To jest pewne – z tekstem – całym lub jego fragmentem – będziesz miał do czynienia. Oto tablica niezbędnych narzędzi do poradzenia sobie z tekstem literackim i na poziomie podstawowym, i rozszerzonym.
TABLICA 1.
Tekst (fragment lektury dołączony do tematu).
1. Stanowię część większej lektury!
2. Stanowię logiczną całość!
3. Mam swój sens – swoją ideę.
4. Mam trzy ważne elementy.
- A. Świat przedstawiony:
- akcja (coś się tu dzieje?)
- przestrzeń (gdzieś się to dzieje?)
- czas (kiedyś to się dzieje?)
- bohaterowie (kogoś to dotyczy?)
- B. Przesłanie, ideę
- sądy, sens, który niosę (według zamierzeń autora)
- C. Kogoś, kto mnie mówi
- narrator, osoba mówiąca (nie utożsamiać z autorem)
Ale to może być autor, ale z reguły nie jest osobą mówiącą, może, ale nie musi, należeć do świata przedstawionego.
- narrator, osoba mówiąca (nie utożsamiać z autorem)
1. Przeczytaj mnie uważnie
Tekst dołączony do tematu maturalnego nie jest długi. Najlepiej raz przeczytać go uważnie, od a do z, aby utrwalić w głowie pierwsze wrażenie – o czym to w ogóle jest.
2. Sprawdź, czy mam tytuł
Jeśli tak – to doskonała podpowiedź. Tytuł określa sens lub główną postać, motyw, pomysł autora. Porównaj tytuł z problemem tematu – pewnie będą podobne. Pisz wtedy:
• Już tytuł rozdziału (sceny, fragmentu) potwierdza założenie tematu…
• Powołam się na tytuł
• Sam autor nazwał scenę…
Jeśli tytułu nie ma – wymyśl go. Od razu możesz odwołać się do zagadnienia z tematu – jeśli dobrze spointujesz – natychmiast łapiesz punkty. Pisz wtedy:
• Gdyby ten fragment miał tytuł, to powinien brzmieć…
• Jest to scena godna tytułu…
• Można pozwolić sobie tu na tytuł korespondujący z tematem rozważań.
3. Usytuuj mnie w utworze
A najlepiej od tego zacznij wypracowanie. To bardzo ważny i stały punkt w modelu oceniania. Pisz więc tak:
• Przytoczony fragment jest sceną końcową dzieła
• Mamy do czynienia z finalną sceną lektury
• To kulminacyjna scena II aktu
• Przytoczony rozdział to początek utworu
• Fragment pochodzi z pierwszej części, otwiera rozwój wypadków
• Czytając fragment, znajdujemy się przed (po) najważniejszym zdarzeniem (zdarzeniu)
4. Stwierdź, kto mnie mówi.
Nie ma możliwości, aby nie było za to punktu. Ale uważaj! Tu łatwo o błąd. Narrator to zwykle fikcyjna osoba, mamy ją niejako w wyobraźni, ona czyta nam w głowie tekst. Narratorem jest autor, ale tylko w autobiografiach. Może być nim bohater. Może być przezroczysty głos. Pisz wtedy tak:
• Mamy do czynienia z narracją pierwszoosobową – głos mówiący to zarazem bohater i narrator
• Narracja jest przezroczysta, trzecioosobowa,
• Narrator nie należy do świata przedstawionego, ale doskonale go zna
• Jest tu kilku narratorów, którzy się uzupełniają
• Narracja rozwija się symultanicznie, równolegle
5. Ustal mój temat główny
Nie zawsze musi to być problem uchwycony w temacie maturalnym. Może nawet przewrotnie temat dotyczyć zagadnienia dominującego w całości lektury, a nie we fragmencie omawianym, zaznaczonym. Dobrze to dostrzec. Pisz wtedy:
• Tematem zasadniczym rozdziału jest…
• Cała scena poświęcona jest tematowi…
• Temat główny fragmentu to…
6. Porównaj z problemem zawartym w temacie pracy
I jeśli się pokrywają – od razu to wykorzystaj. Jeśli nie – zaznacz to i zacznij poszukiwania zgodne z poleceniem tematu. Raczej jednak będą się te tematy pokrywać. Pisz wtedy tak:
• Zagadnienie… (miłości) jest dominującym tematem przytoczonej tu sceny
• Fragment lektury dotyczy przede wszystkim tematu…
• Właśnie (miłość) jest wiodącym, dominującym tematem tej…
• Ciekawe, że miłość nie jest dominującym tematem tej sceny. Pojawia się wątek towarzyszący
7. Realizuj polecenie tematu
Czyli opisz, przedstaw, zaprezentuj, zinterpretuj – jak zechcą autorzy tematu. Cokolwiek by to było, prześledź akapit po akapicie przywołany fragment. Nie zapomnij o kontekście! Wyjdź poza tekst – do całości lektury, do realiów epoki, do innych znanych ci dzieł. Byle na temat! Jak to zrobić?
