Kochanowski napisał Pieśń świętojańską o Sobótce już po osiedleniu się w Czarnolesie, uformował ją w pieśni dwunastu panien, które tańcząc wokół ogniska, kolejno się prezentują. W całości dwunastu pieśni jawi się nie tylko wizja wsi, obserwujemy opiewanie własnych uczuć, przymiotów „nieprzepłaconej” Doroty (narzeczonej Kochanowskiego), a nawet ślady podań i legend ludowych, obfitujących w krwawe i makabryczne wydarzenia.
Obrazu wsi dotyczą przede wszystkim pieśni panny pierwszej, szóstej i dwunastej. Są to pieśni, które ukazują wieś sielankowo – czyli prezentują wizję wyidealizowaną, eksponują zalety i wartości, nie wspominają o ciemnych stronach życia na wsi, trudzie rolników-szlachciców. I tak panna VI chwali pracę na roli, radość z jej plonów, radość wynikającą ze wspólnej, połączonej ze śpiewem, pracy w polu. Z kolei panna XII śpiewa słynne słowa będące pochwałą wsi:
Wsi spokojna, wsi wesoła
jakiż głos twej chwale zdoła!
Utwór poetycki poświęcony przez Kochanowskiego sobótce jest zatem sielanką, pełną wdzięku, piękną, utworem w swych czasach nowatorskim i odważnym.
Uwaga
Utwór ten jest cyklem pieśni napisanych na obchody sobótki – uroczystości obchodzonej w wigilię św. Jana, tzn. 23 czerwca, czyli w najkrótszą noc roku. Święto sobótkowe wywodzi się jeszcze z czasów pogańskich, później schrystianizowane i połączone z dniem św. Jana Chrzciciela. Znanym obrzędem sobótkowym jest puszczanie wianków na wodę na wróżbę zamążpójścia. Inny to rozpalanie na wzgórzach ognisk, wokół których tańczono i śpiewano.
Zobacz: