Większość wyrazów pochodzenia obcego spolszczono na przestrzeni wieków. Ich formę – na ogół – dostosowano do polskiej ortografii i wymowy. Wiele wyrazów przeszło z języków obcych do polszczyzny tak dawno, że dzisiaj nikt nie odczuwa ich jako zapożyczonych czy nawet przyswojonych. Kierunek i tematyka tych zapożyczeń były określone przez czas, w którym zachodziły. Dlatego do charakterystyki oddziaływania innych języków na polszczyznę przyda się podstawowa znajomość historii Polski.
W dobie staropolskiej(X – XV w.
(okresy w dziejach polszczyzny datujemy inaczej niż okresy historycznoliterackie) na polszczyznę najbardziej oddziaływały trzy języki: czeski, niemiecki, łaciński)
- Za pośrednictwem czeskim polszczyzna przyjęła wiele wyrazów tworzących terminologię nowej religii, przekazanej nam właśnie z Czech – chrześcijaństwa. Wyrazy biskup, kapłan, kościół, msza, ołtarz, opat, pacierz, poganin oraz imiona Andrzej, Maciej, Piotr, Paweł pochodzą z łaciny lub greki. Czeszczyzna nadała im swojską postać fonetyczną, zbliżoną do polskiej.
- Wpływ języka niemieckiego dotyczy zupełnie innego tematu – rozwoju miast, który zapoczątkowało osadnictwo właśnie na prawie niemieckim (XIII-XV). Wyrazy zapożyczone w tym czasie z niemczyzny dotyczą życia społecznego, zwłaszcza zaś miast: bruk, burmistrz, cech, cegła, celnik, czynsz, dratwa, fach, farba, ganek, gmach, gmina, koszt, jarmark, majster, mord, murarz, myto, rycerz, rynek, waga, wójt, żołnierz.
- Do wyrazów zapożyczonych bezpośrednio z łaciny należą m. in. atrament, bakałarz, data, inkaust, kancelaria, kasztelan, statut.
Dotyczą one oświaty i administracji, gdyż łacina była językiem wykształconych.
Wpływy łaciny zwiększyły się w dobie średniopolskiej (od XVI w. do I rozbioru), kiedy to jej status języka elit wyraźnie się umocnił. Te późniejsze latynizmy to m. in. akt, aparat, deklaracja, kolumna, okazja.
- Epoka renesansu przyniosła nasilenie się kontaktów z Włochami (słownictwo dotyczące kuchni, budownictwa, rozrywki, wojskowości, np. kalafior, seler, por, sałata, altana, fresk, fronton, fontanna, parapet, sonet, fraszka, karoca, tenor, szpada).
- Epoka baroku otwiera w dziejach polszczyzny czas wpływów francuskich, dotyczących słownictwa dworskiego lub wojskowego: awangarda, batalia, buduar, dama, fryzjer, szarża, toaleta.Oprócz tych języków na polszczyznę oddziaływały także – w mniejszym stopniu – język węgierski (za panowania Stefana Batorego – deresz, giermek, hajduk, kontusz, szereg) oraz języki ruskie (przez całe panowanie Jagiellonów – chwost, czerep, druh, hołota, harmider, serdak, zbroja).
- W dobie nowopolskiej (od rozbiorów do II wojny światowej) do wpływów francuskich, niemieckich i rosyjskich dołączają się zapożyczenia angielskie, co pozostaje w związku m. in. z rozwojem nauki, techniki i sportu (abstrakcja, adapter, aluminium, blef, brydż, grafoman, tenis). Anglicyzmy są najczęstszymi zapożyczeniami także we współczesnej polszczyźnie (aerobik, komputer, faks, tranzyt).
Zobacz:
Jakie znasz sposoby wzbogacania słownictwa? Omów na przykładach.