Cóż to jest starożytność?

Tak naprawdę starożytność to nie żadna epoka. Mianem starożytnych określa się czasy poprzedzające wykształcenie się tego, co przez ludzi uważane jest za początek „ich kultury”. W przypadku Europy mówimy tak o czasach przedchrześcijańskich. Pojęcie „starożytności” jest więc bardzo szerokie. Obejmuje rozmaite kultury: egipską, babilońską, grecko-rzymską, fenicką, izraelską, etruską i wiele innych. Lekko licząc – pięć tysięcy lat! W ramach tych kultur z kolei istniały ich własne „epoki”, czasem zresztą obejmujące znacznie dłuższy okres niż cały czas trwania tej „naszej” kultury – od początku średniowiecza do dzisiaj. A to, że wszystkie te czasy i kultury obejmujemy dziś jednym mianem, wynika przede wszystkim z faktu, iż w gruncie rzeczy niewiele konkretnego o nich wiemy.

Słowo „antyk” z kolei (pochodzące od łacińskiego „antiquitas”: ­starożytność) zawęża nasze poszukiwania do kultury grecko-rzymskiej, bynajmniej nie najstarszej z wymienionych, ale nam najbliższej i najlepiej, choć i tak za mało, zbadanej. Zajmiemy się również kulturą starożytnego Izraela, której najważniejszym dla nas dokonaniem jest, oczywiście, Biblia.

 

Kultura minojska, kultura mykeńska

Początki kultury greckiej można datować na mniej więcej 2000 rok p.n.e. Z tych czasów pochodzą pierwsze dane o wysoko rozwiniętej cywilizacji – tak zwanej kulturze minojskiej – która wykształciła się na Krecie ze stolicą w Knossos. Po cywilizacji minojskiej wiele odziedziczyli Grecy. Także pierwszy sposób pisania – tak zwane pismo linearne B, odcyfrowane dopiero w latach pięćdziesiątych XX wieku. Uwaga jednak! Cywilizacja minojska nie była dziełem Greków. Oni pojawili się tam później, około 1400 roku p.n.e. Skąd przywędrowali Grecy (dokładniej mówiąc: plemię Achajów) i jak się odbywało zasiedlanie przez nich Półwyspu Bałkańskiego i wysp na Morzu Egejskim – kompletnie nie wiadomo. W każdym razie około 1600 roku p.n.e., już w Grecji kontynentalnej, powstał silny grecki organizm państwowy ze stolicą w Mykenach. Stąd nazwa: cywilizacja mykeńska. Państwo mykeńskie uległo postępującemu rozpadowi w XII wieku p.n.e. Właściwie nie do końca wiadomo dlaczego. Do niedawna wyjaśniano upadek tej kultury najazdem innego greckiego plemienia, Dorów. Dzisiaj jednak hipoteza ta jest właściwie obalona, mimo że przybycie Dorów to fakt niekwestionowany.

W tym samym czasie w Izraelu

Starożytni Hebrajczycy wiodą żywot koczowniczy w małych plemionach o strukturze rodowej. Z pewnością funkcjonują wśród nich znane z Biblii mity genezyjskie i antropogeniczne. Powstają pierwsze prawa, które jednak funkcjonują tylko w przekazie ustnym. Obowiązuje patriarchalny wzór kultury. Około 1200 roku p.n.e. zaczyna się migracja plemion. W efekcie większość z nich osiedla się w Kanaanie.

Patriarchat
Termin ten oznacza starożytną formę kultury, opartą na strukturze rodowej, w której pokolenia, pokrewieństwa i prawo dziedziczenia określa się w linii ojca. Całe plemię to, wielki ród, którego głową jest mężczyzna, będący jednocześnie kapłanem. W swej rodzinie mężczyzna ma nieograniczoną władzę, jest panem życia i śmierci dzieci oraz kobiet, które z kolei nie mają właściwie żadnych praw. Taki system kulturowy obowiązywał w starożytnym Izraelu, dlatego też większość ważniejszych bohaterów Pięcioksięgu to właśnie patriarchowie rodów.

