„Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń. Jest tylko zupełnie inne” (William Szekspir). Pragnienia, marzenia i wyobrażenia a rozczarowująca rzeczywistość – na przykładzie wybranych bohaterów utworów pozytywistycznych.

Cytat

„Wyobraźnia, jaką jesteśmy obdarzeni, jest darem szatańskim. Bez przerwy rozwiera otchłań pomiędzy tym, czym jesteśmy, i tym, czym chcielibyśmy być, pomiędzy tym, co mamy i czego pragniemy”
(Mario Vargas Llosa)

Proponowany wstęp I

W powszechnej opinii to właśnie bohaterowie romantyczni żyli w świecie wielkich idei, pragnień, często niespełnionych marzeń. Kochali nieszczęśliwie, czuli się samotni, niezrozumiani. Cierpienie było niemal podstawową cechą ich życia. W pozytywizmie pozornie sprawa całkowicie się zmieniła. Bohater tej epoki jakby na nowo odkrył prawo do szczęścia – i to zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym. Wielkie romantyczne idee zostały zastąpione konkretnymi, często bardzo prozaicznymi, codziennymi działaniami. A jednak w literaturze II połowy XIX w. nie zapanował przecież powszechny optymizm. Wśród postaci literackich niemało jest takich, którym nie wystarczało to, co zwykłe, powszednie, oczywiste i nijakie. Bohaterowie literatury pozytywistycznej również mieli własne pragnienia i marzenia, swoje ideały, wyobrażenia miłości czy życia w ogóle. I – podobnie jak bohaterowie romantyczni – przeżywali często zawody, borykali się z niespełnieniem i z bolesnymi rozczarowaniami.

Wskazówki do proponowanego rozwinięcia I:

Niełatwy typ rozwinięcia, bo wymaga umiejętności całościowego spojrzenia na temat i na konkretnych bohaterów. Zanim zaczniesz pisać, zrób notatki – wypisz wszystkie postacie, o których chcesz wspomnieć, oraz konkretne problemy, które potem odpowiednio posegregujesz. Szukaj tego, co wspólne dla bohaterów, i tego, co ich od siebie różni.

„Zbójeckie księgi”, które rodzą poczucie niespełnienia.

  • Emma Bovary z powieści Pani Bovary Flauberta. W czasie nauki w klasztornej szkole jej ulubionymi autorami byli Chateaubriand, Scott, George Sand i Bernardin de Saint-Pierre – autor egzaltowanego romansu Paweł i Wirginia.
  • Stanisław Wokulski z Lalki Prusa. W młodości rozczytywał się w wierszach Mickiewicza, które nazywa zbójeckimi księgami. „Bo któż to miłość przedstawiał mi jako świętą tajemnicę? Kto nauczył mnie gardzić codziennymi kobietami, a szukać niepochwytnego ideału?…”.
  • Emilia Korczyńska z Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej. Nocą panna Teresa czyta jej francuskie romanse, co oddala bohaterkę od prozy życia – Emilia patrzy na rzeczywistość poprzez pryzmat naiwnych i kiczowatych lektur.

Niespełnienie w miłości jako najboleśniejsze rozczarowanie.

  • Stanisław Wokulski. Kocha Izabelę miłością pełną, bezkrytyczną, nie bacząc na jej egoizm, wyrachowanie i chłodny stosunek do ludzi. Kocha ją jak prawdziwy romantyk, choć próbuje zdobyć Łęcką w sposób typowy dla pozytywisty. Miłosne rozczarowanie spowoduje ­tajemnicze zniknięcie bohatera na końcu powieści, ucieczkę od życia – dosłowną lub przenośną.
  • Benedykt i Emilia Korczyńscy. Ona jest rozkapryszoną romantyczką – w najgorszym tego słowa znaczeniu, on – zniechęconym do życia, zmęczonym człowiekiem. Nie potrafią się porozumieć mimo starań Benedykta, które prowadzą do coraz większych rozczarowań.
  • Anna Karenina z powieści Lwa Tołstoja. Jej miłość do Wrońskiego naznaczona jest niespełnieniem. Dla ukochanego Anna opuszcza męża i syna, ale z powodu wyrzutów sumienia, matczynych uczuć, chorobliwej wręcz zazdrości o Aleksego oraz odrzucenia przez otoczenie nie będzie mogła być z nim szczęśliwa.

Niespełnienie z powodu nieumiejętności życia w prawdziwym świecie.

  • Emma Bovary. Bohaterka zamyka się w świecie iluzji, funkcjonuje obok normalnego życia, nieświadoma reguł rządzących światem czy konieczności zaakceptowania i znalezienia sensu w pogardzanej przez nią zwyczajności, codzienności.
  • Emilia Korczyńska. Jest właściwie męczennicą własnych niespełnionych pragnień, zamyka się w książkowych iluzjach, co jest ucieczką od prawdziwego świata, w którym bohaterka nie potrafi – ale i nie chce – żyć.

Niezrozumienie, obcość i samotność.

  • Stanisław Wokulski. Traktowany z pogardą przez arystokrację i odrzucony przez Izabelę, czuje się skrajnie samotny, zaczyna popadać w stany depresyjne, które prowadzą go nawet do próby samobójstwa.
  • Ignacy Rzecki. Przez otoczenie traktowany z pobłażaniem, wyśmiewany jako nieszkodliwy dziwak, czuje się w świecie obco, nie rozumie jego reguł i z powodu samotności zamyka się w świecie własnych iluzji.
  • Anna Karenina. Osamotnienie w małżeństwie popycha ją w stronę namiętnego związku z Wrońskim, ale na krótko – temperatura romansu z czasem opada, rosną wyrzuty sumienia z powodu opuszczenia rodziny oraz poczucie obcości w towarzystwie, które potępiło jej decyzję.
  • Emma Bovary. Żyje w świecie idealnych wyobrażeń na temat miłości i związku między kobietą a mężczyzną, dlatego nie znajduje zadowolenia ani w małżeństwie, ani w kolejnych romansach. Zaczyna ją oplatać sieć własnych kłamstw, oszustw i stawianych przez innych oskarżeń, czuje się coraz bardziej obca, nierozumiana i rozczarowana życiem. W końcu popełnia samobójstwo.
  • Madzia Brzeska z Emancypantek Bolesława Prusa. Urodzona altruistka, niezwykle wrażliwa i uczciwa, nie potrafi odnaleźć się w świecie egoizmu, intryg, oszustwa i powszechnej przeciętności. Doznaje więc nieustannych rozczarowań, a jej postawa życiowa – nieprzystająca do otaczającego świata – budzi niechęć, irytację, złość i kolejne pomówienia. Samotna, odrzucona i niespełniona nie popełnia samobójstwa, ale w pewnym sensie umiera dla świata – postanawia zaszyć się w klasztorze i służyć Bogu.

 

Proponowane zakończenie I

W powszechnej opinii pozytywista to człowiek mocno stąpający po ziemi, konkretny, przedkładający codzienną pracę nad uczuciowe uniesienia czy patriotyczne zrywy. Sumienny, skrupulatny, odpowiedzialny. Można by nawet powiedzieć: nudny. Przedstawione przykłady dowodzą jednak, że to myślenie stereotypowe, które nie ma potwierdzenia w literaturze. Losy przywołanych bohaterów świadczą wyraźnie o tym, że bohater literatury pozytywizmu czy realizmu również może się zakochać – i to szaleńczo, a w dodatku nieszczęśliwie. Może być idealistą i czuć się w otaczającym świecie źle. Może zaczytywać się w „zbójeckich księgach”. Może być melancholikiem, który trochę nie radzi sobie z własnym życiem. Z powodu niespełnienia i rozczarowania może nawet popełnić – lub próbować popełnić – samobójstwo. Chyba każdej z przywołanych przeze mnie postaci miałbym ochotę zacytować zawarte w temacie zdanie Szekspira. Mądre, choć niezwykle trudne do zaakceptowania.

Może sztuka życia to zdolność godzenia się na to, co nie do końca odpowiada naszym pragnieniom, marzeniom i wyobrażeniom – choć przez to wcale nie jest gorsze – a jednocześnie wytrwałość w walce o realizację pragnień, marzeń i ideałów.

 

Proponowany wstęp II

Marzenia. Wydaje się to słowo trochę naiwne, nieco dziecinne, czasem zdaje się zupełnie nie pasować do otaczającego nas świata. Nie bez powodu przecież wielu ludzi jest głęboko przekonanych, że dojrzałość polega właśnie na tym, iż człowiek wyrasta z marzeń. I zaczyna wtedy zdawać sobie sprawę, że, jak twierdzi Szekspir, życie nigdy nie przystaje do marzeń, ale w związku z tym nie jest ani lepsze, ani gorsze, tylko po prostu inne. Muszę przyznać, że kiedy ktoś mówi: dorosłość to wyrastanie z marzeń, coś się we mnie buntuje. Coś w środku głośno krzyczy: nie! Dla mnie bowiem to, że marzymy, jest jedną z najważniejszych cech człowieka. Parafrazując Kartezjusza, mógłbym zatem powiedzieć: „Marzę, więc jestem”. Marzę – i dlatego jestem człowiekiem. Marzę – więc widzę w swoim życiu sens, więc mam się o co starać, za czym gonić, o co walczyć. Idealistycznych marzycieli nie brakowało również w literaturze II połowy XIX w., co postaram się udowodnić na kilku wybranych przykładach.

Drugie możliwe rozwinięcie:

Konkretne typy

1. Nieszczęśliwi kochankowie

• Stanisław Wokulski
• Izabela Łęcka
• Emma Bovary
• Anna Karenina

2. Samobójcy

• Stanisław Wokulski
• Anna Karenina
• Ignacy Zawiłowski
• Emma Bovary

3. Bohaterowie uciekający od życia w świat fantazji

Co łączy, a co różni bohaterów?

„Zbójeckie księgi” rodzą poczucie niespełnienia

  • Emma Bovary i lektury romantyczne
  • Stanisław Wokulski i wiersze Mickiewicza
  • Emilia Korczyńska i naiwne romanse

Niespełnienie w miłości jako najboleśniejsze rozczarowanie

  • Stanisław Wokulski
  • Benedykt i Emilia Korczyńscy
  • Anna Karenina

Niespełnienie z powodu nieumiejętności życia w prawdziwym świecie

  • Emma Bovary
  • Emilia Korczyńska

Niezrozumienie, obcość, samotność

  • Stanisław Wokulski
  • Ignacy Rzecki
  • Anna Karenina
  • Emma Bovary
  • Madzia Brzeska

 

Wskazówki do proponowanego rozwinięcia II

Próba spojrzenia na bohaterów jak na konkretne typy, które zostają wyróżnione na podstawie pewnych cech wspólnych opisywanych postaci.

Nieszczęśliwi kochankowie.

  • Stanisław Wokulski. Beznadziejna miłość do Izabeli jest dla niego motorem do działania, a zarazem odbiera mu chęć do życia.
  • Izabela Łęcka. Marzy o pełnych tajemniczości romansach, stąd między innymi jej fascynacja Rossim. Uwielbia być adorowana przez mężczyzn, ale w gruncie rzeczy jest osobą niespełnioną, ponieważ nie jest zdolna do głębokiego uczucia. Być może, dlatego właśnie postanawia pójść do klasztoru.
  • Emma Bovary. Nie potrafi kochać swojego męża, ucieka w kolejne romanse, z Rudolfem i Leonem, pełne namiętności, ale niedające szczęścia i potęgujące jeszcze poczucie wielkiego rozczarowania.
  • Anna Karenina. Kocha Wrońskiego miłością namiętną, szaloną, nieracjonalną, porzuca dla niego rodzinę, ale nie będzie mogła być z ukochanym szczęśliwa.

