Kontrkultura (tac. contra – przeciw, cultura – uprawa)
To zespół zjawisk społecznych, obyczajowych, politycznych i kulturalnych związanych z buntem młodzieży w Europie Zachodniej i Ameryce w latach 60. i 70. XX w. Młodzi ludzie buntowali się przeciwko wartościom wyznawanym przez współczesnych im mieszczan (praca, pieniądze, bezpieczna przyszłość, święty spokój, oszczędności na czarną godzinę itd.), ich konsumpcyjnemu stylowi życia i konformistycznej postawie. Za początek tego buntu uważa się strajk okupacyjny w Berkeley (1964) oraz paryski maj (atmosferę 1968 r. w Paryżu oddaje ciągle jeszcze nie tak bardzo stary film Marzyciele).
Do przemian w mentalności wszystkich mieszczańskich mieszkańców świata nie doszło, gdyż zapał młodych ludzi przygasł i bunty zaczęły wygasać.
Założenia ideowe młodzieży amerykańskiej i europejskiej były podobne: odrzucenie mieszczańskiej kultury z jej kultem pieniądza, obłudą moralną, niechęcią do indywidualnej ekspresji i sztuki.
Te lata to epoka dzieci kwiatów (zwanych tak od upodobania do wpinania kwiatów we włosy, kwiatowych wzorów, natury i „rusałczanego” wyglądu) czyli hippisów. Kontestowali oni kulturę „starców” (to pojęcie obejmowało także ludzi w sile wieku), znane powiedzenie brzmiało:
Nie wierz nikomu, kto skończył trzydziestkę.
Żyli w komunach, byli wyznawcami utopijnych, ale pięknych idei, byli przeciwnikami wyścigu szczurów i świńskich mediów. Jeszcze jedno znane hasło to Make love, not war. Niestety, gdy członkowie tej wspólnoty przekroczyli wiek 30 lat, okazało się, że rzeczywiście nie można im ufać. Wielu z nich założyło rodziny, zaczęło robić karierę, a nawet brać udział w wyścigu szczurów.
Prekursorską rolę odegrali bitnicy (beat generation – pokolenie straconych), pacyfiści niechętni masowej kulturze. „Koryfeusze” tego ruchu to Jack Kerouac i Allen Ginsberg.
Określenie bit po raz pierwszy zostało użyte przez Jacka Kerouaca w odniesieniu do sfrustrowanych, osamotnionych i zniechęconych przedstawicieli młodego pokolenia powojennej Ameryki. Termin beat generation (ukuty na wzór wcześniejszego terminu lost generation – zagubionego pokolenia lat 20.) Początkowo obejmował małą grupkę pisarzy i artystów z przełomu lat 40. i 50. (Jack Kerouac, Gregory Corso, Allen Ginsberg). Tych pisarzy łączyła chęć odrzucenia burżuazyjnych wartości, literacki romantyzm, eksperymenty twórcze, fascynacja religią Wschodu i pociąg do narkotyków. Za swoich literackich ojców uznali Charles’a Baudelaire’a, Paula Verlaine’a, Walta Whitmana i Artura Rimbauda. Kerouaca inspirował także wzorzec buddyjskiego poszukiwacza prawdy i włóczęgi. Najsłynniejsza powieść bitnikowska to W drodze (1957) tego właśnie autora, która odniosła ogromny sukces. Wielu młodych ludzi przyjęto wtedy nazwę beats oraz przejęło wartości wyznawane przez bohaterów książki (np. przyjaźń, chęć niesienia pomocy bliskim ludziom). W latach 1960-1965 bit stał się zjawiskiem kultowym, głównie wśród młodzieży wywodzącej się z klasy średniej. Losy reprezentantów beat generation były na ogół smutne – np. Kerouac popadł w alkoholizm i zapił się na śmierć w 1969 r.
Zobacz: