Sztuka i artysta stały się w Młodej Polsce centralnymi zagadnieniami, które dyskutowano na łamach prasy, w programach literackich, a także w poezji, prozie i dramacie. Charakter rozważań określiło najmodniejsze hasło epoki, czyli postulat „sztuka dla sztuki” głoszony przez Miriama i przez Stanisława Przybyszewskiego, podchwycony przez licznych poetów, zresztą stosowany także do innych dziedzin sztuki niż literatura, a więc do malarstwa, i muzyki, i aktorstwa.
Założenie „sztuka dla sztuki”zupełnie zmienia koncepcje pozytywistów na ten temat. Przede wszystkim budzi wstręt artystów samo myślenie o użyteczności sztuki, o jakimkolwiek utylitaryzmie czy tendencyjności. Podobne tym zabiegi są szarganiem świętości, obrazą idei. Młodopolscy twórcy powołali bowiem mit Sztuki przez duże s; sztuki wyzwolicielki, która sama w sobie i sama dla siebie jest ideą, uszlachetnia poprzez samo tworzenie i kontemplację piękna.
Wyznawcy tych założeń chętnie zwrócili się ku idei romantycznej – portret wyobcowanego, samotnego, wywyższonego ponad tłum poety (np. wizja na szczycie Mont Blanc) był im ogromnie bliski.
- Miriam głosił, że poeci powinni tworzyć elitę kulturalną – wąską grupę znawców doskonalących artyzm, tworzących właśnie „sztukę dla sztuki”.
- Przybyszewski – podążając za tezami Schopenhauera – w sztuce widział „prawdę o duszy” człowieka, ucieczkę przed złem zwykłego świata.
- „Evviva l’arte”! – pisał Tetmajer: „choć życie nasze splunięcia niewarte, evviva l’arte” (niech żyje sztuka). Motyw artysty destruktywnego, burzącego świat na kształt złego bóstwa przywołuje poeta także w wierszu Nie wierzę w nic.
- Ta sama siła tworzenia czynu pełnego energii, silnej, samoistnej jednostki twórczej emanuje z utworu Leopolda Staffa pt. Kowal.
- Jednostka zdolna oprzeć się kieratowi życia, zbuntowana jak młodopolski artysta, powraca w kształcie szatana w Ananke Micińskiego.
- Ogłaszają, rozpowszechniają i podkreślają poeci konflikt artysta – filister (mieszczuch). Czy to w nastroju dekadenckim, czy silny w myśl nietzscheanizmu – artysta, daleki jest od świata mieszczuchów, pogardza ich trybem życia, ich mentalnością, co widać w młodopolskim dramacie Kisielewskiego (W sieci), Zapolskiej (Panna Maliczewska), Perzyńskiego (Aszantka, Lekkomyślna siostra).
- Temat poezji, sztuki i artysty to także jeden z podstawowych motywów Wesela Wyspiańskiego. Przypomnijmy choćby poglądy Racheli i całą „siłę sprawczą” poezji, która dokonuje dzieła przemieszania światów: realnego i fantastycznego. Wykład o młodopolskiej sztuce i artyście powinien zakończyć się przywołaniem symbolu, jaki często występował w literackich rozważaniach na ten temat – mianowicie motyw ptaka, samotnego albatrosa, żeglującego przez przestworza, daleko ponad ziemią – obrazującego artystę.
Zobacz: