Które z wydarzeń opisanych przez Nałkowską w Medalionach wydają Ci się najbardziej wstrząsające?
Lektura każdego z tych opowiadań może być dla czytelnika wstrząsem. Po blisko sześćdziesięciu latach od wojny – wydaje się fantazją, trudną do przyjęcia dla normalnego umysłu. A jednak to są fakty – dowody zachwiania ładu moralnego, oskarżenie i przestroga przed wojną.
Medaliony mówią o technikach ludobójstwa, mechanizmach mordowania człowieka – opisują „zwykły dzień szalonego koszmaru”. Czytelnika ogarnia groza, przerażenie i niedowierzanie.
Opowiadanie pt. Profesor Spanner nasuwa pytanie: czy lekarz mógł być zdolny do czegoś podobnego? Wyrabianie mydła z tłuszczu ludzkiego, przerabianie skóry – czy nie jest to wytwór zwyrodniałej fantazji? Grozę faktu pomnaża beznamiętna relacja bohatera pracującego w tej „fabryce” jako pomocnik. Mówi on dumnie: „Niemcy potrafią zrobić coś z niczego” (nic w tym wypadku oznacza człowieka, ludzkie ciało!)
Opowiadanie Dno – też przeraża czytelnika. Ukazuje kobiety, które stają się z głodu kanibalami. Zjadają zwłoki koleżanek. Szczury zjadają trupy. „Niektórym biło jeszcze serce” – brzmi drobna, straszliwa uwaga. Przy torze kolejowym – to z kolei opowiadanie ukazujące „akt dobrodziejstwa”. Kobieta, która uciekła z transportu i leży ranna przy torach, budzi lęk otoczenia. Ludzie, być może, pomogliby jej, lecz się boją. Pewien młody człowiek zdobywa się na odwagę – zabija kobietę, by zakończyć jej mękę. Czy strzały, które do niej oddał, były zbrodnią, czy dobrodziejstwem?
Człowiek jest mocny – to historia więźnia, który pracował przy wyładunku trupów. Był silny i bardzo odporny psychicznie, dobrze pracował. Załamał się, gdy w transporcie ujrzał swoją rodzinę. Lecz i wtedy Niemcy nie pozwolili mu umrzeć: „człowiek jest mocny – przyda się jeszcze do pracy”…
Ostatnie z opowiadań pt. Dorośli i dzieci w Oświęcimiu poraża bestialstwem Niemców wobec dzieci. Suchy, statystyczny rejestr. Wizja małych dzieci, które wspinają się na palcach, by pomyślnie przejść egzamin – nie zmieścić się pod poprzeczką wyznaczającą „dorosłość” i zdolność do pracy, bo to oznacza życie. Tragiczna jest też wymowa zakończenia: profesor z Pragi pyta bawiące się dzieci: „– W co się bawicie?” „– W palenie Żydów” – brzmi odpowiedź.
Zobacz:
Wyjaśnij genezę i znaczenie tytułu oraz motto utworu Zofii Nałkowskiej pt. Medaliony
Wyjaśnij genezę i znaczenie tytułu oraz motto utworu Zofii Nałkowskiej pt. Medaliony