Jeśli tragedia przedstawia tragiczne losy, musi być napisana bardzo poważnie. Na tym właśnie polega decorum. Poważny temat wymaga poważnego stylu. Tragedii czy eposowi przypisany był styl wysoki, odpowiednie postacie, wydarzenia odpowiedniej rangi. Żadnych żartów, śmiechów, chichów. Nie przystoi również do tragedii wyprowadzić ani postaci z ludu, ani rubasznego humoru – to domena komedii. Takie były reguły i nikt zasady decorum nie naruszał. Kto w literaturze nowożytnej odważył się wystąpić przeciw decorum? Nawet w tragicznych
MIMESIS w dosłownym tłumaczeniu oznacza naśladowanie. Co ma naśladować sztuka? Rzeczywistość, musi odwzorowywać prawdziwe życie, kopiować prawdopodobne życiowo sytuacje. Według Pitagorasa najlepszą sztuką naśladującą przeżycia człowieka jest taniec. Inny uczony starożytny – Demokryt – poszukiwał odzwierciedleń życia w naturze. Platon natomiast w malarstwie i poezji. Pojęcie mimesis rozwinął Arystoteles w Poetyce. Według niego wszystko, co ukształtowała przyroda, człowiek może naśladować w malarstwie, rzeźbie, poezji, muzyce. W literaturze występują różne gatunki, które różnią się sposobem naśladowania: