Pytania
Zacytuj najważniejsze myśli oddające istotę stworzonej przez Raskolnikowa teorii o wybitnych jednostkach i odnieś je do samego bohatera.
- Ludzie dzielą się na „zwykłych” i „niezwykłych”. Zwykli powinni żyć w posłuchu i nie wolno im przekraczać praw. (…) Niezwykli zaś mają prawo do wszelkich zbrodni.
- Jeżeli takiemu człowiekowi dla ziszczenia jego idei wypadnie stąpać chociażby po trupach, przez krew, to (…) może on wewnętrznie, w zgodzie z sumieniem, zezwolić sobie na pochód przez krew.
Wyszukaj i krótko skomentuj cytaty obrazujące stan psychiczny Raskolnikowa po dokonaniu zbrodni.
Przykłady
- W pierwszym momencie pomyślał, że wariuje. Zrobiło mu się straszliwie zimno; fale lodowatych dreszczy nadchodziły nań co prawda już od dawna, ale ten chłód nie był spowodowany jak one gorączką, która pojawiła się, gdy spał. Teraz bowiem ni z tego, ni z owego spadł nań taki ziąb, że szczękając zębami bał się, że je sobie powybija, drgawki zaś, nad którymi nie był w stanie zapanować, spowodują poważne obrażenia.
- Odnosił wrażenie, jakby cały był jednym wielkim chaosem. Bał się, że straci panowanie nad sobą. Starał się myśleć o czymkolwiek, o czymś zupełnie obojętnym, byle nie o tym, co go gnębiło, ale zupełnie mu się to nie udawało.
- Raskolnikowowi wydawało się, że ta jego spowiedź sprawiła, iż kancelista zaczął go traktować jakoś bardziej wzgardliwie i lekceważąco, lecz rzecz zadziwiająca, nagle stało się dlań zupełnie obojętne, co kto o nim sądzi, zobojętnienie to zaś nastąpiło w okamgnieniu, dosłownie w jednej chwili. I gdyby tylko zechciał nieco pomyśleć, to rzecz jasna, sam byłby szczerze zdegustowany tym, że jeszcze minutę temu mógł im mówić takie rzeczy, a nawet narzucać się im z tym, co w głębi serca nosił.
- •Nie była to jednakże absolutna utrata świadomości na cały czas choroby: ustawicznie bowiem trapiła go maligna, a gdy gorączka niekiedy spadała, wpadał w stan półświadomości. Później przypominał sobie wiele rzeczy z tego okresu. A to zdawało mu się, że zebrał się przy nim ogromny tłum, że chcą wziąć go na ręce i gdzieś wynieść, z zapałem rozmawiając i kłócąc się. A to znowu znajdował się sam w izdebce, wszyscy wyszli, boją się go i tylko co jakiś czas uchylają nieco drzwi, by zobaczyć, co robi, wygrażają mu, coś tam knują przeciwko niemu, wyśmiewają się z niego i przedrzeźniają.
Komentarz
Raskolnikow po morderstwie przez kilka dni jest ciężko chory, ma wysoką gorączkę, majaczy, traci przytomność. Prześladują go senne koszmary. Nie potrafi zapanować nad swoimi emocjami, znajduje się niemalże na skraju obłędu. Przeżywa nagłe zmiany nastroju – od stanu najwyższego napięcia do kompletnego zobojętnienia. Próbuje uciec myślami od dokonanej zbrodni, ale jego psychika okazuje się zbyt słaba.
Mając na uwadze kondycję psychiczną Raskolnikowa po zabójstwie lichwiarki, skomentuj jego słowa: „Nie zabiłem człowieka, zabiłem zasadę! Tak, zasadę zabiłem, ale czy przekroczyłem?”.
Komentarz
Dla Raskolnikowa zabójstwo lichwiarki miało być swego rodzaju egzaminem potwierdzającym własną wyjątkowość. Chciał sprawdzić, czy jako jednostka nieprzeciętna, za którą się uważał, jest w istocie zdolny złamać normę moralną i zabić. Morderstwa dokonał, a więc, mówiąc słowami bohatera, zasadę zabił. Sytuacja go jednak przerosła, gdyż – mimo przekonania o słuszności swojej teorii – pozostała świadomość, że zrobił coś złego. „Wejdę, padnę na kolana i wszystko wyśpiewam” – myśli wkrótce po zabójstwie. Bohater pragnie wyrzucić z siebie mroczną tajemnicę, myśli nawet o samobójstwie. To wszystko dowodzi, że Raskolnikow zabił zasadę moralną, ale jej nie przekroczył, sumienie nie pozwoliło mu dalej żyć normalnie.
Posługując się różnymi źródłami informacji i odwołując się do Zbrodni i kary, wyjaśnij termin „dostojewszczyzna”.
Termin związany jest z charakterystyczną dla pisarstwa Dostojewskiego koncepcją bohatera. Pisarz nie tworzy postaci jednoznacznych, według biało-czarnego schematu. Jego bohaterowie przeżywają stany rozdarcia, popadają ze skrajności w skrajność, poddają się władzy potężnych uczuć. Mają szansę na odkupienie, ale poprzez drogę męki i cierpienia. Taki sposób kreacji bohaterów i widzenia rzeczywistości nazywa się dostojewszczyzną.
Zobacz:
Przedstaw postać Raskolnikowa – bohatera powieści Dostojewskiego Zbrodnia i kara
Zbrodnia i kara – Fiodor Dostojewski. Na czym polega uniwersalna wymowa powieści?
Co to znaczy, że Zbrodnia i kara jest dziełem realizmu psychologicznego?