Don Kichot kontra Sancho Pansa – idealistyczne i realistyczne widzenie świata. Które jest Ci bliższe?
Don Kichot i Sancho Pansa to para bohaterów ze słynnej powieści Miguela Cervantesa. Don Kichot to pewien zwariowany szlachcic, którego poniosła wyobraźnia. Na skutek nadmiaru lektury (a czytał romanse rycerskie) wymyślił, iż będzie błędnym rycerzem i wyruszy naprawiać świat. Sprawił sobie zbroję, miecz i konia Rosynanta. A że rycerz powinien mieć giermka, wziął Don Kichot na służbę pewnego prostego wieśniaka – Sancho Pansę. Prostego nie znaczy głupiego, lecz z całą pewnością odmiennego w swojej postawie wobec świata. I tu właśnie dochodzimy do terminów, które mogą budzić wątpliwości.
Spojrzenie idealistyczne to znaczy jakie?
- To, które prezentuje Don Kichot: nie postrzega wiatraka jako wiatraka, lecz jako wrogiego olbrzyma.
- Przekształca elementy rzeczywistości i wcale się nie przejmuje, że nie widzi ich takimi, jakimi są, ale takimi, jak sobie chce widzieć.
- My też często idealizujemy: lubimy Marcina, więc wydaje nam się świetnym kumplem, przystojnym i męskim (ideał!) i celowo zapominamy, że ma też wady: jest patentowanym leniem i bywa wyjątkowo niekoleżeński. Nie chcemy przyznać się, że ma jakiekolwiek wady nasz ukochany tata (a przecież łysieje i chrapie) i tak dalej, i tak dalej.
- Don Kichotowi świat jego wyobraźni wydawał się prawdziwy. Przyznamy zresztą, że widział go wspanialszym, bardziej fantastycznym, baśniowym. Wiatraki uczynił olbrzymami, wieśniaczkę – damą (Dulcyneą z Toboso), mnichów – czarnoksiężnikami, karczmę – zamczyskiem… Piękne, choć nieprawdziwe.
Spojrzenie realistyczne
- Sancho Pansa, tłustawy giermek nie umiał tego dostrzec. Dla niego chałupa to chałupa, jadło to jadło, a sakwa to sakwa – dobrze, żeby była pełna. Sancho Pansa reprezentuje postawę realisty – widzi rzeczy i świat dokładnie takimi, jakimi są. Jest obiektywny – postrzega wszystko bez emocji (lubi – nie lubi), po prostu widzi, że Rosynant nie jest rycerskim koniem, lecz chudą szkapą – i tak jest naprawdę.
Obie postawy mają swoje plusy i minusy. Ta realistyczna jest chyba w dzisiejszych czasach modniejsza, a obiektywizmu wręcz wymagamy – na przykład w ocenach czy też w przekazywaniu nam informacji. Realizm jest praktyczniejszy, ale bardziej przyziemny, prawdziwy, lecz pozbawiony wyobraźni.
Gdybyś o tym mówił, możesz podwyższyć poziom odpowiedzi:
- Odwołaniem się do filozofii.
- Wspomnij mimochodem, że to Arystoteles wyznawał ideę obiektywizmu.
Twierdził, że wtedy mówimy twierdzenia prawdziwe, gdy zgadzają się z rzeczywistością. Żadnych fantazji. - Z kolei twórcą idealizmu był Platon.
Mówił: nie widzimy prawdziwych rzeczy, lecz tylko ich cienie, idee są prawdą, a są ukryte. - Następny bardzo ważny filozof idealizmu to Immanuel Kant, już z XVIII wieku.
Mówił: nie umiemy być obiektywnymi, zawsze widzimy coś poprzez nasze zmysły, tak jak nam się wydaje, subiektywnie. A jakie to coś jest – kto to wie…
- Wspomnij mimochodem, że to Arystoteles wyznawał ideę obiektywizmu.
- Odwołaniem się do wiersza Stanisława Grochowiaka.
Poeta świetnie wykorzystał kontrast postaci: ów baśniowy idealizm chudego rycerza i przyziemny realizm grubasa-giermka. Zacytuj:
I wreszcie rycerz obumarł. Klap!…
Trumna i wieńce. Świece do nieba
A Pansa spłodził szesnaście bab,
Pięciu chłopaków do tego, co trzeba.
To tak jakby życie – to zwykłe, prawdziwe życie – należało jednak do realistów!
- Pochwal się skojarzeniem:
Pan i sługa wędrujący, a nawet dyskutujący, często pojawiają się w literaturze. Często sługa jest rozsądniejszy od pana i prezentuje życiową mądrość. Już w wieku XVIII (czyli za sto lat, bo Don Kichot jest z XVII) niejaki Denis Diderot napisze filozoficzną powieść pt. Kubuś Fatalista i jego pan. I gdy Pan będzie patrzył w gwiazdy, by szukać przyszłości, Kubuś rozumnie wlepi wzrok w gościniec, aby nie wleźć w kałużę…
Zobacz: