Mały Książę

Jaki narrator występuje w utworze?
Jest to narrator pierwszoosobowy. Przedstawia zdarzenia, opowiada o tym, co go spotkało sześć lat temu, a wszystko zaczyna się od lądowania na pustyni Saharze i spotkania chłopca – Małego Księcia.

Dlaczego narrator musiał lądować na Saharze?
Musiał sam naprawić samolot, bo inaczej czekała go śmierć z głodu i pragnienia.

Dlaczego pilot nie mógł liczyć na pomoc innych?
Ponieważ leciał sam, nie było z nim żadnych pasażerów. A dodatkowo wylądował na całkowitym odludziu.

Jak pilot spędził pierwszą noc na pustyni?
Pierwszej nocy narrator spał na piasku.

O co poprosił Mały Książę pilota, gdy po raz pierwszy się spotkali?
Poprosił o narysowanie baranka.

Dlaczego pilot był zdziwiony?
Przede wszystkim był zdziwiony tym, że na pustyni spotkał małego chłopca. Dziwne było, skąd on się wziął. Chłopiec nie był przestraszony, tylko prosił o narysowanie baranka!

Jak zachowywał się Mały Książę?
Chłopiec zadawał dużo pytań, nie odpowiadał natomiast na pytania narratora. Nie mówił, skąd jest i gdzie zabierze narysowanego przez narratora baranka. Mały Książę myślał i mówił na razie tylko o baranku. Cieszył się, że miał dla niego skrzynkę, która w nocy będzie służyła zwierzakowi jako domek.

Dlaczego Mały Książę oburzył się, gdy narrator obiecał, że da mu linkę i palik do przywiązania baranka, aby ten nie zginął?
Mały Książę nie chciał trzymać baranka na uwięzi.

W jaki sposób narrator dowiadywał się coraz więcej o tajemniczym chłopcu?
Narrator często rozmawiał z Małym Księciem. Powoli dowiadywał się nowych rzeczy o nim i o planecie, na której mieszkał.

Jakie drzewa rosły na planecie Małego Księcia?
Na planecie Małego Księcia rosły baobaby.

Dlaczego dla Małego Księcia był to problem?
Gdyby tym ogromnym drzewom udało się wyrosnąć, wtedy zajęłyby całą planetę i nie byłoby już miejsca na nic innego. Dlatego Mały Książę każdego dnia musiał wybierać z ziemi ziarna baobabów, aby te nie mogły się rozwinąć.

Jakie obowiązki miał Mały Książę na swojej planecie?
Codziennie czyścił planetę z ziaren baobabów.

Dlaczego Mały Książę ostrzegał pilota przed baobabami?
Bo uważał, że są to bardzo złe rośliny. Mały Książę opowiadał historię o tym, jak pewien leniuch nie oczyszczał swojej planety z baobabów i skończyło się to katastrofą.

Dlaczego baobaby były tak niebezpieczne? O co naprawdę chodziło?
Baobaby można porównać do czegoś złego. Do złych słów, złych czynów. Nie możemy pozwalać, by one się w nas rozwijały. Trzeba jak najszybciej się ich pozbyć, bo jeśli będziemy zwlekać, może być za późno. Potem będziemy żałować tego, co w złości powiedzieliśmy lub zrobiliśmy.

Dlaczego pilot nie odpowiedział Małemu Księciu na pytania, dlaczego kwiaty mają kolce?
Narrator tłumaczył Małemu Księciu, że jest zajęty bardzo ważnymi sprawami, czyli naprawą samolotu, i nie ma czasu odpowiadać mu na pytania. Ale chłopiec był zdumiony i zarzucał mu, że odpowiada jak dorośli.

Dlaczego Mały Książę złościł się na narratora?
Bo narrator nie chciał poświęcić mu ani chwili. Mały Książę nie rozumiał, że naprawienie samolotu było ważniejsze od rozmowy na temat kolców u kwiatów.

Czego bał się Mały Książę?
Mały Książę bał się, że baranek może zjeść pewien kwiat, który chłopiec kochał. ­To byłoby dla niego okropne nieszczęście, dlatego obawiał się o los tego kwiatu.

Jak na planecie Małego Księcia pojawiła się róża?
Róża pojawiła się na planecie Małego Księcia niespodziewanie.
Mały Książę od początku z zainteresowaniem śledził, jak kwiat się rozwijał.

Dlaczego zainteresował się tym właśnie pędem?
Bo był on niepodobny do innych. Mały Książę czuł, że z takiego niezwykłego pędu rozkwitnie coś pięknego.

Jak rozkwitała róża?
Róża jednak wolno rozkwitała. Chciała być piękna, więc dojrzewała bardzo, bardzo powoli. Róża całkowicie rozwinęła się niespodziewanie pewnego poranka.

Co czuł Mały Książę, gdy po raz pierwszy zobaczył różę?
Prawdziwy zachwyt.

Jaka była róża?
Dbała o siebie – zaraz po przebudzeniu mówiła, że jeszcze nie jest uczesana. Była nieskromna – chciała potwierdzenia, że jest piękna. Chciała, by się nią zajmowano – od razu prosiła Małego Księcia o śniadanie (Mały Książę podlewał ją). Była wymagająca – chciała, by Mały Książę zdobył dla niej parawan, gdyż bała się przeciągów. Kłamała – zwracała uwagę Małemu Księciu, że u niego są przeciągi, a tam skąd przybyła… w tym momencie urwała. Róża nie znała innych planet, bo wykiełkowała i urosła na planecie Małego Księcia.

Podczas swojej podróży Mały Książę przybył do ogrodu pełnego róż. Co wtedy poczuł?
Zauważył, że wszystkie róże z ogrodu były podobne do jego kochanej róży. Był zdziwiony, zaskoczony.

Dlaczego w tym ogrodzie Mały Książę poczuł się bardzo nieszczęśliwy?
Okazało się, że róża, która mieszkała na jego planecie i którą tak bardzo kochał, nie była jedyną różą na świecie. Że na świecie jest mnóstwo róż.

Dlaczego Mały Książę był załamany?
Bo odkrył prawdę. Róża okazała się być zwykłym kwiatem.

Jak lis zareagował na propozycję Małego Księcia?
Lis nie mógł bawić się z Małym Księciem, bo jeszcze nie był oswojony.

Dlaczego Mały Książę opuścił swoją planetę?
Mały Książę przyznał, że nie umiał zrozumieć róży, dlatego opuścił swoją planetę, uciekł od niej.

Po co jeszcze Mały Książę wyruszył w podróż?
Chciał znaleźć sobie zajęcie i chciał się czegoś nauczyć.

Kogo spotkał Mały Książę w ogrodzie róż?
Spotkał lisa.

Co Mały Książę mu zaproponował?
Mały Książę przywitał się z nim grzecznie i zaproponował wspólną zabawę. Był bardzo smutny i w ten sposób chciał się ­pocieszyć.

Co wytłumaczył lis Małemu Księciu?
Mały Książę nie rozumiał słowa „oswojony”. Chciał, by lis mu to objaśnił. Oswoić – stworzyć więzy, czyli zaprzyjaźnić się. Lis dokładnie tłumaczył Małemu Księciu, na czym polega oswajanie. To takie powolne zapoznawanie się z inną osobą.
Teraz lis i Mały Książę nie są sobie potrzebni, nie znają się. Ale gdy Mały Książę oswoi lisa, ten stanie się dla niego kimś ważnym, zacznie być mu potrzebny. Nie będzie ­już jakimś tam lisem, ale lisem jedynym, wyjątkowym, bo oswojonym.

O co lis prosił Małego Księcia?
Lis chciał, by Mały Książę go oswoił. Tłumaczył jeszcze raz, na czym polegałoby to oswajanie. Lis nie bałby się Małego Księcia. To oswojenie sprawiłoby, że lis byłby szczęśliwy.

Jak zareagował chłopiec na prośbę lisa?
Mały Książę zgodził się.

Czy Małemu Księciu udało się oswoić lisa?
Tak, udało mu się to. Zajęło mu to trochę czasu, bo przecież przyjaciela trzeba poznawać, oswajać powoli. Mały Książę każdego dnia siadał bliżej lisa. ­Obserwowali się nawzajem i czekali na siebie z niecierpliwością.

Co lis nakazał zrobić Małemu Księciu, gdy już się rozstawali?
Lis radził Małemu Księciu jeszcze raz zobaczyć róże.

Jaką tajemnicę zdradził lis Małemu Księciu podczas pożegnania?
Podczas pożegnania lis zdradził Małemu Księciu wielką tajemnicę, a były to słowa: „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.” Co oznacza ten cytat? W człowieku najważniejsze jest to, jaki jest, a nie to, jak wygląda. Nie wolno nikogo oceniać pochopnie, trzeba go lepiej poznać.

Co Mały Książę zrozumiał, gdy jeszcze raz poszedł do ogrodu róż?
Mały Książę dostrzegł różnicę między jego różą a różami z ogrodu. Zauważył, że róże z ogrodu nie miały dla niego wartości, nie były dla niego ważne. Na pewno nie będzie za nimi tęsknił. Róża Małego Księcia była dla niego bardzo ważna! Dlaczego? Bo o nią dbał i oswoił ją. Przez to stała się jego różą, jedyną, wyjątkową.

Co to znaczy, że Mały Książę jest odpowiedzialny za swoją różę?
To, że o przyjaźń trzeba dbać. Jeśli się kogoś oswoiło i z kimś zaprzyjaźniło, to trzeba umieć trwać w tej przyjaźni i robić wszystko, by ta druga osoba czuła, że jesteśmy dla niej przyjacielem.

Co powiesz o Małym Księciu?
To bohater tajemniczy, ciekawy świata, bardzo wrażliwy, umie kochać, opiekuńczy, dobry, szuka przyjaciół, umie się zaprzyjaźnić, pracowity i zaradny – dba o swoją planetę, wytrwały, cierpliwy.

Jak ważny temat poruszył autor w Małym Księciu?
To temat przyjaźni, czyli wielkiej wartości człowieka. Ale żeby mieć przyjaciela, trzeba poświęcić mu czas, trzeba go oswoić.

Dlaczego opowieść zadedykowana jest przyjacielowi „gdy był małym chłopcem”?

Antoine de Saint-Exupéry też miał przyjaciela i dla niego właśnie napisał tę książkę w 1942 roku. Leon Werth przebywał wtedy w okupowanej Francji, gdzie cierpiał głód i chłód. Ale dlaczego autor zadedykował utwór Leonowi „…gdy był małym chłopcem”? Bo w dzieciach jest to, co warto ocalić, a co ginie, gdy dzieci stają się dorosłe. Chodzi o to, by dorośli przypomnieli sobie, jacy byli wtedy, gdy jeszcze widzieli węża, który połknął słonia, a nie zwykły kapelusz. Dziś nie umieją też sobie wyobrazić „pięknego domu z czerwonej cegły i geranium w oknach”. Mają problem z barankiem w pudełku. Co się stało? Stracili wyobraźnię i zakochali się w cyfrach. A może nie stracili, tylko zapomnieli i jest szansa, że kiedyś sobie przypomną.

Przypomnijcie sobie opowieść H.Ch. Andersena Król jest nagi. Tam jedynie dziecko dostrzegło prawdę i odważyło się wypowiedzieć ją głośno. Dorośli udawali (a może wcale nie udawali), że król jest ubrany. Mały Książę jest właśnie takim dzieckiem, które widzi to, czego dorośli nie dostrzegają lub boją się dostrzec.

Dlaczego „wśród ludzi jest się także samotnym”?

Mały Książę podróżował po świecie, by znaleźć przyjaciela. Zwiedził dużo planet, ale na żadnej nie znalazł bratniej duszy. Wszyscy dorośli na odwiedzanych planetach byli tak skupieni na sobie albo na swojej pracy, że w ogóle nie zwracali uwagi na innych ludzi. Byli im potrzebni jedynie po to, by utwierdzać ich w dobrym samopoczuciu na swój temat. Nie pragnęli miłości ani przyjaźni. Nie czuli potrzeby, ale też nie mieli czasu. Lis powiedział: „Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać”, a narrator zakończył swą historię słowami: „nie spieszcie się, błagam was, zatrzymajcie się na chwilę pod gwiazdą”.

Dorosłym brakuje czasu na prawdziwe i głębokie kontakty z innymi ludźmi, na przyjaźń. Żeby zdobyć przyjaciela, trzeba go bowiem oswoić, a to wymaga uwagi i czasu.. „Oswoić znaczy stworzyć więzy”, czyli wzajemnie się poznać, zaufać sobie. Wtedy takie osoby są dla siebie najważniejsze na świecie. Tę niezwykłą prawdę odkrył lis i stał się prawdziwym przyjacielem Małego Księcia. „Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela” – zwierzył się podróżnik pilotowi, który też zaprzyjaźnił się z chłopcem. Otrzymał za to wyjątkowy prezent – pięćset milionów gwiazd, które będą się do niego śmiały, bo na jednej z nich śmiać się będzie Mały Książę.

Kim naprawdę jest Róża?

Róża pojawiła się na planecie B-612, nie wiadomo skąd. Dzięki trosce gospodarza nasionko rozwinęło się w piękny kwiat, który całkowicie oczarował hodowcę. Róża nie była skromna, miała trudny charakter, bywała złośliwa, kapryśna i marudna. Ciągle miała jakieś życzenia i wymagała od Małego Księcia, by zajmował się nią wtedy, gdy tylko miała na to ochotę. Nie zwracała uwagi na jego potrzeby, liczyła się tylko ona.

Pewnego dnia Mały Książę poczuł, że już ma dosyć humorów i kaprysów róży. Postanowił wyruszyć w długą podróż, podczas której nie tylko odpocznie od swojej towarzyszki, ale też pozna ten odległy świat. Róża zorientowała się, że przesadziła i że to z jej powodu Mały Książę opuszcza planetę. Ze skruchą przyznała, że była niemądra. Ale chłopiec nie zmienił zdania.

Mały Książę sądził, że jego Róża jest jedyną Różą na świecie. Na Ziemi dotarł do ogrodu, gdzie rosło aż pięć tysięcy róż. Na początku był rozczarowany, nawet trochę oszukany, ponieważ okazało się, że jego Róża wcale nie jest taka wyjątkowa. Potem jednak zrozumiał, że Róża z planety B-612 ma w sobie coś wyjątkowego – jest jego Różą. To właśnie tym kwiatem Mały Książę opiekował się, podlewał i nakrywał kloszem. To jej narzekań wysłuchiwał, na nią się denerwował. Jest niepowtarzalna właśnie dlatego, że Mały Książę otoczył ją swoją opieką i obdarzył uczuciem, z którego na początku nie zdawał sobie sprawy.

A jakie to było uczucie? Oczywiście miłość – nie zawsze łatwa i prosta. Długo trwało, zanim chłopiec zdał sobie z tego sprawę: „Nie potrafiłem jej zrozumieć. (…) Kwiaty mają w sobie tyle sprzeczności. Lecz byłem za młody, aby umieć ją kochać”. Postanowił więc wrócić do swojej róży i zaopiekować się nią, ponieważ „ma cztery nic niewarte kolce dla obrony przed całym światem”. Pewnie teraz będzie mu łatwiej, kiedy już wie, że ją kocha. A ona, czekając na jego powrót, też pewnie coś przemyślała i zrozumiała.

Dlaczego autor nie zaczął tej historii tak, jak zaczyna się baśń?

