca 1815 r.

Napoleon w 1815 r. powrócił jeszcze na 100 dni do władzy lądując 1 marca w okolicach Nicei (wykorzystał niepopularność Burbonów), ale samo jego pojawienie zadziałało na mocarstwa jak czerwona płachta na byka, niezależnie od jego deklaracji. Epopeja i „lot orła” zakończyły się definitywnie na polach pod Waterloo 18.06.1815 r., gdzie siły brytyjsko-pruskie (Wellington i Bluacher) rozgromiły cesarza. Kilka dni później raz jeszcze abdykował. Zesłany na Wyspę św. Heleny, umarł w 1821 r.

Drugi pokój paryski z 20.11.1815 r. przywracał granice z 1790 r., pogarszając warunki pierwszego. Francja musiała zapłacić kontrybucję, oddać wszelkie zagrabione dzieła sztuki oraz Sabaudię Piemontowi. Okazało się, że trwałe narzucenie hegemonii przez jedno z europejskich państw, całemu kontynentowi jest niemożliwe…

 

Datownik

15.04.1792 – wypowiedzenie przez Francję wojny Austrii
10.08.1792 – aresztowanie króla po zdobyciu jego siedziby; powstanie Rady Wykonawczej z Dantonem na czele
wrzesień 1792 – liczne samosądy, tzw. masakry wrześniowe

20.09.1792 – bitwa pod Valmy (przełom w wojnie) – sukces Francji
06.11.1792 – zwycięstwo francuskie pod Jamppes
21.01.1793 – ścięcie króla Ludwika XVI i zawiązanie wkrótce i koalicji antyfrancuskiej
1 połowa 1793 – klęski Francji i wybuch wojny domowej
czerwiec 1793 – lipiec 1794 – dyktatura jakobinów

druga połowa 1793 i 1794 – sukcesy Francji
kwiecień 1795 – pokój francusko-pruski
lipiec 1794 – przewrót termidoriański i obalenie jakobinów
maj 1796 – pokój Piemontu z Francją
1796–97 – zwycięska kampania Bonapartego we Włoszech
1787–1802 – legiony polskie
17.10.1797 – pokój francusko-austriacki w Campio Formio
1798–99 – wyprawa Napoleona do Egiptu
1798–99 – aneksje francuskie we Włoszech
1799 – związanie się II koalicji antyfrancuskiej
1799–1800 – duże kampanie włoskie, pierwsza przegrana, druga zwycięska
09. 11. 1799 – kwiecień 1814 – dyktatura Bonapartego
14.06.1800 – zwycięstwo francuskie pod Merengo
03.12.1800 – zwycięstwo francuskie pod Hohenlinden
09.12.1801 – pokój w Luneville między Francją a W. Brytanią
23.03.1802 – pokój w Amiens (Anglii z Francją)
jesień 1803 – wznowienie wojny angielsko-francuskiej

1805 – uformowanie trzeciej koalicji
21.10.1805 – klęska floty hiszpańskiej i francuskiej pod Trafalgarem
02.12.1805 – tzw. bitwa trzech cesarzy i zwycięstwo Napoleona pod Austerlitz
26.12.1805 – pokój w Preszburgu (Bratysławie)
1806–1813 – funkcjonowanie Związku Reńskiego
1806 – symboliczna likwidacja Rzeszy Niemieckiej
1806 – powstanie IV koalicji
1806–07 – wojna Francji z Prusami i Rosją
14.10.1806 – rozgromienie armii pruskiej pod Jeną i Auerstaadt
21.11.1806 – wydanie dekretu o blokadzie kontynentalnej Anglii przez Napoleona w Berlinie
08.02.1807 – nierozstrzygnięta bitwa pod Iławą Pruską
14.06.1807 – zwycięstwo francuskie pod Frydlendem
07 i 09.07.1807 – traktaty pokojowe w Tylży korzystne dla Francji
jesień 1807 – napaść Francji na Portugalię i początek ingerencji w Hiszpanii
maj 1808 – usunięcie Burbonów hiszpańskich i wybuch powstania przeciwko francuskiej ingerencji
1808–1814 – walki w Hiszpanii
wrzesień-październik 1808 – spotkanie Napoleona z carem Aleksandrem I w Erfurcie
1809 – zawiązanie V koalicji antyfrancuskiej
1809 – wojna z Austrią
maj 1809 – porażki Napoleona pod Aspern i Eesling

05–6.07.1809 – zwycięstwo Napoleona pod Wagram
14.10.1809 – korzystny dla Francji pokój w Schoanbrunn
1810–11 – szczyt napoleońskiej hegemonii w Europie
24.06.1812 – początek wojny francusko-rosyjskiej
05–07.09.1812 – bitwa pod Borodino (nierozstrzygnięta)
14.09.1812 – wkroczenie Napoleona do Moskwy
18.10.1812 – początek odwrotu „Wielkiej Armii”
luty-marzec 1813 – sojusz rosyjsko-pruski
maj 1813 – zwycięstwa Napoleona pod Luatzen i Budziszynem
lato 1813 – powstanie VI koalicji antyfrancuskiej
16-19.10.1813 – „bitwa narodów” pod Lipskiem – klęska Napoleona i koniec jego imperium
przełom 1813–14 –załamanie się francuskiej dominacji we Włoszech, Niemczech i Holandii
styczeń–marzec 1814 – kampania francuska
04.04.1814 – abdykacja Napoleona
30.05.1814 – pierwszy pokój paryski
01.03.–22.06.1815 – 100 dni Napoleona
18.06.1815 – bitwa pod Waterloo
20.11.1815 – drugi pokój paryski
05.05.1821 – śmierć Napoleona na Św. Helenie