Tag "obraz szlachty polskiej"
Realizm powieści jest niezaprzeczalny Wierne przedstawienie obrazu społeczeństwa: środowiska arystokratycznego – pani Andrzejowa i Zygmunt Korczyńscy, ziemiańskiego – Korczyńscy, zaściankowego – mieszkańcy Bohatyrowicz. Stypizowanie postaci, wyrazistość i dokładność w przedstawieniu charakterów i tła obyczajowego. Eliza Orzeszkowa z drobiazgowością opisała Korczyn, Bohatyrowicze, Olszynkę, Osowce. Działania bohaterów umotywowane są nie tylko przyczynami współczesnymi, ale także dawnymi – występują odniesienia do historii, czyli nawiązania do niedawnych powstań i bardzo odległych w czasie dziejów Jana i Cecylii. Narracja w powieści realistycznej jest prowadzona
Znajdujemy się w nadniemeńskiej krainie lat osiemdziesiątych dziewiętnastego wieku. Świat, który przedstawia Orzeszkowa, jest piękny, został skonstruowany według swoistego ładu. Czas Obowiązuje tu zasada podwójnej perspektywy czasowej, czyli: Powieściowa teraźniejszość – wszystkie wydarzenia, o których czytamy, trwają od końca czerwca (powrót dzieci ze szkół), przez lato (czas żniw, imieniny Emilii), aż po wrzesień (jesienne połowy jacicy na Niemnie). Jest to zatem lato jednego roku, określonego na mniej więcej dwadzieścia lat po powstaniu (czyli
Tytuł i temat Utwór bierze swój tytuł od imienia jednego z bohaterów – Tadeusza usynowionego przez Sędziego Soplicę. Tadeusz to przedstawiciel nowego społeczeństwa, człowiek o nowoczesnym spojrzeniu na rzeczywistość wyzbytym feudalnych obciążeń tak bliskich pokoleniu Sędziego. Imię otrzymał po Kościuszce. Tak jak on wyznaje demokratyczne idee, które potwierdza czynem – obejmując majątek, znosi pańszczyznę. Z tego też względu imię Tadeusza – postaci wcale nie pierwszoplanowej – zostało umiejscowione w tytule utworu: dla zaakcentowania faktu, że
Można powiedzieć, że Eliza Orzeszkowa raczej miernie ocenia epokę romantyzmu, a do postaw typowych romantyków odnosi się co najmniej niechętnie. Pisarka czyni „nosicielami romantyzmu” kilka postaci Między innymi Emilię Korczyńską, kobietę rozczytaną w romansach, żyjącą w iluzorycznym świecie wyobraźni, tęskniącą za wymyślonym mitem miłości romantycznej. Jej wypowiedzi śmieszą, a postawa bywa denerwująca, tym bardziej że bujając w obłokach, lekceważy szczere uczucie Benedykta. Następny romantyk to Zygmunt Korczyński. Wybitna jednostka – uduchowiony artysta, wyobcowany w tłumie przeciętniaków.