 

Czasy homeryckie

O okresie między XII a VIII wiekiem p.n.e. w historii Grecji nie wiemy prawie nic, a w każdym razie wiemy znacznie mniej niż o cywilizacjach minojskiej i mykeńskiej. To właśnie powód, dla którego uznano go za spójną epokę – i nazwano wiekami ciemnymi albo czasami homeryckimi, bo to gdzieś w tym okresie powstały Iliada i Odyseja. W każdym razie w tych czasach zaczęła się na dobre wykształcać postać kultury greckiej, którą zajmujemy się w szkole.

Kreta i państwa cywilizacji mykeńskiej były potężnymi systemami, zarządzanymi przez dziedzicznych królów, którzy, będąc jednocześnie najwyższymi kapłanami, mieli absolutną władzę świecką i sakralną. Wykorzystywali zorganizowaną machinę urzędników. Pozostałości tejże w postaci glinianych tabliczek do zapisków służą jako cenne źródło danych o tamtych czasach. Później, w wiekach ciemnych, Grecja podzieliła się stopniowo na dziesiątki i setki niezależnych, maleńkich państewek – zwanych polis, skupionych wokół jednego najczęściej miasta.

Od tego momentu życie każdego z miast-państw toczyło się własnym trybem. Początkowo zarządzali nimi królowie – bazileusowie. Najczęściej nie mieli oni już jednak władzy absolutnej. W swoich decyzjach ograniczeni byli przez zgromadzenie ludowe i arystokrację. Później władza zwykle przechodziła w ręce arystokracji, która rządziła przez urzędników wybieranych z jej grona.

W tym samym czasie w Izraelu

Mniej więcej na 1200 rok datujemy proces stopniowego jednoczenia się plemion izraelskich – początkowo na zasadzie związku plemion, który później, w XI wieku, przekształcił się w królestwo. Pierwszym monarchą był Saul. Za panowania Dawida (mniej więcej 1000-961 rok p.n.e.) i Salomona (lata 961-922 p.n.e.) królestwo staje się silnym organizmem państwowym, zwiększają się jego wpływy za granicą, rośnie zamożność obywateli. W Jerozolimie dochodzi do budowy świątyni, która od razu stanie się symbolem Izraelitów jako Narodu Wybranego i ich niezależności. Po śmierci Salomona nastąpił podział królestwa na dwie części: królestwo północne i królestwo południowe, które od razu weszły w otwarty konflikt. Doprowadziło to do ich znacznego osłabienia i stopniowego popadania w zależność od potężnej Asyrii. Najpierw, w 722 roku p.n.e., zostało podbite królestwo północne.

U schyłku tej epoki zaczyna się też historia Rzymu. Legendarną datą jego założenia jest rok 753 p.n.e. W początkowej fazie istnienia państwa – do przełomu V i IV wieku – mieli nim władać królowie o władzy absolutnej, których organem doradczym był senat. Istnieją poważne hipotezy, że królowie Rzymu byli Etruskami; to właśnie plemię miało w owym czasie dominować nad Rzymianami.

 

Tyrani i demokraci

Wieki VII-VI p.n.e. to w historii Grecji czas ostatecznego ukształtowania się systemów państwowych polis. Pojawiły się dwa nowe sposoby sprawowania władzy. Pierwszy to tyrania, czyli rządy jednostki o nieograniczonej władzy, niekoniecznie jednak „tyrańskie”. Z takimi rządami mamy do czynienia na przykład w Koryncie. Drugi – to demokracja, z którą spotkamy się przede wszystkim w Atenach.

