Ćwiczenie kształtujące umiejętność analizy i interpretacji tekstu na poziomie rozszerzonym.
Fragment 22
Julian Przyboś
Pierwszy spacer we troje
Danucie i Ucie
Daj mi ramię, to pierwsze moje
wyjście:
z nogi na nogę,
niedaleko-kaleko,
ale już mogę, na
szczęście,
iść
na powietrze bezścienne, otworzone
lekko.
Jak zobaczysz gdzie na krzewie, pokaż
liść: (…)
– A dziś tata powolutku… pomalutku… bez pośpiechu…
od stokrotki do stokrotki… (…)
– Co to za ptak?
– To świergotek drzewny.
Kiedy śpiewa, podlatuje. Krótko.
Czujnie.
Posłuchajmy go we troje milcząc. (…)
Czy to Uta, długonogie bocianiątko,
na podeschłej pod lasem łące
to podbiega do motyla,
to pochyla się,
wąchając (…)
Pytania:
- Określ sytuację komunikacyjną w wierszu.
- Jak w kontekście wiersza zinterpretować możesz dedykację?
- Przedstaw uczucia podmiotu lirycznego.
- Jaki obraz jest zawarty w pierwszym fragmencie wiersza?
- Co możesz powiedzieć o języku, jakim posługuje się podmiot liryczny?
Odpowiedzi:
1. Wiersz ten należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia się i mówi o sobie w pierwszej osobie liczby pojedynczej. W wierszu znajdują się także elementy dialogu lirycznego między podmiotem a osobami mu towarzyszącymi. Odbiorcą jest rodzina podmiotu.
2. Dedykacja przeznaczona jest dla Danuty i Uty. Z wiersza możemy się domyślić, że Uta to małe dziecko, które po raz pierwszy wychodzi na spacer. Danuta to najprawdopodobniej matka dziecka, która, choć nie pojawia się imiennie w utworze, występuje w nim – może być trzecią słuchającą śpiewu ptaka osobą.
3. Wiersz przesycony jest ciepłymi, ojcowskimi uczuciami i miłością, troską, zachwytem. Choć wprost nie jest to powiedziane, istnieje w każdym zwrocie do dziecka, w konstrukcji każdego zdania, w sposobie mówienia i dobierania słów.
4. Pierwszy fragment wiersza to wyjście na spacer z małym dzieckiem; dziewczynka jeszcze nieporadna, chwieje się na nogach, porusza się jakby była kaleką. Ale jest szczęśliwa – opuściła pokój otoczony ścianami i znajduje się na powietrzu, w nowym, otwartym świecie.
5. Podmiot liryczny posługuje się mową, jaką bardzo często dorośli ludzie używają w stosunku do małych dzieci. Zdrabniają, używają prostych, zrozumiałych słów i zwrotów. Podmiot liryczny zachwyca się i pokazuje dziecku rzeczy, na które nie zwróciłby w normalnych okolicznościach uwagi: liść, gatunek ptaka, motyl. Pieszczotliwie nazywa dziecko długonogim bocianiątkiem.
Zobacz:
https://aleklasa.pl/matura/szkola-pisania-poziom-rozszerzony/fragment-21-szkola-pisania
https://aleklasa.pl/matura/szkola-pisania-poziom-rozszerzony/piesn-wiosenna-2