Ta lektura jest ważna, bo…

  • przybliża postać wybitnego ateńskiego filozofa – Sokratesa;
  • stanowi przykład świetnie skonstruowanej mowy obrończej, ukazującej prawdziwe mistrzostwo argumentacji i talent w ośmieszaniu przeciwnika;
  • odsłania istotę odwiecznego konfliktu między ponadprzeciętną jednostką a resztą społeczeństwa;
  • skłania do refleksji nad sensem życia i jego wartościami, jest tekstem uniwersalnym bez względu na czas i miejsce.

Autor

Platon (427347) – jeden z najwybitniejszych filozofów starożytności, uczeń i przyjaciel Sokratesa. W swoich pismach upamiętnił postać swojego nauczyciela, zapisał jego poglądy i metodę twórczą. Założył w Atenach własną szkołę zwaną Akademią. Do historii filozofii przeszedł jako twórca teorii, która uznawała dwa rodzaje bytów: poznawalny przez zmysły i przez pojęcia. Nad byt materialny przedkładał rzeczywistość duchową i traktował ją jako wieczną i prawdziwą. Pisał traktaty filozoficzne w formie dialogów. Do najbardziej znanych należą Obrona Sokratesa, Państwo, Uczta, Fedon.

Tytuł i temat

Tytuł wskazuje bezpośrednio na zawartość treściową utworu: to spisana przez Platona mowa obrończa Sokratesa, którą filozof wygłosił postawiony przed sądem przez ateńską społeczność za rzekomą bezbożność i demoralizację młodzieży.

Gatunek

Mowa obrończa – jeden z pierwszych gatunków ówczesnej publicystyki o funkcji perswazyjnej.

Zanim zaczniesz czytać, poznaj Sokratesa:

Poglądy:

Sokrates, bohater rozprawy Platona był filozofem, jednym z pierwszych twórców etyki i logiki. Stworzył spójny system etyczny oparty na nierozłączności cnoty, szczęścia i rozumu. W przeciwieństwie do innych greckich filozofów nie zajmował się przyrodą ani kosmologią. Za warte uwagi uznał kwestie natury etycznej i umiejętność logicznego rozumowania. W swojej koncepcji wyżej postawił dobra moralne niż materialne, dlatego zachęcał, by człowiek dążył w swoim życiu do zdobywania takich cnót jak odwaga, sprawiedliwość, panowanie nad sobą. Wartością nie do przecenienia była dla niego cnota. Utożsamiał ją z wiedzą. Twierdził, że kto ma wiedzę, ten ma cnotę, bo wiedzieć co jest sprawiedliwe, znaczy być sprawiedliwym. Uznał tym samym, że poprzez wiedzę, umiejętność rozumowania można osiągnąć w życiu wartości moralne, czyli najwyższe dobro. Kto zaś posiada najwyższe dobro, ten jest szczęśliwy.

Sokrates nakłaniał również swych uczniów do myślenia i poszukiwania prawdy. Przekonywał ich, że mądrość polega na zdaniu sobie sprawy z własnej niewiedzy, co wyraził w słynnej maksymie: wiem, że nic nie wiem. W owym paradoksalnym stwierdzeniu uświadamiał ludziom, jak dalece świat i człowiek wymykają się ludzkiemu poznaniu, w jaki sposób odkrywanie prawdy – zamiast przynosić odpowiedzi na intrygujące kwestie – prowadzi do kolejnych pytań i tajemnic.

Działalność nauczycielska:

Sokrates był pod każdym względem postacią niepospolitą. Swoje przekonania głosił na ateńskim rynku, wywołując niejednokrotnie ataki wściekłości wśród mieszkańców miasta. Zdarzały się przypadki, że podrażnieni w swej ambicji Ateńczycy szarpali go za włosy i rzucali w jego stronę straszne obelgi. Raz otrzymał nawet tęgiego kopniaka od jednego ze słuchaczy. Zareagował ze stoickim spokojem, odpowiadając: „A gdyby kopnął mnie osioł, czy pozwałbym go przed sąd?” Szczególną antypatią obdarzyli filozofa ludzie wykształceni, gdyż uparcie udowadniał im, że chociaż uważają się za mędrców, są w rzeczywistości głupcami. Sokrates był człowiekiem odważnym i bezkompromisowym. Miał naturę kpiarza i prześmiewcy. Porównywał się do bąka puszczonego z ręki boga, by siąść gnuśnemu miastu na kark i uczyć je pokory, rozumu i cnoty.

Nie w smak były Ateńczykom doprawione szyderstwem nauki Sokratesa. Uważali go za wichrzyciela i obrazoburcę. Widzieli w nim zagrożenie dla ateńskiego porządku. Kochała go tylko młodzież. Trzech „ szacownych” obywateli wniosło przeciwko Sokratesowi oskarżenie o ateizm i deprawację młodzieży. W ten sposób stanął przed sądem i wygłosił swoją mowę obrończą, którą spisał Platon.