Miasto-państwo
Polis to organizm państwowy złożony z miasta i otaczających je terenów rolniczych. W Grecji obywatele przeważnie mieszkali w mieście, poza nim mieli wiejskie posiadłości rolnicze. A oto stałe obiekty greckiego miasta:

• agora – coś w rodzaju rynku, wokół którego zgrupowane są budynki państwowe, tam też toczy się głównie życie publiczne, odbywa się handel;

• bukoleion – budynek rady, w którym odbywa ona swe posiedzenia;

• teatr – często wykuty w skale, czasem zbudowany od podstaw;

• gimnazjon – ośrodek sportu i treningu fizycznego, często połączony ze stadionem;

• akropol, czyli „górne miasto” – położony na wzgórzu okręg najważniejszych świątyń, z nieodłączną świątynią opiekuńczego boga miasta; często na akropolu znajdowała się także twierdza.

Trzy oblicza Greka

W tej właśnie epoce wykształciły się trzy najbardziej znane greckie style życia. Na ich przykładzie widać, jak bardzo mogły się one różnić w ramach zasadniczo jednej kultury. Każdy z nich był uzależniony od ustroju polis.

  • Ateny to najbardziej demokratyczna z demokracji. Obywatel czuje się tutaj ściśle związany z życiem publicznym. Bierze udział w wyborach – i czynnie, i biernie. Życie polis, w którym stara się uczestniczyć, jest dlań wspólnotą obywateli, czymś w rodzaju dużej spółki akcyjnej. Dobrze ilustruje to fakt, że urzędnik ateński w trakcie służby finansuje wydatki państwowe z własnej kieszeni i dopiero później jest z tego rozliczany. W Atenach kwitnie jawne życie polityczne. Obywatele spierają się zaciekle w rozmaitych sprawach i nikt im tego nie broni. Cóż, trochę to wyidealizowany obraz. Zaciemnia go fakt, że Ateny przeżywały też okresy tyranii. A i okoliczności śmierci Sokratesa z pewnością nie świadczą o panującej tam wolności słowa. Nie zmienia to faktu, że ten demokratyczny system pozwolił na największy rozwój literatury, filozofii i sztuki. Ateny były niekwestionowaną stolicą kulturalną Grecji.
  • Sparta to z kolei państwo-armia, dla niektórych nawet jeden z pierwszych systemów totalitarnych w dziejach ludzkości. Obywatel jest tu nie tyle członkiem społeczności, ile jej sługą. Od dziecka wychowywany poza rodziną, w kolejnych fazach skoszarowanej edukacji. Pierwszą powinnością Spartanina jest być żołnierzem. Towarzyszą temu niezwykle surowe normy moralne i dość okrutne jak na nasz gust obyczaje. Do tych ostatnich należy choćby selekcja noworodków przeprowadzana przez komisję państwową, która słabsze kazała po prostu zrzucać ze sławnej Skały Tarpejskiej; to samo miało spotykać osoby zniedołężniałe. Trudno więc znaleźć w Sparcie indywidualistów, choć zdarzali się nawet poeci, do których należał Tyrtajos.
  • Korynt to z kolei polis, w którym bardzo długo utrzymywała się tyrania. Słowo „tyran” nie oznaczało wtedy jednak władcy surowego, krwiożerczego. Był to po prostu dyktator o władzy absolutnej. On zaś mógł być całkiem dobrym zarządcą. Ponieważ tyran miał swój dwór i potrzebne mu były piękne przedmioty – w tyraniach kwitły rzemiosła artystyczne.

System społeczny greckich polis

Cała grecka gospodarka opierała się na niewolnictwie. Grecy rozróżniali dwa podstawowe typy niewolników. Pierwszy to potomkowie ludów, które przed Grekami zajmowały te tereny. Drugi to ci, których dokupywano. Istniało wiele kategorii niewolników – od tych, którzy pracowali w polu, po sumiennie wykształconych nauczycieli. Tak, ten zawód był wówczas wykonywany przez niewolników. Obrotny niewolnik mógł się szybko dorobić i sam wykupić z niewoli; jego dzieci mogły być już obywatelami. Obywatel zaś miał prawa polityczne, uczestniczył w życiu polis. Obywatele również dzielili się na klasy – w zależności od majątku i pochodzenia. Na czele stała, oczywiście, arystokracja. Niemal żadnych praw nie miały natomiast kobiety. Starożytna Grecja, przy całej swej światłości i wolności, była krajem, w którym kobiety właściwie nie miały prawa zajmować się czym innym niż domem. Chyba że wybrały zawód hetery. Hetera była kimś w rodzaju kurtyzany, a zarazem kobiety do towarzystwa. Dziś tak nisko cenione zajęcie – wówczas było jedyną właściwie drogą uzyskania przez kobietę względnej wolności.

Religia i kult

W Grecji nie było jednego wspólnego systemu kultowego. Każde miasto-państwo samo sobie ustalało, którym bogom chce oddawać szczególną cześć – i wówczas obowiązkowi temu podlegali wszyscy obywatele. Religia bowiem stanowiła dla Greków również czynnik podkreślający wspólnotę obywateli danego polis.

Istniało jednak w Grecji kilka centrów religijnych o charakterze ponadregionalnym.

  • Były to przede wszystkim Delfy – święte miasto Apollina, w którym mieściła się najsławniejsza wyrocznia starożytności.
  • Były to także asklepiejony w Epidauros i na Kos – świątynie Asklepiosa, boga medycyny, pełniące jednocześnie funkcję ośrodków medycznych.
  • Było to również Eleuzis, gdzie odbywały się tajemnicze misteria ku czci Demeter.

Istniały ponadto swego rodzaju odłamy religijne, przypisujące szczególne znaczenie jakiemuś bóstwu, funkcjonujące niezależnie od kultu oficjalnego. Należała do nich niezwykle tajemnicza sekta orfików, wierzących w nieśmiertelność duszy i reinkarnację. Kulty takie rozwinęły się szczególnie w epoce hellenistycznej, kiedy nieco skostniałe kulty państwowe mało komu dostarczały prawdziwych przeżyć religijnych.

W tym samym czasie w Izraelu

W roku 587 p.n.e. wojska babilońskie (Babilon zajął miejsce Asyrii w VII w p.n.e.) pokonały królestwo południowe i wkroczyły do Jerozolimy. Zburzona została Świątynia Jerozolimska. Nastąpiły też masowe deportacje części ludności w głąb imperium – w Biblii opisane jako niewola babilońska. To koniec niepodległości Izraela.

Na epokę archaiczną przypada też stopniowe powstawanie nauki, wówczas nieodłącznie związanej z filozofią. Jest to również czas początków greckiej literatury. To wtedy wykształca się większość gatunków literackich.

Inwazja potężnego państwa Persów na przełomie VI i V wieku p.n.e. stwarza ogromne zagrożenie i zmusza greckie miasta-państwa do połączenia swych sił. W powstałym sojuszu prym wiodą Ateny i Sparta. Wielokrotnie potężniejszą armię perską udało się Grekom pokonać – na lądzie pod Maratonem, a na morzu pod Salaminą. Nowa sytuacja spowodowała jednak rosnącą rywalizację między Atenami a Spartą. W 431 roku przerodziła się ona w straszliwie wyniszczającą dla obu stron wojnę, która miała trwać dwadzieścia pięć lat. Wygrali Spartanie, co jednak nie oznaczało końca Aten. Cały IV wiek upłynął pod znakiem dalszej rywalizacji tych państw. Paradoksalnie jednak V i IV wiek to czas ogromnego rozwoju greckiej kultury. Nazywamy go epoką klasyczną. To czas największych dokonań starożytnej filozofii – wówczas działają Sokrates, Platon i Arystoteles. To wtedy najbardziej rozwija się sztuka.

