Sztuka średniowieczna w poezji współczesnej. Omów dwa przykłady.
Wstęp I
Sztuka średniowiecza, zwłaszcza strzelisty i mistyczny gotyk, fascynowały współczesnych twórców. Natchnieniem są dla nich bardzo często gotyckie katedry. Przykładów utworów inspirowanych gotykiem znajdziemy sporo – to np. „Katedra w Lozannie” i „Notre-Dame” Juliana Przybosia czy „Gotyk 54” Tadeusza Różewicza.
Wstęp II
Czego szukają współcześni poeci – często ateizujący – w sztuce średniowiecza? Na czym polega dialog, który toczą z tradycją? Średniowiecze, choć tak bardzo odległe w czasie, wciąż stanowi stały komponent współczesnej kultury. To właśnie epoki pełne uniesień religijnych i metafizycznego niepokoju, takie jak średniowiecze czy barok, fascynują późniejszych twórców.
Rozwinięcie
Katedra w Lozannie Juliana Przybosia to utwór charakterystyczny dla poezji XX w. Dlaczego? Myślę, że w tym utworze można odczytać postawę sceptycznego racjonalizmu, charakterystyczną dla współczesnych ludzi, i nostalgię za utraconą wiarą (taką nostalgię – tęsknotę za dziecinną, pełną ufności wiarą w Boga odnajdziemy np. w wierszu Bez Tadeusza Różewicza).
W utworze Przybosia możemy wyróżnić dwie płaszczyzny interpretacyjne. Po pierwsze możemy go odczytać jako erotyk, po drugie – jako liryczny opis pięknej katedry. Oba sposoby odczytania są wzajemnie uwarunkowane: katedrę uobecnia „ty” liryczne: „Uniesione Twoje oczy / napełniły ją światłem, zatrzymały na łukach – / i stała się przestrzeń”. Katedra ukazana jest dynamicznie, w ruchu – nie „trwa”, lecz „staje się”, wszystko dzieje się na skutek uniesionych oczu, postrzegane są coraz to nowe elementy katedry. Katedra jest także natchnieniem (impulsem) do wyznania miłości. Utwór można podzielić na dwie części – pierwsza jest wyznaniem miłosnym, erotykiem. Druga… Tej musimy przyjrzeć się bliżej.
Od pierwszej części dzieli drugą wyodrębniony graficznie wers:
Czas był ciężki jak głaz.
Otom go odwalił.
To odwalenie głazu nasuwa skojarzenie z fragmentem Ewangelii opowiadającym o tym, jak trzy Marie poszły namaścić ciało Jezusa i zobaczyły, że głaz zamykający wejście do grobu został odsunięty.
Zmartwychwstanie bohatera wiersza – w przeciwieństwie do zmartwychwstania Jezusa – jest jednak niepełne. Ten ważny wers, oddzielający dwie części wiersza, można odczytać na co najmniej kilka sposobów, „czas ciężki jak głaz” to np. czas wyznania miłosnego, czas dzielący bohatera od przeszłości, czas śmierci, oczekiwania na zmartwychwstanie.
W tym wierszu dużą rolę odgrywa ruch – wertykalny, pionowy, do góry i w dół. W pierwszej części utworu są to „oczy uniesione” (w górę), w drugiej – ruch w dół: „przestrzeń (…) stoczyła się”. Przeżycia bohatera utworu również są skomplikowane – możemy zaobserwować proces budowania w sobie światła katedry, chwilowego zmartwychwstania i śmierci. A jednak bohatera spotyka klęska: „Przywalony kamieniami widzę nic”. Co ją spowodowało? Czas. Czas sprawił, że pozostały tylko mury katedry, kamienie oraz nostalgia za utraconymi wartościami.
Wcześniejszy wiersz Przybosia to Notre-Dame. W utworze mamy do czynienia ze zdynamizowanym obrazem jakby budowanej od nowa katedry. Wieloletnia praca budowniczych katedry została ukazana jako efekt krótkiej pracy. W tym utworze występuje podwójna zmiana kierunku: strzelające w górę wieże, a potem „nagły zawrót” i staczanie się ze szczytu.
Zakończenie
Jak widzimy, katedry gotyckie były dla artystów natchnieniem dlaa bardzo wielu różnorakich przemyśleń. Wybrałam wiersze jednego autora, aby pokazać, jak różnie można patrzeć na katedrę. To mniej znane utwory – ich autor nie znajduje się na liście twórców obowiązkowych. Temat taki jak ten jest jednak okazją do zaprezentowania któregoś z mniej może sławnych dziś poetów.