Leopold Staff
Przedśpiew
Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów,
Wyznawca snów i piękna i uczestnik godów,
Na które swych wybrańców sprasza sztuka boska:
Znam gorycz i zawody, wiem, co ból i troska,
Złuda miłości, zwątpień mrok, tęsknot rozbicia,
A jednak śpiewać będę wam pochwałę życia –
Bo żyłem długo w górach i mieszkałem w lasach.
Pamięcią swe dni chmurne i dni w słońca krasach
Przechodzę, jakby jakieś wielkie, dziwne miasta,
Z myślą ciężką, jak z dzbanem na głowie niewiasta,
A dzban wino ukrywa i łzy w swojej cieśni.
Kochałem i wiem teraz, skąd się rodzą pieśni;
Widziałem konających w nadziejnej otusze
I kobiety przy studniach brzemienne, jak grusze;
Szedłem przez pola żniwne i mogilne kopce,
Żyłem i z rzeczy ludzkich nic nie jest mi obce.
Przeto myśli me, które stoją przy mnie w radzie,
Choć smutne, są pogodne jako starcy w sadzie.
I uczę miłowania, radości w uśmiechu,
W łzach widzieć słodycz smutną, dobroć chorą w grzechu,
I pochwalam tajń życia w pieśni i w milczeniu,
Pogodny mądrym smutkiem i wprawny w cierpieniu.
Przedśpiew pochodzi z tomiku Gałąź kwitnąca wydanego w 1908 r.
Autor
Leopold Staff (1878-1957) nazywany często poetą trzech pokoleń (jego twórczość obejmuje trzy epoki literackie: Młodą Polskę, dwudziestolecie międzywojenne i czasy po drugiej wojnie światowej). Był także tłumaczem, przełożył m.in. dzieła Epikura, Kwiatki św. Franciszka z Asyżu i Złotą legendę Jakuba de Voragine.
Typ liryki
Osobę mówiącą w wierszu możemy utożsamiać bezpośrednio z autorem, poetą. Przedstawia się on czytelnikowi jako człowiek mądry, doświadczony, który czerpie naukę z własnego życia. Pierwszoosobowe formy czasowników (np.: znam, wiem, kochałem) zdają się jasno wskazywać na lirykę wyznania czy spowiedź poety. Tak jednak nie jest. To raczej szereg wyważonych sądów, pozbawionych emocji oznajmień, mądrych wniosków wysnutych z przeżytych doświadczeń. Czego się dowiadujemy? Że poeta, który zna „gorycz i zawody, wie, co to ból i troska”, chce głosić pochwałę życia.
Program filozoficzny Staffa głoszony w wierszach
Klasycyzm
W wierszu widać tendencje klasyczne:
- dbałość o formę wiersza i regularne metrum,
- dążenie do harmonii i porządku moralno-filozoficznego,
- nawiązania do realiów antycznych,
- ograniczone, skromne formy ekspresji, skupienie się zaś na przemyśleniach, filozoficznej postawie podmiotu lirycznego,
- pochwała życia, świadomość tego, że jest najwyższą wartością,
- poszukiwanie harmonii życia, spokoju i piękna,
- połączenie myśli różnych nurtów kultury europejskiej (chrześcijańskiego franciszkanizmu z antycznym stoicyzmem – filozofia ładu i zgody z życiem).
Humanizm
Jedną z najważniejszych zasad humanizmu było zainteresowanie człowiekiem i wszystkim, co z nim związane. Do tego nurtu nawiązuje Staff, parafrazując słynne słowa Terencjusza („Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce”).
Stoicyzm
Podmiot liryczny jest myślicielem, ceni naukę, wiedzę. Do stoików zbliża go szczególnie pogląd, by nie poddawać się emocjom, wszelkie złe chwile przyjmować rozumowo. Wierzy w moc rozumu – to dzięki niemu można zobojętnieć (ale nie ulec znieczulicy!) na zło i tragedie, zdystansować się do nich, kiedy nas dotykają. Jeżeli złagodzimy wszelkie emocje, mamy szansę osiągnąć wewnętrzną harmonię, w której nasze smutne myśli są pogodne, być jak autor „Pogodnymi mądrym smutkiem i wprawnymi w cierpieniu”.
Franciszkanizm
Z wiersza tchnie optymizm i chrześcijańskie pogodzenie ze światem. Autor głęboko wierzy w to, że życie przynosi radość mimo smutków („w łzach widzieć słodycz smutną, dobroć chorą w grzechu”). Dowody na to czerpie wprost z filozofii św. Franciszka z Asyżu, nawiązuje do niej także, pisząc o miłości do wszystkich ludzi i bliskości z przyrodą („Śpiewać będę wam pochwałę życia – / Bo żyłem długo w górach i mieszkałem w lasach”).
Postać św. Franciszka pojawia się również w sztuce Młodej Polski. Jacek Malczewski namalował obraz Święty Franciszek, Stanisław Wyspiański zaś zaprojektował witraże do krakowskiego kościoła Franciszkanów.
Środki stylistyczne
• Archaizmy (np. sprasza, cieśni, niewiasta, tajń) – słowa, których współcześnie się nie stosuje, nadają utworowi niecodzienne, uroczyste brzmienie.
• Epitety (np. dni chmurne, kobiety brzemienne, pola żniwne, słodycz dumną) – ich wielość nadaje plastyczność malowanemu obrazowi, wiemy dokładnie, jakie co jest.
• Porównania (np. myśli pogodne jako starce w sadzie, kobiety przy studniach brzemienne jak grusze) – przekładają język pojęć abstrakcyjnych na język obrazu.
• Szyk przestawny – podkreśla niezwykłość, uroczystość wypowiedzi.
Parafrazy
Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów,
Wyznawca snów i piękna i uczestnik godów,
Na które swych wybrańców sprasza sztuka boska
Nawiązanie do epikurejczyków, którzy dyskutowali w ogrodach na temat prawdy i piękna. Parafraza słynnego stwierdzenia Owidiusza (takie motto rozpoczyna tomik Gałąź kwitnąca): „Gwiazdy wskazywane nawet najczarniejszymi palcami Etiopów nie czernieją”.
Żyłem i z rzeczy ludzkich nic nie jest mi obce.
Parafraza maksymy Terencjusza: „Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce”. Zainteresowanie człowiekiem i wszystkim, co się z nim łączy, to myśl przewodnia humanizmu.
Osoba mówiąca w wierszu
- Jest myślicielem. Ceni naukę, wiedzę.
- Esteta, miłośnik piękna.
- Marzyciel.
- Nie zamyka się na nowe doświadczenia, korzysta z życia, ze świata.
- Pogodny duchem, wierzy, że życie warte jest wszystkich (także tych złych) doświadczeń.
- Praktyk, całą swą wiedzę czerpie z doświadczenia.
- Zdystansowany, stoicko spokojny optymista. Akceptuje życie we wszystkich jego przejawach.
Zobacz:
Co możesz powiedzieć o twórczości Leopolda Staffa w dobie dwudziestolecia międzywojennego?
Jakie, charakterystyczne dla różnych postaw, utwory Staffa możesz przywołać?