Obraz opisany przez Baudelaire’a jest wstrząsający. Jest to niby wspomnienie spaceru z ukochaną. W trakcie zdawałoby się romantycznej przechadzki bohaterowie trafili na zwłoki rozkładającej się kobiety. Baudelaire przywołuje ten obraz nie szczędząc drastycznych szczegółów: „brzuch pełen zgnilizny”, „smród zgnilizny”, „zastępy much”, „zadarte nogi” – słowem padlina.
Najbardziej szokująca jest jednak konkluzja utworu. Brzmi mniej więcej: „taką i ty będziesz, moja ukochana – upodobnisz się do tego błota”…
Złowroga apostrofa jest świadectwem przemijalności, barokowym obrazem nietrwałości ludzkiego życia i urody ciała. Symbolem przemijania – jest ciało. Zastanawia – przy straszliwej, naturalistycznej deformacji dokonanej na ciele kobiety – słowo zakończenia: „Powiedz, żem ja zachował formę i treść boską Mojej zbolałej miłości”. Więc – albo miłość jest tak silną wartością, że nie ulega czasowi, albo tak nienaruszalny jest ten, kto ją odczuwa – poeta!
Przypomina się…
oczywiście poezja baroku. Baudelaire nie jest pierwszy.
- O kruchości ciała, jego rozkładzie i śmierci pisali poeci wieku XVII.
- Kontynuatorami tego nurtu będą współcześni poeci – turpiści. W Polsce ich reprezentantem był Stanisław Grochowiak.
Zobacz:
Czy brzydota może być piękna? Rozważ ten problem, odnosząc się do Padliny Charles’a Baudelaire’a.
Określ nastrój i postawę podmiotu lirycznego w wierszu Baudelaire’a Spleen II