Samobójcy.

  • Stanisław Wokulski. Kiedy podczas podróży przekonuje się, na co stać Izabelę, postanawia rzucić się pod pociąg, ale w ostatniej chwili ratuje go Wysocki. Nie wiadomo również, co stało się z Wokulskim w zakończeniu Lalki – jedna z wersji mówi o tym, że wysadził się w powietrze w ruinach zamku w Zasławiu.
  • Anna Karenina. Z powodu niespełnionej miłości i odrzucenia przez otoczenie rzuca się pod pociąg i ginie.
  • Ignacy Zawiłowski z Rodziny Połanieckich Sienkiewicza. Zdradzony przez Linetę Castelli strzela sobie w głowę, ale dzięki pomocy przyjaciół zostaje ocalony.
  • Emma Bovary. Bohaterka postanawia otruć się arszenikiem z powodu strachu przed długami, w jakie popadła. To chyba najmniej romantyczne samobójstwo ze wszystkich przywołanych.

Bohaterowie uciekający od życia w świat fantazji.

  • Ignacy Rzecki. Nieco naiwny, pełen idealizmu, trochę niezaradny, czuł się w otaczającym świecie źle. Niezrozumiany i samotny ucieka w świat przeszłości, którą idealizuje, w świat politycznych fantazji (na przykład na temat wojny, która rzekomo już się zbliża i przyniesie Polsce wolność) i wyobrażeń, które nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością (Wokulskiego widzi jako wielkiego patriotę, konspiratora). Owocem tej ucieczki jest pisany dla samego siebie Pamiętnik starego subiekta.
  • Julian Ochocki. Żyje jakby ponad światem, nie przejmuje się ani strojem, ani powodzeniem u kobiet – ważne są dla niego jedynie wielkie, naukowe idee, którym poświęca się bez reszty, oddalając się tym samym od życia i ludzi.
  • Izabela Łęcka. Marzy o romantycznym uczuciu, o tym, by być dla mężczyzn – koniecznie z wyż­szej sfery i koniecznie tych obdarzonych artystyczną duszą – nimfą, boginią, aniołem. Fantazjuje na temat Rossiego, zamyka się w świecie dziecinnych marzeń i coraz bardziej oddala od prawdziwego życia.
  • Emma Bovary. Jest egzaltowaną marzycielką, rozczarowaną życiem z prozaicznym i zwykłym mężem. Jej kolejne romanse, podobnie jak zaciągane długi, to przejaw ucieczki w świat fantazji i złudzeń: towarzyszy temu dreszczyk emocji, atmosfera tajemniczości i poczucie, że robi się coś niedozwolonego…
  • Emilia Korczyńska. Uwielbia czytane jej przez pannę Teresę romanse, zamyka się w kiczowatym świecie naiwnych i infantylnych książek, co powoduje coraz większe rozczarowanie życiem i coraz wyraźniejsze oddalanie się od rzeczywistego świata.

 

Proponowane zakończenie II

Wspomniałem we wstępie, jak ważne są dla mnie marzenia. Jak wielką rolę, moim zdaniem, odgrywają one w życiu. Przywołane przeze mnie przykłady literackie przekonują jednak, że marzenia i wyznawane ideały mogą być różne. Tych bohaterów łączy jedno: nieprzystosowanie do rzeczywistości. Albo inaczej: nieprzystosowanie rzeczywistości do ich oczekiwań, wymagań, pragnień. Oczywiście doświadczenie egzaltowanej pani Bovary czy cierpiącej na globusa Emilii Korczyńskiej, których życie nie dorównuje fabułom przeczytanych w młodości romansów, to coś zupełnie innego niż wielkie, zawiedzione uczucie Wokulskiego czy dramat całkowitego niezrozumienia, wręcz zaszczucia Madzi Brzeskiej. Wszyscy przywołani bohaterowie odczuwają jednak tragizm własnego życia – niemożność zrealizowania się w otaczającej ich rzeczywistości i znalezienia szczęścia. Mam jednak głębokie przekonanie, że przedstawiony problem dotyczy nie tylko postaci literackich, ale nas wszystkich. Któż z nas nie czuł się rozczarowany życiem? Oczywiste, że życie marzycieli i idealistów nie jest łatwe, a rozczarowania są nieuniknione. Nie mogę się jednak zgodzić z postawami bohaterów, którzy wskutek zawiedzionych pragnień popełnili samobójstwo lub w inny sposób uciekli od życia. Rozczarowania są bolesne, ale jeśli naprawdę wierzy się w swoje marzenia i ideały, trzeba umieć się podnieść – i walczyć dalej. Kto wie, czy Wokulski nie mógłby spotkać innej kobiety, która uczyniłaby go szczęśliwą? Kto wie, czy Madzia Brzeska, gdyby zaczęła życie w całkowicie nowym środowisku, nie zyskałaby sympatii, nie spotkałaby się z podziwem? Dla mnie wiara we własne marzenia i ideały to niezgoda na zwykłość, nijakość, bylejakość, nudę. To pragnienie, by uczynić nasze życie niebanalnym, pięknym, ciekawym, fascynującym. Pragnienie, które wymaga odwagi i które jest w każdym z nas. Niektórzy tylko nie potrafią się do niego przyznać, a inni z takich czy innych powodów z niego rezygnują. Moim zdaniem rezygnować nie wolno.

 

Proponowany wstęp III

Gdyby przeprowadzić ankietę, ilu osobom udało się w swoim życiu spełnić własne marzenia, życie ilu osób zgodne było z ich wyobrażeniami, nadziejami i pragnieniami, odpowiedzi pewnie nikogo by nie zaskoczyły. Nie wiem, czy znalazłby się choć jeden głos odpowiadający na to pytanie twierdząco: tak, jestem zadowolony ze swojego życia, było takie, jak je sobie wyobrażałem. A przecież ciągle marzymy, ciągle – naiwnie – wierzymy w rozmaite ideały, snujemy plany, nie pozbywamy się pragnień i wyobrażeń. Dokładnie tak, jak w wypadku bohaterów literatury pozytywizmu, o których zamierzam napisać.

Trzecie możliwe rozwinięcie:

Charakterystyki ­konkretnych postaci

1. Stanisław Wokulski
2. Ignacy Rzecki
3. Emma Bovary
4. Emilia Korczyńska
5. Madzia Brzeska
6. Julian Ochocki

Wskazówki do proponowanego rozwinięcia III

Najprostszy typ rozwinięcia. Polega na charakteryzowaniu po kolei konkretnych postaci w celu odnalezienia ich cech ważnych ze względu na temat. Żeby nie było zbyt banalnie, zaproponowane rozwinięcie to próba nieco ironicznego, złośliwego spojrzenia na bohaterów, mniej poważnego niż we wcześniejszych przykładach.

Stanisław Wokulski

  • Rozczarowanie miłosne przeżył strasznie – ale czy mógł się spodziewać czegoś innego? Wszyscy wokół, choćby Ochocki, od początku zdawali sobie sprawę z tego, jaką osobą jest Łęcka. Poza Wokulskim, zbyt przywiązanym do swych ideałów. O Kazimierze Wąsowskiej, która wyraźnie była w nim zakochana, Wokulski nawet poważnie nie pomyślał, a, być może, z nią właśnie czułby się szczęśliwy.
  • Rozczarował się również środowiskiem arystokracji – ale przecież nikt nie kazał mu w to środowisko wchodzić. Chciał zwrócić na siebie uwagę ukochanej kobiety dzięki zdobytemu majątkowi. Czy takie zachowanie można pochwalać? I dziwić się, że doprowadziły do frustracji i głębokiego rozczarowania!

Ignacy Rzecki

  • Widział świat taki, jaki chciał, żeby był. A nie taki, jaki był naprawdę.
  • Czuł się samotny i niezrozumiany, traktowano go z lekceważeniem, bo uciekał od prawdziwego życia w idealizowaną przeszłość albo niemające pokrycia w rzeczywistości fantazje.

Emma Bovary

  • Młodzieńcze lektury na zawsze zmieniły psychikę bohaterki, która chciała, by jej życie przypominało romansową powieść.
  • Trudno mówić, że bohaterka rozczarowała się życiem, ponieważ Emma nie miała w ogóle pojęcia, czym jest prawdziwe życie.
  • Samobójstwo Emmy nie miało nic wspólnego z egzystencjalnym bólem z powodu tego, jaki jest świat, ale wynikało z prozaicznych obaw o to, że prawda o jej romansach i długach wyjdzie na jaw.

Emilia Korczyńska

Infantylna wiara w czytane po nocach romanse spowodowała, że bohaterka wycofała się z życia, stała się nieznośną dziwaczką i nabawiła urojonej choroby.

Madzia Brzeska

  • Przeżywa kolejne rozczarowania, ponieważ żyje w świecie iluzji: wydaje jej się, że wszyscy ludzie są dobrzy, np. naiwnie kocha Kazimierza ­Norskiego, który jest cynicznym uwodzicielem i sprawcą domniemanej ciąży Joanny.
  • Bohaterce niesłusznie przypięto etykietkę emancypantki. Tyle że tak naprawdę Madzia rzeczywiście powinna chociaż trochę się ­„wyemancypować”. Jej zagubienie w świecie, rozczarowanie ludźmi wynika z nieświadomości, że w życiu nie można całkowicie poświęcać się innym, że trzeba również walczyć o siebie – i w ten sposób zdobywać szacunek otoczenia.
  • Decyzja o zamknięciu się w klasztorze wydaje się uzasadniona: Madzia jest tak naiwna, bezwolna, tak łatwo pozwala sobą manipulować, że jedynie tam właśnie będzie mogła właściwie spożytkować swoją miłość do wszystkich ludzi, całego świata – i Boga.

Julian Ochocki

  • Bohater świadomie wybrał życie naukowca, całkowite zamknięcie się w świecie idei naukowych, co oddaliło go od życia, ale jednocześnie dało nadzieję na życiowe spełnienie (Ochocki chce skonstruować machinę latającą) i ochroniło przed ewentualnymi życiowymi rozczarowaniami.

 

Proponowane zakończenie III

Kilka miesięcy temu usłyszałem w telewizji wypowiedź współczesnego pisarza, Tomasza Piątka, autora Heroiny. „Zawsze marzyłem o tym, żeby pisać, żeby wydać książkę, odnieść sukces. Wydawało mi się, że wtedy właśnie będę szczęśliwy. Zyskam spokój. Teraz wiem, że to bzdura. Wydałem książkę, dostała bardzo dobre recenzje i… nic się tak naprawdę nie zmieniło. Mam te same problemy co dawniej – egzystencjalne, finansowe, uczuciowe. A ten sukces jest jakby na uboczu. Zrozumiałem jednak, że chociaż należy dążyć do spełnienia marzeń, do tego, czego się pragnie, to jednocześnie trzeba mieć świadomość, że pełni szczęścia nie osiągnie się nigdy. I już nie buntuję się, kiedy moje życie nie dorasta do ideałów, jakie miałem ileś lat temu”. Można by dodać za Szekspirem – to życie, które „nie dorasta do ideałów”, jest bowiem inne, ale ani nie gorsze, ani nie lepsze. Tej mądrości zabrakło przywołanym przeze mnie bohaterom. To prawda trudna do przyjęcia, ale trzeba ją przyjąć, żeby w ogóle żyć. I żeby czasem, choć przez chwilę, poczuć się szczęśliwym.

Zobacz:

Lalka Bolesława Prusa – matura

https://aleklasa.pl/liceum/c300-lektury/lalka-boleslawa-prusa-2

Marzenia

Marzenia – idealizm