„Pewnego razu był sobie Mały Książę, który mieszkał na planecie niewiele większej od niego i bardzo chciał mieć przyjaciela”. Tak mogłaby się rozpoczynać ta historia. A jednak autor nie nadał swojej opowieści charakteru baśni. Może bał się, by jego opowiadania nie potraktowano niepoważnie. A poza tym wiedział, że ta opowieść typową baśnią nie będzie. I nie tylko dlatego, że zabraknie happy endu oraz złych czarownic i dobrych wróżek. Jest w Małym Księciu też coś z powiastki filozoficznej, z moralitetu i coś z fantazji. Nie wszystko jest tu dosłowne, są symbole i metafory. Możemy więc zaliczyć tę historię do przypowieści.

Dlaczego „dorośli są bardzo dziwni”?

Mały Książę w swojej wędrówce międzyplanetarnej poznał kilku dorosłych. Każdy z nich jest dziwny na swój sposób. Ale wszyscy przekonani są o tym, że świat jest właśnie taki, jakim go widzą. Nie zastanawiają się nad zmianami, nie próbują poprawić swoje życie. Niektórzy nawet nie dostrzegają, że coś mogliby w sobie poprawić. Chłopcu trudno ich zrozumieć. Są dla niego „bardzo dziwni” i “zdecydowanie śmieszni”.

  • Król władca pierwszej planety, chciałby, żeby każdy był jego poddanym. Nie pragnie przyjaźni lub miłości. Chce rządzić. Mały Książę zastanawia się, dlaczego dorośli myślą, że są najważniejsi na świecie. Nie dopuszczają do siebie myśli, że ktoś może być równie dobry, a może nawet lepszy. Największą tragedią dla nich jest brak poddanych, czyli ludzi, którymi można rządzić.
  • Próżnego Mały Książę spotkał na drugiej planecie. Mężczyzna pragnie jedynie, by go chwalono i podziwiano. Jest gotów nawet błagać o to: „uwielbiaj mnie mimo wszystko”. „– Uwielbiam cię – powiedział Mały Książę, lekko wzruszając ramionami – ale co ci to daje?”. No właśnie, tacy dorośli też nie są szczęśliwi. Chodzi im o fałszywą bliskość z innymi, opartą jedynie na własnym egoizmie. Próżny, podobnie jak Król, nie zwraca uwagi na prawdziwe uczucia.
  • Pijak pije, by zapomnieć, że się wstydzi, a wstydzi się, bo pije. Skomplikowane to, prawda? Tak właśnie skomplikowani są dorośli. Sami gmatwają sobie życie, a potem szukają winnego gdzie indziej, nie w sobie. Chcą walczyć ze swoimi słabostkami, ale pogrążają się w nich coraz bardziej. Ale Pijak przynajmniej czuje, że coś w jego życiu jest nie w porządku, w przeciwieństwie do Króla i Próżnego.
  • Bankier jest chciwy i pazerny. Ciągle tylko liczy swoje pieniądze. Po co? By je mieć. Pieniądze są dla niego celem samym w sobie. Ten dorosły nie zwraca uwagi na ludzi, ponieważ wartością jest pomnażanie kapitału. Bankier jest bardzo samotny, bo pieniądze nie zastąpią prawdziwych przyjaciół.
  • Jedynie Latarnik nie wydał się Małemu Księciu śmieszny, ponieważ nie zajmuje się wyłącznie sobą, a swoją pracę wykonuje rzetelnie. Ale z drugiej strony, nie dostrzega, że jego praca traci sens. Planeta kręci się coraz szybciej i latarnię wciąż trzeba gasić i zapalać. Gdyby ten dorosły nie był tak przywiązany do przepisów i zasad, mógłby pracować wolniej i rozsądniej. Zamiast cieszyć się życiem, stał się niewolnikiem swojej pracy.
  • Geograf zamieszkiwał ostatnią planetę. Uważa się za naukowca, ale tak naprawdę jest książkowym molem. Nie stara się poznać tego świata, tylko czyta o nim. Jego praca też jest bezsensowna. No właśnie, dorośli zbyt często robią coś, byle tylko robić. Zdarza się, że oni nie pracują naprawdę, czasami też naprawdę nie żyją.

Co symbolizuje

  • róża – symbol miłości, kobiety, piękna,
  • żmija (wąż) – śmierć, tajemna wiedza o losie,
  • studnia – cel wędrówki, strzeżona przez pustynie woda życia,
  • pustynia – nie tylko strażnik wody, ale też symbol pustki między ludźmi,
  • baobaby – zło, które się podstępnie rozrasta, jeśli nie niszczymy go w zarodku.

Jakim utworem jest Mały Książę?
To na pewno utwór należący do epiki. Jest pisany prozą, występują w nim bohaterowie, jest narrator, kilka wątków. Jakie wątki są w Małym Księciu? Jeden dotyczy podróży pewnego pilota – on jest narratorem utworu – jego przymusowego lądowania na pustyni i naprawiania samolotu. Inny wątek dotyczy postaci Małego Księcia, który pojawia się nagle przy pilocie i rozmawia z nim. Mały Książę wędruje również po planetach i poznaje różne postacie.

Czy wiesz, jakim gatunkiem jest utwór Mały Książę?
To trudne pytanie, ale postaramy się to dokładnie wyjaśnić. Ten utwór to przypowieść. To taka opowieść, w której chodzi o przekazanie bardzo ważnych treści. Tak naprawdę wszystkie wydarzenia i rozmowy bohaterów są po to, by pokazać czytelnikom prawdy o człowieku, jego zachowaniu, o rzeczach, które są dla niego ważne, a do takich można zaliczyć na przykład przyjaźń.

Pamiętaj!
Przypowieść
– to utwór, który jest jedną wielką metaforą. Postaci i zdarzenia występują jako ilustracja uniwersalnych prawd, postaw wobec życia i kolei losu.

Zapamiętaj ważny cytat z lektury!
Poznaje się tylko to, co się oswoi.
Jeśli naprawdę chcemy kogoś poznać, musimy go oswoić, czyli zaprzyjaźnić się z nim.

 

Takie polecenia mogą pojawić się na kartkówce z lektury!

1. Wymień pierwszoplanowych bohaterów Małego Księcia.
2. Jaki warunek trzeba spełnić, aby móc kogoś oswoić?
3. Kto uświadomił Małemu Księciu, że jego róża jest wyjątkowa?
4. Gdzie narrator po raz pierwszy spotkał Małego Księcia?
5. Kiedy lis stał się dla Małego Księcia kimś wyjątkowym?
6. O co poprosił Mały Książę narratora podczas ich pierwszego spotkania?

Odpowiedzi
1. Mały Książę oraz narrator.
2. Trzeba mieć dla niego czas, aby móc go poznać i zaprzyjaźnić się z nim.
3. Lis.
4. Na pustyni.
5. Po tym, jak Mały Książę oswoił lisa. Wtedy lis stał się jego przyjacielem, kimś ważnym.
6. O to, by narrator narysował mu baranka.

 

Zobacz:

Mały Książę Antoine’a Saint-Exupéry’ego na lekcji

Mały Książę na egzaminie

Mały Książę – Antoine de Saint-Exupéry

Mały Książę – bohater literacki

Mały Książę – lektura dla dzieci czy dorosłych?

Wyjaśnij znaczenie symboli występujących w utworze Antoine’a Saint-Exupéry’ego pt. Mały Książę.

Mały Książę – praca domowa

Kto wyjaśnił Małemu Księciu (Antoine Saint-Exupéry, Mały Książę), czym jest miłość?

Czy zgadzasz się z opinią Małego Księcia o dorosłych? (rozprawka)

„Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. Dobrze widzi się tylko sercem”. Rozwiń myśl pochodzącą z Małego Księcia.