Nie wiadomo właściwie, który z władców pierwszy posłużył się sztuką jako narzędziem propagandy, ale faktem jest, że władza i sztuka od niepamiętnych czasów chadzały w parze. Co kierowało artystami pracującymi na usługach władców? Rok 1800. Europa stoi u progu nowego stulecia. Francją od paru miesięcy włada Napoleon. Na razie jest jeszcze pierwszym konsulem. Minie kilka lat zanim ogłosi się Cesarzem Francuzów. W sztuce panuje wszechobecny neoklasycyzm. Jego sztandarowym przedstawicielem jest malarz Jacques-Louis David. Do
Francisco Goya – Hiszpania Romantycy uważali go za swojego prekursora. Zaczął karierę jako dworski portrecista. W późniejszej twórczości nawiązywał do wypadków dziejowych (Rozstrzelanie powstańców madryckich). Jego cykl rycin Okropności wojny jest najdramatyczniejszym oskarżeniem wojny, jakie kiedykolwiek powstało w sztuce europejskiej. Wizja Goi nie ma nic wspólnego z tradycyjną malarską batalistyką. Artysta pokazuje cierpienie, strach, rozpacz i gniew. Eugène Delacroix (czyt. Delakrua) – Francja Jego Masakrę na wyspie Chios uznano za manifestację nowego malarstwa. Najbardziej