 

O czym mówi Sokrates czyli główne wątki Obrony…

Sokrates ma przeciwko sobie trzech oskarżycieli:

  1. • Anytosa – rzecznika ośmieszanych przez filozofa rzemieślników i polityków
    • Meletosa – przedstawiciela znieważonych poetów
    • Lykona – obrońcę retorów

Filozof wie, że prawie całe miast czeka na odwet. Nie traci jednak hartu ducha, z godnością staje przed sądem, by rzeczowo udowodnić bezpodstawność stawianych mu zarzutów. Starannie dobiera argumenty, z właściwą sobie swadą ośmiesza oskarżycieli a nawet im wygraża.

Oto najważniejsze momenty obrony:

  • Na wstępie przemowy Sokrates wyjaśnia sędziom przyczyny wniesienia przeciwko niemu skargi. Przywołuje historię niejakiego Chejrefona, który to udał się do Delfów i wprost zapytał wyrocznię, czy istnieje ktoś mądrzejszy od Sokratesa. Pytia miała odpowiedzieć, że nikogo takiego nie ma. Filozof informuje sąd, że, dowiedziawszy się o tym, postanowił udowodnić wyroczni, jak bardzo się myli. Zaczął prowadzić rozmowy z mieszkańcami Aten, którzy uchodzili za mądrych. W trakcie owych spotkań udawadniał rozmówcom, że wcale mądrzy nie są, doprowadzając ich wywody do absurdu i wytykając błędy. W ten sposób zraził do siebie wielu ludzi. Wyjaśnia zatem przed sądem, że stał się ofiarą zawiści znieważonych przez niego, żądnych zemsty Ateńczyków.
  • Sokrates dowodzi, że wniesienie przeciwko niemu oskarżenia to również efekt niezrozumienia właściwego sensu słów wyroczni. Analizuje je, mówiąc, że według Pytii ten jest najmądrzejszy, kto tak jak on pojął, „ że nic nie jest naprawdę wart jeśli chodzi o mądrość”. Mądrość – wyjaśnia Sokrates sędziom – polega na uświadomieniu sobie własnej niewiedzy. Dowodzi, że Pytia użyła jego imienia jako przykładu człowieka, który taki stan osiągnął i tylko w tym sensie jest najmądrzejszym z ludzi. Zadufani mieszkańcy Aten przekonani o własnej wyższości potraktowali słowa wyroczni zbyt dosłownie, myśląc, że uznaje ona Sokratesa za najmądrzejszego człowieka. Nie mogli pogodzić się z takim werdyktem.
  • Filozof odpiera zarzut o demoralizację młodzieży. Dowodzi, że nie robił nic innego, jak tylko bezinteresownie zabiegał o kształtowanie właściwej postawy moralnej. Nakłaniał młodych ludzi do pielęgnowania w sobie duchowych walorów takich jak dzielność czy sprawiedliwość. Dyskredytował dobra materialne i potrzeby ciała, zaznaczając, że w życiu naprawdę liczą się wartości wyższe.
  • Sokrates wyjaśnia sens swojej działalności nauczycielskiej. Traktuje ją jako powołanie. Nie pobiera żadnego honorarium, nie zabiega o pieniądze, zaniedbuje własną rodzinę, by całkowicie oddać się pełnieniu misji. Gorzko konstatuje, że zamiast wdzięczności obywateli spotykają go jedynie zniewagi i fałszywe pomówienia.
  • Sokrates ośmiesza oskarżenie go o ateizm i wprowadzenie kultu innych, nieuznawanych przez państwo bóstw. Wyjaśnia, że nie jest ateistą, inaczej jedynie rozumie wiarę w greckich bogów. Mówi o wieszczym głosie, który przemawiał przez niego, ilekroć zamierzał zrobić coś „ nie jak należy”. Nazywał go duchem lub bóstwem. Sokrates przekonuje więc sędziów, że fakt ten perfidnie wykorzystano jako pretekst do oskarżenia go o bezbożność i czczenie innych bóstw, podczas gdy filozof mówił jedynie o wewnętrznym głosie, nakazującym żyć mu według określonych zasad.
  • Sokrates przywołuje wydarzenia z przeszłości, wyjawiając sędziom, jak to dużo wcześniej naraził się wpływowym Ateńczykom, odmawiając wykonania poleceń, które stały w sprzeczności z jego przekonaniami. Jako jedyny głosował przeciwko skazaniu na karę śmierci dowódców, nie chciał uczestniczyć w rozmaitych gierkach politycznych i donosić na niewygodnych przeciwników. Wyjaśnia, ze nie pozostaje to bez wpływu na obecny stosunek mieszkańców Aten do jego osoby. Szydzi przy tym bezlitośnie z polityków, którzy dla zdobycia władzy gotowi są posunąć się do największych podłości. W oczach sędziów pogrąża się jeszcze bardziej lecz nie o przychylność sędziów zabiega ale o prawdę.
  • Filozof wyjaśnia, dlaczego w jego procesie nie uczestniczy rodzina. Nie chciał, aby o ostatecznym wyroku zadecydowały płacz i prośby domowników o ułaskawienie. To byłoby poniżej jego godności. Napomina sędziów, aby podczas głosowania kierowali się jedynie prawdą i poczuciem sprawiedliwości. Jednocześnie sam nie wierzy w uniewinnienie. Sędziów przekonanych z góry o jego winie straszy karą. Wyraża przekonanie, że najłatwiej jest zgładzić tego, który wytyka błędy, trudniej samemu dążyć do poprawy charakteru. Tą uwagą jeszcze bardziej pogarsza swoją sytuację.
  • W końcowej części mowy obrończej Sokrates usiłuje uzmysłowić sędziom, że śmierć nie jest dla niego karą, ale swego rodzaju zyskiem. Przytacza szereg argumentów dla potwierdzenia swojej tezy: śmierć to brak jakiegokolwiek odczuwania, sen, przeniesienie duszy w inne miejsce, uwolnienie od perfidnych oskarżycieli, spotkanie w Hadesie sędziów sprawiedliwych i wielkich artystów.
  • Napomina sędziów, którzy są mu przychylni, by dbali o swoje życie i pamiętali o tym, że dobry człowiek nie musi się nikogo obawiać ani za życia, ani po śmierci.
  • Prosi o opiekę nad swymi synami i ich właściwą edukację. Jeszcze raz daje wyraz swoim przekonaniom wyższości cnoty i męstwa nad pieniędzmi.

W procesie Sokratesa w pierwszym głosowaniu 281 sędziów opowiedziało się za skazaniem, 220 głosowało za ułaskawieniem filozofa. Zaczęto dyskutować nad wymiarem kary i rozważano możliwość wyznaczenia grzywny. Sokrates zgłosił gotowość zapłacenia niewielkiej sumy, gdyż był człowiekiem ubogim. Wytknął przy tym sędziom jeszcze raz swoje zasługi, komentując ironicznie, że takiemu jak on obywatelowi społeczeństwo winno zapewnić na koszt publiczny dożywotnie utrzymanie. Tą uwagą ostatecznie przesądził o swoim losie. Oburzeni sędziowie skazali go na karę śmierci. Wtrącony do więzienia, prowadził do chwili wypicia cykuty rozmowy ze swoimi uczniami.

Po śmierci Sokratesa Ateńczycy ogłosili żałobę. Zweryfikowali swoje stanowisko. Wystawili Sokratesowi ogromny posąg z brązu a oskarżycieli filozofa wygnali z miasta.

Przesłanie utworu:

Mimo iż Sokrates wygłasza swoją mowę obrończą z rozwagą i spokojem, jego słowa niosą ogromny ładunek emocjonalny a wraz z nim pesymistyczne przesłanie. Oto prawda przegrywa w zderzeniu z siłą zawiści i obłudy. Sprawiedliwość nie istnieje. Karty w rozgrywce, jaką jest życie, rozdają głupcy i pyszałkowie. Ponadprzeciętna jednostka niewiele znaczy. Musi zostać zdeptana i „zadziobana” na śmierć przez świat, który nie chce być lepszy.

Historia Sokratesa ukazuje wzniosły przykład walki o swoje przekonania. Uczy, że czasami trzeba przejść przez cierpienie, poniżenie, odtrącenie, aby naprawdę zaistnieć. I Sokrates do dzisiaj funkcjonuje w świadomości potomnych, o Meletosie nie pamięta nikt.

 

Matura ustna

Obrona Sokratesa to przydatny tekst do następujących tematów:

• Jednostka i społeczeństwo
• Autorytet
• Literackie wizerunki nauczycieli
• Moralność, etyka
• Biografia wybitnej jednostki jako materiał literacki
• Wierność ideałom
• Wartości życia
• Człowiek wobec śmierci
• Gatunki literatury publicystycznej
• Literackie portrety wielkich mówców
• Problem poznania
• Koncepcje szczęścia
• Ironia, żart, szyderstwo

Wskazówki i komentarze:

Jednostka i społeczeństwo

Przykład tematu prezentacji:
Odwołując się do wybranych przykładów literackich, przedstaw konflikt między wybitną jednostką a społeczeństwem. Dokonaj analizy porównawczej.

Podpowiadamy:
Temat został zawężony do ukazania tylko jednego typu relacji między wybitną osobą a resztą społeczeństwa. Zauważ, że, jeśli chodzi o dobór postaci, to można zarówno posłużyć się przykładami bohaterów literackich jak i autentycznych postaci, byle tylko zostały upamiętnione w literaturze. Te ostatnie w dużo większym stopniu uwiarygodnią Twoją prezentację a więc tym samym warto się do nich odwołać, tym bardziej, że przykładów jest wiele.

Zauważ, że historia Sokratesa i jego proces przypomina pod wieloma względami historię Chrystusa. Nawet bohaterowie są w dużej mierze do siebie podobni: obydwaj byli wzorami ludzi poświęcających się głoszeniu prawd etycznych, obydwaj opanowali mistrzowsko sztukę prowadzenia rozmowy, obydwaj mieli odwagę krytykować władzę i zachowali czystość moralną do ostatniej chwili swego życia. Odrzuceni i znienawidzeni przez społeczeństwo za wierność przekonaniom zapłacili życiem. To mogłoby być ciekawe zestawienie.

Aby uniknąć jednostronnego potraktowania tematu, szukaj również innych przykładów postaci skłóconych ze światem. Ciekawym materiałem do tej prezentacji byłby bohater romantyczny, na przykład Giaur, Werter, Gustaw z IV cz. Dziadów lub inni. Zauważ zasadniczą różnicę między nimi a Sokratesem czy Chrystusem. Bohaterowie romantyczni popadali w konflikt ze światem, bo łamali jego prawa, negowali zasadność istnienia konwencji obyczajowych i społecznych, działali często poza normami moralnymi. Sokrates przeciwnie, walczył o ład społeczny, mówił o potrzebie pielęgnowania w sobie wyższych wartości moralnych. Wyciągnij z tego faktu odpowiedni wniosek. Zwróć uwagę na cenę, jaką płacą wszyscy za swoją niezależność.

Moralność, etyka

Przykład tematu prezentacji:
Na podstawie utworów z dwóch wybranych epok literackich, udowodnij, że temat cnoty jest wciąż ciekawym przedmiotem rozważań dla artystów i filozofów.

Podpowiadamy:
Temat dotyczy podstawowego pojęcia z dziedziny etyki. Jako jeden z pierwszych mówił o niej właśnie Sokrates i w głównej mierze była ona tematem rozważań starożytnych filozofów. Musisz ograniczyć się do dwóch epok, a więc bez wątpienia wybierzesz starożytność. Omów w tym miejscu koncepcję sokratejską i w tym celu wykorzystaj właśnie Obronę Sokratesa. Przypomnij sobie, z czym filozof utożsamiał cnotę. Nawiąż również do kontynuatorów Sokratesa, przede wszystkim Platona, który mówił o czterech podstawowych cnotach jak mądrość, męstwo, umiarkowanie i sprawiedliwość. Zwróć uwagę, że koncepcja ta została przyjęta przez chrześcijaństwo.

Kluczowy punkt prezentacji to wybór drugiej epoki. Pamiętaj, że musisz umieć uzasadnić, czym kierowałeś się, dokonując właśnie takiego a nie innego wyboru. Komisja często o to pyta. Więc może renesans, bo to kontynuacja antyku. Znajdziesz rozważania o cnocie u Reja i u Kochanowskiego. Nie zapomnij o Pieśni XII mistrza z Czarnolasu zwanej przecież pieśnią o cnocie. Jeśli chcesz zbudować ambitniejszą prezentację, to zasadnym będzie przywołanie również Wykładu cnoty tegoż samego autora. Zaznacz w prezentacji wpływ myślenia starożytnych na twórców renesansu.

Inny pomysł na zestawienie to na przykład czasy współczesne. Wybierając dwie tak czasowo skrajne epoki w sposób przekonujący udowodnisz, że temat cnoty jest nośny w literaturze, więc może warto? Gdzie szukać przykładów? Chyba najlepiej u Herberta, tym bardziej, że związki poety z kulturą antyczną są bardzo silne. Głównym tekstem, do którego trzeba by się odwołać jest wiersz Pan Cogito o cnocie. Sięgnij także do Przesłania pana Cogito, wiersza Dlaczego klasycy? Tam też znajdziesz potrzebny materiał. A gdybyś chciał przy okazji udowodnić, że współcześni filozofowie nie zapominają także o refleksji nad wartością cnoty, to zacytuj Mini – eseje o maksi – sprawach Leszka Kołakowskiego. Na pewno zrobisz wrażenie na komisji.

Zobacz:

Obrona Sokratesa Platona na maturze

Pomysły Platona