TABLICA 2
Rozpoznaj mnie!
Teksty, które musimy interpretować trzeba bezbłędnie rozpoznawać i określić. A nie są takie trudne. To kategorie – zjawiska, takie jak tragizm, komizm, groteska. Z jednym z nich na pewno będziesz miał do czynienia, więc – poznajcie się.
KATEGORIE CECHY PRZYKŁADY
PATOS
Wzniosłość i powaga tonu, ważny temat, silne emocje autora. Wymyślili starożytni, podejmowali wszyscy piszący górnolotnie i bardzo serio o ojczyźnie, bohaterach, walce, heroizmie, śmierci.
W Trylogii opis pogrzebu Wołodyjowskiego. Kapłan zwraca się do zmarłego, nazywa go Hektorem Kamienieckim, wyraża i wzbudza silne emocje. W hymnach typu Bogarodzica Słowackiego. W wierszach patriotycznych Broniewskiego.
MIMESIS
Tekst odtwarza i naśladuje rzeczywistość. Literatura – fotografią świata. Żadnych fantazji ani odkształceń. Wymyślili starożytni, powtarzali wszyscy epicy, realiści, wielbiciele opisów.
Uwaga! Bądź czujny przy wszystkich nudnych, szczegółowych opisach! Jeśli masz fragment eposu – mimesis pewna. Odtwarza na przykład:
• krajobrazy w Nad Niemnem Orzeszkowej,
• domostwo, obyczaje, przyrodę w Panu Tadeuszu,
• Warszawę w Lalce, Paryż u Balzaka.
Dokładny opis wyglądu bohatera – to tekst mimetyczny.
TRAGIZM
Sytuacja tragiczna: nadchodzi katastrofa – a nie możesz jej uniknąć. Nie ma dobrego wyboru – stoisz wobec dwóch racji, dróg – a jakąkolwiek obierzesz, czeka cię klęska. Bezradność wobec losu, nierozwiązywalny konflikt. Wymyślili starożytni. Podejmowali wszyscy twórcy tragedii, autorzy kreujący tragiczne postacie. Nie myl literackiego tragizmu z ujęciem potocznym – tragedia czyli nieszczęście, straszne zdarzenie. To kuzyni ale to nie to samo. .
Tragizm Antygony – co wybrać wierność władzy czy sercu i religii? Tragizm Konrada Wallenroda – uczciwa walka nie da zwycięstwa, podstępna – jest zgubą rycerza, zapłaci za sukces życiem, miłością i honorem. Tragizm Kordiana – zabić cara i zostać królobójcą czy pogodzić się ze niewolą ojczyzny i rządami tyrana?
IRONIA
Przekorne ukrycie opinii w słowach pozornie znaczących co innego. W pochwale ukryto drwinę, naganę. W pozornej zgodzie – tkwi odmowa. Po czym poznać? Po kontekście, po tonie głosu. „Nie ma co, superpogoda” (a leje jak z cebra) oto ironia. Pomysł starożytnych, podejmowana często w polemikach literackich, ulubiona przez romantyków.
- Ironia tragiczna Edypa – im bardziej chce uciec od fatum, tym bardziej realizuje przeznaczenie.
- Satyra Krasickiego Do króla – niby gani, ale bardzo chwali Poniatowskiego.
- Ironia romantyczna – np. w Beniowskim – Słowacki nader ironicznie pisze o krytykach swojej twórczości. Niby ich popiera i szanuje, ale nieźle daje im w kość.
KOMIZM
Komizm – tekst wzbudza śmiech. Jasne, że typowe dla komedii, ale bywa w powieści, tragikomedii, wierszu czy zwykłym kawale. Pomysł starożytnych dla gatunku komediowego. Jak się osiąga komizm – przez dobór słów, kreację śmiesznej sytuacji lub prezentację zabawnej postaci. Najłatwiejsza do rozpoznania:
- w komediach Moliera czy Fredry,
- w Lalce Prusa opis wygłupów studenckich albo dziwaka Krzeszowskiego,
- w Potopie – w fortelach pana Zagłoby,
- w Tangu Mrożka – kreacja zwariowanych rodziców, itd., itd., itd…
GROTESKA
Karykatura, dziwactwo, wyolbrzymienie, zestawienie kontrastowych scen, stylistyk. Najtrudniejsza kategoria, potrzebna pisarzom do odkształcania świata, wynaturzeń pokazujących, że nie ma reguł, a w sztuce można stwarzać nowe przestrzenie. Też starożytni na to wpadli. Lubili groteskę romantycy, ale wprost przepadali za nią eksperymentatorzy wieku XX.
W Ferdydurke Gombrowicza – pojedynek na miny, obiad u Młodziaków. Józio grzebie rękami w kompocie, czy walczy za pomocą karykaturalnych min. Albo szczekający jak pies parobek. Albo hrabina udająca lampę (to w Operetce). Oto groteska. Rozpoznasz po tym, że coś wyda ci się absurdalne i niemożliwe, a często obrzydliwe. Bądź czujny, jeśli analizujesz tekst Gombrowicza, Witkacego, Mrożka – groteska niemal gwarantowana.
Pułapki
Czym się różni interpretacja od analizy? Tym co standardy egzaminacyjne ładnie określają jako poziom idei i poziom organizacji tekstu. Kiedy interpretujesz jesteś właściwie na poziomie idei – i niuanse kompozycyjne mogą cię nie obchodzić. Kiedy analizujesz –krok po kroku, wers po wersie powinieneś opisać kompozycję, trop stylistyczny chwyt artystyczny. Musisz rozpoznać gatunek i sytuację liryczną – to poziom analizy. I tak, na poziome podstawowym masz rozpoznać tekst na poziomie idei na rozszerzonym i idei i organizacji. Gdzie tu pułapka?
W trudności rozdzielenia tych warstw. Owszem – na podstawowym przede wszystkim interpretuj, znajduj temat, przesłanie, obrazy poetyckie, motywy tematyczne i to o co chodzi w utworze. Nie da się jednak w tym poszukiwaniu pominąć kwestii kompozycyjnych, bo to istota poezji, że posługuje się sobie przynależnym, specyficznym językiem by zawietrzne treści wyrazić. Skoro więc widać jak na dłoni iż wiersz jest o miłości – to czy jest liryką wyznania czy też opisu, czy siła uczucia spotęgowana jest za pomocą powtórzeń czy hiperbolizacji – jest tu rzeczą podstawową i za to liczą się punkty.
Szukaj właściwego tematu
Gdzie go szukać?
Po pierwsze w temacie pracy. O ile nie brzmi : zinterpretuj wiersz… to często określa kierunek poszukiwań. To ważne, tu może tkwić pułapka. Co z tego, że dadzą nam wiersz powszechnie znany jak choćby Romantyczność Mickiewicza. Jeśli temat będzie brzmiał: omów zawartą w utworze polemikę, to główny obraz Karusi schodzi na dalszy plan – musimy szukać elementów polemicznych. Jeśli zaś temat nie określa dokładnie czego chce – szukajmy w tytule, czasem w dedykacji lub podpisie. Tam poeci zawierają zadziwiająco dużo informacji. Oda do Młodości – masz gatunek i adresata. Reduta Ordona – masz miejsce, zdarzenie i głównego bohatera. Pisane w Warszawie w 1944, we wrześniu. – wiadomo , że kontekst powstania. Pisane na Alpach w Splugen – tłumaczy tęsknotę i zdradza jaka przestrzeń jest tu opisana itd. Itd.. Nie należy pomijać drobnych elementów, i to na pozór umieszczonych poza naszym tekstem
Sprawdź kto mówi
Oto jedna z najpopularniejszych pułapek w tekstach poetyckich, ale i prozatorskich, tych które proponowane są do sprawdzianu czytania ze zrozumieniem, Kto mówi? Czy na pewno autor, znany nam z imienia i nazwiska? Najczęściej figa z makiem, wcale nie autor. Bywa że on, ale aby tak napisać musisz mieć niezbite dowody! Wręcz deklarację: ja Juliusz Słowacki piszę te słowa do Ciebie moja matko. Poza takimi jawnymi przypadkami głos mówiący wcale nie musi równać się rzeczywistemu autorowi. Autor stwarza sobie takiego mówcę – w poezjo jest to podmiot liryczny a w prozie najczęściej narrator.
Zobacz: