Wartości artystyczne Bogurodzicy

Wstęp 1.

Bogurodzica to utwór, który w czasach, gdy powstał, nie miał tytułu. Wtedy i jeszcze długo potem – nie nadawano wierszom tytułów. Do historii literatury ta krótka pieśń weszła jednak jako Bogurodzica – nawiązywali do niej najwięksi poeci, np. Juliusz Słowacki i Krzysztof Kamil Baczyński. To naprawdę po mistrzowsku – jak na XIII w. – napisany utwór.

Wstęp 2.

Dużo mówi się o roli Bogurodzicy w życiu narodu polskiego. Wiadomo, że przez pewien czas pełniła rolę hymnu narodowego (to, oczywiście, pewne uproszczenie). Z kroniki Jana Długosza dowiadujemy się, że była to pieśń śpiewana przez wojska polskie przed bitwą pod Grunwaldem. Ale czy jest to utwór, który ma jakąś wartość artystyczną? Tak, i to niemałą! Postaram się wykazać, że rzeczywiście tak jest.

Rozwinięcie

Najstarsza część Bogurodzicy składa się z dwóch strof, nierównych co do długości i liczby sylab. Druga strofa jest zdecydowanie dłuższa. Obie kończy refren „Kyrie eleison”, co oznacza „Chryste, zmiłuj się”. Proporcje składniowe pierwszej zwrotki to bardzo kunsztowny (przy pozorach prostoty!) układ. Apostrofa do Maryi jest długa, zaś zdania proszące – krótkie. W apostrofie występują formy równoległe: Bogurodzica – dziewica, syna – gospodzina. Te rymy kończą się na „a” – co w średniowieczu uważano za rymy szczególnie wartościowe i… trudne do utworzenia.

W drugiej strofie zawarte są prośby ludu do Chrystusa, kierowane do Niego za pośrednictwem Maryi. Są to cztery prośby: usłysz, napełń, słysz, dać raczy. Są to prośby ogólne. Dopiero w dwóch ostatnich wersach zawarte są prośby szczegółowe: „A na świecie zbożny pobyt, po żywocie rajski przebyt” – jest to prośba o pobożne życie na ziemi, a po nim życie wieczne w rajskiej szczęśliwoś­ci. Prośby zanoszone do Boga są stopniowalne. Można je podzielić na trzy rodzaje: prośby ogólne o pozyskanie łaskawości Chrystusa; usłyszenie, wysłuchanie i spełnienie próśb, a w końcu wyliczenie próśb szczegółowych (tych o dostatnie życie na ziemi, a potem życie w raju).

W Bogurodzicy wymienione są dwie rzeczy najważniejsze dla człowieka średniowiecza (ten utwór daje więc nam także wiedzę o mentalności ludzi tej epoki). Te dwie najważniejsze rzeczy to: po pierwsze „zbożny pobyt” (pobożne życie), po drugie zaś „po żywocie rajski przebyt”, czyli przebywanie w raju.

Język, którym posługiwał się autor pieśni, był, jak na owe czasy, bogaty. W tym utworze powinny zwrócić naszą uwagę synonimy, np. „zyszczy nam, spuści nam”. Te dwa rozkaźniki mają mniej więcej takie samo znaczenie: pozyskaj, uczyń dla nas przychylnym. W innych wersach z kolei na początku występuje spójnik „a” – lecz w zupełnie innym znaczeniu: „a dać raczy jegoż prosimy / a na świecie zbożny pobyt”. W pierwszym wersie spójnik „a” ma znaczenie dzisiejszego „i”, drugie – „a mianowicie”.

W utworze spotkamy też pewne zespoły wyrazów układane w wierszu dwójkami – to nazwy dotyczące Boga, Chrystusa, Maryi i Jana Chrzciciela. W wersie pierwszym mamy Maryję i Boga („Bogiem sławiena Maryja”), w drugim – Maryję i Jezusa („U twego syna gospodzina, matko zwolena, Maryja”), w czwartym – Jezusa i Jana Chrzciciela („Twego dziela Krzciciela, bożycze”). W każdej tej parze znajdują się: orędownik (ten, za pośrednictwem którego lud zanosi prośby i który wstawia się za ludem) i właściwy adresat błagań zanoszonych przez wiernych.

Bogurodzica kojarzy się z popularnym w sztuce motywem deesis – to tronujący Chrystus i ukazani po Jego obu stronach Maryja i Jan Chrzciciel, oboje w pozycjach modlitewnych, najczęściej klęczący i ze złożonymi rękoma.

Zakończenie

„Bogurodzica” to nie tylko zabytek języka polskiego, ale również dzieło o wysokiej randze artystycznej. Jego autor znał prawidła poezji i sprawnie posługiwał się polszczyzną. Mimo wszystko ta pieśń kojarzy się jednak współczesnym czytelnikom ze żmudnymi zmaganiami z archaizmami…

 

Zobacz:

Treść i przesłanie – o czym jest Bogurodzica?

Bogurodzica na maturze

Bogurodzica w kontekście poezji średniowiecznej

Poezja średniowieczna

Porównaj dwie kreacje Maryi ze średniowiecznych liryków (Bogurodzica i Lament świętokrzyski)