W tym samym czasie w Izraelu

W roku 538 p.n.e. król Persji, która podbiła Babilon, zezwolił na odbudowę Świątyni Jerozolimskiej i powrót wygnańców. Przez cały czas jednak nie było mowy o niepodległości.

Wówczas też rośnie w siłę Rzym. Na przełomie V i IV wieku zmienia się tam radykalnie system polityczny. Obalona zostaje monarchia. Powstaje republika, w której najwyższa władza należy do senatu. Składa się on z trzystu senatorów, spośród których wybiera się co roku dwóch konsulów – naczelnych wodzów i przewodniczących senatu.

 

Aleksander Macedoński i początek hellenizmu

Choć to Rzym stopniowo podporządkowuje sobie wówczas całą Italię, główny bieg wydarzeń ma miejsce w świecie greckim. Przede wszystkim to już nie Ateny i Sparta odgrywają tam wiodącą rolę. W czasie, gdy zajmowały się wzajemnym wykańczaniem, na północy, w Macedonii, uważanej wcześniej przez Greków za prowincję i państwo na poły barbarzyńskie, powstała silna monarchia. Ekspansja Macedonii doprowadziła do tego, że pod wodzą króla Filipa – po serii kampanii zakończonych bitwą pod Cheroneą w 338 roku – stała się ona hegemonem w świecie greckim.

Po śmierci Filipa w roku 336 władzę objął dwudziestoletni Aleksander, który w swoim krótkim życiu zajął się głównie wywracaniem świata do góry nogami. W 334 roku p.n.e. rozpoczął totalną wojnę z Persją, która w roku 327 zakończyła się jego ostatecznym zwycięstwem. Persja zaś była krajem ogromnym, kilkadziesiąt razy większym od Macedonii, zajmującym całą niemal Azję Mniejszą. Nie wystarczyło mu to. Podbił jeszcze Fenicję i Egipt, po czym w 326 roku rozpoczął podbój Indii. Przeszkodził mu jednak sprzeciw jego armii, która miała dosyć trwających przez osiem lat bez wytchnienia wojen. W 323 roku Aleksander umarł w niewyjaśnionych okolicznościach. Po jego śmierci monstrualne imperium podzielili pomiędzy siebie jego wodzowie, którzy natychmiast zaczęli toczyć ze sobą wojny. Nie zmienia to jednak faktu, że od tej chwili założone przez tych wodzów greckie dynastie zaczęły panować nad Azją Mniejszą. W Egipcie byli to Ptolemeusze. Na obszarze Iranu i Syrii – Seleukidzi. W Grecji – Antygonidzi. Podboje Aleksandra zaczynają w dziejach Grecji i świata epokę hellenistyczną.

To czas wielkiego rozkwitu greckiej nauki. Równorzędną, obok Aten, stolicą ówczesnej kultury staje się Aleksandria, miasto założone w Egipcie przez Aleksandra. Tu powstaje Muzeum – gigantyczny instytut naukowy, w którego skład wchodziła słynna Biblioteka Aleksandryjska i dla którego pracowali najwybitniejsi ówcześni naukowcy. Równocześnie wielki rozkwit przeżywa w Atenach inny instytut naukowy – Akademia Platońska. Czasy hellenistyczne to zarazem epoka swoistej greckiej dekadencji. Rozwój nauki sprzyja sceptycyzmowi wobec religii i tradycji.

Hellenika

Epoka helleńska to czas gigantycznego wpływu kultury greckiej na inne narody. Ponieważ połowa basenu Morza Śródziemnego jest pod panowaniem greckich dynastii, które zatrudniają greckich urzędników i bardzo wówczas cenionych greckich najemników, następuje niezwykłe rozprzestrzenienie się i upowszechnienie greki, która staje się w tych stronach językiem urzędowym i kulturalnym. Efekt? Wszystkie niemal ważniejsze dzieła, pisane nie tylko przez Greków, powstają po grecku. Greka jest więc językiem łączącym rozmaite kultury – a przez to znacznie rozszerzającym ówczesne horyzonty.

W tym samym czasie w Izraelu

Ziemie izraelskie, po podbojach Aleksandra i upadku Persji, znalazły się na granicy między dwiema monarchiami hellenistycznymi – Egiptem Ptolemeuszy i państwem Seleukidów. Pod panowaniem tych pierwszych nie było Izraelitom najgorzej. Kiedy jednak górę wzięli Seleukidowie, od 198 roku p.n.e zaczęły się silne prześladowania wyznawców judaizmu przez władze greckie. Równocześnie zwiększały się w Izraelu wpływy kultury hellenistycznej. Jak wszędzie wówczas, greka stała się tu językiem urzędowym. Ba, zagrożeniem dla judaizmu stały się także religie greckiego świata! Odpowiedzią na to i na prześladowania było, rozpoczęte w roku 167 p.n.e., powstanie Machabeuszy. Przyniosło ono wolność religijną i częściową niezależność polityczną. Od tego też czasu Izrael staje się na nowo królestwem, choć podporządkowanym Seleukidom. Panuje tu dynastia machabejska – do roku 37 p.n.e., kiedy do Jerozolimy wkroczyli Rzymianie i mianowali królem swojego człowieka, Heroda.

Sekty judaistyczne

W epoce hellenistycznej doszło do podziałów religijnych w ramach judaizmu. Podstawę każdego z trzech nurtów odnowy religijnej stanowił zdecydowany sprzeciw wobec hellenizmu. Różnice między nimi dotyczyły zarówno sfery sakralnej, jak i politycznej.

  • Faryzeusze to zwolennicy dokładnego i ścisłego wypełniania biblijnego Prawa (Tory). Według nich należy je jednak zawsze dostosować do indywidualnej sytuacji człowieka, który wypełniając prawo, nie powinien doznać żadnej szkody. To zwolennicy całkowitego oderwania się od państwa Seleukidów.
  • Saduceusze to w sferze religijnej grupa w gruncie rzeczy zbliżona do faryzeuszy. Różnice dotyczyły ważności ustnych przekazów wykładni Tory. W sferze politycznej natomiast saduceusze byli zwolennikami dialogu z Seleukidami.
  • Esseńczycy to sekta bardzo radykalna i tajemnicza. Około roku 150 p.n.e. jej założyciel, Nauczyciel Sprawiedliwości, o nieznanym imieniu, zaczął wzywać do ścisłego wypełniania prawa, zebrał grupę zwolenników, przeniósł się na pustynię i założył wspólnotę religijną, która przetrwała do 70 r. n.e. Esseńczycy twierdzili, że Bóg ma swoje przeciwieństwo – złego Beliala, i między Bogiem a nim stale toczy się walka. Dziś najbardziej znana jest grupa esseńczyków z Qumran nad Morzem Martwym. W 1947 roku znaleziono tam, ukryte w jaskiniach, zwoje z tekstami esseńczyków, wśród których były hebrajskie rękopisy fragmentów, a także jednej całej księgi Starego Testamentu, datowane na okres od końca III wieku p.n.e. do połowy I wieku n.e.

 

Triumf Rzymu i dwa cesarstwa

Hellenizm to czas potęgi greckiej kultury, lecz zarazem okres jej schyłku. Niewątpliwie też w sferze politycznej nadchodzi kres greckiej niezależności. W czasie bowiem, kiedy Grecy zajmują się pięknem i duchem, Rzymianie, naród o surowych obyczajach, myślą tylko o swojej potędze. W III wieku p.n.e. mieli co prawda problemy z Kartaginą i Hannibalem, ale ostatecznie udało im się go pokonać. W tym czasie pod panowaniem Rzymu znalazła się już cała Italia, aż po Alpy, wraz z Sardynią, Korsyką i Sycylią. Rewelacyjnie zorganizowana armia rzymska stawała się powoli postrachem okolicznych państw. W 197 roku p.n.e. Rzymianie rozpoczęli inwazję na, znajdującą się pod panowaniem macedońskim, Grecję. W roku 148 p.n.e. zakończyła się ona ostatecznie wcieleniem Grecji jako prowincji w granice Rzymu. Wschodnie monarchie hellenistyczne też w końcu musiały przyjąć zwycięskie defilady legionów. W 64 roku p.n.e. stało się tak z państwem Seleukidów, a w roku 30 – z Egiptem, którego ostatnia królowa z greckiej dynastii Ptolemeuszy, Kleopatra, została kochanką dwóch rzymskich wodzów.

