ŻiT Witkacy

W małym dworku Witkacego

W małym dworku jest parodią dramatu Rittnera W małym domku, dość popularnego w teatralnym repertuarze owych czasów. Witkacy przejął Rittnerowską fabułę i umieścił ją w innym teatralnym świecie – zupełnie nie zważając na reguły realizmu, prawdopodobieństwo, niemożliwości, spójność akcji. Prawdopodobnie stworzył ten dramat po to, by wykazać wyż­szość swojej teorii Czystej Formy nad starym dramatem realistycznym. Nowatorstwem sceny Witkacego jest fantastyka i groteska – a wszystko to nie tylko po to, by zaszokować odbiorców, a skompromitować Rittnera

Teatr Stanisława Ignacego Witkiewicza

Stanisław Ignacy Witkiewicz (1885-1939) Witkacy – bo tak się nazwał w odróżnieniu od ojca, także literata i krytyka literackiego Stanisława Witkiewicza – był umysłem wszechstronnym, renesansowym. Witkacy to malarz, powieściopisarz, krytyk literacki, poeta i nade wszystko dramaturg i reformator teatru. Przerósł swoją epokę, jego oryginalne pomysły, wizje, nowatorstwo teatralne przekroczyło ramy dwudziestolecia. Jest twórcą filozoficznej teorii Czystej Formy – którą stosował przede wszystkim do teatru i dramatu. To, co stworzył w dramacie, kontynuowali wybitni twórcy powojenni

Dlaczego Stanisława Ignacego Witkiewicza nazywa się osobowością renesansową i wielką indywidualnością dwudziestolecia międzywojennego?

Witkacy – bo tak się nazwał w odróżnieniu od ojca, także literata i krytyka literackiego Stanisława Witkiewicza – ogarnął swoją twórczością wiele dziedzin. Witkacy to malarz, powieściopisarz, krytyk literacki, poeta i nade wszystko dramaturg i reformator teatru. Jest twórcą filozoficznej teorii Czystej Formy – którą stosował przede wszystkim do teatru i dramatu. Wychowywał się w intelektualnym środowisku, jako ośmiolatek już czytywał dzieła Szekspira i tworzył własne. Cudowne dziecko wyrosło na zdolnego i obdarzonego poczuciem humoru artystę. W 1911 r. zadebiutował

Wyjaśnij konstrukcję i problematykę Szewców Stanisława Ignacego Witkiewicza.

Wyjaśnij konstrukcję i problematykę Szewców Stanisława Ignacego Witkiewicza. Czytelnika przyzwyczajonego do tradycyjnego dramatu szokuje już sama prezentacja postaci. Popatrzmy na nazwiska: prokurator Scurvy (zwany czasem pieszczotliwie Skurviątkiem) i księżna Zbereźnicka czy Sajetan Tempe. Przedstawienie osób w rodzaju: „morowe szewskie chłopy”, twarz „jakby z czerwonego salcesonu” (to o Scurvym), „błękitne jak guziki od majtek oczy”, pomijając, że może być krytykowane z punktu widzenia estetyki, przestaje być zwykłym didaskalium, wkracza w obręb dramatu. Obserwujemy w Szewcach dziwnych przedstawicieli różnych