Na początku I wieku p.n.e. w Rzymie zaczęły się nasilać tendencje do wprowadzenia władzy dyktatorskiej. Sprzyjały temu kolejne kryzysy, wywołane walką stronnictw politycznych w Senacie. Pierwszym rzymskim dyktatorem został Sulla, powołany na to stanowisko przez senat w latach 88-82 p.n.e. O dziwo, Sulla sam ustąpił z tego stanowiska. Później na scenie politycznej pojawił się Juliusz Cezar, który zawierał kolejne układy dotyczące podziału władzy z dwoma potężnymi kolegami – czyli triumwiraty. Rozpadały się one jednak w trakcie kolejnych wojen domowych. W 45 roku p.n.e. Cezarowi się udało – został jedynym władcą Rzymu. Niestety, już rok później wycharczał z mieczem w brzuchu: I ty, Brutusie, przeciwko mnie? Jego następcą został w końcu Oktawian, który w 31 roku p.n.e. ostatecznie pokonał Marka Antoniusza. Był to zarazem koniec republiki i początek cesarstwa.

Oktawian panował, jako August, do 14 roku n.e. Niektórzy jego następcy byli krwiożerczymi maniakami, jak Kaligula, Neron i Heliogabal, a niektórzy władcami idealnymi, jak Marek Aureliusz czy Konstantyn Wielki. Za panowania tego ostatniego (w latach 306-337 n.e.) chrześcijaństwo stało się religią państwową Rzymu. W roku 395 n.e. nastąpił ostateczny podział cesarstwa na części wschodnią (Konstantynopol) i zachodnią (Rzym). Cesarstwo trwało nieprzerwanie do 476 roku n.e. (to jedna z dat uznawanych za symboliczny koniec starożytności i początek średniowiecza), kiedy to został zdetronizowany przez germańskiego wodza ostatni rzymski cesarz – nieletni Romulus Augustulus. Fakt ten poprzedziło sto lat popadania w zależność od barbarzyńskich armii.

W tym samym czasie w Izraelu

A dokładnie w Judei, bo tak się teraz to państwo nazywało. Pod hegemonią Rzymu powstała sytuacja, w której władza religijna i kulturowa należała do króla i sanhedrynu – rady kapłanów, polityczna zaś i wojskowa do Rzymian, w imieniu których rządził w Jerozolimie prokurator, zarządca prowincji, dysponujący garnizonem legionistów. W sferze kultury cały czas trwa walka między hellenizmem a ruchem narodowym. Taka była sytuacja, kiedy działał Chrystus – między 8 rokiem p.n.e. a 30 n.e. Po Jego śmierci stopniowo pogarsza się sytuacja Żydów. Judea nie miała szczęścia do prokuratorów, którzy zajmowali się zdzierstwem nie tylko na państwowy, ale i na własny rachunek. W związku z tym wybuchły dwa powstania, w 66 i 132 roku n.e. Po stłumieniu tego drugiego, w roku 135, Rzymianie zakazali Żydom wstępu do Jerozolimy, zburzyli Świątynię Jerozolimską i na jej miejscu zbudowali świątynię Jowisza, a na Golgocie – świątynię Wenery. Był to koniec wszelkiej państwowości izraelskiej na prawie dwa tysiące lat.